Arcywiedźma - 2008-12-30 00:49:27

A simple fear to wash you away
An open mind canceled it today
A silent song that's in your words
A different taste that's in your mind

This is the life on mars

Mary was a different girl
Had a thing for astronauts
Mary was the type of girl
She always liked to play a lot
Mary was a holy girl
Father wet her appetite
Mary was the type of girl
She always liked to fall apart

Tell me did you see her face
Tell me did you smell her taste
Tell me what’s the difference
Don’t they all just look the same inside?
Buddha for Mary, Here it comes

Mary was an acrobat
But still she couldn’t seem to breathe
Mary was becoming everything she didn’t want to be
Mary would hallucinate
And see the sky upon the wall
Mary was the type of girl
She always liked to fly

Tell me did you see her face
Tell me did you smell her taste
Tell me what’s the difference
Don’t they all just look the same inside?
Buddha for Mary, Here it comes
Buddha for Mary, Here it comes

This is the life on mars

He said, "Can you here me, are you sleeping"
She said, "Will you rape me now?"
He said, "Leave the politics to mad men"
She said, "I believe your lies"
He said, "There’s a paradise beneath me"
She said, "Am I supposed to bleed?"
He said, "You better pray to Jesus"
She said, "I don’t believe in god"

Mary was a different girl
Had a thing for astronauts
Mary was the type of girl
She always liked to play a lot
Mary was a holy girl
Father wet her appetite
Mary was the type of girl
She always liked to fall apart

Tell me did you see her face
Tell me did you smell her taste
Tell me what’s the difference
Don’t they all just look the same inside?
See her face, smell her taste
What’s the difference?
Don’t they all just look the same inside?

A simple fear to wash you away
An open mind cancelled it today

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Prosty strach, by cię wymazać
Otwarty umysł zamknął to dzisiaj
Cichą piosenkę, która jest w twoich uszach
Wyjątkowy smak, który jest w twoim umyśle

Oto życie na marsie

Mary była inną dziewczyną
Miała sprawę do astronautów
Mary była typem dziewczyny
Która zawsze lubiła dużo grać
Mary była świętą dziewczyną
Ojciec zwilżał jej żądzę
Mary była typem dziewczyny
Która zawsze lubiła rozpadać się

Powiedz mi, czy widziałeś jej twarz
Powiedz mi, czy czułeś jej zapach
Powiedz mi, co jest różnicą
Czy oni wszyscy nie wyglądają na takich samych wewnątrz?
Budda dla Mary, oto nadchodzi!


Mary była akrobatką
Ale wciąż nie mogła sprawić wrażenia oddychającej
Mary stawała się wszystkim, czym nie chciała być
Mary mogła halucynować
I widzieć niebo na ścianie
Mary była typem dziewczyny
Która zawsze lubiła latać

Powiedz mi, czy widziałeś jej twarz
Powiedz mi, czy czułeś jej zapach
Powiedz mi, co jest różnicą
Czy oni wszyscy nie wyglądają na takich samych wewnątrz?
Budda dla Mary, oto nadchodzi!
Budda dla Mary, oto nadchodzi!

Oto życie na marsie

On powiedział: "Słyszysz mnie, śpisz?"
Ona powiedziała: "Będziesz mnie teraz gwałcił?"
On powiedział: "Zostaw politykę szaleńcom"
Ona powiedziała: "Wierzę w twoje kłamstwa"
On powiedział: "Tam, pode mną, jest raj"
Ona powiedziała: "Czy przypuszczam, że krawię?"
On powiedział: "Lepiej módl się do Jezusa"
Ona powiedziała: "Nie wierzę w Boga"


Mary była inną dziewczyną
Miała sprawę do astronautów
Mary była typem dziewczyny
Która zawsze lubiła dużo grać
Mary była świętą dziewczyną
Ojciec zwilżał jej żądzę
Mary była typem dziewczyny
Która zawsze lubiła rozpadać się

Powiedz mi, czy widziałeś jej twarz
Powiedz mi, czy czułeś jej zapach
Powiedz mi, co jest różnicą
Czy oni wszyscy nie wyglądają na takich samych wewnątrz?
Budda dla Mary, oto nadchodzi!
Budda dla Mary, oto nadchodzi!


Prosty strach, by cię wymazać
Otwarty umysł zamknął to dzisiaj

justimagination - 2011-08-15 21:58:18

właśnie rozkminiałam sobie teksty z pierwszej płyty. i brawo, zorientowałam się dzisiaj, że są dwie wersje Buddhy, przy czym ta pierwsza jest chyba nawet bardziej zajebista, a ja miałam tylko tą drugą... :zdziwiony::sciana:

w pierwszej zwrotce:
Mary was a different girl
Had a thing for astronauts
Mary was the type of girl
She always liked to fall apart
Mary was a holy girl
Father wet her appetite
Mary was the type of girl
She always liked to fuck a lot

w refrenie zamiast 'Buddha for Mary here it comes':
See her face, smell her taste
What’s the difference?
Don’t they all just look the same inside?

w każdym razie zakochuję się od nowa w tej płycie. i źle mi z tym, że jako jedynej jej nie posiadam i nie mam kasy aby ja nabyć :(

papryczka - 2011-08-15 22:01:57

Ehs,też nie mam kasy na pierwszą płytę+widziałam ją tylko raz u mnie w mieście.
Buddhy znam obie wersje :)

Videlchan - 2011-08-15 23:40:25

A ja się nigdy w tą piosenkę nie wsłuchiwałam bo mnie wogóle nie przekonuje

Vanilla - 2011-08-16 17:55:03

Ja dziś od samego rana mam tą piosenkę w głowie i nie chce odejść :haha: Buddhę bardzo lubię, choć nie jest jakaś mega ;)

klaudyna - 2011-08-27 20:19:23

tak szczerze, to nie uważam Buddy za jakąś najlepszą piosenkę Marsów.Oczywiście cieszyłabym się gdyby ją na jakimś koncercie zagrali ale nie jest dla mnie jakimś mega arcydziełem.

Dekad - 2011-08-28 18:24:42

Song fenomenalny z najzajebistrzym tekstem ze wszystkich. Jest w dwóch wersjach, ja oczywiście wolę tą 'niegrzeczną' ];>
Ile ja bym dał żeby to zagrali... żeby zagrali którykolwiek kawałek z s/t. Ale żeby tak było Dżered musiałby się porządnie najebać przed koncertem...

invidiascreamxd - 2011-08-28 20:26:52

Dekad napisał:

Ale żeby tak było Dżered musiałby się porządnie najebać przed koncertem...

:haha: :haha: no w sumie najebanie J jest jakimś sposobem żeby usłyszeć piosenki z s/t

OblivionChild - 2011-08-28 20:48:03

invidiascreamxd napisał:

Dekad napisał:

Ale żeby tak było Dżered musiałby się porządnie najebać przed koncertem...

:haha: :haha: no w sumie najebanie J jest jakimś sposobem żeby usłyszeć piosenki z s/t

A w polsce mamy zjebista wódke przecież :D:D

Dekad - 2011-08-28 20:52:07

OblivionChild napisał:

A w polsce mamy zjebista wódke przecież :D:D

sugerujesz żeby mu coś podsunąć? ;>

klaudyna - 2011-08-28 21:30:37

to jest to!
Widok pijanego Dżeja bezcenny :haha:

Mary - 2011-10-14 23:03:18

Ulubiona.

Zajebisty tekst.
Traktowany obiektywnie jest ostry, przewrotny i prowokujący.
Odbierany personalnie wręcz miażdży świadomość.

Muzycznie idealny do wyżycia się.
Poziom adrenaliny osiąga niebezpieczny poziom. Budzi się ugłaskana kiedyś agresja. Krew rozpycha żyły.
Ech, zawsze gdy ją słyszę, mam ochotę komuś przypieprzyć ;).

Pierwszy raz przeczytałam o niej w książce X. Główna bohaterka ma na jej punkcie total pierdolca. Pomyślałam: WTF? Nie może być aż tak dobra!
Ale jest.

A jeżeli ma się do niej podejście mocno osobiste, może sprowokować do nabrania dość ponurych myśli o samej sobie...

BTW pamiętam Jaya z jakiegoś filmiku z koncertu gdzieś tam. Kiedy śpiewał Buddhę, miał taki obłęd w oczach, że straciłam wszelkie złudzenia, że jest normalny ;) .

justimagination - 2011-10-22 00:17:32

Mary napisał:

Pierwszy raz przeczytałam o niej w książce X. Główna bohaterka ma na jej punkcie total pierdolca. Pomyślałam: WTF? Nie może być aż tak dobra!
Ale jest.

BFM jest wspomniana w jakiejś książce? ;o
moją ulubioną piosenką co prawda nie jest ale nie mogę też powiedzieć, że jej nie lubię. zresztą sama nie wiem, ja po prostu muszę mieć 'humor' na jakąś piosenkę. ta jest bardzo specyficzna i ryje psychikę... a to lubię :svir: po za tym w momencie dialogu prawie zawsze mam dreszcze.

Mary - 2011-10-24 02:07:43

just => Dreszcze to mało powiedziane.
Ja każdorazowo mam takie ciary, że pała mała :haha: .

Co do książki, to nie mogę za dużo o niej zdradzać, bo jeszcze niewydana . A w zasadzie pisana do szuflady przez wielbicielkę Jaya i Marsów, która sprzedała mi obie obsesje ;) .
Jestem jej jedyną czytelniczką i recenzentką, acz nie mam wątpliwości, że Wy też przeczytałybyście ją jednym tchem.
Nie muszę pisać, kto jest głównym bohaterem ;) . A sceny romantyczno-erotyczne (tych, niestety, jest znacznie mniej) budzą naprawdę chore instynkty :haha: .

BTW av masz przebossski!!!

justimagination - 2011-10-24 20:29:38

a dziękuję :D
i oczywiście, że chciałabym przeczytać... :huh: o chorych instynktach i ich budzeniu nie musisz mi mówić... znam to doskonale :co jest: już same piosenki je prowokują, np. BFM a w połączeniu z takim opowiadankiem to... :whistle:

btw przepraszam za offa ale wypowiadasz się tylko przy tekstach piosenek, a robisz to bardzo ciekawie i nie mam gdzie Ci odpisać! :P

Mary - 2011-10-24 23:06:59

Kochana, chętnie bym sobie tu z Wami poplotkowała niekoniecznie o J.&Co, ale cierpię na koszmarny brak czasu.
Na forum zaglądam z niezwykłą rozkoszą, ale głównie w wątki muzyczne, bo chyba od nich powinnam zacząć.
Tym bardziej że muza M. mnie tak osaczyła, że od pierwszego kawałka nie jestem w stanie na dłużej poddać się innej. A staż mam tak śmiesznie krótki, że odpadam przy Was w przedbiegach :shy: .

Po koncertach mam dwa tygodnie urlopu, więc liczę na to, że między generalnym sprzątaniem chaty, galopowaniem po szpitalach a siłownią, znajdę w końcu czas na choćby przebieżkę po innych topicach :) .

To tak w ramach OT :p .

A wracając do Mary i książki...
Pogadam z autorką. Może da się namówić na choćby częściowe upublicznienie, lecz po tym, ile zajęło mi przekonywanie, że moje filologiczne studia nie przeszkodzą w obiektywnej acz na bank pozytywnej ocenie jej pisaniny, obawiam się, że będzie to dość hard-corowe wyzwanie ;) .
Ale obiecuję, że spróbuję, bo laska naprawdę świetnie pisze :) .

I dziękuję za przemiłe słowa :tuli:.
W ogóle jestem Wami tak zauroczona, że zastanawiam się, czym ja kuźwa myślałam, że trafiłam tu tak późno :haha: .

Killer_Queen - 2011-10-24 23:15:58

Tak BTW to dla wszystkich jest dyskusja ogólna do której w każdej chwili można się włączyć...

Mary - 2011-10-26 03:00:50

@ Killer => Czuję się przywołana do porządku, ale lojalnie uprzedzałam, że bywam niesubordynowana ;) .
Anyway, masz rację ofkorzzz :).

W temacie Mary mogę dodać, że autorka powieści dała sobie wcisnąć link do forum i chyba perspektywa zamieszczania jej w kolejnych odcinkach wydała się kusząca.
Także pracuję nad laską, żebyście też miały szansę pogryźć paluchy z niecierpliwego oczekiwania na rozwój wypadków między Ann & J. :) ...

Ruda_Ropucha - 2011-10-28 21:27:47

Witam wszystkich serdecznie :)
Laska się pojawiła :-) What now? Who's gonna run this forum tonight? :)

Ponieważ Mary ma najwyraźniej wielką radochę z "pracowania" nade mną powstrzymam się jeszcze przez jakiś czas przed zamieszczeniem tutaj fragmentów książki... i poudaję,  że mnie to nie interesuje ;)

Póki co pozdrawiam i przesyłam garść całusów :*

Nacudja - 2011-10-28 21:34:06

Ruda cieszę się ze do Nas dołączyłaś ale won do wątku z powitaniem, żeby nikt sienie czepiał.

I teraz juz nie masz wyboru, tylko MUSISZ udostępnić nam swoje dzieło :D

Mary - 2011-10-28 21:46:52

Cudna @ Nacudja dobrze prawi!
Dać Jej wódki :haha: !

Ruda=> Marsz! To raz.
A dwa, fafarafa, to nie zamieszczaj, pfff!
Ale zapomniałaś, że ja też je mam :P !

zielonegruszko - 2012-07-06 12:04:52

Piosenka boska. Szczególnie wersja akustyczna. I ' niegrzeczna ' też.
Tekst świetny, wykonanie.. Nic dodać , nic ująć. Pięknie jak zawsze. Najlepsza piosenka z s/t.

Junkie Re Venge - 2012-09-03 12:47:00

'Buddha For Mary' to chyba moja ulubiona piosenka z s/t. Teraz już znam obydwie jej wersje. Zawsze darłam ryja przy tej bardziej, jak to nazywacie 'niegrzecznej' wersji. Uwielbiam muzykę i tekst, który jest dla mnie bardzo dziwny. Nie wiem, czy Jared wyjaśnił sens tej piosenki? Jeśli macie jakąś jego wypowiedź, wrzućcie, proszę. Bo z tego, co ja czytałam, to pozostawia interpretacje fanom. Też mam swoją, nie będę oryginalna, ale według mnie Mary, dziewczyna mająca problemy, jest gwałcona (chyba przez ojca), nie potrafi określi swojego wyznania, nie może sobie z tym poradzić i sięga po narkotyki. Teraz po kolei...

Mary to dziewczyna molestowana/gwałcona przez, najprawdopodobniej ojca, który przychodzi do niej w nocy, budzi ją, wciska jej jakieś bzdury, ona wierzy w jego kłamstwa, gwałci ją.

He said, "Can you here me, are you sleeping"  |  She said, "Will you rape me now?"  |  He said, "Leave the politics to mad men"  |  She said, "I believe your lies"  |  He said, "There’s a paradise beneath me"  |  She said, "Am I supposed to bleed?"

Father wet her appetite


Przez swoje stosunki z ojcem zaczyna mieć problemy. Nie potrafi określić swojego wyznania. Traci nadzieję, wiarę w Boga, ponieważ jej modlitwy nie zostały wysłuchane, Bóg według niej nie potrafi, bądź nie chce jej pomóc.

He said, "You better pray to Jesus"  |  She said, "I don’t believe in god"

Buddha for Mary, Here it comes


Jedną religię zastępuję inną, szuka różnych rozwiązań. Nie radzi sobie z problemami, sięga po narkotyki.

A simple fear to wash you away    |   An open mind canceled it today

This is the life on mars

Mary was an acrobat   |   But still she couldn’t seem to breathe   |   Mary was becoming everything she didn’t want to be   |   Mary would hallucinate   |   And see the sky upon the wall   |   Mary was the type of girl   |   She always liked to fly

Mary was the type of girl   |   She always liked to play a lot   (...)   Mary was the type of girl   |   She always liked to fall apart




To moja interpretacja tej piosenki, strasznie pogmatwana, ale coś jest. Jestem strasznie ciekawa jak odbieracie ten tekst C:

BrightBlack - 2012-10-27 13:10:39

Podoba mi się interpretacja Junkie. Moja prawie niczym się nie różni.

“Mary was a holy girl
Father wet her appetite”


Mary jako mała dziewczynka była gwałcona przez ojca.

”Mary was becoming everything she didn’t want to be”

Nienawidziła swojego życia i tego, co się z nią dzieje.

”Mary would hallucinate
And see the sky upon the wall
Mary was the type of girl
She always liked to fly”



Nie wytrzymała i próbowała szukać szczęścia w narkotykach.
Teraz widzimy, jakie są częste powody uzależnień od narkotyków lub alkoholu.

“Tell me did you see her face
Tell me did you smell her taste
Tell me what’s the difference
Don’t they all just look the same inside?”


Odnosi się to do wszystkich ludzi. Zewnątrz jesteśmy inni, lecz wewnątrz podobni. Z problemem Mary mało kto poradziłby sobie. Jesteśmy tylko ludźmi, musimy pogodzić się z tym, że nie jesteśmy wszechmocni, nasza psychika ma pewne granice.
   
” He said, "Can you here me, are you sleeping"
She said, "Will you rape me now?"
He said, "Leave the politics to mad men"
She said, "I believe your lies"
He said, "There’s a paradise beneath me"
She said, "Am I supposed to bleed?"
He said, "You better pray to Jesus"
She said, "I don’t believe in god"”


Z powodu tego upadku, dziewczyna zaczęła wierzyć w to, że nie jest nic warta. Podczas rozmowy z mężczyzną, podejrzewa i akceptuje to, że zostanie zgwałcona i ranna. Wszystko stało się jej obojętne. Przez te wydarzenia przestała wierzyć w Boga.

Nie jestem pewna, o co chodzi z Buddą, być może tak jak napisała Junkie, Mary myśli, że nauki Buddy pomogą jej w problemach.