My Chemical Romance.

Zespół powstał w 2001 r. z inicjatywy frontmana, Gerarda Waya i byłego perkusisty Matta Pelissiera. W czasie wydarzeń z 11 września, Way zdecydował odmienić swoje życie. Pomimo, że był dobrze wykształconym rysownikiem komiksów i miał duże szanse na podpisanie kontraktu z Cartoon Network o wydanie własnej kreskówki (The Breakfast Monkey), postanowił poświęcić się muzyce. Razem z Mattem Pelissierem napisał piosenkę "Skylines and Turnstiles", gdzie inspiracją do niej była tragedia z 11 września. Następnie poprosili ich wspólnego przyjaciela, Raya Toro, by do nich dołączył, gdyż Way nie mógł w tym samym czasie grać na gitarze i śpiewać. To także Mikey wymyślił nazwę zespołu czerpiąc tytuł z książki Irivne'a Welsha, "Ecstasy: Three Tales of Chemical Romance". My Chemical Romance podpisali kontrakt z wytwórnią Eyeball Records i grali w tym samym studiu co Pencey Prep oraz Thursday. To właśnie tam spotkali Franka Iero, wokalistę i gitarzystę zespołu Pencey Prep, który po rozpadzie Pencey Prep na przełomie 2001/2002, kilka dni przed nagraniem debiutanckiego albumu zespołu dołączył do MCR jako drugi wokal oraz gitara rytmiczna. Po 3 miesiącach od powstania, nagrali swoja pierwszą płytę I Brought You My Bullets, You Brought Me Your Love, która została wypuszczona na rynek już 23 lipca 2002 roku.

Zespół zaczął pracować nad kolejna płytą, zatytułowaną Three Cheers for Sweet Revenge. Wydany w 2004 roku album, już w ciągu roku okrył sie platyną. Album promowały trzy single "I'm Not Okay (I Promise)", "Helena" i "The Ghost Of You". W tym czasie Matta, zastąpił nowy perkusista zespołu Bob Bryar.

Zespół swój trzeci studyjny album zaczął nagrywać 10 kwietnia 2006 roku z Robem Cavallo, producentem wielu płyt Green Day'a. Początkowo album miał nosić tytuł The Rise and Fall of My Chemical Romance, ale w wywiadzie dla magazynu Kerrang! Gerard Way wyjaśnił, że "To nigdy nie był tytuł albumu, lecz bardziej bujda albo żart". 3 sierpnia 2006 zespół skończył zdjęcia do dwóch pierwszych teledysków: "Welcome To The Black Parade" oraz "Famous Last Words".

30 czerwca 2008 roku (w Polsce 1 lipca 2008) miała miejsce premiera drugiego DVD zespołu, zatytułowana "The Black Parade Is Dead! ". DVD zawiera zapis z koncertu w Palaco de los Deportes, na sportowej arenie w Meksyku oraz “kameralny” występ w klubie Maxwell’s w Hoboken, w New Jersey.


Aktualni członkowie
•    Gerard Way – śpiew, teksty utworów
•    Ray Toro – gitara prowadząca, chórki
•    Frank Iero – gitara, śpiew towarzyszący
•    Bob Bryar – perkusja
•    Mikey Way - gitara basowa


Dyskografia
•    I Brought You My Bullets, You Brought Me Your Love (2002)
•    Three Cheers for Sweet Revenge (2004)
•    Life on the Murder Scene (2006, CD + 2 DVD)
•    The Black Parade (2006)
•    The Black Parade Is Dead! (2008, CD + 2 DVD)


Teledyski
•    Honey, This Mirror Isn't Big Enough for the Two of Us
•    Vampires Will Never Hurt You
•    I'm Not Okay (I Promise)
•    Helena
•    The Ghost of You
•    Welcome To The Black Parade
•    Famous Last Words
•    I Don't Love You
•    Teenagers



Kiedyś ich uwielbialam. Jednak teraz nadal lubie ich posluchac, moim zdaniem są swietni. :D

Powiem jedno: kocham!!!!!!!!!!!!!! Zwłaszcza płytę Three cheers for sweet revenge :D

Lubię ich :) Przede wszystkim piosenki: "Helena", ""Welcome To The Black Parade" i "I Don't Love You".

zajebiści są :good: moja siostra cioteczna ich słucha i mnie też wciągnęła, wg mnie najlepsza jest "Helena" i "I'm not okay", ale reszta też niezła ;)

Nie znam za bardzo. Jakoś nie przypadło mi do gustu. Solówki super, ale wokalistę stać na więcej.

uwielbiam głos Gerarda... uwielbiam jego darcie ryja, uwielbiam energiczność muzyki i oryginalność tekstów.

PsychoBitch napisał:

uwielbiam głos Gerarda... uwielbiam jego darcie ryja, uwielbiam energiczność muzyki i oryginalność tekstów.

podpis mój
i tyle starczy ;p

Oni sa super chociaz teraz mniej ich slucham. Uwielbiam Helene, I'm Not Okay (I Promise), I Don't Love You, Teenagers i Welcome To The Black Parade na poczatku nie moglam ich polubic ale teraz to inna bajka

Nie mogłam się do nich przez długi czas przekonac ale od czasu do czasu słucham:) Ghost of you, Helena, I don't love you są świetne :D

strasznie podoba mi się ich kawałek "Helena " reszta, jakaś taka nijaka :p

Pamiętajcie, że Gerard miał ciężką przeszłośc, jednak teraz na szczęście jest `uratowany`. Oby już nie wracał do poprzednich zwyczajów. Niech skupi się tylko i wyłącznie na tworzeniu muzyki. Chociaż mimo wszystko, zawsze wychodziło mu to genialnie.

Uwielbiam! :D Każda piosenka ma w sobie to "coś", jest pełna emocji, świetnych brzmień instrumentów, lubie też oryginalny głos Gerarda. Są dwie piosenki, które kocham najbardziej, są dla mnie bardzo ważne i nie wiem czemu, ale budzą we mnie najwięcej emocji, to: The Ghost of You i This Is How I Disappear. kocham je...
No i małe pytanie: posiada/oglądał ktoś dvd "the black parade is dead!"?? bo kusi mnie zakup tej płyty, ale nie wiem czy warto..

Ściągnęłam sobie Black Parade is Dead ale niestety to nie jest wersja DVD tylko sam zapisa dźwiekowy koncertu. Ale znając MCR to na pewno warto :)

Lubię za płyte The Black Parade :)
I wytrzeszcz oczu Way'a w teledysku Famous Last Words :haha:

Przyznam się-wciągneli mnie no i aktualnie mój zespół nr 1 :cool skacze:

Jaredoholiczka napisał:

Lubię za płyte The Black Parade :)
I wytrzeszcz oczu Way'a w teledysku Famous Last Words :haha:

J/W!!!!!!! hahah kocham ten klip w ogóle!

Ostatnio fazuję się piosenką `Thank you for the Venom`. chłopaki nieźle dają czadu :D mój ojciec dorwał się do mojej mp3 i słucha ich w kółko :P

katalonka napisał:

mój ojciec dorwał się do mojej mp3 i słucha ich w kółko :P

sklonuj mi go :p mój się ogranicza do mówienia że ten dziwny gostek w "Mama" drze się jak ja gdy byłam mała :co jest:

a tak na poważnie to coraz poważniej myślę nad "The Black Parade Is Dead", wyszło by koło 70 zł, no ale w końcu płyta+2 DVD to i tak tanio, no i sama nie wiem :/

PsychoBitch napisał:

Jaredoholiczka napisał:

Lubię za płyte The Black Parade :)
I wytrzeszcz oczu Way'a w teledysku Famous Last Words :haha:

J/W!!!!!!! hahah kocham ten klip w ogóle!

Powiem Ci, że jak pierwszy raz zobaczyłam ten teledysk to miałam mieszane uczucia ale z czasem stwierdziłam, że to jest genialne ^^

Ona15 napisał:

katalonka napisał:

mój ojciec dorwał się do mojej mp3 i słucha ich w kółko :P

sklonuj mi go :p mój się ogranicza do mówienia że ten dziwny gostek w "Mama" drze się jak ja gdy byłam mała :co jest:

a tak na poważnie to coraz poważniej myślę nad "The Black Parade Is Dead", wyszło by koło 70 zł, no ale w końcu płyta+2 DVD to i tak tanio, no i sama nie wiem :/

Kolejny raz przekonuję się o tym, jak debilne są ceny płyt w Polsce :/ W Kanadzie widziałam płytę, o której mówisz za $17 czyli ok 34 zł. I weź tu człowieku nie korzystaj z pomocy Internetu :/

co do BPiD to coraz bardziej zastanawiam sie nad jej kupnem... :p (pominę to, żę jestem w dołku finansowym, a kase mam odłożoną tylko na ABL DE :sciana:) Co prawda mam ją już na kompie, ale nie jest za dobrej jakości, wiec to wydanie dvd baaardzo mnie kusi :mrgreen: Więc jakbyście znalazły strone w internecie gdzie sie najbardziej opłaca to dajcie znać :tak:

Też mam ściągniętą z neta, jednak DVD by się przydało :D mnie również nie stac niestety, mam jeszcze masę wydatków i nie wiem jak sobie z tym dam radę :/

właśnie o to DVD mi chodzi, na you tube oglądałam poszczególne piosenki z niego i po prostu MUSZĘ ją mieć, ale przepuściłam kasę i musi poczekać :( w innych sklepach int wychodzi dużo drożej niż na allegro, w empiku i na merlinie są za ponad 60 zł(o niecałe 10 droższe)

TBPID mi dzisiaj przyszło, trochę popsułam sobie niespodziankę bo występ w Meksyku znam na pamięć, ale występ w Hoboken-cudo! ciasna sala, chłopaki mają bezpośredni koncert z publicznością, no i żadne laski nie drą się jakby je ze skóry obdzierali ;) ogólna ocena na 6 :D

Edit:
o najważniejszym(no prawie :p ) zapomniałam, do tej szóstki na górze dodaję miniusiora za to, że niejaki Pan Frank Iero stał na scenie jak kołek, śpiewać w chórkach mu się nie chciało, a i z gitarą nic niezwykłego nie robił :( do tego Mikey miał mało swoich ujęć, zawsze był pokazany koło kogoś i zawsze z tyłu :/

a skąd zamawiałaś?? :p

z allegro

hmm... coś kusi mnie ten zakup :D Jak jest z jakością? Tzn dzwieku i obrazu? opłaca sie?? :p

opłaca, dżwięk i obraz dość wyraźne, nie widać różnicy w jakości porównując do np. filmów które ogladamy na telewizorze :)

nowa piosenka MCR na ich oficjalnej stronie ;)

http://mychemicalromance.com/

szczerze mówiąc nie jest zła, ale mnie nie powaliła ;)

Bardzo tacy mroczni :p Ale lubię ich ;) Znam kilka piosenek, ale bardzo fajne są^^ Na prawdę nie mam zastrzeżeń do gości^^ Może warto by poznać trochę więcej ich utworów... xD No i Gee super wyglądał na fotce z Jaredem :) Najlepsze to chyba "I don't love you" i "Helena" xD

videlchan napisał:

obejrzałam:) widać chyba z tych teledysków jakąś całą historię chcą zrobić. Najśmieszniejsze są ich te pistoleciki:P No i czemu Gerard jest czerwonowłosy?? nie podoba mi się w tej wersji.. Przeżyłam biały fryz ale czerwień mi się z Wiśniewskim kojarzy:P
i teraz jak patrzę na facebooka to widzę że ogłaszali się z premierą nowego klipu ale jakoś to przeoczyłam:P

Chyba chcą ale póki co nie widzę w niej żadnego głębszego sensu. Tzn fabuła jest, stroje są, akcja jest ale... powiedzmy, że oni chcą rzeczywiście zrobić jakąś zabawę w stylu 'fabulous killjoys' :)
Pięknie podsumowałaś kolor włosów,  nie zrobiłabym tego lepiej :haha:

videlchan napisał:

moja najulubieńsza to Dead ale tak jak mówiłam każdą darzę swoistą sympatią :) co do Mama - urzekł mnie najbardziej tekst, dość niecodzienny jest nieprawdaż??:P

Prawda. Chyba najbardziej oryginalny ze wszystkich tekstów na tym albumie ;)

videlchan napisał:

też mi się wydaje że była ich wcześniej 5.. ale i bez tego jednego sobie dobrze poradzili przy nowej płycie :)

Właśnie. WTF?
Oczywiście, że dali radę :) Trochę czasu im to zajęło ale jak jakieś 2 (? nie pamiętam dokładnie) lata temu przeczytałam, że ZAWIESZAJĄ działalność to nie spodziewałam się, że w ogóle jeszcze coś wydadzą a już na pewno nie w ciągu najbliższych, ja wiem.. 5 lat? Skład mógł się w międzyczasie zmieniać :)

wybacz nie zauważyłam wcześniej:P
w takim razie wkleję to co ja tam napaćkałam żeby się nie powtarzać:P

widzę że dogłębnie poruszamy tu wątek MCR:P ale ja ich zawsze będe darzyć wielką miłością gdyż byli jednym z pierwszych zespołów rockowych które pokochałam. Zawsze mieli swój styl którego się trzymali a ich piosenki nigdy się nie nudziły  dlatego dobrze że wciąż grają i nawet jeśli miałabym czekać na kolejna płytę następne 5 lat to poczekam! w końcu na Marsów też bede musiała poczekać a kto kocha - ten poczeka

zobaczymy co im wyjdzie z tymi teledyskami. Może jednak skończy się to dość ciekawym cyklem klipów??

Wiesz co, ja całkiem zapomniałam, że jest ten temat ale poszukałam i wydaje się być lepszy do naszej wymiany zdań niż poprzedni :D

Powiem Ci, że ja potrzebowałam kilkukrotnego przesłuchania piosenek, żeby bardziej przekonać się do MCR ale jak już wpadłam w trans to... dużo by mówić. Ten styl jest rzeczywiście niesamowity - mam wrażenie, że podobnie jak w przypadku Black Parade (te marynarki z kośćmi i w ogóle cały ten dark image) tak teraz wizerunek stanowi jakiś element całości, z tym, że jest kolorowy, bardziej, no nie wiem, zwariowany?
No i fakt, że słucham tej płytki nieprzerwanie już trzeci dzień też o czymś świadczy :haha:
Ja też czekałam mimo ich deklaracji i gdy kilka tygodni temu usłyszałam to Na na na, po prostu nie mogłam uwierzyć, że mają coś nowego! I warto było czekać :)

owszem warto było czekać. Nawet nie wyobrażasz sobie jakie było moje zdumienie gdy dowiedziałam się że nowa płyta wychodzi. Na na na też jest niezłe. Takie chyba najbardziej w ich starym stylu
A image jest chyba dobierany do klimatu w którym jest płyta. Zauważ że Black Parade kręci się całe wokół motywu śmierci. Widać to w tekstach piosenek, klipach, strojach. Za to ta płyta jak sama stwierdziłaś: "chcą zrobić jakąś zabawę w stylu 'fabulous killjoys' ". Przynajmniej ja mam takie odczucie. I dodali trochę elementów muzyki elektronicznej czego nie było we wcześniejszych płytach

Można powiedzieć, że eksperymentują, dodają nowe elementy, robią coś czego wczesniej nie było (ej, zaraz.. ja już gdzieś to słyszałam :haha: )
Black Parade była mroczna bo jej bohaterem był ten cały chory Pacjent, z zresztą zwłaszcza teksty mówiły same za siebie. Ale wiesz, z drugiej strony te plastikowe pistolety to zwrot o 180 stopni :D W teledysku do SING już przecież dali się zabić. A tytuł jednej z piosenek "Save yourself, I'll hold them back" też kojarzy się z jakimś poświęceniem. Czyli niby nawiązują, a z drugiej strony tworzą zupełnie nowy świat.
Ciekawe, czy ta płyta to też concept album czy te piosenki i teledyski łączą się niezamierzenie, bo sama nie wiem, co o tym myśleć.

ja myślę że to wszystko jest dobrze przemyślane. W końcu mieli na ten album dość duzo czasu więc wątpię w taki zbieg okoliczności. Oni nie są amatorami, grają już niezłych pare lat (chyba 8 z tego co pamiętam) więc wiedzą co robią

Niby zgineli w tym teledysku ale napewno w jakiś magiczny sposób zostaną przywroceni do życia w następnym kilpie :)

No na pewno... w końcu kto ginie od strzału z plastikowego pistoletu? :haha:
Ja mam nadzieję, że oni wiedzą co robią. Póki co koncepcja nowej płyty mi się podoba, a do tego wizerunku.. no cóż trzeba będzie przywyknąć :D
A przeglądając strony znalazłam coś takiego http://www.eskarock.pl/index.php?page=w … n_id=46042
Coś mi się wydaje, że teledyski to dopiero początek :D

no proszę prosze... mini serial.. chłopcy nie próżnują:D
tylko ciekawe czy mają na tyle talentu aktorskiego by to się spodobało szerszej publiczności

a co masz do tych pistoletów?? to były efekty na miarę Gwiezdych Wojen:P

Taa, mają te pomysły.
Że niby miecze świetlne i pistolety świetlne..? Nie wiem sama, nigdy nie byłam fanką Gwiezdnych Wojen (nigdy nie oglądałam Gwiezdnych wojen :haha: ) One po prostu wydają mi się trochę śmieszne i tyle :D Ale jak już pisałam nowe teledyski są w dość nietypowym stylu.. właśnie, może to chodziło o jakiś efekt sci-fi? :cwaniak:

bardzo możliwe. Jestem ciekawa następnego teledysku bo wtedy dowiemy się czegoś więcej na temat ich konceptu. Ale jestem zdziwiona że drugki klip wyszedł tak szybko po Na na na.. może to przez Marsów przyzwyczaiłam się że trzeba czekać miesiącami na kolejne teledyski:P

nie oglądałaś Gwiezdnych Wojen?? oj koleżanko... jesteś chyba pierwszą osobą która choć raz tego nie widziała. W końcu to klasyk kina :)

Być może... coś mi się zdaje, że nie widziałam wielu klasyków kina ale jakoś mnie do nich nie ciągnie.
Ja też przypadkiem dowiedziałam się o tym teledysku, albo dzięki twitterowi albo facebookowi, nie pamiętam już :D I to już drugi a płyta (oficjalnie) jeszcze nie wyszła (bo nieoficjalnie dzięki Bogu za internet :D )

jeszcze nie wyszła płyta a już dwa teledyski są?? a to dziwne zjawisko... Marsi powinni z nich brać przykład:D
może nauczyliby się wtedy że nie można robić jednego klipu ponad rok i tak trzymać w niecierpliwości swoich fanów

Dokładnie albo zaczynać, nie kończyć i w ogóle nie wiedzieć co się z tym dzieje (This is war), w międzyczasie zacząć drugi, którego data wydania jest inna dla każdego kraju (Hurricane) albo tworzyć teledysk z rok, permanentnie się tym chwalić na wszystkie możliwe sposoby i kilkakrotnie przesuwać termin wypuszczenia (ABL). Marsi są jednak niepoprawni :haha:
Wydaje mi się, że dzięki tym teledyskom i singlom MCR chcą maksymalnie wypromować płytę przed oficjalnym wejściem. Po dość długiej przerwie nie ma się co dziwić, że tak robią.

szkoda że Marsi nie czytają tego bo możeby jakieś wnioski wyciągneli:P ale może dla nich to też jest jakiś sposób na promocję samych siebie?? Może lubią robić szum i mieszać ludziom w głowach bo wtedy wszyscy dyskutują na ich temat?? czyli tak jak my teraz:P
a MCR taka promocja dużo nie da jeśli mieli przeciek albumu do neta.. w tym momencie czas działa chyba na ich niekorzyść

Wiesz co... This is war też ściągnęłam z neta parę dni przed oficjalną premierą, która była podajże 8 grudnia (oryginalną płytę dostałam na święta). Myślę, że parę dni przed one jakimś cudem w większości trafiają do sieci. Ale nie wiem tego na pewno, nie wiem kto i jak ma możliwość to wrzucać.
Mnie dziwi jeszcze jedna rzecz, a mianowicie trasa. Na oficjalnej stronie MCR jest rozpis do maja 2011 w samych Stanach, potem nie ma nic. Trasa promująca Black Parade z tego co czytałam, też trwała tylko kilka miesięcy. Nie przepracowują się chłopaki. A mogliby ruszyć tyłki do Europy (już wspominanie o Polsce może sobie daruję).

ale jeśli przyjadą do Polski to na 100% będę na tym koncercie :)
szkoda tylko że nie wpadną na to. Skoro prawie wogóle do Europy nie zaglądają to tacy wyposzczeni fani odrazu wykupiliby wszystkie bilety tak jak w przypadku naszego grudniowego koncertu. Dorobiliby sobie chłopcy trochę:P

Właśnie dlatego nie rozumiem co ich powstrzymuje przed trasa europejską... wytwórnia? Kontrakt?
Powiem Ci, że ja po permanentnym narkotyzowaniu się ta płytą tez mam ochotę na ich koncert, dlatego w ogóle potrudziłam się, żeby tej ich trasy poszukać :D

a po wcześniejszych płytach nie miałaś takiej ochoty??
może nie lubią wyjeżdżać poza kontynent i dlatego ograniczają się tylko do Stanów?? a zresztą co ja ich będę tłumaczyć. Nie zasłużyli sobie na to skoro mi nie chcą zorganizować blisko jakiegoś koncertu. Phi mają minusa u mnie..

Jak ja ich słucham w zasadzie od czasu Black Parade... nie wiem czemu ale wcześniej wyjazd na koncert nawet nie przyszedł mi do głowy, dopiero po Marsach tak się nakręciłam :haha:
Może jak płyta zacznie się sprzedawać to ruszą w Europę.. to, że na razie są daty tylko dla USA nie znaczy, że to koniec. Ostatecznie sami jeszcze chyba nie wiedzą, jak to będzie wyglądało po wydaniu płyty (btw to dziś jest ten dzień :haha: ), jeśli Europa ją kupi to może trasa się wydłuży :D
A ja sama się zbytnio nie przyczynię do tego. Przywitajcie mistrzynię hipokryzji :haha:

http://www.youtube.com/watch?v=rLtqJEtZGKs
oni to mają powera :) na koncertach te piosenki brzmią lepiej niż z albumu. A jaki chórek sobie sprawili. Dodaje tylko lepszego efektu. I chyba nawet Vonde Shepard tam wypatrzyłam.
JA CHCE NA ICH KONCERT!!!!!

Oprócz Sing jest jeszcze kilka innych nagrań z tego koncertu *__*
Powiem krótko - moje serce krwawi, że nie mieszkam w USA i nie mogę chodzić/jeździć na koncerty tylu zespołów, które tak uwielbiam (mój żal, że nie mieszkam w tym kraju to nic nowego ale nasila się za każdym razem jak widzę takie rzeczy :cry: )
Też chcę ich koncertu u nas i tak sobie myślę... straciłam nadzieję, że Marsi kiedykolwiek przyjadą a oni zrobili nam w tym roku nawet podwójną niespodziankę.
Może MCR też się doczekam tylko błagam, niech nikt nie zarzuca mi naiwności, bo się chyba zabiję. Zwłaszcza, że kompletnie oszalałam na punkcie tej nowej płyty :D
A tak oglądając te filmiki doszłam jeszcze do wniosku, że gdyby tylko Gerard trochę lepiej się ubrał i uczesał to byłaby z niego całkiem niezła du..
Tzn niczego sobie facet :haha:

Kochana owszem widziałam wszystkie piosenki z tego koncertu (a przynajmniej te co do których były odnośniki) ale wrzucałam wszystkich linków bo wierzyłam w Twoją inteligencję że sama do tego dojdziesz:P smutno mi jednak że zwątpiłaś we mnie i myślałaś że skończyłam tylko na SING :(

wiesz ja patrzyłam na ich tourne dokłądniej i w przyszłym roku grają też w Wielkiej Brytanii. Także skoro ruszyli swój tyłeczek poza granice Stanów więc jest coraz większa nadzieja że powędrują bardziej na wschód :) wcale nie jesteś naiwna. Po niespodziance jakiej Marsi nam zafundowali sama stwierdzam że co do niektórych zespołów w tym momencie wszystko jest możliwe :)

a moim zdaniem Gerard wygląda całkiem całkiem:D co prawda był bardziej sexy w swych ciemnych włosach i trochę dłuższych jak np w Helenie ale taki spocony, zmęczony i z mokrymi włosami opadającymi na twarz to aż ciarki po plecach przechodziły z każdym wydobytym z siebie głosem :D ah.. :heart:

videlchan napisał:

Kochana owszem widziałam wszystkie piosenki z tego koncertu (a przynajmniej te co do których były odnośniki) ale wrzucałam wszystkich linków bo wierzyłam w Twoją inteligencję że sama do tego dojdziesz:P smutno mi jednak że zwątpiłaś we mnie i myślałaś że skończyłam tylko na SING :(

Absolutnie nie zwątpiłam!!! Chciałam tylko zaznaczyć, że zgodnie z Twoimi wierzeniami doszłam do odnośników, które jak już pisałam były równie świetne jak SING :D

videlchan napisał:

wiesz ja patrzyłam na ich tourne dokłądniej i w przyszłym roku grają też w Wielkiej Brytanii. Także skoro ruszyli swój tyłeczek poza granice Stanów więc jest coraz większa nadzieja że powędrują bardziej na wschód :) wcale nie jesteś naiwna. Po niespodziance jakiej Marsi nam zafundowali sama stwierdzam że co do niektórych zespołów w tym momencie wszystko jest możliwe :)

OK, Anglia jest bliżej niż Stany. To rzeczywiście daje nadzieję, bo mimo iż dla mnie to wciąż daleko to mimo wszystko w końcu Europa. A gdzie znalazłaś te dane? Ja szukałam na ich oficjalnej stronie (co prawda kilkanaście dni temu) i znalazłam dane tylko o USA. Oby, oby grali u nas lub gdzieś bliżej. Boże, OBY!

videlchan napisał:

a moim zdaniem Gerard wygląda całkiem całkiem:D co prawda był bardziej sexy w swych ciemnych włosach i trochę dłuższych jak np w Helenie ale taki spocony, zmęczony i z mokrymi włosami opadającymi na twarz to aż ciarki po plecach przechodziły z każdym wydobytym z siebie głosem :D ah.. :heart:

*___* Stwierdzam u nas symptomy Gerardoholizmu :cool skacze:

ahh ten Gerard :D


a dane o tourne to chyba z ich oficjalnej strony wziełam. Ale dam sobie ręki uciąć.. w końcu i tak po co Ci moja ręka :P

Super jest ten rysunek! Ale G. nie wygląda na nim tak dobrze jak na zdjęciach lub filmikach :D
To ja sobię zajrzę też na stronę. A nóż widelec ta tarsa okaze się być dla nas łaskawa :haha:

taaa myślisz ze z każdym dniem dodają do trasy nowy kraj europejski?? :P

Ogarnęłam. Jest UK i jeden koncert w Irlandii. Wcześniej jadą bodajże do Japonii.
Nie wiem czy codziennie ale widzisz, co jakiś czas to się zmienia, jak ostatnio patrzyłam było samo USA.
Jezu, ja ich naprawdę coraz bardziej chcę.
Na koncercie znaczy :haha:

na koncercie, przed koncertem, po koncercie... nie ważne kiedy byleby ich mieć:P

a to w sumie z UK do Japonii po drodze by do nas mieli. Może jakiś kameralny koncercik specjalnie dla nas?:P

O tak, zdecydowanie co byśmy mogły ich porwać tak jak to planowałyśmy z Marsami...?
Ale czemu ta Japonia...? Tam wszyscy jeżdżą, ja tego nie rozumiem o.O
Po koncercie też bym ich chętnie, tzn jednego chętnie ale w ogóle o czym my tu mówimy?! :haha

W zasadzie to masz rację. MCR zasługują na porządny wątek :D
Jak myślisz, co będzie następnym singlem? I zakładając, że w poprzednim umarli, co wymyślą tym razem?! (na facebooku ktoś napisał Killjoys never die ale nie wiem jak to się ma do koncepcji :haha: )

mnie się wydaje że "Bulletproof Heart" :)
co zresztą bym chciała bo podoba mi się ta piosenka bardzo. Ale w tekście wyłapałam troche rzeczy które pasowałyby mi do dalszego ciągu historii :)

Jeśli ich heart jest bulletproof to mogliby spokojnie zmartwychwstać w trzecim klipie! :haha:
Ja z kolei w Esce rock słyszę, że jako single wymianiają Na na na, Sing i The only hope for me is you. Nie wiem, czy radio może mieć jakieś info odnosnie planowanych singli ale tak sobie myślę, ż eta piosenka też by pasowała :)

No dobra, po pierwszym przesłuchaniu ostatnia płyta spodobała mi się i to bardzo :D jutro będę polować na hmmm... co to było... aaa Famous Last Words :D

miłego odkrywania uroków Black Parade :)
może chociaż jakiś jeden kawałek Ci przypadnie do gustu :)

Nie słuchałam wcześniej MCR, ale tak sobie właśnie siedzę, przeglądam te wątki i coś mnie tchnęło żeby przesłuchać kilka piosenek. Muszę powiedzieć, że jestem bardzo miło zaskoczona. Kto wie, może to początek mojej nowej miłości :D

O tak... uczyń z nich swoją miłość. Przynajmniej będę mogła powiedzieć, że pośrednio przyczyniłam się do zwerbowania im kolejnej fanki :jupi:
A mi już wysłano płytę <modli się, żeby dotarła na święta> :haha:

nie wiesz co Cię ominie jak nie zaglądniesz :P ja tam zawsze lukam na rubryke ostatni post i patrzę kiedy ktoś nabazgrolił ;P a zasłuchuję się w najnowsze MCR

czyżby aż tak się spodobała ostatnia płyta?? :)
a jak wcześniejsze kawałki??

jak pisałam wcześniej na razie tej jednej będę słuchać sobie czasem, żeby lepiej docenić, bo jak za dużo mam to źle ;) tak mi się wymsknęło, że się zasłuchuję, zasłuchuję to ja się w Marsów :D

Dobrze jak wolisz stopniować sobie MCR to proszę bardzo. Nie naciskam żebyś sie nie zniechęciła :)
ja dzisiaj męczyłam domowników tym zapisem audio z koncertu warszawskiego :P

ja nie mam kogo za bardzo, a w domu to nawet nie wiedzą że byłam i póki co tak zostanie, ehh muszę to przeżywać w samotności :P

Ja sobie dzisiaj zapuściłam panów co by troche się zapoznać z nimi i..... kurde nie podoba mi się ich muzyka.
Może trafiłam na drętwe kawałki, nie mam pojęcia, ale nie podchodzą mi a to na, na, na czy jakoś tak to już całkowicie mnie drażni. :D

no cóż... widać nie trafiła Cię strzała amora tym razem :)

z muzyką trzeba mieć czasem wyczucie ;)

Siulba, nie powiedziałaś w domu, że jedziesz na koncert? :haha: Skąd ja to znam :zdziwiony: :jupi:
Ale Warszawę mam z kim przeżywać. Aż za bardzo.
Do MCR trzeba się przyzwyczaić, mi na początku też to trochę zajęło ^^
A Na na na to teraz mój dzwonek :cool:

a ja mam świąteczny dzownek MCR :D

czyżbym tylko ja się zakochała w MCR od pierwszego usłyszenia??

NIe no, ja się zakochałam w piosence Mama :D Od pierwszego usłyszenia. Reszta mi trochę czasu zajęła, bo zespół poleciła mi przyjaciółka, która generalnie słucha trochę mocniejszej muzyki niż ja (stąd moje obawy), ale po kilkakrotnym przesłuchaniu Black Parade uznałam, że MCR są ZDECYDOWANIE na mój gust :)
I początkowo w ogóle nie wiedziałam, jak wyglądają członkowie. jak zobaczyłam klip do Heleny, uznałam, że muzyka to zdecydowanie ich główny atut :haha:

CTTE w Esce rock! :jupi:

za to mi Gerard odrazu w oko wpadł. Miał w sobie to coś :) I ma do tej pory. W sumie nawet polubiłam go bardzo w tych czerwonych włosach :)
ja wciąż uważam że Black Parade to ich najlepsza płyta. A moim uzasadnieniem tego jest że nie ma na niej ani jednego kawałka który by mi się nie podobał. Każdy ma swój klimat i jest na swój sposób wciągający :)

A ja nie mogę wysłuchać do końca House of wolves. No nie wiem czemu.
Weź, dla mnie stał się obiektem jakiegokolwiek zainteresowania w momencie, kiedy zobaczyłam go w tych czerwonych włosach. Jak oglądałam poprzednie teledyski, w których był ucharakteryzowany na pacjenta, szczególnie w Famous las words (kocham piosenkę!) gdzie miał z tych emocji mega nienaturalnie wytrzeszczone oczy (taa...) to uznałam, że nie ma w nim nic pociągającego. Nic. Ale robi dobrą muzę :haha:

Czytałaś?
http://muzyka.interia.pl/new-york-times … 573586,680

no to teraz jak przeczytałam ten artykuł to rozumiem dlaczego zmienili image. Podoba mi się on ale wole jednak wcześniejszy. Kurcze nawet nie wiedziałam że tak zjechali Black Parade.. Jak to my tu w Polsce mało wiemy...

a House Of Wolves bardzo lubie. Najbardziej końcówkę - Tell me I'm a bad, bad, bad, bad man :D

No własnie... ile tam sie naprawde za kulisami dzieje, to tylko oni wiedza... dlatego tak bardzo lubie wywiady :)
Ale ja zrobiłam sobie inne postanowienie - posłucham i to tak dokładnie ich starszych płyt. Nalezy im się (najlepiej zanim dostanę moją Danger Day, zobaczymy czy mi wyjdzie :haha: )

w sumie może też bym to zrobiła... chyba od roku ich nie słuchałam... a kiedyś to na pamięć znałam wszystkie ich kawałki. Ah co to były za czasy :D

Właśnie, kiedy to było... :D
A ja zawsze jakoś tak najblizej tej Parady byłam... nawet tłumaczyłam sobie teksty! :D

z tego wszystkiego teraz sobie Black Parade zapuszczam i czuję się o te kilka lat młodsza jak za czasów gdy poraz pierwszy ją słuchałam :D

Brzmisz, jakbyś teraz była nie wiadomo jak stara :haha: Przestań.
Ale posłuchać Parady to dobry pomysł :cwaniak:

przeczytałam ten artykuł tylko pobieżnie, ale chyba mniej więcej wiem o co w nim chodziło... mnie w black parade ten ich image właśnie dodatkowo odrzucał, nie lubię i nie lubiłam nigdy takich klimatów :haha: ale sama piosena welcome to the black parade nawet mi się podobała

co do zakochiwania od pierwszego usłyszenia - obejmuje to u mnie raczej tylko pojedyncze piosenki jeśli chodzi o artystów, których nie znam, bo jak kogoś znam to już inna bajka, a tak naprawdę zespoły, które są ze mną najdłużej i najwięcej znaczą to te, do których musiałam "dojrzeć" i absolutnie nie żałuję, bo warto czekać, żeby potem pokochać np. takich Marsów :D

czyżbyś się nawróciła na porządek?:P

Na, ja najchętniej nawróciłabym wątek o MCR na rozmowę o Gerardzie Way'u ale z wami się tak nie da :haha:

próbować możesz, a jak nie to pośrednio wrócimy, jak w wątku o pamiętnikach :P

Pośrednio wrócicie ciekawe kiedy bo tam to się Wam jakoś fuksem udało :cwaniak:

wrócimy chyba jak się którejś Gerard przyśni :haha:

Videlchan się przysnił. Tzn był koncert MCR, dobrze zrozumiałam? :cwaniak:

Nom siedziałyśmy razem w pierwszym rzędzie na jego koncercie :D

a skoro już na MCR wracamy to taką ciekawostkę znalazłam w sam raz na prezent gwiazdkowy dla J:
http://www.youtube.com/watch?v=dmdDwYLkctk

najbardziej podoba mi się ta część w której gacie mu spadły :D

napiszę tylko raz - on wygląda jak baba xD koniec tematu.

spodnie miażdżą :P

J chyba to obejrzała i poszła :P

może jej się przykro zrobiło go w takim stanie oglądać :P

Albo się poirytowała bo odebrała to jako atak na jego osobę :P

i swoją tym samym :P

Ale to miało być tak dla śmiechu tylko...

no przecież ona wie :)

Mam taką nadzieję :)

pewnie nie napisze kolejny raz, w końcu taką mowę strzeliła, ale my wiemy, że ona wie :D

Dobra zostawmy już temat J bo jednak jej się odmieni i co wtedy?? :)

poczekajmy co napisze na temat Twojego filmiku o pijactwie Gerarda, bo to chyba było ostatnie o czym pisałyśmy :P

Jak jeszcze raz zobaczę, że jak mnie nie ma a Wy mnie obgadujecie to was znajdę i zabiję :cwaniak:
Albo nie... zgłoszę się do Psycho po tą funkcję moderatora i w ten sposób was zniszczę (okazuje się, że ona jednak może wszystko. Ale to w swoim czasie).

Siulba, napisałabym, że sama wyglądasz jak baba ale trudno zrobić z tego obelgę dla kobiety, nie? :cwaniak:

Co do filmiku (i tu was zniszczę po raz kolejny)

Po fryzurze G. widać, że to czasy sprzed Black Parade, odnośnie których czytałam sporo wywiadów, toteż mam jako takie wyobrażenie odnośnie tego, co sie wtedy działo. Powiedzmy, że to nie były dla niego najlepsze czasy, zważywszy na to, że jak sam powiedział, niektórych koncertów w ogóle nie pamięta o.O Cóż, będąc na takiej bani pewnie też bym nic nie pamiętała. A zainteresowałam się tym dlatego, że w czasach, kiedy poznałam ten zespół trafiłam na transmisję ich koncertu (bodajże na szanownej mtv), po przesłuchaniu której uznałam, że na żywo to Gerard zdecydowanie się nie sprawdza. Ale pogrzebałam trochę i okazało się, że owszem, sprawdza się na trzeźwo. Z tego co wiem jego problem z alkoholizmem istniał jeszcze w czasie trasy koncertowej promującej Black Parade, która swoją drogą wyczerpała ich fizycznie i twórczo na tyle, że postanowili zawiesić działalność na czas nieokreślony.
Nie spodziewałam się, że wrócą, bo niejeden zespół w końcu się przez coś takiego rozwalił dlatego wiadomość o nowej płycie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Podobnie jak informacje, że Gerard się  leczył, ogarnął, ożenił, doczekał dziecka a jedynymi (podobno) używkami z których korzysta są kawa i papierosy. I zaczął dobrze brzmieć za żywo.

Ok scena w której spadają mu spodnie może i jest śmieszna ale okoliczności same w sobie i problem jaki miał już nie. Zaufajcie mi, wiem na ten temat więcej niżbym sobie życzyła.

I co, dalej będziecie próbować mi go obrzydzić...? :cwaniak:

to było tylko i wyłącznie w celach humorystycznych :P jak już się chłop ogarnął to można się z tego śmiać, też wiem doskonale, że jak taki problem istnieje to nie ma z czego, ale Gerard sobie poradził jak mało kto, więc to ja Cię zniszczę i Ci napiszę, że jestem pod wrażeniem :cwaniak:

Obawiam się, że ja zniszczyłam Cię pierwsza jako, że bez powyższego postu nie byłabyś tego świadoma :cwaniak:
Cele humorystyczne.. posmiejcie się dla odmiany z kogoś innego co? :haha:

Killer_Queen napisał:

Obawiam się, że ja zniszczyłam Cię pierwsza jako, że bez powyższego postu nie byłabyś tego świadoma :cwaniak:

świadoma czego? ok, czegokolwiek bym nie była świadoma teoretycznie mnie zniszczyłaś, nie chce mi się tego teraz rozkminiać :P

daj kogoś na tapetę to się pośmiejemy :haha:

Świadoma tego, że Gerard zwycięsko wyszedł z walki z nałogiem :D
A pośmiać się proponuję z tego niebieskowłosego przygłupa :cwaniak:

Ty się z niego śmiejesz cały czas :haha: a z Gerardem tylko przyspieszyłaś mi świadomość, bez Ciebie też by powstała, tylko z opóźnieniem :P

J (czy K?? kurcze to jak ja mam piać do Ciebie?? ) ja tu wrzuciłam coś do pośmiania się a Ty nam tu z takim kazaniem wyjeżdżasz... Na sztywniarę wyjdziesz :P
Nie mozesz sobie tak wszystkiego do serca brać bo Ci pikawa nie wydoli z przejmowaniem się nad całym światem :)

Pisz K. Jak już musisz jechać skrótami :haha:
Videlchan, przychodzi mi na myśl parę odpowiedzi na Twój post ale się powstrzymam i napiszę tylko: dla/za Gerarda wszystko. :haha:
Siulba ale dzięki mnie Twoja wiedza przyrasta w szybszym tempie :cwaniak:

Takie poświęcenie?? Tylko czy Gerard to doceniłby?? :)

Oczywiście, że tak. Mistrzami niewdzięczności to inni są.

Tego też nie zdzierżę. Nawet kosztem wyzywania Gerarda od kobiet (pozabijam) ale ponieważ jest to wątek - przynajmniej z nazwy - o MCR, niech takowym pozostanie :)

w takim razie aby przywrócić ten wątek:
http://www.youtube.com/watch?v=L2qXTJBY … re=channel

wiem ze już kiedyś wrzucałam link do SING z tego koncertu ale wczoraj tam znów trafiłam i sobie cały koncert przesłuchałam. Nasz ulubiony fragment Planetary(go) brzmi w wersji na żywo też całkiem fajnie. Całkiem dobry koncert dali i pare starych kawałków też wrzucili. Z chęcią sama bym się na taki przeszła :)

Planetary *___*
Ja też bym się przeszła. Przejechała bardziej. I jak dobrze pójdzie to w przyszłym roku tak też się stanie :cwaniak:

A czemuż to??

K, zagranicę gdzieś czy masz jakieś newsy?:P

Jeśli liczysz na moją obietnice to wiedz że wciąż w totka nie wygrałam :P

Nie mam newsów żadnych a juz na pewno nie odnośnie Polski :haha: Powiedzmy, że mam szatański plan wyjazdu za granicę i zrobienia tego w stylu tegorocznej wycieczki do Pragi na 30 STM. Ale póki co to tylko plan :cwaniak: Będę się chwalić na bieżąco jakby co :haha: A chce któraś z Was dołączyć? :D

K powiem Ci że ja się z chęcią bym pisała na to. Nie dość że sam koncert to już będzie coś to jeszcze na dodatek taka wycieczka i chyba przez mieisąc potem nie mogłabym zasnąć z emocji. Tylko pewnie jak zawsze fundusze będą tu najbardziej wszystko utrudniać. Ale to się jeszcze zobaczy bo moze nie będzie tak źle :)
A masz juz jakieś konkretne miejsce na myśli czy jak narazie tylko pomyślałaś o tym ?:)

Sytuacja wygląda tak:
Od kilku tygodni udzielam się na forum o MCR gdzie planują kilkuosobową wycieczkę na ich koncert do Sztokholmu 18 marca (ja nie żartuję) i powiem Ci, że póki co jestem na to bardzo chętna.
Kasa to rzeczywiście problem ale to się da na części rozłożyć. Póki co najpilniejsza część to bilet+nocleg+przelot. Resztę kasy byle uzbierać do marca.

Co Ty na to? :cwaniak:

Sztokholm?? Widze że nie próżnujecie :P
A jaki jest jak narazie planowy kosztorys tych trzech najpotrzbniejszych w tym momencie rzeczy??

To nie ja wymysliłam, to się dzieje bez mojej woli :haha:
Generalnie jest tak:
-bilet ok 210 zł
-przelot w obie strony 60zł (organizator znalazł tanie linie, co prawda bagażu w tym nie ma ale przy odprawie przez internet, która jest darmowa a nie przy lotnisku za którą chą kilkadziesiąt zł to rzeczywiście tyle wychodzi)
-nocleg: całosć wychodzi 190 zł (2 noce) ale póki co trzeba wpłacić zaliczkę 19 zł choć jak chcesz możesz od razu pojechać z całością.

Czyli łącznie 460 całość lub 289 z samą zaliczką za nocleg. To na chwilę obecną :D

Oj jest tego troche ale w sumie bałam się że będzie gorzej :P
A do kiedy trzeba byłoby się nad tym zastanowić??

Najlepiej jak najszybciej ale z tego co pisał gość od organizacji wynikało, że zamierza kupić bilety/rezerwować miejsca jakoś po nowym roku. Narazie jest lista chętnych osób, do której mogłabym dopisać Cię jako moją osobę towarzyszącą (jak to ładnie brzmi!) i podane konto na które mamy wpłacać kasę (jeszcze tego nie zrobiłam bo nie mam danych tego faceta). Myśl intensywnie w ciągu najbliższych dni i po prostu daj mi znać :)

uuu dużo kasy, a szkoda, bo jak tak czytałam posty po kolei to się nawet nakręciłam :)

No mi też smaka zrobiło to dużego.. Pomyślę intensywnie i przede wszystkim się zastanowię skąd taka kasę na już wykombinować mogłabym. Być Twoją osoba towarzyszącą to chyba sama przyjemnośc by była :D

i jaki zaszczyt :D no właśnie jakby nie trzeba już teraz części kasy dawać, to bym pokombinowała, ale sama na pożyczce teraz żyję ;)

No ja myślę V. Jechać ze mną to już zaszczyt sam w sobie :haha:
A tak poważnie to myśl, bo ja mam już dane tego kolesia i jestem gotowa przelać mu swoją część, nie wiem kiedy mamy deadline ale po Nowym Roku miał kupować bilety, więc im szybciej dostałby kasę tym lepiej :) Może póki co te 290 pożycz od rodziców albo coś? :cwaniak: :)

eh chyba jednak będe musiała zrezygnować :( Jakoś może bym załatwiła tą kase na teraz ale jednak będę miała teraz na początku roku trochę wydatków więc nie moge sobie pozwolić na taki wyjazd. Zwłaszcza że trzeba będzie jeszcze wziąść ze sobą nie małą sumkę by przeżyć tam te 2 dni. Trudno... Liczę na to że skończy sie tak jak z Marsami że pojedziesz  na ich koncert a potem oni zawitają do nas :)

Noo wiesz co... ;(

Oj no nie rób mi tylko wyrzutów. I tak żal mi już tyłek ściska wystarczająco... A jak sobie jeszcze pomyślę że Ty będziesz na ich koncercie a ja przegapiłam taką możliwość to mi się płakać chce :(

Mi tez się płakać chce, że byłybysmy tam razem ale jednak nie jest nam chyba dane.
I nie robię wyrzutów, po prostu mi szkoda :)

Mnie to dopiero szkoda.. Mam nadzieje że będzie okazja jeszcze kiedyś do takie wspólnego wypadu za granicą na koncert :)

Jak się podniosę finansowo po tym, to spoko :haha: Ale ja zagraniczny robię jeden rocznie :haha:

Kochana nie przekreślaj wszystkiego z góry. Zresztą może jednak się mi poszczęści i tego totka wygram to wiesz co masz obiecane :D

ale i tak będziemy czekać na relację :)

Oczywiście. Relacje to Ty będziesz musiała zdać obowiązkowo :)
I jeszcze pozdrowić chłopaków od nas. Nie wiem  jak to zrobisz ale masz czas by to jakoś obmyśleć :P

Wszystko się zrobi :cwaniak:
Plany obmyślę, porwę ich i przywiozę wam na..
... o nie. Tylko nie to. :haha:

Póki co pozostaje mi tylko czekać i sprawdzać stan przygotowań, którymi w tej chwili zajmują się już odpowiedni ludzie :D

Będziemy myślami z Tobą cały czas podczas koncertu :)
A potem już wystarczy tylko czekać aż ogłoszą kiedy MCR zagra u nas :haha:

Naprawdę nie zdziwiłabym się, a przynajmniej niespecjalnie, gdyby przyjechali :haha:

A ja będę miała niedługo oryginalny komiks autorstwa Gerarda Way'a :D:P

Jakto? Co to za komiks?? Więcej szczegółów proszę :)

"The Umbrella Academy" - komiks napisany w 2007 przez Gerarda Way'a, zdobył w 2008 nagrodę :)

The members of the Umbrella Academy, a disbanded group of superheroes, reunite after the death of their adoptive father, "Sir Reginald Hargreeves". Hargreeves, an alien disguised as a famous entrepreneur, collected the members of the Umbrella Academy shortly after their birth and trained them to save the world from an unspecified threat. After his death, the members carry on his plan to save the world.

Ha!!:D:D Zagięłam? :cwaniak:

Teraz jak to czytam to mi się przypomniało że K mi wspominała co Gerard robił wcześniej zanim zaczął grać w MCR. Ale nie wiedziałam że napisał komiks w ostatnich latach. A skądżeś takie cudo wytrzasneła??

Jacek, mój cudowny chłopak, sprowadza sobie teraz komiksy z zagranicy i jak przeglądał stronę to znalazł właśnie ten komiks. Sama go bardzo chętnie przeczytam i dam znać jakie wrażenia :)
A co porabiał zanim zaczął grać?

Po pierwsze wiem o tym komiksie :cwaniak: Także nie zagięłaś :D
Po drugie przed tym zanim zaczął grać zajmował się rysunkiem generalnie, skończył nawet szkołę związaną z tym kierunkiem :)
Siulba, jak przeczytasz, to mi zeskanuj :please:

Chcesz złamać prawa autorskie Gerarda?:D Szkoda, że to nie on rysował w takim razie ;)

Jak to nie on rysował...?
Gdyby tak podsumować wszystkie prawa autorskie, które w ten sposób złamałam... odsiadywałabym teraz dozywocie, poważnie :haha:

K jej nie chodziło o to żeby nie popełnić przestępstwa. Ona to pewnie z szacunku dla Gerarda. Przecież powinnyśmy wspomóc go kupując takiż oto komiks a nie skanując :P

Wiem ale ode mnie Gerard niech się odsunie jeśli chodzi o finansowe wspieranie jego twórczości. Jego koncert doprowadzi mnie do bankructwa :haha:
Siulba ma szacunek do Gerarda..? Od kiedy? :cwaniak:
A z tymi przestępstwami wobec praw autorskich to, jak juz pisałam u mnie jest fatalnie. Ciągle je popełniem :haha:

Ja nawet w tym momencie popełniam kolejne więc nie jesteś sama :D
Może teraz jej się pojawił ten szacunek?? Lepiej późno niż wcale :P
To po koncercie zapoluj na Gerarda i powiedz mu jak Cię zrujnował finansowo :P

Ja popełniłam niecałe kilka minut temu 4 zbrodnie, o.
Siulba woli okazywać odrobinę szacunku bo wie, że w przeciwnym wypadku mi się narazi :cwaniak:
Zapoluję i powiem. Wyjadę z mordą i zjebię od stóp do głów za ceny biletów i granie wszędzie tylko nie w Polsce! :D :D :D

I dodaj że powinni żałować że nie grają w Polsce bo inaczej ja bym przyszła :haha:

No oczywiście, że szanuję, jak już wspominałam w wątku o snach jest moim sojusznikiem, bo posłałam go do V żeby nie szukała Marsów :haha:

Co do tych rysunków, to może zmyliło mnie to:

a comic book written by Gerard Way with art by Gabriel Bá, cover art by James Jean, colors by Dave Stewart and letters by Blambot's Nate Piekos

A dopiero jak ich zjebiesz jak wydasz tyle kasy na koncert zagraniczny, a przyjadą w tym roku do nas :P

Ale to dobrze o nas świadczy :) Nie pozwalamy się znów zapomniec jak ostatnio :)
A skoro o fascynacji mówimy to można nawiązać do MCR. Ja ich uwielbiam od 5 lat kiedy to poraz pierwszy usłyszałam Helene w napisach końcowych filmu. I tak oto rozpoczeła się moja przygoda z MCR. Byli zawsze moim zespołoem nr 1 do czasu mojego wielkeigo spotkania z From Yeasterday. Spadli na miejsce drugie ale może kiedyś wrócą na szczyt :D

A moja przygoda zaczęła się nie wiem ile lat temu - to musiało być gimnazjum zważywszy na to, że poznałam ich dzięki mojej koleżance z gim., która puściłam mi kawałek "Mama". Uznałam, że ta piosenka jest kapitalna :haha: Potem również od mojej koleżanki dostałam płytę (tzn przegrałam sobie) Black Parade i tak jakoś to się zaczęło... Potem miałam przerwę w słuchaniu ich, zwłaszcza, że przez parę lat mieli przerwę..
Ale jak teraz weszło Danger Days... to zgłupiałam, ciągle ich słucham (znowu) i stwierdziłam, że mają atrakcyjnego wokalistę :haha:

W sumie Black Parade wyszło w 2006 r więc nie wiem czy wtedy w gimnazjum jeszcze byłąś :>
A ja wciąż mam sentyment do Black Parade i uważam że tamten styl był lepszy. Ale może to i lepiej że zmienili styl. Ile jeszcze piosenek na jedno kopyto można robić? W końcu wszystkie by już brzmiały tak samo

Połowę 2006 spędziłam w ostatniej klasie gimnazjum.. więc mogło to być wtedy (i było, w końcu wiem, kto mi ich pokazał :D )
Odnośnie tych zmian.. powiem tak, te ich klipy i ciuszki są teraz zdecydowanie śmieszniejsze niż były. Chcieli zdecydowanie porzucić styl Parade i nieźle im to wyszło, muzycznie i wizualnie.. ale ja wolę tej płyty słuchać niż rozkminiać teledyski i te dziwne postaci, których jest tam pełno :haha:

W 2006 Ty kończyłaś gimnazjum a ja liceum :D

Ja nie mogłam rozkminić wogóle całej tej przemiany. Jej przyczyny, celu i wogóle. Ale jak przeczytałam ten wywiad co mi linka zapuściłaś to troche do mnie dotarło i jakoś inaczej patrzę na tą płytę. Tak jakby oni ją zrobili dla samych siebie w ramach jakieś kuracji psychicznej

Dokładnie tak! Tam mówią, że Parade narzuciła im schematy, musieli grać na każdym koncercie wszystkie kawałki z niej w tej samej kolejności, nosić te stroje i mimo, iz to jako całość pewnie stanowiło świetny efekt, oni sami mogli mieć w pewnym momencie dosyć rutyny i kolejnego, identycznego koncertu.
A teraz poszli w zupełnie innym kierunku i narazie świetnie się bawią, przynajmniej do momentu, kiedy stwierdzą, że DD też stwarza schematy :haha:

videlchan napisał:

Ale może to i lepiej że zmienili styl. Ile jeszcze piosenek na jedno kopyto można robić? W końcu wszystkie by już brzmiały tak samo

I to jest klucz do przemiany Marsów.

Pewnie widziałyście już sto razy, ale no nie mogę z Gerarda xD

Dlatego cieszy mnie że zarówno Marsi jak i MCR stworzyli coś nowego. To samo się tyczy Linkin Park. Objerzdżają ich za zmianę stylu ale przecież ... (i tu jest wytłumaczenie wspomniane wyżej przeze mnie, bo co się będę powtarzać :D ). Ale to już inny temat :)

Widziałam to zdjęcie. Jest kilka z nimi obojgiem ale to moje ulubione. G ma na nim minę jakby myślał : "O raju, to Jared Leto. Robią nam zdjęcie. Co ja ma teraz zrobić? Jak się zachować?" :haha:

Ja mam lepsze zdjęcie



:D

Macie tu jakąś petycję, co by przyjechali do was zagrać :D
Nawet podpisałam choć za nimi nie przepadam, ale to tak po koleżeńsku :D

http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6103

O jak miło z Twojej strony :)

K tego zdjęcia nie widziałąm :haha: znowu Grerad ma minę jakby nie wiedział jak się ma zachować :haha:

Świetne to zdjęcie :D G taki wielki na nim wygląda xD Ode mnie też jest podpis :)

Bo Jared się do niego dobiera... ciekawe co Wy byście zrobiły (w sumie, to Wy pewnie byście tak chciały :haha: )
Podpisałam petycję aczkolwiek teraz to oni się mogą wypchać sianem.

Killer_Queen napisał:

Bo Jared się do niego dobiera... ciekawe co Wy byście zrobiły (w sumie, to Wy pewnie byście tak chciały :haha: )
Podpisałam petycję aczkolwiek teraz to oni się mogą wypchać sianem.

Nie ma to jak pytać i samemu sobie odpowiadać :haha:

Tak to jest jak się pisze szybciej niż się myśli :haha:

Killer_Queen napisał:

Podpisałam petycję aczkolwiek teraz to oni się mogą wypchać sianem.

Ki tak wiesz jak to się skończy :D

Mina a'la: ,,Oj,za chwilę będzie całus!Ale wait,wait...czy aby napewno nikt nas nie widzi??''
Uwielbiam Dżeja w kapeluszu ;P

videlchan napisał:

Killer_Queen napisał:

Podpisałam petycję aczkolwiek teraz to oni się mogą wypchać sianem.

Ki tak wiesz jak to się skończy :D

Wiem :cwaniak: Wszystkie petycje świata wysiadają przy mojej sile sprawczej i magii dnia 18 marca :hm:

Jak tylko MCR ogłosi datę koncertu to ja już wszystkich poinformuję komu to zawdzięczają :D

Dobrze :D
Bo przecież ja sama nie lubię się niczym chwalić, prawda..? :D
Uśmiałabym się, gdyby w tym roku na Coke Live przyjechali :haha:

Po pierwsze nie zdzwiłabym się również. W końcu data 18.03 niesie za sobą jakieś konsekwencje
Apo drugie byłoby to zajebiste bo nie musiałabym sie znów fatygować na nich przez połowę Polski

Ja bym za to musiała o.O :haha: Ale co tam, w końcu już się to robiło :D

Ahhh . Ostatnio Ghost of you często słucham . Wielkim fanem nie jestem , ale warto ich posłuchać :D.

Lubię Ghost Of You. Jedna z ciekawszych ich starszych piosenek. Ja ostatnio mam wielki nawrót na Black Parade i znów słucham jej do znudzenia

http://www.youtube.com/watch?v=zt94eD72 … _embedded#
Interesujący wywiad z Gerardem. Podczas wywiadu G. rysuje portret prowadzącemu. Fajnie mu to wyszło :)

Gerard jest niesamowicie pocieszny! Za to z jego kolorem włosów dzieje się coś bardzo złego :zdziwiony: :haha:
Każdy z nich jest żonaty - Boże, kogo ja słucham!

I holy shit, wystąpią w Glee!!!!!!!!!!!!!!!! :jupi:

A rysunek jest przerażający. Nie wiem, czy bym chciała, żeby G. sportretował MNIE :haha:

Jego portret był bardziej karykaturalny niż powinien chyba być. Ciekawa byłabym jakby wyglądał taki Twój portret :P

Szkoda żen ja nie oglądam Glee :(

Glee jest fajne. Głupawe, amerykańskie do szpiku kości ale fajne :D
Wyślę Gerardowi moje zdjęcie z prośbą "naszkicuj moją postać" :D
Na pewno się doczekam :haha:

:haha: to tak jakbyś liczyła na chwile uwagi i rozmowe na spotkaniu z Marsami  :haha:

No chyba..
..swoją drogą ciekawe czy MCR też mają taki olewający stosunek do fanów (wątpię). No i golden tickets to chyba nie mają, więc jak się ma szczęście to się ich złapie :haha:

Masz szansę się przekonać o ich stosunku do fanów, chociaż uważam że każda wielka gwiazda nie tyle chce, co musi w pewnym stopniu mieć olewczy stosunek, jeśli chce mieć coś dla siebie z życia, bo tyle ile fanów jest to by im życia nie starczyło, żeby każdemu dogodzić :P

A ja będę mieć niedługo komiks Gerarda :cwaniak:

Tak dawno ich nie słuchałam. Znam kilka piosenek. Ale Na na na jest fajne :D

K. fotka specjalnie dla ciebie twoi dwaj ulubieńcy w jednym starciu :skaczace:

Dla mnie jest tylko jeden faworyt :P

Że co niby, że podobieństwo? :D

Siulba napisał:

Dla mnie jest tylko jeden faworyt :P

Dla mnie też, Gerard Way!
:cool skacze:

K, doszłaś już do tego co stało się z tym jego pięknym kolorem na włosach?:D

Siulba napisał:

K, doszłaś już do tego co stało się z tym jego pięknym kolorem na włosach?:D

Gerarda? On się chyba stopniowo zmywa :haha:

Właśnie sobie uświadomiłam, że został mi równo miesiąc do koncertu... o.O Allekurwaluja :haha:

Edit: aktualne wcielenie



Ściął i poprawił kolor. Sama nie wiem, co o tym myśleć :haha:

Danger Days *___* Tak mi mów :D
Jeszcze tylko 2 dni!
:cool skacze:

K. to pewnie teraz nakręcasz się cały czas przed koncertem :D
A kiedy wyjeżdzasz? Jutro?

A że nie skomentował jak dotąd tej foty to dodam że w czerwonym kolorze tak dobrze mu jak niektórzy mogliby tylko pomarzyć ale nie w tak krótkich włosach. Krótkie pasowały tylko do looku a'la Black Parade. Poprzedni fryz był lepszy. Ale że fota była robiona przynajmneij miesiąc temu to mu się pewnie kolor znów sprał  :haha:

Tak, lecę jutro, chociaż koncert jest w piątek :D

Wywiad jest sprzed kilku dni, teraz wyglądają tak:

http://www.youtube.com/watch?v=5zPkgfKG … dded#at=11

:haha:

kurcze tylko nie YT... mój transfer biedny cierpi strasznie przy nim...
Ale G. przynajmniej widać z daleka jak wchodzi. To tak jak J. był na smerfno. Też go było widać z daleka nawet jeśli nic nie było widać :haha:
przynajmniej nie stracisz wokalisty z oczu :)

G zawsze wygląda na takiego biednego przed kamerami?:P

S. z tego co ja widziałam to tak. On jest taki trochę biedny i nieporadny jeśli chodzi o media. Przynajmniej takie wrażenie sprawia. Wiem że my się przyzwyczailiśmy do zupełnie innego zachowania ze strony pewnego dziada ale przecież nie każdy jest urodzonym showmanem i pajacem :)

Bo niektórzy są sobą i za to ich kupujesz za naturalność a inny są na tyle beznadziejni i zakompleksieni że muszą cuda wianki tworzyć aby zostać zauważonym :cwaniak: ja osobiście G. cenie/lubię za tą niezniszczoną skromność :good: bo dla mnie to to właśnie jest to a nie jakaś nieporadność :P grać showmana można zawsze lecz mieć tyle odwagi i dystansu do tego bagna ma tylko szczery i "prawdziwy" człowiek :cwaniak: no i chyba G. można to tego grona spokojnie zaliczyć w przeciwieństwie do niektórych pajaców :D

Racja. Przynajmniej to co mówi i robi wydaje się być szczere a nie pod publikę. Ale naprawdę on jest taki słodki podczas wywiadów. Jak są jeszcze wywiady z całym zespołem to jeszcze w miare spokojniejszy jest bo nie tylko on musi odpowiadać ale jak sam udziela wywiadu to tylko idzie się rozczulać nad nim :)

to była właśnie bardzo miła odmiana po oglądaniu J w wywiadach :haha:

Zgadzam się. Oznacza to że nie wszyscy wokaliści rockowi mają posrane we łbach :)

i z nim chyba możemy mieć jako taką pewność, że to się nie zmieni :)

I chwała mu za to :)

Swoją drogą bardzo ciekawa jestem relacji K z koncertu, słyszałam, że na żywo niezbyt im wychodzą występy, ale sama nawet nie widziałam nigdy.

Teraz powinna już byc po koncercie. Jak wracałam do domu to słuchałam tylko MCR by myślami być z tą co szaleje teraz na płycie w rytm tej muzyki. Ja nic takiego nie słyszałam ale widziałam za to pare filmików z koncertu i niektóre wykonania podobały mi się bardziej niż studyjne

Inaczej tez jest jak coś uwielbiasz i jesteś osobiście na koncercie, bo nagrania to jednak nie te same emocje :) Ja tam cały czas wierzę, że mogą do nas przyjechać :P

Ja marzę by być na ich koncercie dokładnie od 6 lat bo wtedy ich odkryłam. Dlatego jeśli jednak przyjadą na Coke to się załamię bo przecież mnie to ominie. I wątpię by się okazja w najbliższym czasie powtórzyła :(

A czemu ma Cię to ominąć? Zapomniałam o czymś?:)

A bo w Kołkowy weekend mam wesele przyjaciół pod Krakowem :(

KLIP DO PLANETARY (GO)

http://www.youtube.com/watch?v=UvfNmXbVHi4

Nie lubię koncertówek, w sumie mogli się bardziej postarać :haha: W końcu to moja ulubiona piosenka z całej płyty :haha: Ale i tak jest moc. Jak sobie pomyślę, że ludzie, których wzięli do klipu mieli koncert bodajże za 5 funtów za wejście, to mnie krew zalewa :baseball:

Qwa straciłam tyle transferu żeby to dziadostwo mi się załadowało a jak sobie chciałam powiększyć na cały ekran to mi wywaliło bufforowanie od nowa :/
Ale warto było. Całkiem dobry klip jak na koncertówkę. Zastanawiam się po co tam japońskie kanji wrzucali i ich imona tłumaczyli...

Ja też nie wiem o co kaman z tym. Może im się symbole podobają? :D

Ale kilku nie znałam więc się nauczę czegoś dzięki nim :haha:

Widzisz..? My zawdzięczamy MCR więcej niż nam się wydaje :D

Przepraszam K. ale ten teledysk jest kiepski i to bardzo :huh: mimo że w ogóle nie przepadam za tym tanim pomysłem na klip to już wole koncertówke marsów :zdziwiony: to tyle :D

Porównując z CTTE też mi się średni wydaje ale jak się kocha ten utwór to i teledysk się widzi w lepszym świetle :)

Ja też napisałam, że nie lubię koncertówek :haha: W CTTE co jest niby lepsze..? Bo napisali ile mają miast, fanów i dali wstawki pt. czym dla nas jest muza? :haha: Szczerze, yto na jedno wychodzi. Planetary mogło byc lepiej zrobione ale tak jak pisała V - lubię ten kawałek, jest energetyczny i w sumie na koncertach widać to najlepiej :)

K. ubliżasz mojemu gustowi :[ myślisz że lecę na marsów bo dodali kilka napisów? dzięki :(
podchodzi mi bardziej bo jak dla mnie składa się z lepszych momentów bardziej widowiskowych, ładne widoki, uchwycone dobre chwile do tego fajnie wszystko podłożone pod rytm muzyki zaakcentowane przy kopnięciu przyśpieszeniu itp ale to moje odczucia nie chce nimi nikomu dogryźć czy coś ;)
a poza tym to tylko teledyski liczy się muzyka :D

Przepraszam, dystansik, nie miałam zamiaru ubliżać ani Tobie ani Twojemu gustowi. Każdy ma prawo do własnej opinii :)

Kurcze znów poświęciłam swój cenny transfer na obejrzenie tego klipu. Śnił mi się po nocy i mi to spokoju  nie daje :haha:

Ale i tak żałuję ze nie jest on kolejnym z cyklu o przygodach Fabulous Killjoys

Ja też! Chętnie pooglądałabym ich jeszcze strzelających z laserowych pistoletów :haha: Ale w Sing oni umarli, ciekawe jak ich teraz wskrzeszą :D

Ja wciąż wierzę że pojawią się zmartwychwstali w "Bulletproof Hearts". Bo jak sam tytuł mówi są nieśmiertelni :)

To by miało sens ale wiesz.. to że my tak uważamy, nie znaczy od razu, że oni mają taki sam tok rozumowania :haha:

A tak zupełnie o czymś innym to na fejsie znalazłam taką oto fotkę:



Pierwsza z lewej to Lyn-Z, żona Gerarda. Wydaje się być całkiem sympatyczna. O dziwo nie mam ochoty zrobić jej krzywdy :haha:

Nie tak sobie wyobrażałam jego żonę. Choć w sumie chyba jej sobie wogóle nie wyobrażałam :P Nie wygląda na jakąś wredną sucz więc ją moge zaakceptować :haha: a czy mi się tylko wydaje czy ona jest wyższa od niego?? Oo

Na tej fotce chyba jest. Pytanie jakie ma buty :haha:
Ja ją widziałam już wcześniej i w zasadzie to jej wygląd i ogólne wrażenie zależą od tego, jaki ma kolor włosów :haha:

Obczaj sobie to:



i to (po prawek to jest ta sama osoba co wyżej)



ale jak zrobiła TO, to ja nie wiem o.O



Wiem, że to temat o MCR i obiecuję, że to ostatnie zdjęcia Lyz-Z jakie wrzucam :haha:

OMG!! To jakaś hardcorówa !! I co to za wystawę miała??
I jak juz to lepiej jej w blondzie. Mniej agresywnie wygląda :P

No, blond jest lepszy.
Ona jest basistką zespołu Mindless Self Ingludence (czy jakoś tak to się nazywa). Oni chyba kiedyś supportowali MCR  i pewnie tak Gerard ją poznał :haha:

Powiem tylko... Skubana jest.... I kończę temat

obejrzałam ten teledysk do Planetary i przez cały czas trwania się uśmiechałam. szczególnie patrząc na Gerarda i jego sposób śpiewania :D
a swoją drogą ten to dopiero młodo wygląda :O a żona się spoko wydaje ale i tak jakoś mi nie pasuje, że tacy ludzie mają żony :haha:

Bo jesteś przyzwyczajona do naszych wiecznych kawalerów :haha:
U mnie ten klip tez jakoś wywołuje uśmiech na twarzy ale ogólnie ten kawałek jest taki żywiołowy i pełen energii że nie sposób reagować na niego inaczej

Nie byłam pewna czy wrzucić to tutaj czy do tematu Queen ale niech będzie:

My Chemical Romance channelling Queen for Reading And Leeds Festivals.

Band tell NME they're looking to Freddie Mercury for inspiration.

My Chemical Romance's Gerard Way has said he plans to channel Freddie Mercury during the band's Reading And Leeds Festivals shows this year.
The singer was speaking in the new issue of NME, on UK newsstands now or available digitally.
Way said the band took inspiration from Queen singer Mercury after being bottled during their 2006 appearance at Reading Festival.
"I said to the guys, 'I never want to play this again until we headline'," he said. "Kind of what Freddie Mercury once said when Queen were booed offstage at this festival [they were booed off stage at a show in Australia, at the Sunbury Festival in 1974]."
The singer claimed that the band's headline shows would be "something special", and that "we don't care if we lose money or break even."
Get the new issue of NME for the full interview with My Chemical Romance, as well as chats with the other major players heading for the festivals.
The Reading And Leeds Festivals take place on August 26–28. My Chemical Romance headline the Friday night (26) at Reading and the Saturday night (27) at Leeds.

G. chce inspirować się Freddiem. Jestem zajebiście ciekawa co on przez to rozumie :zdziwiony:
W ogóle to nie rozumiem części tego artykułu :haha:

EDIT: I w ogóle to jednym z tych szcześliwych koncertów na których będą prezentować to "something special" jest ten zajebisty, reklamowany tym żółtym plakatem festiwal w Anglii na którym gra w chuj fajnych zespołów.. o.O

"we don't care if we lose money or break even."

podoba mi się, oczywiście im tego nie życzę i wątpię, żeby tak się stało ;)
a ten żółty festiwal to reading/leeds, nawet nie wspominaj o nim, to i tak nie jest jeszcze cały line-up o.O niektórzy powinni się wzorować na tym, jak daleko można zajść w ogłoszeniach w marcu na sierpniowy festiwal....

I widać już po takim MCR, ze się postarają na ten festiwal o.O
Życie...
Ja osobiście mam nadzieję, że cokolwiek planują - uda im się tak, jak tego chcą. MCR nie raz mówili, że inspirują się Queen. A Queen to naprawdę bliski mi zespół, podobnie jak MCR i jestem ciekawa tego, co wyjdzie z tego "połączenia" :D

oświadczam że osłuchałam co nie co. Wspomniane Planetray nawet sympatyczne. takie melodyjne i skoczne. Ale niestety, bez wokalu też by mi się podobało. tak czy siak - jest ok.
Sing - mam wielki sentyment do Eski Rock którą kocham duszą i ciałem więc i do tej piosenki mam dziwną (!) słabość
I'm Not Okay - ciekawe. ale zbyt "natrętny" rytm. taki lekko pop-rockowy który przynosi mi na myśl jakiś fragment z High School Musical. kojarzy mi się ni że go porównuje :P

ale odsłuchałam, jest ok. nie wzbudzają mojego zachwytu ale być może kiedyś go wzbudzą. A Gerard... no cóż... ja tam wolę innego pana :haha:

konsty i wszystkie wiemy którego pana :haha: ale moze się faktycznie przekonasz do niego z czasem w końcu nawet K. zajeło to jakiś czas. Ja ich pokochałam od pierwszego usłyszenia i nic tego nie zmieni :)

jeszcze się nie wypowiedziałam w tym temacie. aż dziwne 0.o
MCR słuchałam dłuugo przed Marsami i powiem jedno kocham ich
nadal, szczególnie ich nowa płyta mi się podoba, chociaż
starsze kawałki takie jak dead, helena, mama, i'm not okay czy famous last words
chyba nigdy mi się nie znudzą.

O tak. Moja miłość do Gerarda jest w sumie krótka i skomplikowana :haha:
Ale jeśli muza Wam się podoba, to się bardzo cieszę :)

A oni nagrali dla BBC nowy cover:

http://www.youtube.com/watch?v=vEv4ZoSSlpU

Mi się podoba :D

I jeszcze coś miałam odnośnie ich napisać parę dni temu ale teraz nie pamiętam :(

Mogę Was pomęczyć zdjeciami :haha:

Dawaj zdjęcia :D Cover przesłucham potem,bo nie mam słuchawek w zasięgu ręki.

Dobra już przesłuchałam.Szczerze to nie zachwyca mnie,podoba mi się dopiero od ok. 1:30.Za to Gerard ma fajne okulary :D

Zdjęcia są w powyższym poście, nie widzisz ich? :zdziwiony:

A jak chcesz okularki to sa tutaj:







I troche Mikey'a, żeby nie było że jest sam G :haha:

Dobra już widzę,że tam są.Albo jestem ślepa,albo to mój komputer zamulił.Też muszę sobie kupić jakieś okulary,bo w tym roku jeszcze ani jednej pary nie dołączyłam do mojej kolekcji :D Na drugim zdjęciu z M w tle jest taki fajny kask :haha:

Właśnie, to jest z klipu! :D
A gitara jest błyszcząca :zdziwiony: o nieee...
W ogóle to od kiedy obrączki nosi się na lewej ręce? :haha:

No ale co tam robi ten kask?

Leży sobie.. albo może któryś z chłopaków przyjechał motorem :D

Teraz Was uśmiercę, bo sama przy tym padłam:









Zajebiste wdzianko! :haha:

I teraz przez żółty kask nie będę mogła normalnie funkcjonować do końca dnia :D

Ej no znowu nie zauważyłam zdjęć!Tylko drugie jest w miarę normalne :haha:

papryczka napisał:

Ej no znowu nie zauważyłam zdjęć!Tylko drugie jest w miarę normalne :haha:

Teraz mogłaś nie widzieć bo edytowałam post :D
Ale dajcie spokój, biały garnitur..? o_O :haha:

Jest cały black-red-white :D

:haha: śmiechowe wdzianko ale chciał się chłopak elegancko ubrać na koncert,.. może mu trochę nie wyszło  :whistle:

czepiacie się.
bardzo gustownie  :jupi:

hahah mnie też się podoba, przynajmniej marynara bo gacie już mniej :D
a i ten cover całkiem przyjemny :hm:

Zdjęcia nie są złw, on też nie wygląda źle ale i tak moje pierwsze wrażenie na biały garnitur było "eeeeeeeeeeeej!" :haha:

Teraz mogę Wam zapodać co nieco z planu teledysku (jak będziecie mieli dosyć ich zdjęć, to pisać!) :haha:

Biały garniak rządzi :jupi: jak tak dalej pójdzie to jeszcze mianuje go rosnącą konkurencją J. :D :hm: :haha:
cover przyjemny ;) zdecydowanie zalicza się do udanych :good:

dystansik napisał:

Biały garniak rządzi :jupi: jak tak dalej pójdzie to jeszcze mianuje go rosnącą konkurencją J. :D :hm: :haha:

W kategorii "najbardziej obciachowy strój sceniczny"? :cwaniak:

Czy wam też się to z czymś kojarzy? :cool: Mnie się podoba!

ooohoho to jest jakaś mangowa wersja? :haha: jak ja lubiłam kiedy Killer miała to zdjęcie na avatara :D:D

Jaka słit manga :D

Maggie_Echelon napisał:

Czy wam też się to z czymś kojarzy? :cool: Mnie się podoba!


http://fc01.deviantart.net/fs24/f/2007/ … wicked.jpg

Nieee, Meg, mi się to z NICZYM nie kojarzy :haha:
Sama nie wiem, czy wolę zdjęcie, czy rysunek :cwaniak:

Ah K. ale mi dobrze tymi fotami zrobiłaś :D
Wayogasmu dostałam odrazu :haha:

videlchan napisał:

Ah K. ale mi dobrze tymi fotami zrobiłaś :D
Wayogasmu dostałam odrazu :haha:

AGAIN?!

K. bo zaczniesz tego używać częściej niż :sciana: :haha:

no co ja poradze że teraz nie trudno mi dobrze zrobić?? :haha:

Ścina wymięka przy facepalmie. Tak :haha:
Osobiście trochę przeraża mnie to, ze tak łatwo Ci dogodzić :D







DŻIZESKURWAJAPIERDOLĘ TERAZ TO I MNIE COŚ BIERZE :svir:







*_______________________________________________*





Mam jeszcze więcej ale musze się uspokoić :haha:

No dzięki K. Po prostu dzięki! Przez Ciebie i ja odczuwam Wayogasm! A nawet i 2! Zwłaszcza po 4 focie ! :wow: Jezu ale się podnieciłam! :skacze: :svir: :haha:

Meg, daj spokój z 4 (chociaż fakt, niezła :hm: )
Ale TA:



Robię sobie z tego jakąś tapetę! :jupi: :jupi: :jupi:

Killer_Queen napisał:

Meg, daj spokój z 4 (chociaż fakt, niezła :hm: )
Ale TA:

http://i1219.photobucket.com/albums/dd4 … o1_500.jpg

Robię sobie z tego jakąś tapetę! :jupi: :jupi: :jupi:

4 fota pudziła moje myśli.... wiecie o co kaman. Ale ta też jest wyjebista w kosmos! *____* TO moja tapeta na komórce! Zdecydowanie taaaaak! :wow:
I właśnie przeżyłam dwa Wayogasmy - było cudnie :haha:

Maggie_Echelon napisał:

4 fota pudziła moje myśli.... wiecie o co kaman. Ale ta też jest wyjebista w kosmos! *____* TO moja tapeta na komórce! Zdecydowanie taaaaak! :wow:
I właśnie przeżyłam dwa Wayogasmy - było cudnie :haha:

Pozdro, kończę z fotami. Teraz będę zapodawać tylko jakieś newsy, bo to się źle kończy :haha:

ładnie K. jaką rozpustę tu wprowadzasz... :hm: nie wiem czy istnieje jakieś inne forum na którym ktoś by tak często dostawał różnego typu orgazmów :haha:
ale nie powiem... fotki działają, działają... :rolleyes:

Jak nie wiesz, jak rozkręcić temat - wrzuć foty, rozkręci się sam :haha:
Działają jak sam skurwysyn :cwaniak:

K. chciała nam dogodzić i sobie przy okazji dogodziłą :hm:
Owszem podniecamy się tu zbyt łatwo ale po takiej dawce TAKICH fot co nam K. teraz wrzuciła to ciężko byłoby zostać na to obojętnym :p

Trzeba mieć wtyki, to ma się foty :cwaniak:
Kocham moją nową tapetę *___*

Wrzuciałam sobie też pare tych zdjęć do mojego folderu z tapetami i właśnie mi się jedna taka załadowała :D przez 10 min mogę się jarać patrząc na nią  :haha:

Ja nie umiem robić tapet na kompa z tych zdjęć za to moja komórka to szaleństwo :haha: Niech żyje Geesus :D

A i będziesz sobie dogadzać teraz patrząc na komórkę :D i Ty tez bedziesz mieć przystojnego chłopca na tapecie  :haha:

Też?
Nie przypominam sobie, żeby ktoś jeszcze miał kogoś przystojnego :haha:

Nie?? Sama przecież całowałaś tą tapetę  :haha:

videlchan napisał:

Nie?? Sama przecież całowałaś tą tapetę  :haha:

Tłumaczyłam już, że pod wpływem alkoholu nie odpowiadam za pewne czynności, nie chcę mi się tego powtarzać :haha: A już na pewno nie w tym wątku :D

Ja i tak wiem swoje :P
A wrzuciłabyś jakiś fajny filmik z koncertu sztokholmskiego

Wiesz swoje i pamiętasz to, co chcesz pamiętać :cwaniak:

Proszę bardzo: (wszystkie są na yt, będziesz oglądać? :D )

Na na na
http://www.youtube.com/watch?v=iy5rT0ql … re=related

Planetary
http://www.youtube.com/watch?v=iy5rT0ql … re=related

House of wolves (G. na początku wyje. dosłownie)
http://www.youtube.com/watch?v=s1vZCAFv … re=related

Mama
http://www.youtube.com/watch?v=LlQLJ-RlsJs

Welcome tot he black parade
http://www.youtube.com/watch?v=Xkp8e5MK … re=related

Cancer
http://www.youtube.com/watch?v=mOJR3QPr … re=related

Helena
http://www.youtube.com/watch?v=rXorPNlMIjs

Mama *_________* ŚWIETNE! Przyznam, że wolę oglądać koncertkówki (tej dobrej jakości oczywywiście) bo wydają mi się lepsze od płyty :cool: Kurcze jego głos na żywo - coś pięknego :D

Maggie_Echelon napisał:

Kurcze jego głos na żywo - coś pięknego :D

Zgadzam się i powiem szczerze, gdybym nie była na tym koncercie, to cieżko byłoby mi uwierzyć, ze on TAK śpiewa :D

A ja z kolei bardzo nie lubię koncertowych wersji piosenek, dużo krzyku, mało słychać, poza tym dotąd zawsze irytowałam się, że mnie na tym koncercie nie ma :haha:

Killer_Queen napisał:

A ja z kolei bardzo nie lubię koncertowych wersji piosenek, dużo krzyku, mało słychać, poza tym dotąd zawsze irytowałam się, że mnie na tym koncercie nie ma :haha:

True :cool: Mnie wręcz roznosi! :haha:

Meg spokojnie :D Oddychaj :D

<wdech> i <wydech> Ależ ja jestem spokojna, lecz do czasu :D



WTF?! :haha:

  Znajome ale inne :D

Pierwszą i drugą widziałam na fb *___*
3. jest z mojej kochanej sesji :D
4 i 5 - wzrok szaleńca. Jeezu :haha:

ale ma zajebiste odrosty :haha:
1,2 :hm:

Wiem, w ogóle naturalny kolor jego włosów to jest dla mnie do dzisiaj zagadka :haha:

Dla mnie to on dobrze wygląda z tymi odrostami :D Bez nich wyglądałby trochę sztucznie...

Tak, ale już je naprawił. I troche ściął te włosy ;(

Co? No tego nie wiedziałam, a w necie zdjęć nie widziałam... :/

*___________* - tylko taki komentarz przychodzi mi do głowy. Dla mnie to jedyny facet, któremu tak zajebiście w czerwonych włosach. Lepiej wygląda w tych niż w czarnych, a już napewni niż w białych!

Ja czarne bardzo lubiłam ale kojarzy mi się z nimi ten wizerunek z pomalowanymi oczami i powiedzmy sobie szczerze - średnim czasem w ich karierze. Blondyn był brzydal ale tam chodziło po prostu o to, żeby wyglądać jak Pacjent z TBP. Ale teraz (Fabulous Killjoy :haha: )

masz rację *____*

jakie ;(, że ściął włosy? to nawet ja uważam, że te krótkie, świeże czerwone są *_____________________________________* czy jak tam chcecie :haha: chciałam użyć jakiegoś ładnego opisu ale ta mina wyraża więcej niż tysiąc słów :haha:

Ja lubiłam go na wampira xD Tęsknie za czasami kiedy słowo wampir kojarzyło się z romansami xD

Ja wolałam po prostu czerwone dłuższe nooo :D



No KOCHAM GOŚCIA!

A tu są wszyscy fajni:

Ja i tak wole tego:

http://i297.photobucket.com/albums/mm21 … nkiero.png 
Oh.. <3

Frank!
On jest fajny ale na Boga, DLACZEGO ŚCIĄŁ WŁOSY?! :sciana:

Killer_Queen napisał:

Ja wolałam po prostu czerwone dłuższe nooo :D

też ubolewam że je ściął... Jemu wogóle pasują dłużesz włosy ale z tym czerwonym kolorem to też trafił :)

No ja nie wiem teraz wygląda jak..yy.. On nie wygląda, ale i tak mi się podoba xD Haha Może stwierdził, że jeśli został we wrześniu ojcem to musi już jakoś wyglądać xD

O tak, czerwone włosy to symbol rozsądnego ojcostwa. Akurat :haha:

Ja to bym chciała takiego przebojowego ojca :cool: Gdyby mój się tak przefarbował to pozdro :haha:

Mój ojciec raz pofarbował włosy i obiecał sobie i światu, że więcej tego nie zrobi :haha:
Ale nie chciałabym mieć Gerarda za ojca, błagam, blee :haha:

Killer_Queen napisał:

Ale nie chciałabym mieć Gerarda za ojca, błagam, blee :haha:

No tak, w sumie racja. Gdyby nim był to nie mogłabym do niego wzdychać :haha: to by była istna patologia :haha:

Killer_Queen napisał:

Mój ojciec raz pofarbował włosy i obiecał sobie i światu, że więcej tego nie zrobi :haha:
Ale nie chciałabym mieć Gerarda za ojca, błagam, blee :haha:

No aż taki przebojowy kolor wybrał :P
No to może skusisz się na J :cwaniak: :haha:

A mi chodziło o Franka xD Haha a Gee też się obciął ? Na krótko czy tak jak w planetary go?

Dystans - nie!
Annryba - mniej wiecej jak w Planetary, z resztą wyżej wrzucałam fotki jego aktualnej fryzury :D

Ale umarłam z tym zdjęciem:



J a k i e   w ł o s y   o_O

Łooo Boże!! o.O Dzięki Bogu, za obecne czerwone włosy! Nie no i ta fajka... :/

Fajka spoko, ale żółty na głowie..? :haha:

O matko przez chwilę myślałam,że się przefarbował.

papryczka napisał:

O matko przez chwilę myślałam,że się przefarbował.

Ja tak samo :haha: Przyśpieszone bicie serca... :haha:

Nie, to właśnie było chyba gdzies między czernią a czerwienią :haha:

Ta wersja jest odstraszająca... :haha:

Tak jest o wiele lepiej  *__*

Maggie_Echelon napisał:

Ta wersja jest odstraszająca...

Ale okulary ma fajne :haha:

Fajne, ale i tak większą uwagę przykuwa ta żółć bijąca od niego :D

Nawet oczy takie żółtawe :D

Meg, to pierwsze zdjęcie *___*

A ja Was wciąż będę męczyć blondyną



Poważni, jak sam skurwysyn :haha:

K weź przestań już,bo mnie do zawału doprowadzisz zdjęciami blondi :D

A  ja Wam powiem, że blondyna mimo, iż jest lekko odstraszająca to lubię ją :haha:

Pepper, spoko, nic więcej chyba nie mam :haha:
Meg, ja też ją zaczynam lubić, na ostatnim zdjęciu przyzwoicie się prezentuje :D

Wybaczcie, ale nie mogłam się powstrzymać :haha:






I UWAGA!



/\_/\__/\/__\/\____________________ - tego zdjęcia nie da się opisać! :zdziwiony:

Boże na tych dwóch ostatnich zdjęciach wygląda jak surykatka :haha: Nie wiem skąd wzięło mi się takie skojarzenie.

Ojapierdole Meg rozwaliłaś MOJE zdjęcia :haha:

Tak, te dwa ostatnie działaja mi źle na psychikę o_O :sciana: nie, nie i nie!

Ale to w okularkach przy mikrofonie - mega słodki usmiech :D

hahah ostatnie są straszne :co jest: ale polubiłam ten blond mimo wszystko, chociaż uważam, że jakoś kobieco w nim wyglądał :haha:
a tak btw to właśnie nadrabiam moje zaległości w piosenkach i teledyskach i mam sesję z MCR :skacze:

Asja napisał:

kurwa, jaka dżaga z G. :haha:

o ja nie mogę :haha::haha:

hahaha !! Ale blondi xD omg ja też myślałam, że znowu się pofarbował xD i ta koszula.. mój ojciec też taką ma i wszyscy z niego mają beke!! No nie sikam ze śmiechu :haha:

Wooow :wow:
No tego bym się nie spodziewała :haha:

http://www.youtube.com/watch?v=j1FX2Qfx … re=related
http://www.youtube.com/watch?v=bkf5-8P0 … re=related

Maggie_Echelon napisał:

Wooow :wow:
No tego bym się nie spodziewała :haha:

http://www.youtube.com/watch?v=j1FX2Qfx … re=related
http://www.youtube.com/watch?v=bkf5-8P0 … re=related

Pierwszy filmik mnei zmiażdżył i rozkurwił, może w takiej "pozycji" łatwiej się śpiewa..? o.O :haha:
A na drugim G się świeci. Nie wiem, co o tym myśleć :jupi:

Killer_Queen napisał:

może w takiej "pozycji" łatwiej się śpiewa..? o.O :haha:

W sensie, że ręka w spodniach i wydobywanie tych odgłosów? :haha: Może musiał rozładować napięcie poczas występu? :haha:

nie no dobrze, że koncerty sprawiają mu taką przyjemność :hm: i nie wydaje mi się żeby on tam śpiewał :haha: raczej wydaje dosyć znaczące dźwięki, może to pomaga mu się wydrzeć w przekonujący sposób? wydobyć z siebie... emocje? :haha:  ale ok, widząc coś takiego można zejść. a ręka J. w gaciach to przy tym nic jak się okazuje! :cwaniak:

przeczytałam teraz komentarze pod filmikiem :haha: jak widać zrobił tym dobrze wielu osobom.

No śpiewać to on tam nie śpiewa :haha: A racja ręka J to przy tym pikuś, musi się bardzo postarać, żeby to przebić!

Dobrze to by zrobił, jakbym to na żywo zobaczyła a nie.. :haha:

Killer_Queen napisał:

Dobrze to by zrobił, jakbym to na żywo zobaczyła a nie.. :haha:

Uważaj! Marzenia się spełniają! :D Ja bym stała jak kołek chyba....

gorzej gdyby wszyscy poszli w jego ślady... za zbiorową orgię mogliby ich zamknąć :haha:

:zdziwiony: ja jebie... o.O

Jednak nie tylko J. ma fryzurowe porażki :haha:

Planetary GO! w NRD w Esce Rock :D:D tańczymy :skacze:

Nie dalej jak godzinę temu leciało :skacze: Eska Rock rządzi <tupiezeszczęścia>

Ja Eski Rock teraz nie słucham ale zapuściłam sobie na kompie za to i pofikałam troche do tego kawałka mimo że wciąż mnie zakwasy trzymają :D

Planetary..? *____________*
Bardzo dawno nie słuchałam tego radia o_O

Znajoma wrzuciła to na fb:



Przeszłam zawał o_O

:haha:

Haha ja wolę jak F gee kopię między nogi xD

A czo on mu zrobił?? :haha:

Przecież on go ledwo dotknął.Przynajmniej ja tak to widzę :haha:

matko, właśnie też nie widzę co on mu zrobił, ale G. padł od razu :haha:   O_o

Rozumiem Waszą troskę, ale nic sie nie dzieje, Gerard żyje i dobrze się ma :D

Ryba, masz filmik..? :cwaniak:

To dobrze bo inaczej byśmy się poszły mścić :D

videlchan napisał:

To dobrze bo inaczej byśmy się poszły mścić :D

Na Franku...? Przecież oni.. dobra, nieważne :haha:
Postawiona przed wyborem Frank/Gerard też bym się zemściła :D

No bo już zaczynałam w to wątpić po przeczytaniu pierwszej linijki :P

videlchan napisał:

No bo już zaczynałam w to wątpić po przeczytaniu pierwszej linijki :P

Miałam na myśli Frerarda, ale gdyby Frank zrobił trwałą krzywdę Gerardowi, to nawet fakt, że się kochają przestałby mieć znaczenie. Byłabym mega niepocieszona :haha:


Znowu. Wykonuje. Te. Swoje. Dziwne. Gesty. :haha:



Jaki uśmiech *____*

jakoś tak bezwarunkowo się też uśmiecham patrząć na to zdjęcie :jupi:
a gesty to wiecie... :hm:

1 fota megaaaaa :wow:
Rozluźniam się przed egzaminem dzięki Gerardowi :D Kto by pomyślał?

Maggie_Echelon napisał:

1 fota megaaaaa :wow:
Rozluźniam się przed egzaminem dzięki Gerardowi :D Kto by pomyślał?

Widzisz? Gerard ma na nas wszystkie dobry wpływ :D

Justi, ja tez się uśmiecham, jak widzę jak on się uśmiecha.
A jego gesty.. no cóż z tym trzeba się urodzić :haha:

Tu macie starsze fotki:



To jest moja nowa tapeta :D



A na ty mina jest bezcenna! :jupi:

Ohh God! *___* A 2 jest wyjebista :haha:  mina w stylu " No i co? Hę?!"

jeszcze trochę i zrobicie z tego wątku to co zaistniało w galerii J. :haha:

różnica jest taka, że tutaj przyczynia się do tego K. :haha:
ale nie mogę jego zdjęcia są wprost rozbrajające :haha: ma wygląd takiego chłopaczka i myślę, że bez względu na wiek się to nie zmieni :D

justimagination napisał:

różnica jest taka, że tutaj przyczynia się do tego K. :haha:
ale nie mogę jego zdjęcia są wprost rozbrajające :haha: ma wygląd takiego chłopaczka i myślę, że bez względu na wiek się to nie zmieni :D

Ja tylko wrzucam zdjęcia :cwaniak:
On ma 34 lata a wyglada jakby miał z 10 mniej, ale to jest całkiem pocieszne :D

Sing dla Japonii :D
Jestem pod mega wrażeniem :cool:
http://www.youtube.com/watch?v=B-CpQ_fJ … dded#at=33

Ładne . :*
Hmm takie inne ( na początku oczywiście :D )

Mnie się jak najbardziej podoba :D Te rysunki, flagi, Ci wszyscy ludzie... ten klip ma w sobie moc :D

Kocham ten klip :D Fajne,fajne!

o jacie... mega. piękne no. i uważam, że takie rzeczy naprawdę pomagają. po takiej tragedii, nawet jak nie można im pomóc jakoś bezpośrednio takie rzeczy podnoszą chociaż na duchu...
a po za tym to strasznie podoba mi się taka wersja piosenki :)

Ta wersja piosenki jest zajebista *___*
To właśnie utrzymuje mnie w przekonaniu, że klip bez jakiś tam specjałów, zwykły, prosty, zrobiony z uczuciami może być dużo dużo lepszy niż najbardziej odjechany teledysk jaki tylko może być :) I uważam, że to jest w tym wszystkim świetne!
Chłopaki się postarali, przyznam, że wzruszyło mnie to, a oglądając cały czas się uśmiechałam... :)
Niektóre gwiazdy tylko mówią jak bardzo im przykro z powodu tragedii w Japonii, a inni zamiast mówić to działają! :D

Ale zauważcie , że na tym rysunku kuli ziemskiej jet napisane w jednej chmurce " śpiewać " :D

Ooo nawet jest flaga polski haha :) Uwielbiam to, ciarki mi przełażą po plecach :)

Ja od wczoraj jestem mega fanką tej wersi SING dla Japonii :D [size-6]i tak btw szukam na mp3, gdyby ktoś miał to dawać znać na PW[/size]
Jest niesamowita. I chłopaki naprawdę zrobili fajny gest. Może świata tym nie uratują ale lepsze to, niż nie robić nic :D

A ja mam od wczoraj fazę na oglądanie koncertów MCR.
Widziałam The Black Parade Is Dead.
I powiem krótko - koncert był w kosmos *__* Nie mogłam oderwać wzroku od ekranu o_O I nie mogłam się nasłuchać.

Ja dzisiaj oglądałam kilka części i powiem jedno - wykonanie "Mama" jest wyje...e w kosmos! *___* cały czas oglądam tylko i wyłącznie tą wersję. A już o wyglądzie Gerarda nie wspomnę :wow:

Killer_Queen napisał:

Ja od wczoraj jestem mega fanką tej wersi SING dla Japonii :D [size-6]i tak btw szukam na mp3, gdyby ktoś miał to dawać znać na PW[/size]
Jest niesamowita. I chłopaki naprawdę zrobili fajny gest. Może świata tym nie uratują ale lepsze to, niż nie robić nic :D

A ja mam od wczoraj fazę na oglądanie koncertów MCR.
Widziałam The Black Parade Is Dead.
I powiem krótko - koncert był w kosmos *__* Nie mogłam oderwać wzroku od ekranu o_O I nie mogłam się nasłuchać.

Jeśli chodzi o koncerty to widziałąm ten z Mexyku o którym Ci mówiłam i pokazywałam filmik z Mama. Jak mi transfer wróci to sobie pościągam więcej bo dają czadu :)

A co do Sing to właśnie ściągam to ale nie wiem w jakiej wersji będzie. Jeśli dobrej to spodziewaj się tego za chwile na swojej skrzynce. :)

Ja wczoraj widziałam tez Meksyk, z tym że bodajże z 2006 lub 2007 gdy grali trase z Parady. Ludzie, co tam się na tej scenie działo.. o_O :D
Na dziś mam kolejny koncercik na dysku.

Mam nawet "Life on the murder scene" ale żaden program nie chce i tego odtworzyć. Trzeba będzie zwrócić się z prośbą do braciszka po powrocie do domu :D
I ciągle słucham SingForJapan :D

A tu jest świetny wywiad z chłopakami (konkretnie z Way'ami ale fajnie mówią, m.in. o pisaniu piosenek na Danger Days i córce Gerarda :D )

http://www.youtube.com/watch?v=LFeaHFzqeVo

Obejrzę w przyszłym tygodniu dopiero bo zmordowałam transfer na Sin It For Japan ... :/
a w jakim formacie masz ten koncert?

Jakiś PUB., VOB i inne dziwne pliki... ale to jedyna dostępna w necie wersja. To jest niby DVD ale ja nie mam dobrego programu :/

spróbuj w jakimś konwerterze zmienić na normalny format :D

o właśnie! też o tym pomyślałam :)

spróbuj tym: http://ptf.com/convert/convert+vob+pub+ifo+to+avi/

To jest plan..
Ale zawsze byłam kiepska w takich rzeczach.

To może teraz się to zmieni :)

Ja pierdolę, mam powód, żeby żyć:

Z twittera Raya Toro:

@MCRPoland finally got to see it! thanks so much! rumor is we may see you soon....

Soon to w tej chwili moje najmniej ulubione słowo, ale wierzę, że coś jest na rzeczy i kompletnie nie robią sobie ze mnie jaj.
Ja jebie i już mnie nosi!
:cool skacze:

Killer_Queen napisał:

Ja pierdolę, mam powód, żeby żyć:

Z twittera Raya Toro:

@MCRPoland finally got to see it! thanks so much! rumor is we may see you soon....

Soon to w tej chwili moje najmniej ulubione słowo, ale wierzę, że coś jest na rzeczy i kompletnie nie robią sobie ze mnie jaj.
Ja jebie i już mnie nosi!
:cool skacze:

Co?!?!?!?!!?!?!? Jak ?! Gdzie ?! Kiedy!? AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Przepełnia mnie zajebista radość!!!!! :wow: :jupi: :skacze: :D

Maggie_Echelon napisał:

Killer_Queen napisał:

Ja pierdolę, mam powód, żeby żyć:

Z twittera Raya Toro:

@MCRPoland finally got to see it! thanks so much! rumor is we may see you soon....

Soon to w tej chwili moje najmniej ulubione słowo, ale wierzę, że coś jest na rzeczy i kompletnie nie robią sobie ze mnie jaj.
Ja jebie i już mnie nosi!
:cool skacze:

Co?!?!?!?!!?!?!? Jak ?! Gdzie ?! Kiedy!? AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Przepełnia mnie zajebista radość!!!!! :wow: :jupi: :skacze: :D

Nie wiem kurwa. Nie mam pojęcia. Ale nakręciłam się jak głupia. Jaram się jak opetana. W ogóle nie wiem WTF.
Obojętnie gdzie i kiedy, JA ICH TU CHCĘ !!!!!!!!!!!!!!!!

:skaczace: :skaczace: :skaczace:

Moje modlitwy zostały wysłuchane!!!! :skacze: :skacze: :skacze: :skacze:

eeej no bez jaj :D a myślicie, że jest jakaś taka maleńka szansa, że może im chodzić o Coke? :O

justimagination napisał:

eeej no bez jaj :D a myślicie, że jest jakaś taka maleńka szansa, że może im chodzić o Coke? :O

Nie mam pojęcia! Dla mnie mogą zagrać nawet na jakimś zadupiu! Ja i tak TAM BĘDE!!!! :lol:

justimagination napisał:

eeej no bez jaj :D a myślicie, że jest jakaś taka maleńka szansa, że może im chodzić o Coke? :O

Może. Jak najbardziej. Ale nie musi. Z indywidualnego koncertu nawet bardziej bym się cieszyła :D
Ale rzeczywiście - obojętnie gdzie i kiedy. Niech tylko to dojdzie do skutku!!!

oni to wiedzą jak ludziom podnieść ciśnienie, a soon to zajebiście złe słowo :haha: :D

justimagination napisał:

oni to wiedzą jak ludziom podnieść ciśnienie, a soon to zajebiście złe słowo :haha: :D

To soon mnie przeraża, ale mam nadzieję, że dla nich ma zupełnie inne znaczenie niż dla Marsów :cool:

Maggie_Echelon napisał:

justimagination napisał:

oni to wiedzą jak ludziom podnieść ciśnienie, a soon to zajebiście złe słowo :haha: :D

To soon mnie przeraża, ale mam nadzieję, że dla nich ma zupełnie inne znaczenie niż dla Marsów :cool:

Oczywiście, że ma. MCR nie zwykli robić fanów w chuja :cwaniak:

tylko nie na Coke!!!! błagam nie na Coke!! :(
Jak przyjadą w sobotę to się normalnie na nich obrażę!!!!! :cry:

Gramy co chcemy! :D

http://www.youtube.com/watch?v=NWZ0KyDC … grec_index

Meg widziałam to :D Ma zajebisty akcent :haha:
Szczerze to obojętnie, Coke czy nie Coke, niech tylko przyjadą :D

Killer_Queen napisał:

Szczerze to obojętnie, Coke czy nie Coke, niech tylko przyjadą :D

Święte słowa! :D

A fakt akcent ma fajny!

No ma :)
A ja jestem w trakcie oglądania Life on the Murder Scene. W trakcie tzn oglądałam część wczoraj wieczorem i zamierzam kontunuowac. Bardzo fajnie zrobione DVD mówiące o samych chłopakach (wymiękłam przy zdjęciach z dzieciństwa :D ), historii zespołu, wzlotach i upadkach (m. in. problemach z alkoholem Gerarda) i mnóstwie innych rzeczy. W tej chwili dotarłam do trasy promującej "Three Cheers.."

Naprawdę polecam! :)

Killer_Queen napisał:

No ma :)
A ja jestem w trakcie oglądania Life on the Murder Scene. W trakcie tzn oglądałam część wczoraj wieczorem i zamierzam kontunuowac. Bardzo fajnie zrobione DVD mówiące o samych chłopakach (wymiękłam przy zdjęciach z dzieciństwa :D ), historii zespołu, wzlotach i upadkach (m. in. problemach z alkoholem Gerarda) i mnóstwie innych rzeczy. W tej chwili dotarłam do trasy promującej "Three Cheers.."

Naprawdę polecam! :)

A skąd pobrałaś to? Z torrenta? :cool: Też bym chętnie obejrzała

K. nie wyrzucaj później tych koncertów to kiedyś wpadnę do Ciebie z pendrivem i sobie zgram :)
A udało Ci siew końcu obejrzeć ten koncert w dziwnym formacie??

I po co ja chodzę na to forum?? Tylko żeby znaleźć sobie kolejny powód do stresu, że MCR przyjadą jak będę w Hiszpanii :haha: A tak serio - ktoś orientuje się kiedy kolejny ogłoszenia na coke'a?

Kiedy?? Soon  :haha:

Legenda głosi, że kiedyś zostaną oni przedstawieni :haha:

W najgorszym wypadku dopiero na Coke się publicznośc dowie  :haha:

Kurde trafiłam kiedyś na info kiedy kolejni będą ogłoszeni, ale nie pamiętam dokładnie co tam było napisane ;/

Siulba, to odgrzebuj to info ale JUŻ! :)
Meg - tak z torrentów. Jest w formacie DVD i zajmuje w ciul miejsca ale warto obejrzeć :)
Vi - Murder scene to jest właśnie to, czego nie mogłam odtworzyć bo nie miałam programu, ale już sobie poradziłam, dlatego mogę to oglądać. Jasne, że nie wyrzucę ich koncertów!!

A tu macie MTV World Stage z MCR, które wczoraj czy kiedyś tam leciało na MTV Rock, HD czy innej, której tak i tak nie mam:

http://www.youtube.com/watch?v=FKtZbHHp … re=related

I druga część:

http://www.youtube.com/watch?v=0ueFfBau … re=related

Dlaczego, jak ja jestem na koncercie to nikt nic nie nagrywa? Zawsze wtedy zespół bardziej się stara :haha:

O dzięki :D A jaki tytuł wpisałaś? Bo ja wpisywałam i lipa wychodziła :/

Life On The Murder Scene. Zalezy od wyszukiwarki torrentów, jaką masz. Wyślę Ci link na PW.

Ok. Ja mam Safari i Explorel :D

MCR na Orange Warsaw!!!!! Robimy nalot na Wawe kurrrwa!!!:D:D:D:D:D:D

http://www.cgm.pl/aktualnosci.php?news_ID=15473

Nakurwiam salto!!

:skacze:

Kto jeszcze jedzie?!?!

No ano i mnie tam przywieje wiatr z zachodu :)

Ja jadę, mam już bilet piękny i cudowny :D:D:D K. jedziesz tylko na pierwszy dzień?

Killer_Queen napisał:

Nakurwiam salto!!

oplułam monitor :haha:
to już chyba wiadomo ale potwierdzam iż jadę ja! :D

Wyściskajcie więc Gee ode mnie :)

Siulba napisał:

Ja jadę, mam już bilet piękny i cudowny :D:D:D K. jedziesz tylko na pierwszy dzień?

:tak:

V - wyściskam. Masz to jak w banku.
Bez kitu. Połowa forum jedzie :haha:

V. szkoda, że Cię nie będzie... :( ale cieszę się, że weszłaś na forum :*
nooo jedziemy, jedziemy :D:D:D:D mam nadzieję, że się nie znienawidzimy przed samą Pragą :haha:

Przecież muzyka łączy ludzi więc nawet jak się pożrecie wtedy to na nowo pokochacie na następny wyjazd :)

No fucking way. Jeszcze bardziej się nakręcimy :)

Way :haha:

:skaczace:

Killer_Queen napisał:

No fucking way. Jeszcze bardziej się nakręcimy :)

Way :haha:

To Ci się udało  :haha:

no nazywać się Way to zajebista sprawa :haha:
ja zwykłam używać by the way... więc btw oglądam ich zdjęcia i właśnie się nakręcam. o jacie! :rolleyes:

videlchan napisał:

Killer_Queen napisał:

No fucking way. Jeszcze bardziej się nakręcimy :)

Way :haha:

To Ci się udało  :haha:

Taaa :D

Kusia na temat koncertu to pisz tu: http://www.thirtysecondstomars.pun.pl/v … php?id=555
Wątek MCR niech będzie wciąż skupiał się jedynie na naszym wielbieniu tego zespołu :)

:haha:

Widziałam na fejsie, umieram z tym zdjęciem :haha:

Do dziewczyn stojących na płycie!
Jeśli będziemy stać obok siebie, pilnujcie mnie abym nie doszła do takiej oto fazy, gdy ich zobaczę!
:haha:

Jeżeli będę gdzieś obok Ciebie-będę pilnować :haha:

sorry Meg, nie wiem jak reszta ale też mogę dojść do takiej fazy :haha: chociaż wolałabym nie.
wyrażenie 'ślinić się' nabiera prawdziwego znaczenia :haha:

No dobra,przyznaję-nie wiem czy też nie będę tak wyglądać :haha: Ale we 4 będziemy się nawzajem pilnować!

Maggie_Echelon napisał:

Do dziewczyn stojących na płycie!
Jeśli będziemy stać obok siebie, pilnujcie mnie abym nie doszła do takiej oto fazy, gdy ich zobaczę!
:haha:

To ja Ci mówię, że będzie chujnia z grzybnią bo (wyraziłam już swoje obawy na fb) pewnie sama będę tak wyglądać.
Napisałabym coś jeszcze, ale w sumie nieważne :cwaniak:

Czyli śliniaki się przydadzą? :haha:
Ależ K. jakie obawy, o których ja nic nie wiem? :cwaniak:
A to co jeszcze chciałaś napisać to pisz! :D

Nie wezmę śliniaka!!
W grupie na fb gdy ukazało się to zdjęcie, to pisałam co nieco o kompromitacji.
A napisać chciałam, ze moja kompromitacja będzie tym większa, im bliżej będę stać. A jest szansa, że będę stać dosyć blisko bo cudem i dzięki cudownej osobie  (nie pytajcie :D ) mam bilet na OC!

K, Ty to siedź cicho!  Ja to się cieszę, że w ogóle jadę :cool skacze:

Jak ja POJADĘ, to będzie zajebiście.
Wciąż nie mam 100% pewności.

haa KQ to ja na OC Cię popilnuję o ile się rozpoznamy xD
moje ślinianki będę trzymać na wodzy... muszę bo jadę z  moim PM ! :P

Wiem, że to nie ten temat ale co to jest PM?

Myślę,że chodzi o faceta(???),ale skrót PM kojarzy mi się tylko z Private Message,albo p.m od angielskich godzin :haha:

Chodzi o przyszłego męża :P Tak mi się zdaje.

bardzo możliwe :D

Dangerous - BRAWOOO !!! :D

PM oznacza Przyszły Mąż :D 1 października mamy ślub xD

wybaczcie że nigdy nie pisałam po imieniu ale tak już na innym forum sie nauczyłam w skrócie walić i zostało ;)

a poza tym to na imię mu Dawid  :] (jak Dave Gahan z Depeche Mode :haha:)

Gratuluję! :D

:svir:

jesteś fanką czarnych włosów u G.? :hm:
ja nie wiem, on jest tak słodki, że to niemożliwe :D:D:D

Czarnych i czerwonych *____* z naciskiem na to drugie

Maggie_Echelon napisał:

Gratuluję! :D

a dziękuję :D

zdjęcia świetne... chociaż nie wiem czemu ale w tych czerwonych jakoś najbardziej mi sie podoba... :P tak mi pasuje do klimatu płyty :]

i widzę że nie tylko ja mam takie zdanie o włoskach xD

Ja kocham czarne i czerwone. Byle długie!

A ja wczoraj miałam fazę na wywiady na yt i znalazłam TO

Uwielbiam sposób, w jaki się wypowiada, oraz sposób, w jaki przeżuwa :haha:

o jacie *__* jaki rozczochraniec słodki. czy on ma tego świadomość?! i ma taaaaakie rzęsy, dłuższe niż moje chyba :haha:
jeszcze to ciamkanie i słowo 'like' które powtórzył chyba 10 razy :jupi:

komentarz: 'I hate when people chew gum with their mouths open, but Gerard makes it sound so sexy. How does that work? You amazing man.' - I agree :haha:

Gerard ze zdjęciem z Umbrella Academy!!^^

Nie wierzę, że to piszę, ale... dochodzę do wniosku, że G nie jest taki zły jak kiedyś go widziałam :haha:

u mnie Gerard zyskuje z każdym obejrzanym zdjęciem czy filmikiem :D:D

justimagination napisał:

o jacie *__* jaki rozczochraniec słodki. czy on ma tego świadomość?! i ma taaaaakie rzęsy, dłuższe niż moje chyba :haha:
jeszcze to ciamkanie i słowo 'like' które powtórzył chyba 10 razy :jupi:

komentarz: 'I hate when people chew gum with their mouths open, but Gerard makes it sound so sexy. How does that work? You amazing man.' - I agree :haha:

TAK! Filmik to raz a komentarze to dwa. Coś pięknego. I nie, wydaje mi się, że on nie do końca zdaje sobie sprawę jak on działa. Tzn nie wiem jak teraz ale był czas, kiedy powiedział coś takiego:

Nie rozumiem tej etykietki 'ślicznego wokalisty'. Myślałem, że ludzie mnie lubią, bo jestem szalonym dupkiem.
(I don't understand this 'cutesy frontman' tag I've been given. I just thought people liked me because I'm a crazy asshole.)

Siulba napisał:

Gerard ze zdjęciem z Umbrella Academy!!^^

Nie wierzę, że to piszę, ale... dochodzę do wniosku, że G nie jest taki zły jak kiedyś go widziałam :haha:

HA! HA! HA! :jupi:

nie macie może jakichś zdjęć chłopaków w stylu Danger Days? :D bo oczywiście szukam czegoś na koszulkę :haha:
uwielbiam to zdjęcie, no ale przydali by się wszyscy :hm:

A tu nie DD ale i tak są fajne:

Myślę, że to pierwsze ładnie by wyglądało na koszulce .

O TAK! właśnie tego pierwszego szukałam bo miałam w małym rozmiarze *__*
dzięki :please::please::please: ale jeszcze się zastanawiam... :hm:

Jest za co :cwaniak:

:uuu: ile fajnych zdjęć!

Moja mama jest zakochana we fryzurze Gerarda :haha:
Ostatnio w jakiejś gazetce go zobaczyła i baaaardzo jej się spodobało ścięcie :D

papryczka napisał:

:uuu: ile fajnych zdjęć!

Ile zajebistych zdjęć :D Aż miło popatrzeć. Muszę częściej zaglądać do tego wątku :D

MrsJoker napisał:

Moja mama jest zakochana we fryzurze Gerarda :haha:
Ostatnio w jakiejś gazetce go zobaczyła i baaaardzo jej się spodobało ścięcie :D

Myślę, że nie tylko jej się podoba :cwaniak:

Wchodźcie, wchodźcie, jak znajdę jeszcze jakieś ładne foty, to zapodam.

Muszę przyznać że przy tej płycie można trafić na same fajne zdjęcia. Wcześniej mimo mojej miłości do Wayów jakoś mnie one nie fascynowały. A tu to jest normalnie uczta dla oczu :)

Noo.. charakteryzacja do Black Parade rzeczywiście pozostawiała wiele do życzenia.. mimo iż sesje też bywały niezłe.

wcześniejsze zdjęcia tez bywały świetne ale te mają w sobie coś zajebistego. są kolorowe, pozytywne i w ogóle cudne :D:D:D

Może właśnie o to chodzi :)

co sądzicie o takiej koszulce? :D Franuś jest słodki i dobrze ich widać.


ale coś takiego też mi się podoba chociaż jest dowalona chyba maksymalna ilość kolorów i coś tu za dużo :haha:

Pierwsza *___*

noo i z nimi to jakoś nie mam tyle pieprzenia co z Marsami :haha:

Ciekawe dlaczego :cwaniak:

lepiej nie wnikajmy w to głębiej, po prostu są zajebiści :hm:
ostatnio ich strasznie dużo słucham :D

justimagination napisał:

ostatnio ich strasznie dużo słucham :D

Krótko i na temat. Zajebiście dobry objaw :cwaniak:

Też jestem za pierwszą :D Choć Mikey'emu zdjełabym okulary. :hm:

no też bym mu zdjęła ale się uparł :/

Chowa te swoje piękne oczęta zupełnie niepotrzebnie :)

:haha:

Maggie_Echelon napisał:

:haha:

http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- … 6266_n.jpg
http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- … 6666_n.jpg

Umarłam oglądając to :D

Słyszałyście o tym całym zamieszaniu związanym z wykorzystaniem SING w Glee?

Glenn Beck (kimkolwiek on jest) określa SING mianem propagandy

MCR odpowiadają

Cyrk :haha:

to jest świetne. minka :heart: przerąbane mają z tym nazwiskiem :haha:
a tu inne :



:haha:

a ta sesja jest cudna :D

Killer_Queen napisał:

Słyszałyście o tym całym zamieszaniu związanym z wykorzystaniem SING w Glee?

Glenn Beck (kimkolwiek on jest) określa SING mianem propagandy

MCR odpowiadają

Cyrk :haha:

Dokładnie, cyrk :haha:

Justi to ostatnie zdjęcia *____*






Te nogi ociekające seksem! :haha: :hm:

tak, seksowne nóżki już pokazał. czas na klatę :haha:

woooooow ile fotek :D to z ciasteczkiem mnie rozbroiło :haha:

a nogi?? mrrr :hm:

http://www.youtube.com/watch?v=xr-t1SP3pOI&NR=1

Leże przy tym :haha: Teraz już wiem od kogo Jared powinnien się uczyć układów tanecznych na koncerty! :haha:

uwielbiam to. przebija wszelkie Jaredowe popisy taneczne... :haha: nie ogarniam. ale jak ładnie zsynchronizował ruchy ręki i nogi :applause: :haha:

jak on słodko tu wygląda <3 znowu guma :D
http://www.youtube.com/watch?v=iO4UZ-8N … re=related

:hm:

:haha:
dobrze że temu pieskowi nie dali jeszcze ryjka np. Majkiego  :haha:

Właśnie szkoda lepszy byłby efekt :haha:

Frank Simpson wybierający psiego Majkiego od Homerowego Gee?? Faktycznie przydałoby się to jeszcze przerobic  :haha:

Jak ja kocham takie obrazki :cwaniak:

Wrzuciłybyście coś ładnego a nie...

Gee też ma kocie ruchy na scenie :D
Mina Frankiego - przesłodka :)

Ale przedostatnie najlepsze :heart:

Uwielbiam to :D

Modeleczka to jeszcze ładnie określenie, czytałam znacznie..ee.. ciekawsze :haha:
To jak Wam się tak podoba to macie jeszcze:










:haha: Nie ogarniam





Dżizeskurwajapierdole tak w ogóle to zostało 15 dni *___*

Sing it for Japan *____* Kocham to!
Ten jego język :hm: to mnie kręci i do tego te jego kocie ruchy! Oby w Wawie tak zrobił to ja wymiękam!

:szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena:
:svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir:

videlchan napisał:

:szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena:
:svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir: :svir:

v., wszystko ok? :zdziwiony:

:haha:

Ja przy piątym :D

Łooo qwa leżę,skaczę,ślinię się i co tam jeszcze możliwe!

Okej,już się ogarniam :levitation:

Killer_Queen napisał:

v., wszystko ok? :zdziwiony:

:haha:

no właśnie nie bardzo :haha: i to Twoja wina :P

Masakra, wiecej nic nie dodaję :zdziwiony:
Sama będe sobie oglądać :cwaniak:

K nie bądź taka samolubna :D
Podziel się z nami!

Żebyście zeszły z podniecenia? :haha: No Way :haha:


I'M WATCHING YOU!

Na wyraz 'way' dziwnie reaguję :haha:
Spokojnie,mi śmierć nie grozi(chyba)

:uuu: boję się tego zdjęcia!Ono watching me!

papryczka napisał:

Na wyraz 'way' dziwnie reaguję :haha:

Ja reaguję wyszczerzaniem zębów w niekontrolowanym uśmiechu i jest to odruch bezwarunkowy :D
Dobra, special for you:


Nie wiem czemu mam wrażenie, że mówi tu "masz" albo "patrz" :haha:




Kocham to :jupi:





Od oglądania tego mi samej się coś dzieje. Z mózgiem albo czymkolwiek jest to, co po dzisiejszym dniu z niego pozostało :haha:

A to on lubi patrzeć jak Wayogasmu dostajemy?? O ten świntuszek  :haha:

A ja mam wiadomość do Gee z syngy Killer bo mam wrażenie ze on mi tam miłość wyznaje :p : I love you too

videlchan napisał:

A to on lubi patrzeć jak Wayogasmu dostajemy?? O ten świntuszek  :haha:

A ja mam wiadomość do Gee z syngy Killer bo mam wrażenie ze on mi tam miłość wyznaje :p : I love you too http://www.trulygraphics.com/wp-content … -heart.gif

:haha:
Przepraszam za kolejny nic niewnoszący post :haha:
Ale nie mogę z Twoich komentarzy :haha:

EDIT: Dobra, teraz coś wniesie.
V., pewnie myślisz, że to:



..też jest do Ciebie?

:haha:

No ba! przecież tam byłam  :haha:
on mi cały czas buziaki w sekrecie posyłał ;)

O! dostał moją wiadomość że odwzajemniam jego miłość :) patrz jak pozytywnie zareagował na to :D

Oj.Umieram!!!

videlchan napisał:

No ba! przecież tam byłam  :haha:
on mi cały czas buziaki w sekrecie posyłał ;) http://th94.photobucket.com/albums/l94/ … ss2cz4.gif

O! dostał moją wiadomość że odwzajemniam jego miłość :) patrz jak pozytywnie zareagował na to :D http://i41.tinypic.com/rckmfb.jpg

:haha:
Pozdrowię go od Ciebie w Warszawie :haha:

Killer_Queen napisał:

Pozdrowię go od Ciebie w Warszawie :haha:

dzięks :)
Gdybym ja się tam pojawiła to pewnie skończyło by się tym :
:hm:

o. kurwa. on kogoś POCAŁOWAŁ? przecież bym zeszła na miejscu. już widzę mój wymarzony nagrobek - died because of the poison kiss. :haha:
patrzę na te zdjęcia, animacje, podniecam się i nawet nie komentuję bo nie wiem jak O_o potrzebny mi tu przycisk 'lubię to' albo raczej 'kocham to' :heart:
+ komentarze videlchan miażdżą :haha:

videlchan napisał:

Killer_Queen napisał:

Pozdrowię go od Ciebie w Warszawie :haha:

dzięks :)
Gdybym ja się tam pojawiła to pewnie skończyło by się tym :
http://24.media.tumblr.com/tumblr_ljavc … o1_500.gif :hm:

Czy tylko mi się wydaje, ze to jest facet? :haha:

nie, nie tylko tobie, ale podejrzewam, że każdy facet zostałby w tym momencie gejem :haha:

Weź daj spokój..
Ale to mimo wszystko nie było takie głupie. Facet tez mógł być w szoku ale oni szybciej dochodzą do siebie. Dziewczyna mogłaby po czymś taki zejść śmiertelnie a potem by ich jeszcze rodzina po sądach ciągała.

:haha:

Ja to zauważyłam dopiero po jakimś czasie wgapiania się w to jak juz tu wrzuciłam, myślałam że nikt nie zauważy ale jednak wasza bystrość i spostrzegawczość budzi podziw :D

jak tak sobie szperałam po necie o nich dla przyjemności to zauważyłam ze Gee jest dość całuśny. I to mu chyba nie przeszło z czasem :p


a to tak pozytywnie na dzisiejszy dzień :D

Ale to jest słodkie jak wysyła całusy publiczności :haha:

Ja przez Was wylecę w kosmos zanim nadejdzie ten najcudowniejszy dzień - 17 czerwca!
Wayogasm przy tym wysiada :wow:

Nawet Gee szczena opadła na widok tych zdjęć

Killer : za te wszystkie zdjęcia :huggie:

Jest za co, jest za co :D Ja się sama w ten sposób nieźle nakręcam :D













Dobra, starczy Wam :D

Killeeeeeeeeeeeeeeeeeeer!!!!! :please: :please: :please: :please: :please:
To jest BOOOSKIE!!! :skaczace:

Dobra K. tyle nam wystarczy. Większa dawka Gee może się źle dla nas skończyć :haha:

Może teraz uraczysz nas młodszym z Way'ów?? :hm:

Wiem :D Ale i tak Wam starczy. Następne jutro :D

OSTATNIA!

Ha!!! To już  było!!  :haha:

Ale TO nie było. Chwilowy problem z przeglądarką :D - KQ

A tu jest Mikey :D

co się tu porobiło... :haha: oj Gee i te jego minki/gesty :heart:
to ja zapodam młodszego Way'a :D

dawne wcielenie... lekka zmiana nastąpiła.

Na niektórych zdjęciach Mikey wygląda jak lekko nawiedzony :haha:

Killer_Queen napisał:

Na niektórych zdjęciach Mikey wygląda jak lekko nawiedzony :haha:

ale do twarzy mu z tym :hm:
ah Majki... :heart:

i tak na przyszłość K. mącenie mi w moich postach odbieram jako naruszenie mojej przestrzeni osobistej :p

http://www.youtube.com/watch?v=TV-CfVYi … re=related  0:23 - widać, że wczuwa się w rolę :wow:
I jak ich tu nie kochać?! :D

schodzę przy tym na palpitację. naprawdę, czuję w brzuchu jakąś reakcję na te dźwięki :svir:
a Majki jak się spojrzał na niego w pewnym momencie i aż zęby zacisnął :haha:

Zazdrosny :hm:

Asja napisał:

Żaden mądry komentarz nie przychodzi mi do głowy poza: oni są zajebiści! :haha: :haha:

zgadzam się :D

videlchan napisał:

Killer_Queen napisał:

Na niektórych zdjęciach Mikey wygląda jak lekko nawiedzony :haha:

ale do twarzy mu z tym :hm:
ah Majki... :heart:

i tak na przyszłość K. mącenie mi w moich postach odbieram jako naruszenie mojej przestrzeni osobistej :p

A ja jako przywilej moderatora :cwaniak:








*______* Safe & Sound :D

Chyba sobie tego nigdy nie wybacze, że nie będzie mnie w Warszawie.

Jeszcze możesz być :D

Killer wrzuć tego więcej :svir:

ja i Frankie mówimy : :heart:

Wrzuciłam gifa znalezionego przypadkiem a tutaj proszę jak żeście się rozkokosiły :jezor: videl ty wiesz że ja kocham twoje komentarze :hm: jesteś w tym mistrzem :D ale powiem (napiszę :p) wam że nawet przyjemne te gify wrzucacie :cwaniak:

dystansik napisał:

Wrzuciłam gifa znalezionego przypadkiem a tutaj proszę jak żeście się rozkokosiły :jezor: videl ty wiesz że ja kocham twoje komentarze :hm: jesteś w tym mistrzem :D ale powiem (napiszę :p) wam że nawet przyjemne te gify wrzucacie :cwaniak:

i +100 do poczucia własnej zajebistości :cwaniak:

to głównie K. nam tu dobrze robi takimi gifami a my ją jeszcze nakręcamy :D
choć w sumie ona sama jest pewnie nakręcona wizją piątku 17tego. I na samą myśl o tym fika tak jak Gee

dystansik napisał:

Wrzuciłam gifa znalezionego przypadkiem a tutaj proszę jak żeście się rozkokosiły :jezor: videl ty wiesz że ja kocham twoje komentarze :hm: jesteś w tym mistrzem :D ale powiem (napiszę :p) wam że nawet przyjemne te gify wrzucacie :cwaniak:

NAWET przyjemne? Nooo to też jest przykład zajebistego komentarza moim skromnym zdaniem o_o Co kto lubi.

Nie fikam jak Gee. Fikam jak pingwin z tego filmiku

Mało Gerarda Way'a? Jest tutaj:









EDIT: miałam poprzestać wyłącznie na znakach ale kij, znajcie dobroć Pani:






Jebłam z tego :haha:






Małe, niepocieszone biedactwo :haha:


Bardzo mądre słowa, panie Toro :D


Tak, twoje też Way.

a ja mam jeszcze jeden WAY :D

:haha:

hahah uwielbiam tą sesję. już pisałam na fb, że wygląda jak rasowa sucz :haha: i to jaka pociągająca... :hm:

Ja spotkałam się z określeniami sassy diva i/lub dziwka bez szkoły więc mnie już nic nie zdziwi :haha:



Także, no :D

EDIT: tumblr to pure evil ale autorowi tego zdjęcia oraz napisu wyślę kwiaty. Niech ja się tylko dowiem, kto to jest.



:D :D :D :D :D

Ten napis na kartce podejrzanie mi się z czymś kojarzy :haha:

Cay napisał:

Ten napis na kartce podejrzanie mi się z czymś kojarzy :haha:

No nie gadaj :haha:

Killer_Queen napisał:

Nie fikam jak Gee. Fikam jak pingwin z tego filmiku

ja też !! :D:D:D (pomimo że jest poniedziałek ;) alleee jeszcze tylko 11 dni!! :D)

Remix Planetary (GO!)
Przyznam, że rzadko urzekają mnie remixy, tak uważam, że ten jest świetny!  :D :skacze:

http://soundcloud.com/sam-2k/my-chemica … -planetary

ojojoj.. ale link nie działa... :(

Killer_Queen napisał:

dystansik napisał:

Wrzuciłam gifa znalezionego przypadkiem a tutaj proszę jak żeście się rozkokosiły :jezor: videl ty wiesz że ja kocham twoje komentarze :hm: jesteś w tym mistrzem :D ale powiem (napiszę :p) wam że nawet przyjemne te gify wrzucacie :cwaniak:

NAWET przyjemne? Nooo to też jest przykład zajebistego komentarza moim skromnym zdaniem o_o Co kto lubi.

Otóż to a więc proszę mi tutaj bez zgryźliwych komentarzy :cwaniak: poza tym to był z mojej strony naprawdę duży komplement :D

Killer_Queen napisał:

EDIT: tumblr to pure evil ale autorowi tego zdjęcia oraz napisu wyślę kwiaty. Niech ja się tylko dowiem, kto to jest.

http://25.media.tumblr.com/tumblr_lkbjq … o1_500.jpg

:D :D :D :D :D

Podoba mi się :cwaniak: jak znajdziesz adres do autora dawaj namiary :cool:

videlchan napisał:

ojojoj.. ale link nie działa... :(

i bardzo dobrze jak ja nie mogę oglądać to wy też :P ależ ja jestem wredna :haha:

zaczynam mój Wielki Tydzień z MCR i uczę się tekstów :haha: :D:D:D:D:D

No właśnie,już od trzech dni chodzę i zabieram się za naukę tekstów :haha:

w sumie to ostatnio tak często ich słuchałam, że sporo mi weszło do głowy :D
plan jest taki, że chcę znać ich piosenki tak dobrze jak Marsów :haha:

justimagination napisał:

w sumie to ostatnio tak często ich słuchałam, że sporo mi weszło do głowy :D
plan jest taki, że chcę znać ich piosenki tak dobrze jak Marsów :haha:

Jak chcecie, zapodam Wam setlistę utworów obowiązkowych:

Z Danger Days: Na Na Na, Bulletproof Heart (często na bis ale wolałabym, żeby na OWF zagrali w ramach koncertu bo kocham ten kawałek), SING, Planetary, The only hope for me is you, Vampire Money i DESTROYA. Reszta jest opcjonalna.
Z Black Parade: Welcome to tha black parade, Teenagers, Famous Last Words, Mama, House of wolves i Cancer.
Z Revenge: I'm not OK, Helena
Z Bullerts: Vampires will never hurt you (na koncertach często, ale na festivalu może nie być)

I niektóre teksty muszę sama poogarniać.

Killer, wczoraj już ogarnęłam rożne setlisty i najczęściej grane piosenki :D

justimagination napisał:

Killer, wczoraj już ogarnęłam rożne setlisty i najczęściej grane piosenki :D

Ty może tak, ale inni niekoniecznie :cwaniak:

Ahh weekend spędze na nauce :D Jedyna rzecz do nauki, którą kocham :haha:

Wielbię ten filmik:

Włosy Gerarda

I to zdjęcie *___*

Czy ktoś może tutaj umieścić akcje w jakich się udzielamy na koncercie?? Nie chce mi się szukać, przyznaję bez bicia, a nie chcę stać jak ciołek potem :haha:

ja wiem tylko, że przy Na Na Na, po 'shut up and sing with me' podnosimy kartki :D
reszty nie ogarnęłam :P

Na Planetary? mamy mieć latarki, ale żeby były one kolorowe ja przykleje bibułę, żeby światło było w jakimś kolorze. Słyszałam o maskach i czerwonych bandankach na rękach.

Nie tu tylko w wątku OWF. Wszystko tam napisałam.

ludziska, którzy jadą na Orange. czy ktoś po za Killer i Siulbą ma jeszcze OC czy reszta płytę?
bo można by się jakoś spotkać :)

http://www.youtube.com/watch?v=5l1T9F5vncM

MCR i Valencia ahh *__*

Jak wygląda teraz Gerard?

Siulba napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=5l1T9F5vncM

MCR i Valencia ahh *__*

World Stage :D

papryczka napisał:

Jak wygląda teraz Gerard?

Tak:

no czyli zajebiście jak zawsze :D
a Valencia... powiem tylko WOW. :szczena:

Ooo dzięki K :)

patrzcie :haha:

Nie ma sprawy.
Mi też się podoba ten koncert. Cały.
Ale i tak najlepszy test Meksyk z Black Parade is Dead, który obejrzałam dziś po raz bodajże 4, tym razem w towarzystwie V :D

:haha:

echelon jest wszędzie :haha:

justimagination napisał:

patrzcie :haha:
http://28.media.tumblr.com/tumblr_lmoxi … o1_500.jpg

Pytanie brzmi kto to narysował :cwaniak:

Wybaczcie ale nie mogłam się powstrzymać:



:haha:

Killer_Queen napisał:

Pytanie brzmi kto to narysował :cwaniak:

Tak, to jest ciekawe pytanie.

Nie no, zdjecie mi się bardzo podoba. I jego mina też :D

*_*



*_*

Dżizeskurwajapierdolę OSTATNIE! :svir: :svir: :svir:

U mnie reakcja była podobna, ale na wszystkie zdjęcia :heart::D

Te wcześniejsze widziałam na fejsie ale tego ostatniego nie.. i jebuam :D

Nooooo ymmmmm co?!Nic mi nie jest,wszystko w porządku :D Czas się ogarnąć!

papryczka napisał:

Nooooo ymmmmm co?!Nic mi nie jest,wszystko w porządku :D Czas się ogarnąć!

Myśl, że w piątek zobaczę go żywego nie pozwala mi się ogarnąć.

jest :D http://dziendobrytvn.plejada.pl/24,4924 … detal.html

O matko one się niesamowicie wypowiadają :D

"Rzuciłam maskotkę z podobizną wokalisty Gerarda, on ją złapał i czytał Come to Poland" :D
A myślałam, że to ja ich sprowadziłam myśleniem życzeniowym :haha:

Który zespół jest lepszy, no CO TO ZA PYTANIE W OGÓLE?! :zdziwiony:

nooo fajnie, że mówiła laska, która się z nimi spotkała i miała takie przeżycia :haha:
jakieś durne pióropuszniki, na bank są lepsze... :ke:
jak usłyszałam, że w piątek będzie tam 50 tysięcy ludzi to... masakra. nie ogarniam tego :D
robię kartki, muszę znaleźć jakąś latarkę ale nie mam maski :/

50 tysięcy.. o.O Witamy na festiwalu. Jak to dobrze, że mam oc.
Pióropusze niech sobie wsadzą nawet wiadomo gdzie, dobrze, że nie tego samego dnia co MCR bo by tylko zasłaniali widok.
To rób rób karteczki a maskę możesz spokojnie zrobić ze sztywnego papieru i wyciąć według projektu, jak tak zrobiłam i wygląda całkiem sensownie :D

aaaa no w sumie, pokombinuję :D
a my, ludzie bez OC ale biorący udział w akcji musimy walczyć o dogodne miejsca :haha:
jak patrzę na fb na montowaną scenę to... taka mała się wydaje na tym stadionie :o

Może dlatego, ze jeszcze nie skończona.
W najgorszym przypadku jakieś telebimy powinny być.
A walczyć o miejsce będzie trzeba. Koniecznie. Do ostatniej kropli krwi.

:haha:

Co wy chcecie od pióropuszy - to najoryginalniejsza akcja od zajebiście długiego czasu i przesłodki ukłon w stronę Jay Kay. Sama bym ruszyła niebo i ziemię żeby taki mieć gdybym była drugiego dnia :haha:

Ja nic nie chcę tylko dla mnie to trochę nieporęczne. Ale to tylko moje zdanie.
Ja tam nakręcam się na nasze akcje, które BEDZIE WIDAĆ, bo bedzie w miarę jasno :haha:

Znamy godzinny rozkład jazdy tegorocznego Orange Warsaw Festival. W piątek zagrają dla Was: 19:45: Zwycięzcy WOW! Music Awards, 20:10: Michał Szpak, 20:40: My Chemical Romance, 22:00: Skunk Anansie, 23:30: MOBY. W sobotę na scenę wyjdą: 19:20: Sistars, 20:40: Plan B, 22:00: The Streets 23:30: Jamiroquai. Żeby nie przegapić występów ulubionych gwiazd, zapraszamy Was już od 16:30! 
:D:D:D

Justi, kurwa, już to dodałam i to w temacie OWF a nie MCR :cwaniak:

:haha:

gdzie jest temat OWF?!
pytałam kiedyś na cztaboxie bo ślepa jestem :D Meg też mówiła wtedy, że nie widzi :huh:

http://thirtysecondstomars.pun.pl/viewtopic.php?id=555
Tu jest ślepaki :haha:

no to ja nie wiem dlaczego mi się nie podświetlał, że są nowe posty :|
super, że po 6 stronach się dowiedziałam o jego istnieniu i tu napieprzałam jak głupia :co jest:

justimagination napisał:

no to ja nie wiem dlaczego mi się nie podświetlał, że są nowe posty :|
super, że po 6 stronach się dowiedziałam o jego istnieniu i tu napieprzałam jak głupia :co jest:

o.O
Przecież ja założyłam ten temat jakieś 10983658174835327 lat temu...

kurwa coś jest nie tak :haha: jak weszłam w link od Pepper i cofnęłam do Indexu to wszystko było ok, wątek 'koncerty' siedzi między 'muzyką' a 'sklepem' ale nie mogę dodać posta w tym wątku. a jak wchodzę tak normalnie jak zawsze na forum to w ogóle nie mam takiego czegoś jak 'koncerty' tylko 'muzyka' i od razu pod spodem 'sklep' :|:|:|:|:|:|
WTF?

Może wejdź w "Pokaż nowe posty" ?

justimagination napisał:

kurwa coś jest nie tak :haha: jak weszłam w link od Pepper i cofnęłam do Indexu to wszystko było ok, wątek 'koncerty' siedzi między 'muzyką' a 'sklepem' ale nie mogę dodać posta w tym wątku. a jak wchodzę tak normalnie jak zawsze na forum to w ogóle nie mam takiego czegoś jak 'koncerty' tylko 'muzyka' i od razu pod spodem 'sklep' :|:|:|:|:|:|
WTF?

o.O Mi wszystko działa..
Może wyrzuca Cię z logowania?

eeee zalogowałam się ponownie z linku pepper, ale jak tylko to zrobiłam to znowu nie mam wątku 'koncerty'. zajebiście, że po 4 miesiącach egzystencji na forum okazuje się, że nie mam do czegoś dostępu. pewnie nie widzę jeszcze 1542154 inncyh wątków :co jest: ... nie wiem o co chodzi. ale nie robię tutaj już offa.
dobra... teraz jak klikam w link pepper: 'Złe zapytanie. Link który podałeś jest niepoprawny lub nieaktualny.'
kurwa MODERATORZY pomóżcie mi, pewnie mnie któraś zablokowała czy coś :haha:

Ja tez nie widziałam tego tematu :huh: W ogóle mi nie wyświetlało w "nowych". ALe jak weszłam w link od Peper to normalnie mi odpalił ... FUK

:sciana: Nie wiem czemu tak jest.
Koniec pisania o tym w TYM temacie.

:skaczace:

*__*

Jezus Maria Gerard *___*




Umieram przy tym *___*


Kocham jego miny :D


Believe me, I love you too.

Killer_Queen napisał:

http://fc01.deviantart.net/fs71/f/2011/ … 3hm9ov.gif
Believe me, I love you too.

Teraz Ray kojarzy mi się z Super Menem :D

Killer_Queen napisał:

Jezus Maria Gerard *___*

kurwa chciał go zeżreć? :haha:
nie wrzucam zdjęć, chciałam tylko napisać... nie wiem sama *_______* zobaczyć całe MCR... mordkę Gee na żywo, na wielkim telebimie - bezcenne :heart:

To Was kurwa uszczęśliwię:

Wczorajsze (nie moje)
















Człowieku, kocham Cię! *___*

UMARŁAM *________________* Nie ma słów żeby opisać ich zajebistość a wczorajszy koncert MISTRZOSTWO ŚWIATA!!!!!!

Killer, kocham Cię :heart:
całusek i uśmiech *_________________* jeszcze kurwa chcę zobaczyć liźnięcie po ręce i ruszanie tyłkiem :haha: japierdole :wow:
zapomniałam napisać, że Majkiego też uwielbiam, matko jakie on obcisłe spodnie nosi. i ta koszulka. i ta gitara. i te włosy. nawet poker face mnie jara :haha: :D:D:D

Justi ja Ciebie też :D
Lizanie.. poszukam ale nie obecuję.
Ale całus mnie zmiażdżył. ON CIAGLE TO ROBIŁ SKUBANIEC A JA SCHODZIŁAM ŚMIERTELNIE ZA KAŻDYM RAZEM!
Kocham gościa :D

liźnięcie ręki, tylko nie paść mi tam :P

Padłam, jak to zobaczyłam to o mało nie zeszłam z tego świata. KOCHAM GO!!!! mówiłam to już? :D

padłam :svir: chce jeszcze filmik :haha:
on robił specjalnie wiele rzeczy, jak można tak kokietować i doprowadzać ludzi do TAKIEGO stanu? :krejzol:

wakingdream napisał:

liźnięcie ręki, tylko nie paść mi tam :P

http://28.media.tumblr.com/tumblr_lmzy0 … o1_500.jpg

Szlag by go trafił za te wszystkie gesty. Wczoraj to zniosłam w całym podnieceniu ale teraz samo zdjęcie sprawia, że mi się robi jakoś.. słabo :haha:
Musze się uspokoić.

Wdech.
Wydech.
Wdech.
Wydech.
Wdech.
Wy..


KURWA NIE OGARNIAM JEGO ZAJEBISTOŚCI.

tego się nie da ogarnąć. a taka Lyn Z ma go sobie z całym rozczochraniem, uśmiechem i zajebistością w domu. japierdole niektórzy to mają szczęście.
Twój av Killer *___* co on wyprawiał z tymi włosami :heart:

Mistrzu *__* Autentyczne "Zwierze Sceniczne"

JA CHCĘ JESZCZE RAZ !!!

On tymi włosami sprawiał, że dostawałam Wayogasmu praktycznie co sekunde :wow:

On jest do tego stworzony! te jego gesty tak mnie rozwalały, że nie mogłam przestać się drzeć!
nawet nie wiem jak ja się musiałam wczoraj zachowywać, tak sie darłam ze jakś panna do mojej sis mówi 'to niesamowit... nie wierzę, ze prawdziwe emocje' i podobno stała gapiła sie na mnie, ja tam sie gapiłam na kogoś innego :P

justimagination napisał:

tego się nie da ogarnąć. a taka Lyn Z ma go sobie z całym rozczochraniem, uśmiechem i zajebistością w domu. japierdole niektórzy to mają szczęście.
Twój av Killer *___* co on wyprawiał z tymi włosami :heart:

Nie mów mi o LynZ, staram się sukcesywnie wypierać ją ze swojej świadomości :haha:
Dziekuję :D
W nagrodę masz to:



*_______*





I'm unbelieveble, yeah, I'm undefeadable, yeah :D







To jest fazowe:


I to:

taaaaaaaaaaak i i jak strzelił sobie w łeb było zajebiste :haha: :D
a na łapce miał napisane fonetycznie jak wymówić dziękuję chyba :haha:
te ruchy... jak pisałaś, są takie kobiece momentami ale jednocześnie tak seksowne w jego wykonaniu :zdziwiony: nie ogarniam tego. i te ślepia zmieniającego się zielono-piwnego koloru *__*

Kurwa zejdę chyba przez te wasze foty :svir:

V, ja zeszłam na żywo :svir:
Justi - te ruchy są zajebiście przemyślane a jednoczesnie takie... JEGO :haha:
Fonetycznie dziękuję..? No fucking Way :haha: Ja tam widziałam wykrzykniki!

ale na dłoni miał napisane jakieś 3 sylaby z czego pierwsza to było jakieś 'jeh', druga 'qu' a trzecia 'yeah' albo coś takiego. no czy to nie jest dziękuję? :haha:

Nie!Ja muszę wyjść dzisiaj z forum,bo deadnę ze szczęścia.Nie przyjrzę się nawet zdjęciom,nie dziś :haha:
Przytłacza mnie moja euforia.

justimagination napisał:

ale na dłoni miał napisane jakieś 3 sylaby z czego pierwsza to było jakieś 'jeh', druga 'qu' a trzecia 'yeah' albo coś takiego. no czy to nie jest dziękuję? :haha:

Jeh qu jeh to by wiele wyjasniało :haha:

Gerard mówi "dziękuję"
Odtwarzam sobie w kółko i umieram :haha:

no kurwa, jak 5-cio latek jakiś. to jest tak cholernie słodkie :haha:

To jest niesamowite. Mogę tego słuchać ciągle.

O Boże mój! :wow:

Maggie_Echelon napisał:

O Boże mój! :wow:

http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- … 7142_n.jpg

Miazga :rolleyes:

Mam jeszcze takie:

Czy tylko ja tego nie słyszałam:

http://www.youtube.com/watch?v=KOMuWMaA … re=related

O.o

O ja pierdole o.o

Ale się zgniłam :D

ło kurwa :haha:

Łiii, prześwietne :D Ciekawie razem brzmią - ale gdyby nagrali tego więcej, nie byłoby już takie wyjątkowe xD

OMG it's fantastic o.O

Ooooahahaha!
http://www.nothingtodo.co.uk/view/1459/ … elena.html
http://www.playitontheweb.com/games/My- … e-game.htm

O co w tym chodzi?? :huh:

W pierwszej strzelasz do tych ludzików,a w drugie latasz.
Nie grałam w to długo.Może 30 sekund :haha:

papryczka napisał:

Ooooahahaha!
http://www.nothingtodo.co.uk/view/1459/ … elena.html
http://www.playitontheweb.com/games/My- … e-game.htm

Dłużej się nie da, bo jest GAME OVER! :D

papryczka napisał:

Czy tylko ja tego nie słyszałam:

http://www.youtube.com/watch?v=KOMuWMaA … re=related

O.o

Nie tylko Ty ale chyba mi się nie podoba :haha:
A gierki macie zajebiste :co jest:

Killer_Queen napisał:

Mam jeszcze takie:

http://img805.imageshack.us/img805/7997 … waypl0.jpg

http://img196.imageshack.us/img196/2038 … 132310.jpg

http://img225.imageshack.us/img225/7840/likeabadguy.jpg

:svir:
przez same zdjęcia

sorry, jeśli zdjęcia się powtarzają, ale muszę.

Muaaaahahha :svir:

o kurwa słodki Geesu :heart:
:svir::svir::svir:

Nie wyrobię. :svir: :heart:

:svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir:
Przed ostatnie :svir::svir::svir::svir:

Zrobiłyście mi dobrze na różne sposoby :hm:
mimo to poprosiłabym troche Mikeya a nie samego Gee :D

Videlchan napisał:

Zrobiłyście mi dobrze na różne sposoby :hm:
mimo to poprosiłabym troche Mikeya a nie samego Gee :D

o właśnie czemu nikt nie pamięta o Majkim? :( Franiem tez bym nie pogardziła... :hm: ale rozumiem, patrząc na zdjęcia Gerarda, że może zamieszać w głowie :haha: :svir:

;)







:haha::haha:

:haha:
przedostatnie ... :D i pierwsze *__*

Proszę bardzo, oto i reszta tego wspaniełego składu :heart:












































jeszcze jakieś życzenia ? :hm:

tak, zabierz mnie do Pragi :D

Frankiiii :*
Dobra dobra ja pragnę więcej ! :D

pierwsze *_____*

Co tam jest na tym pierwszym napisane na ciastku?

"I :heart: Alicia Simons"

Wicie,że powstała grupa MCRmy 2.0 oni nienawidzą Franka.I nazywają siebie MCRmy.

Jak można nienawidzić Franka? o.O

Znaczy się, lubi się jakiś zespół, ALE jednego jego członka nie? x_X Dziwne bardzo. Znaczy się, to możliwe, że jeden jest nieznośny czy coś, ale co akurat Frank ma takiego w sobie?

Ja nie mogę niektórzy ludzie są nienormalni! I jeszcze nazywają się ‘fanami’! Nienawidzą Franka czemu? Za to, że się wkur*wił, że ludzie publikują zdjęcia jego dzieci! I bardzo dobrze! Może za ostrych słów użył, ale żeby od razu go nienawidzić o.O

A co on powiedział?

Ja w ogóle nie rozumiem co oni mają do Franka. No co on im zawinił ?! Jakiś gorszy jest od reszty czy co ? Nie sądzę, żeby tak było. Przecież on jest bardzo fajny, zresztą tak jak pozostali. Jest też tak samo ważny, jak Gerard albo Ray lub Mikey. Jak można go nienawidzić. Rozumiem, ze każdy ma swój gust, prawo do wyrażania własnego zdania i opinii itp., ale bez przesady. Skoro ktoś twierdzi, że lubi cały zespół, to musi zakceptować też resztę jego członków. Inaczej się przecież nie da. To że jacyś fani (oni uważają sie, za prawdziwych fanów ?!) go nie lubią nie oznacza wcale, że Frank nie należy do zespołu i że od razu ma powstawać jakaś oddzielna grupa, która go nie toleruje. No co to ma być. Nigdy tego chyba nie zrozumiem. Jak można być takim debilem. Nie wiem nawet jak nazywać takich ludzi, brakuje mi słów. W ogóle co to za podejście, no jak tak można. Powtórzę to po raz kolejny. Ludzka głupota mnie przeraża, denerwuje i zadziwia. I to coraz bardziej.

Nie ogarniam i tyle co mogę powiedzieć. Przecież jeśli jest się fanem to powinno się tolerować wszystkich członków a nie . -.-

Frank na twiterze napisał “Just to be clear if you are uploading/ reblogging pics of my kid's faces because you think you 'know' me, truth is i hate you & hope you die”.


Ale żeby od razu, tworzyć grupę ludzi nienawidzących go. Ja nie wiem jak oni mogą się nazywać fanami MCR.

I to ma być AŻ tak straszne ?

Napisał tylko co o tym wszystkim myśli i tyle. Nerwy przecież to normalna reakcja na takie coś. Myślę, że zrobiłabym tak samo na jego miejscu. Ale to nie wyjaśnia, dlaczego oni od razu go nienawidzą i tworzą jakieś chore grupy.

Na ich twitterze(nie mogę go teraz włączyć,wyskakuje jakiś error O.o) napisali,że oni go "hate"
Rozumiem lubić kogoś bardziej,a kogoś mniej,ale żeby aż tak!? I tworzyć od razu MCRmy 2.0?Lekka przesada.
Niby najważniejsza jest muzyka,ale nienawidzić kogoś?Za co...On jest częścią zespołu.I nie zauważyłam,żeby zrobił coś,za co można by go znienawidzić.Wydaje mi się,że jest przemiły :)Nie rozumiem tych ludzi,kompletnie.Nie wyobrażam sobie stworzyć np. Echelon 2.0,bo nie lubię Shannona(oczywiście,że go lubię,to taki przykład)Totalnie bez sensu!To nie są fani.Fani nie odstawiają takich cyrków.O matko,to oczywiste,że się wkurzył.Każdy zachowałby się tak,albo nawet gorzej.Zdjęcia jego dzieci,to prywatna sprawa,co kogo to obchodzi.Jeśli by chciał,to sam wystawiłby te fotki.

Btw filmik z OWFu jest na stronie głównej MCR.Nigdy nie wystawiali takich rzeczy,musiało im się spodobać!
http://www.mychemicalromance.com/blog/m … e-festival

Zgadzam się w  100%

Po prostu nie wytrzymał i napisał co o tym myśli...  Ja go rozumiem. A tych ludzi to bym roz**** nie dość, że tworzą głupią grupę, to jeszcze wypisują do niego takie rzeczy, że normalnie, aż mnie roznosi! To nie są fani!

to jest tak głupie , że aż śmieszne.

a beautiful lie napisał:

to jest tak głupie , że aż śmieszne.

Przy okazji smutne,żałosne,wkurzające i idiotyczne :D

papryczka napisał:

a beautiful lie napisał:

to jest tak głupie , że aż śmieszne.

Przy okazji smutne,żałosne,wkurzające i idiotyczne :D

dokładnie :D

Jednak ci idioci chyba nie widzą, że to całe zamieszanie wywołane przez nich, tylko denerwuje ludzie i nikt tego nie popiera; wręcz przeciwnie. Bo to naprawde jest gruba przesada. Ludzie się tylko ośmieszają, chyba gorzej niż można. Ciekawi mnie tylko, co za debil miał aż tak nierówno pod sufitem, że wpadł na pomysł utworzenia tej całej grupy. I co za kolejne tumany go poparły.

Frank powiedział,że ich nienawidzi,więc oni cisną mu jeszcze bardziej.On miał konkretny powód.
I jego może to zaboleć,nie dość,że wrzucają zdjęcia jego dzieci,to potem tworzą taką grupę.Biedny Franula.

Gdzieś widziałam demota który idealnie pasuje do sytuacji :D

Odnośnie tego co napisałyście o MCRmy 2.0 - podpisuje się wszystkimi kończynami. :D
Ale nie zamierzam ciągnąć dalej tego tematu bo jest to bez sensu. My jesteśmy tymi prawdziwymi fanami MCRmy i to się liczy. I Frank też o tym wie... Ja na tych z MCRmy 2.0 mam szczerze powiedziawszy wyjebane. Są żałośni i tyle. Dziękuje, zamykam temat.

Honda Civic Tour


Ja chcę to!!!!!! :wow:





*_____*



:svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir:
Czy to legalne aby zespół był tak zajebiście seksowny?!?!!?
Te foty są tak wyjebiste, że brak komentarza jest chyba najlepszym komentarzem. :wow:

Maggie_Echelon napisał:

Te foty są tak wyjebiste, że brak komentarza jest chyba najlepszym komentarzem. :wow:

Zgadzam się :D

Maggie_Echelon napisał:

Czy to legalne aby zespół był tak zajebiście seksowny?!?!!?

Jak widać tak :D Masz przecież dowód :D A zdjęcia *__* Tak, komentarze są zbędne.

Koooooooooocham Franka.

Ja kocham ich wszystkich.
A Majki i jego poker face! On jest moim mistrzem :haha:

:svir::svir::svir::svir::svir:
Moja nowa tapeta na pulpit :heart:

Okeeej... teraz too już sobie na serio nie wybaczam, ze mnie tam nie było.

Powiedzieć,że te zdjęcia są świetne to za mało :D

Mozna orzeszkodzic? :D

:haha:

Czy pozwalasz mi to ustawić jako avatar ?Proooszee ! :D

To pierwsze? A bierz sobie :D

fenk fenk juu ! <333

Ja już i tak mam inny :P

OMG dobre :D
I nie mniej boski młody Way



jakbym miała faceta to bym go nie karmiła dopóki jego tyłek nie wlazłby w takie spodnie  :wow:







przynajmniej mogę się bezkarnie gapić :P

Mikey :heart: Niech ktoś odciągnie mnie od komputera,bo będę się gapić na te zdjęcia!

:heart:

No teraz to zostały ze mnie zaślinione zwłoki :haha:
Mam dzisiaj fungirls day!

Mi już któryś dzień ta choroba dolega :P
zrobiłam błąd, bo tumblra założyłam i teraz siedzę przed kompem i się ślinę

Ja przez te wasze komentarze, mam masakryczne kłopoty hahah.

Uwielbiam sie patrzeć na nich wszystkich, a na Franka to juz w ogóle.

Jakie kłopoty? :haha:

wczoraj o 22 krzyczałam na cały głos rasowa sucz. Tak jakoś mi to we łbie zostało.

A ja lubię się patrzeć na Majkiego ! :)
włączył ci się aveek

http://radio923fm.radio.com/2011/06/23/ … l-romance/
Hell yeah Mikey gada o Polsce!Serio,zrobiliśmy na nich wrażenie :)

Może on pokazuje swoje zadowolenie poker facem?

On jest ciocho ciemnym xD :haha:

Drugie jest takie...EPICKIE! uwielbiam ten wyraz,on wyraża więcej niż 1000 słów

Zakochałam się :heart: :D

kocham My Chemical Romance <3

Sassy diva

:haha:

Orgazm na miejscu :wow:
Ubóstwiam to!!!!

*__*
leże :haha:

Macie divę :D

Kocham jego uśmiech!


:wow:

Podziwiajcie ich tyłki!

Ojoj a gdzie poker face?!

Ja wciąż umieram :svir:


O fuck :haha:

Divy ciąg dalszy :P

O Jezusie! *.* :heart:

Gdy widzę uśmiech Gerarda to rozpływam się :svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir:
Gerard Way - jego uśmiech - wyraża więcej niż 100000000 słów! :heart:

Umieram!
Aaaaaa karetkę wzywajcie!

I tak ostatnie z Mikey'em wymiata!

Dangerous napisał:

http://img35.imageshack.us/img35/4708/2 … 832610.jpg[/url]

Kocham Cię za tą fotkę :haha: :haha:

U mnie już nawet karetka nie pomoże.

Jaki on słodki! :svir:



Ja pierdole!!!!!! :wow: :svir:

Jesteście tak szybkie , że ja napisałam jednego posta a wy już dwa :haha:

O mamo!!!
Jesteście okrutne,nie będę mogła usnąć :svir:

No i dobrze będzie party hard na shoutboxie :D :haha:

Laski! Skończmy na dzisiaj, bo w takim tempie jutra nie dożyje! :wow:

Nie koooończmy!Jak się trochę uspokoję,to znowu dodam :hm:

*___*

O kuffa!

OMFG! tłumaczone jak kto sobie chce :D

Poszalałyście dziewczyny, normalnie zaraz tu padnę na zaślinioną klawiaturę :wow:

To jest wspaniałe!
Kocham Was!!!





Nasz polski,zaszłotygodniowy Gee :heart:

teraz ja umieram *______*

Ło kurwa :svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir::svir:

o kuwa *-*

I teraz pytanie:czy z nami wszystko w porządku?

dopasuje się do was i rzeknę : łoo kurwa :haha:

W ciągu 3 dni nabiłyśmy ponad 6 stron... nie to nie jest normalne :svir:
Ciekawe co na to Killer :cwaniak:

Wydaję mi się , że nie będzie miała nic przeciwko :)

Tak się podjarałam tymi mordami, że nie wytrzymam do następnego koncertu.

Następny koncert :hm: Nie wytrzymam!

Następny koncert!
ale na następny idę z wami na ten koncert, bo związek mojej sis, może następnego koncertu nie przetrwać... już i tak jej luby jest zazdrosny :D

a ja jestem cholernie zazdrosna. Jak mnie mogło tam nie być no !

:haha: okej!
Meg i na następnym MUSIMY się spotkać!

:haha: witaj w gronie zgonowców-wayogazmowców!

To dzisiaj też się rozkręcamy czy dziś raczej skromnie ? :D

Skromnie. Dzisiaj reszta forum szaleje :D

No dobra :)

Skromnie :haha:

No skromnie skromnie :D
Ale ładnie :P

:haha:

Łooooo od rana się zaczyna :D

trzeba korzystać z dnia a nie tylko z nocy :D

Ale mi dobrze zrobiłyscie tymi zdjęciami Majkiego :hm: :svir:

ale cudne są te animacje, hahaha :D

NOC Z MY CHEMICAL ROMANCE OTWARTA :jupi:


łaaał *__*

:svir:





TO WIELBIE!!! :heart:








  włosy Gee :heart:

[

na pierwszym dzióbek al`a plastik :haha:
Chociaż w jego wykonaniu wygląda to słodko :D :heart:

Fajne te włosy na przedostatnim.
Chyba gustuję w czarnym z czerwonym :D


Tak będziemy się żywić z abl przez rok :haha:

Shashile napisał:

http://i1003.photobucket.com/albums/af1 … ardway.gif Tak będziemy się żywić z abl przez rok :haha:

No to może ja poproszę mamę by nagotowała mi sporo jedzenia :haha:


A wracając :




kocham te ostatnie *________________* :heart:

Nasza modeleczka *________________________*

http://media.tumblr.com/tumblr_llhxgkqc … qiojsm.gif
http://i54.tinypic.com/vwyfpl.gif

Ale mi dobrze po tych fotach :hm: i to pierwsze - NO COMMENT

to dobrze , że ci dobrze. :cool:

cudne, cudne, jeszcze raz cuuuudne ! ;D

Mrrr jaki języczek :hm:

wiecie ze wątek o MCR przerodził się w Galerię osobistą Gee ?? :haha:

o właśnie! i w tym przypadku nikt o fg nawet nie wspomina! :baseball:
ale przyznaję, tez lubię to zaglądać... :D

Nasze pierwsze party zaczęło się jak powiedziałam,że idę fungirlsować do Majkiego :haha:
Więc jest fg.

osobiście ja nie mam nic przeciwko ale nie wiem co administracja na to :whistle:

Fg czy nie ja zawsze na widok braci Way i nie tylko mam ogromnego banana na twarzy :D
Nie mam nic przeciwko jeśli zachowamy rozsądek. A co do administracji, myślę, że nie będzie miała nic przeciwko temu :cwaniak:

Zdjęcia są super ale to, co myśmy zrobiły z tego tematu to miazga.
Wiem, sama zaczęłam.
Ale przydałaby się od czasu do czasu jakaś opinia o zespole.

To, co napiszę opinią nie jest ale dotyczy MCR więc będzie na temat.

Wchodzę sobie dziś na fb i pierwsza rzecz, jaką czytam to to, że wczoraj, gdy MCR grali na Sonisphere Festival we Włoszech zostali obrzuceni butelkami przez fanów Linkin Park. Gratuluję kurwa mózgu a raczej jego kompletnego braku :sciana:

Weź nawet nie masz pojecia jaka jestem wkurwiona :sciana: Niektórzy ludzie to totalne pojeby! Ja tego nie rozumiem jeśli nie jestem fanem to odchodzę na  bok i zajmuję się czymś innym a pole do popisu daje fanom. To, że nie lubie jakiegoś zespołu nie oznacza, że mam ich tak traktować. Przynajmniej ja tak robię, szkoda, że nie wszyscy.
I jak teraz muszą się oni czuć?! Żal mi ich. Naprawdę.

Yyyy oni chyba nie są normalni.Jak można tak zrobić?Brak mi słów,po prostu nie wiem jak to określić.Idiotyzm.

Tak doprowadzili, że przerwali występ i zeszli ze sceny.
Gratuluję debilizmu.
MCR należą się brawa. Dobrze, że nie było kłótki czy czegoś innego.

Że co zrobili??  Zajekurwabiście im gratuluję... Raju.. A zrobili to od tak czy ich sprowokowano jakoś??

Nie sądze aby ich sprowokowali bo niby czym? Fani LP chcieli zainponować swojemu idolowi raniąc innych fanów? Coś im nie wyszło!

Jak o tym czytałam to się normalnie wnerwiłam! Żal mi takich ludzi! Ja się komuś nie podoba to niech spada i da się bawić innym. Chcieli się popisać, też coś! Szkoda mi chłopaków i fanów, którym ci frajerzy zepsuli koncert.

Myślę, że chodziło raczej o to, że czekali na sówj zespół i doczekać się nie mogli.
Nikt i nic ich nie usprawiedliwia. NIKT I NIC.
Na głupotę ludzką nie ma lekarstwa, ale jak to przeczytałam i widziałam filmik, w którym chłopaki zwyczajnie nie wiedzieli, co mają zrobić i pomyślałam sobie, jak oni musieli sie czuć to miałam ochotę pierdolnąć w laptop z bezsilnej wściekłości.
Chamstwo, bark kultury, nie wiem, nie mam słów na takie zachowanie.
Ja odkąd pamiętam, bałam sie głupich ludzi. Nie bez powodu.

http://www.youtube.com/watch?v=0LUEcr6j … r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=dsFK4eZo … ture=share

:sciana:

Ale kiedy to było ?? Bo te filmiki chyba z 2007 roku są ...

o_O ludzie są jak zwierzęta ... dla takich widzę jedną opcję - rozpędzić się i z impetem w ścianę.

Aż brak mi słów by to skomentować... Ja jebie...

Pierwszy jest z wczoraj a drugi to nie wiem. Co nie zmienia faktu, że jestem wściekła.

W 2007 tez było ale ogólnie akcja miała miejsce wczoraj, na Sonisphere we Włoszech.
Póki co nagranie jest tylko z Planetary, gdzie jeszcze jest spokojnie i krótki filmik TUTAJ jak Gerard mówi coś chłopakom.
Poważnie, ja jestem zmiażdżona i rozkurwiona takim chamstwem. I masz rację Nacudja. Kroić i solić takich.

jak dla mnie po czymś takim to ich ukochany zespół też nie powinien wystąpić, bo kurwa przed kim? bandę takich idiotów można nazwać fanami? :/

justimagination napisał:

jak dla mnie po czymś takim to ich ukochany zespół też nie powinien wystąpić, bo kurwa przed kim? bandę takich idiotów można nazwać fanami? :/

Raczej bandą skurwysynów.
MCR mają chyba pecha do takich pseudofanów bo z yt wynika, że coś takiego zdarzyło się wcześniej :/

Ja na miejscu LP skomentowała to odpowiednio po wyjściu na scene

Nie mogę na coś takiego patrzeć :klnie: Nie wiem,nie potrafię tego pojąć.

Killer nie chcę Cię wkurzać,ale czytałaś o MCRmy 2.0 ?

MCRmy 2.0
A to dopiero komedia....

yyy ja nie wiem o co kaman....

Franio na TT napisał do osób, które wrzuciły jego prywatne zdjęcia córek, że ich nienawidzi i życzy im śmierci. Po tej akcji powstało MCRmy 2.0 - fani Romansów ale nienawidzący Franka.... o.O

To tak w skrócie.

:szczena: i znów nie wiem  co powiedzieć... Żałuję że spytałam

Maggie_Echelon napisał:

Franio na TT napisał do osób, które wrzuciły jego prywatne zdjęcia córek, że ich nienawidzi i życzy im śmierci. Po tej akcji powstało MCRmy 2.0 - fani Romansów ale nienawidzący Franka.... o.O

To tak w skrócie.

Nie, nie słyszałam.
Frank Iero jest znany z tego, że bardzo chroni prywatność swojej rodziny. Nie powinien może pisać tego w taki sposób, aczkolwiek jeśli w tym momencie był tak wściekły ajk nie przymierzając ja teraz to naprawdę nie ma się co dziwić facetowi.
Anyway, ja w takim razie jestem MCRmy 1.0 :haha:
A ja nienawidzę właśnie takich fanów. Jakim prawem publikują takie zdjęcia? Skąd je w ogóle mają? I Frank, nawet życzący im śmierci jest niczym w porównaniu do pseudofanów Gerarda, którzy życzą śmierci Lindsey i Bandit i strasznie je wyzywają.
I ja naprawdę rozumiem blaski i cienie sławy ale chyba nigdy nie zrozumiem takiej bezsensownej nienawiści.

Mimo wszystko każdy ma prawo tak zareagować. Też nie rozumiem nienawiści ludzi do żon i dzieci znanych gwiazd. Tak jakby odnieśli jakąkolwiek korzyśc z braku ich istnienia. Ale tacy ludzie to już nie fani ani nawet fanatycy tylko chorzy psychicznie ludzie, którzy powinni sie leczyć ze swej chorej miłości bo inaczej doprowadzi to do jakieś tragedii

A ja sie zastanawiam jak ci ludzie mogą się nazwać fanami.

Maggie_Echelon napisał:

A ja sie zastanawiam jak ci ludzie mogą się nazwać fanami.

Wiesz, że mi też przeszło to przez myśl? :zdziwiony:
I tak się zastanawiam kto tak naprawdę jest gorszy: ci, co nienawidzą zespołu i doprowadzają do opuszczenia przez nich sceny, czy ci, którzy "kochają" zespoł a nie szanują ich prywatności i pozabijaliby rodziny.
Naprawdę nie wiem.

Jakikolwiek wybór byłby zły...

Nie rozumiem ludzi, którzy robią takie rzeczy. Z jednej strony nie dziwię się Frankowi. Ludzie potrafią być na prawdę bezczelni. Tacy ludzie w ogóle nie powinni uważać się za fanów. Czy lubią Franka czy nie.

Nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem, jak można nazywać się fanem, ‘kochać’ swojego idola, a nienawidzić osób mu najbliższych, które dają mu szczęście. Przerażają mnie tacy ludzie.

wakingdream napisał:

Nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem, jak można nazywać się fanem, ‘kochać’ swojego idola, a nienawidzić osób mu najbliższych, które dają mu szczęście. Przerażają mnie tacy ludzie.

Takie "kochanie" z miłością nie ma nic wspólnego.
Ale moim zdaniem do niektórych rzeczy trzeba po prostu dojrzeć. Mi najbardziej szkoda chłopaków bo znoszenie ciężaru sławy to ich obowiązek czy im się to podoba czy nie ale nie dziwię się w ogóle, że wściekają się, gdy ktoś czepia się ich rodzin. Ja bez sławy mam tak samo. Masz coś do mnie - spoko, ale mojej rodziny ruszyć nie pozwolę.

Co do tego nieszczęsnego Sonisphere - jak usłyszałam o tym, to mnie krew zalała, po prostu prostactwo i chamstwo.
Już trochę się uspokoiłam, ale wcześniej naprawdę, gotowa byłam zabić.
Po prostu pożal się boże. Lubię LP, ale w tej chwili powinni się wstydzić, że mają takich fanów, naprawdę. Nie mówię, że każdy fan LP jest taki, ale ci z Włoch się nie popisali, wręcz przeciwnie pokazali, że zachowują się jak niekulturalni gówniarze.

A co do twitta Franka - tym razem on nieco przegiął, ale po mnie to jakoś spłynęło. Jezu, nie rozumiem, o co tylu ludzi się obraziło. Niektórzy naprawdę są przewrażliwieni. A te podziały w MCRmy to jakaś parodia... Mam nadzieję, że to szybko odejdzie w zapomnienie.

Progresywna napisał:

Co do tego nieszczęsnego Sonisphere - jak usłyszałam o tym, to mnie krew zalała, po prostu prostactwo i chamstwo.
Już trochę się uspokoiłam, ale wcześniej naprawdę, gotowa byłam zabić.
Po prostu pożal się boże. Lubię LP, ale w tej chwili powinni się wstydzić, że mają takich fanów, naprawdę. Nie mówię, że każdy fan LP jest taki, ale ci z Włoch się nie popisali, wręcz przeciwnie pokazali, że zachowują się jak niekulturalni gówniarze.

A co do twitta Franka - tym razem on nieco przegiął, ale po mnie to jakoś spłynęło. Jezu, nie rozumiem, o co tylu ludzi się obraziło. Niektórzy naprawdę są przewrażliwieni. A te podziały w MCRmy to jakaś parodia... Mam nadzieję, że to szybko odejdzie w zapomnienie.

Ja się dziś dowiedziałam i krew mnie zalała. Najgorsza jest bezsilna wściekłość bo nic innego nie pozostaje w walce z taką bandą pojebów :sciana:

Ja jestem przeciwna każdego rodzaju podziałom. Jestem daleka od definiowania siebie jako "ta a nie inna część fanów". To nie dla mnie. Zawsze ceniłam sobie indywidualne podejście do zespołu i to każdego. Teraz jest internet i dużo sie zmienia. Anyway dopóki MCRmy nie nabierze dla mnie pejoratywnego znaczenia (bo Echelon niestety już nabrał) będę się nim określać. Jeśli ludzie to spieprzą, będę po prostu fanką MCR bez tytułów, które tak naprawdę do niczego nie są mi potrzebne.

o właśnie Killer, te wszystkie podziały są beznadziejne. jak czytam niektóre kłótnie na fb itp. to niedobrze mi się robi. uwielbiam MCR, Marsów... utożsamiać to się mogę chyba tylko z Wami. nie muszę być nazywana Echelonem ani nikim innym, najważniejsze, że ja wiem jakie mam podejście do tych zespołów.
a ci 'fani'... to jest chore. to są fanatycy raczej. tak jak niektóre fg. rzuciłyby się na Dżeja czy Gerarda zabijając po drodze kilka osób, a potem pewnie i ich samych byle by tylko ich dotknąć. tacy ludzie są zaślepieni i nie myślą racjonalnie. najpierw odwalają jakieś gówna swoim niby ukochanym artystom, a potem się dziwią, że tamci nie są zachwyceni. Ci artyści to też ludzie... myślę, że oni i tak znoszą więcej niż 'zwykli' nieznani ludzie. nie dziwię się Frankowi. wkurwiłam się strasznie tym co sie przytrafiło MCR. ehh ale co mogę na to poradzić?
ogólnie mam wyjebane na tych wszystkich idiotycznych ludzi.

Dla mnie to jest patologiczna miłość! Nie zazdroszczę chłopakom z MCR, czy innym celebrytom, że muszą coś takiego znosić.

Mnie interesuje przede wszystkim muzyka, a nie przynależność do danej grupy tworzonej przez fanów, pseudofanów czy innych. A jak widzę wojny między ‘fanami’ czy to jednego zespołu, czy też pojazdy fanów różnych zespołów na siebie to po prostu mnie krew zalewa i mój zniesmak nie zna granic. Nigdy nie chciałabym być określana mianem członka jednej czy innej grupy, czy tym bardziej oceniana przez pryzmat tego jakiej muzyki słucham.

A jako komuś to przeszkadza

Killer_Queen napisał:

Ja się dziś dowiedziałam i krew mnie zalała. Najgorsza jest bezsilna wściekłość bo nic innego nie pozostaje w walce z taką bandą pojebów :sciana:

Ja jestem przeciwna każdego rodzaju podziałom. Jestem daleka od definiowania siebie jako "ta a nie inna część fanów". To nie dla mnie. Zawsze ceniłam sobie indywidualne podejście do zespołu i to każdego. Teraz jest internet i dużo sie zmienia. Anyway dopóki MCRmy nie nabierze dla mnie pejoratywnego znaczenia (bo Echelon niestety już nabrał) będę się nim określać. Jeśli ludzie to spieprzą, będę po prostu fanką MCR bez tytułów, które tak naprawdę do niczego nie są mi potrzebne.

Całkowicie się z tobą zgadzam. Niestety, Echelon jest podzielony i skłócony, często trudno dogadać się z PE, bo nie przyjmują nikogo nowego i rządzi tylko grupka tzw ''wzajemnej adoracji''. Cóż, dlatego ja nigdy nie mogłam z ręką na sercu stwierdzić, że należę do Echelonu, pomimo mojej miłości do Marsów ;) Jakoś nie czułam tej ''rodzinnej więzi'', o której ciągle się mówi.
Może dlatego do forum przypadło mi do gustu, bo jest zupełnie inne, takie ... sympatyczne ;)

Dlatego MCRmy zawsze lubiłam, bo to taka bardziej luźna grupa, zresztą pozytywnie nastawiona do wszystkiego i bardzo zaangażowana. Bardzo przywiązałam się do wielu fanów MCR, którzy są pozytywnie zakręceni, nie było śladu sztywnej atmosfery, jakiej czasem doświadczałam ze strony co poniektórych ludzi z Echelonu. Zasmuciły mnie te idiotyczne podziały, bo wszystko zmierza w tę stronę, że MCRmy też stanie się skłóconą grupą przewrażliwionych fanów.

Wakingdream, kocham to zdjęcie.
Dla mnie liczy się muzyka, a nie to, kto poza mną jej słucha. Boli mnie tylko, jak ktoś traktuje w ten sposób zespół, który kocham.

ehh można tak dyskutować jeszcze długo. ale czy warto o takich ludziach? myślę, że możemy tylko zasypać teraz MCR wiadomościami, że ich kochamy i żeby się nie przejmowali zjebami.
tak a sygnatura Progresywnej. chyba nie mogę tego skomentować... :whistle: a no i miło, że uważasz to forum za sympatyczne, zazwyczaj się staramy :haha:

Progresywna napisał:

Dlatego MCRmy zawsze lubiłam, bo to taka bardziej luźna grupa, zresztą pozytywnie nastawiona do wszystkiego i bardzo zaangażowana. Bardzo przywiązałam się do wielu fanów MCR, którzy są pozytywnie zakręceni, nie było śladu sztywnej atmosfery, jakiej czasem doświadczałam ze strony co poniektórych ludzi z Echelonu. Zasmuciły mnie te idiotyczne podziały, bo wszystko zmierza w tę stronę, że MCRmy też stanie się skłóconą grupą przewrażliwionych fanów.

Mam identycznie. Tzn miałam. No może jeszcze trochę mam. Ale ja widać każda grupa fanów ewoluuje :/
Taa, sygnatura *___*

ja też wolę nie komentować tej sygnatury :svir:

justimagination, sądzę, że ich skrzynki są już zaspamowane, bo fani strasznie się przejęli tą sytuacją :)


Dzięki dziewczyny, też lubię moją sygnaturkę :)

Nie no zaraz zejde :svir:

Schodź schodź schodź schodź schodź :haha:
Widzisz jaki doping ? Hęę ? :haha:

Właśnie się dowiedziałam, że podczas koncertu w Viennie Gerard powiedział tak:
Hello POLAND!!! MY CHEMICAL ROMANCE FUCKING LOVE POLAND!!!
:cool skacze: :szczena:

A w dodatku na Planetary Gee dostał flagę Polski. (podobno)
http://www.youtube.com/watch?v=oFVhUgbBXVo

Ja się zastanawiam, czemu w Wiedniu miałby mówić o Polsce? :P

W każdym razie, jedna z moich znajomych na facebooku była na tym koncercie, spotkała Franka i podobno był bardzo sympatyczny i zadowolony z rozmowy i powiedział, że koncert w Polsce był świetny :)

Co do reszty informacji, to raczej nie potwierdzone :)

Ale wiem, że dziewczyny na pewno miały rzucać flagę polską...

Ale gdyby to była prawda *_____*

Progresywna, kooooooooocham Twoją sygnaturę!

Czy mówiłam już jakie seksowne nóżki ma Gee? :hm:

czy ta czapka czegoś Wam nie przypomina? :haha:

taki Franio :D

Maggie_Echelon napisał:

Właśnie się dowiedziałam, że podczas koncertu w Viennie Gerard powiedział tak:
Hello POLAND!!! MY CHEMICAL ROMANCE FUCKING LOVE POLAND!!!
:cool skacze: :szczena:

A w dodatku na Planetary Gee dostał flagę Polski. (podobno)
http://www.youtube.com/watch?v=oFVhUgbBXVo

Gdyby to była prawda, byłoby mi szalenie miło bo jest to miłość bardzo odwzajemniona ale fajnie byłoby zobaczyć jakieś nagranie z tego :D

Maggie_Echelon napisał:

Czy mówiłam już jakie seksowne nóżki ma Gee? :hm:

http://26.media.tumblr.com/tumblr_lnhl5 … o1_500.jpg

Nie pierwszy i nie ostatni raz mam przez gościa kompleksy. Jego nogi (i nie tylko one) wyglądają lepiej niż moje.

A TU macie wywiad, w którym Mikey mówi o koncercie w Polsce i naszej akcji :D I tak, jestem pewna, że usmiechał się gdy to mówił :D

Widziałam ten wywiad. Mniej więcej miałam taką minę :szczena:  Ten Jego śmiech :heart:

K. niektóre zdjęcia utwierdzają mnie w przekonaniu, że Gee lub Majki mają 100 razy zgrabniejsze nogi ode mnie. W ogóle mają lepszą figurę ode mnie.

o kurwa jacy jesteśmy zajebiści. nie spodziewałam się kompletnie, że gdzieś ktoś może o tym mówić po za TVN :szczena:
jestem zajebiście dumna i mam ogromnego banana na twarzy :D:D:D:D na BANK do nas wrócą!
btw lubię słuchać jak Mikey mówi, nie często mam ku temu okazję :haha: mówił z taką ekscytacją :D NANANANANANANANANAN!

Maggie_Echelon napisał:

Czy mówiłam już jakie seksowne nóżki ma Gee? :hm:

http://26.media.tumblr.com/tumblr_lnhl5 … o1_500.jpg

Dzisiaj śmiałam się z tych gatek Gerarda przez dobre 15 minut :P

A Majki w tym wywiadzie jest taki pocieszny, on rzadko kiedy się śmieje, a wtedy na pewno miał banana na twarzy!

Kurcze, po raz 10 słyszę dziś Planetary na TVNie w reklamie... :)

Gdyby to była prawda, że Gee wspomniał o Polsce, padłabym chyba ze szczęścia :D jak słuchałam wywiadu z Majkim to normalnie zgon na miejscu, z jakim entuzjazmem on to mówił, jestem mega dumna, że postaraliśmy się na koncercie i chłopcy nas zapamiętali.

Czasami jak patrzę na ich zdjęcia to normalnie mnie skręca, jak ja bym chciała mieć takie zgrabne nogi, tyłek jak oni :P

Gee też ma podobną czapeczkę  :hm:

skoro o czapkach mowa :haha:

Ach, te czapeczki, wszyscy chyba je kochają... :P <zerka na swój avatar>.  Twarzowe są :)

bardzo :haha:

mimo wszystko... chyba bym nie wyszła w takiej do miasta. przynajmniej nie do mojego miasta :co jest:

Ja miałam podobną z gór. Raz w niej wyszłam. i chyba ostatni :haha:

Co Ci ludzie mają z tymi czapkami?? o.O

jak widać faceci w dziecięcych, zwierzęcych czapkach są tacy słodziaśni, że nie mogą się powstrzymać :haha:

na pewno te czapki przyciągają laski :haha:

taaaa z pewnością  :haha:

justimagination napisał:

o kurwa jacy jesteśmy zajebiści. nie spodziewałam się kompletnie, że gdzieś ktoś może o tym mówić po za TVN :szczena:
jestem zajebiście dumna i mam ogromnego banana na twarzy :D:D:D:D na BANK do nas wrócą!
btw lubię słuchać jak Mikey mówi, nie często mam ku temu okazję :haha: mówił z taką ekscytacją :D NANANANANANANANANAN!

Oczywiście, że wrócą. Muszą. Tylko pewnie jeszcze sami nie wiedzą kiedy :haha:

To, że wrócą, to moim zdaniem jest pewne, tylko pytanie, kiedy. Pewnie przy następnej trasie koncertowej po Europie - teraz będą koncertować po za Europą/Ameryką, więc sobie poczekamy, zważywszy na to, że później mają iść na jakąś przerwę i odpoczynek.

Kiedyś na pewno wrócą, nie mogą tego nie zrobić. Polscy fani potrzebują ich więcej :P

ooo tak ;d ale najważniejsze jest, żeby przyjechali ;]

Ważne, ważne, ale na pewno przyjadą gdzieś do Warszawy albo do Krakowa, a ja mieszkam na takim zadupiu, że nie dam rady się tam dostać... Głupi Szczecin!
No dobra kończę... Oby przyjechali jeszcze kiedyś :)

przyjadą ;)

Shashile napisał:

Ważne, ważne, ale na pewno przyjadą gdzieś do Warszawy albo do Krakowa, a ja mieszkam na takim zadupiu, że nie dam rady się tam dostać... Głupi Szczecin!
No dobra kończę... Oby przyjechali jeszcze kiedyś :)

Nieważne gdzie. W Polsce pojadę za nimi wszędzie choćby miała być to ostatnia rzecz, jaką zrobię w życiu.

Killer_Queen napisał:

Shashile napisał:

Ważne, ważne, ale na pewno przyjadą gdzieś do Warszawy albo do Krakowa, a ja mieszkam na takim zadupiu, że nie dam rady się tam dostać... Głupi Szczecin!
No dobra kończę... Oby przyjechali jeszcze kiedyś :)

Nieważne gdzie. W Polsce pojadę za nimi wszędzie choćby miała być to ostatnia rzecz, jaką zrobię w życiu.

Dokładnie, ja też. Naprawdę, jak chcę się pojechać na zespół, który się kocha, to moim zdaniem odległość nie powinna sprawiać problemu.
Ja chciałam nawet na jakiś zagraniczny koncert pojechać, ale kurcze, terminy mi nie pasują... :(

Progresywna napisał:

Killer_Queen napisał:

Shashile napisał:

Ważne, ważne, ale na pewno przyjadą gdzieś do Warszawy albo do Krakowa, a ja mieszkam na takim zadupiu, że nie dam rady się tam dostać... Głupi Szczecin!
No dobra kończę... Oby przyjechali jeszcze kiedyś :)

Nieważne gdzie. W Polsce pojadę za nimi wszędzie choćby miała być to ostatnia rzecz, jaką zrobię w życiu.

Dokładnie, ja też. Naprawdę, jak chcę się pojechać na zespół, który się kocha, to moim zdaniem odległość nie powinna sprawiać problemu.
Ja chciałam nawet na jakiś zagraniczny koncert pojechać, ale kurcze, terminy mi nie pasują... :(

A mnie jeśli chodzi o zagraniczne najzwyczajniej w świecie ogranicza przede wszystkim kasa. Chociaż ten Rock for people w Czechach... tu jednak termin w takim samym stopniu, bo mam wtedy praktyki.. dziś widziałam reklamę tego w tv, w tle leciało Na Na Na i myślałam, że się popłaczę :/
Ale ja na jednym zagranicznym w tym roku byłam i naprawdę powinnam zacząć doceniać to, co mam a nie ciągle żebrać o więcej.
Tylko co ja zrobię jak oni tak cholernie uzależniają ?! :sciana:

No cóż, fundusze też grają rolę u mnie, chociaż mi zawsze jakoś udaje się wykombinować kasę na koncert :) Bardziej mi przeszkadza termin... Na Rock For People na pewno nie dam rady :( Moja znajoma wygrała bilet na RFP, zazdroszczę jej...

Koncert na OWF był moim pierwszym koncertem MCR, ale się też się totalnie od nich uzależniłam, wiele bym oddała, żeby ich zobaczyć na żywo ponownie. No ale niestety, chyba w tym roku to niewykonalne. A jeśli plotki o ich przerwie się potwierdzą, to pewnie jeszcze długo sobie poczekam, nim ich ujrzę znów.

Najważniejsze to być dobrej myśli :)

Ja nawet jak będę musiała czekać, to z myślą, że warto. Kuźwa, przecież jeszcze niedawno nawet nie marzyłam o koncercie i w życiu bym nie pomyślała, że się na jakiekolwiek wybiorę.
Że będę na dwóch w ciągu niecałego pół roku o_O
Z czego jeden będzie w POLSCE :haha:

A tak poważnie jeszcze kiedyś ich zobaczę na żywo no matter what. Obiecuję.

Ja się szykuje na jakiś w Sztokholmie *____*
Nie dość, że jest tam zajebiście pięknie to bym wybuliła za darmo nocleg.

Na pewno nie przepuszczę kolejnej okazji, obojętnie w jakiej części Polski będzie kolejny koncert. Wierzę, że jeszcze przyjadą do Polski, nie ma innej opcji.


Polska flaga na koncercie w Wiedniu, a na niej Jen Cu Yeh :hihi:

Miłe to :heart:

Ooo, znam nawet dziewuszki, które to Jen Cu Yeh napisały na fladze :D
http://kwejk.pl/obrazek/206720 < tutaj możecie je podziwiać :)

Ja też obiecuję, że na pewno na jakiś koncert jeszcze się wybiorę... i to nie jeden :D Szkoda, że chłopaki na jesieni nie koncertują w Europie, wtedy będę miała kupę czasu...