"Alibi"

No warning sign, no alibi
We're fading faster than the speed of light
Took a chance, crashed and burned
No one will ever, ever learn

I fell apart, but got back up again
And then I fell apart, but got back up again

We both could see crystal clear
The inevitable end was near
Made our choice, trial by fire
To battle is the only way we feel

I fell apart, but got back up again
And then I fell apart, but got back up again
And then I fell apart, but got back up again

Way, oh, way, oh
Way, oh, way, oh
Way, oh

So here we are reaching out
The quickest tongue to divide and devour
Divide and devour

If I could end the quest for fire
For truth and love and my desire
Myself

And I fell apart, but got back up again

Way, oh, way, oh
Way, oh, way, oh
Way, oh, way, oh
Way, oh, way, oh
Way, oh

I fell apart, I fell apart
I fell apart, I fell apart
I fell apart

But got back up again

Uwielbiam *_____*

Ale mi się to spodobało . :D Nie zdziwię się jeśli wyląduję w jakimś filmie . :)

Z obecną tendencją do używania kawałków Marsów w każdym możliwym zwiastunie, to się nie zdziwię :haha:

Nawet ostatnio widziałem w jakimś filmie , że rakieta NASA leciała i leciało bodajże From Yesterday :D

Leto napisał:

Nawet ostatnio widziałem w jakimś filmie , że rakieta NASA leciała i leciało bodajże From Yesterday :D

No nie żartuj... o.O

Proszę bardzo tu mam dowody :D  http://www.youtube.com/watch?v=pDxjimmDgCc

teraz znowu leci zwiastun do 'jestem numerem cztery' a tam this is war... a co do alibi to jak pierwszy raz usłyszałam to się poryczałam :zdziwiony:. ale chyba w ogóle zrobiłam się jakaś ckliwa ostatnio bo ryczę na filmach, a kiedyś bym się o takie rzeczy nie posądzała ;)

Uwielbiam tę piosenkę, podnosi na duchu :D

Jak ja zobaczyłam zwiastun 'Jestem Numerem Cztery' to mi serce zaczęło walić jak szalone :D

Piosenka świetna, taka spokojna :)
Oglądając zwiastun "Jestem numerem cztery" miałam wręcz ciary :D Aż mnie zachęcił do obejrzenia całego filmu

tyle, że w filmie pewnie piosenki nie będzie, ale w sumie mogę się jej nasłuchać w domu :D ja się chyba przerzucę na oglądanie samych zwiastunów bo ostatnio często są o wiele lepsze niż potem cały film :zdziwiony:

Piosenki w filmie na bank nie będzie... Ja się prawie przewróciłam jak to usłyszałam :haha:

Właśnie to jest bezsensu że piosenki na zwiastunie są a nie ma ich w filmach :D

W "Jestem numerem cztery" jest Escape a nie This is War, tak gwoli ścisłości :cwaniak:

A Alibi.. jak dla mnie ten kawałek możecie włączyć na moim pogrzebie. Poważnie. Zaraz po "The Show must go on". Nie dlatego, że uważam, że ma żałobny charakter ale dla tego, że uwielbiam ta piosenkę *___*

justimagination napisał:

tyle, że w filmie pewnie piosenki nie będzie, ale w sumie mogę się jej nasłuchać w domu :D ja się chyba przerzucę na oglądanie samych zwiastunów bo ostatnio często są o wiele lepsze niż potem cały film :zdziwiony:

święte słowa, dlatego uwielbiam zwiastuny :haha:

Alibi jest przepiękne... :)

piękne, piękne i jak dla mnie oryginalne bo niby ciche spokojne, na początku J. praktycznie szepcze, a potem się wszystko rozwija i przechodzi w krzyk. dobra zaczęłam się bawić w jakieś interpretacje... :P

Interpretacja to by była z tekstem :cwaniak:
Dobrze napisałaś, wokalnie ta piosenka "rośnie w siłę" z minuty na minutę.

w takim razie to była analiza :D

This is war myli się z Escape, bo jak wiadomo jest tam wykrzykiwane : "THIS IS WAR" Też się tak nacięłam :)

pod względem narastania Alibi na początku kojarzyło mi się z "A modern myth"

Bo tam jest to goodbye powtórzone 274927251254949458 razy? :haha:
Ale melodycznie Alibi jest nieporównywalnie lepsze.

K pomyliłaś się o 274927251254949441 razy :D

Ale Modern Myth się fajnie na gitarze gra :D A Alibi to brzmieniem samym kojarzy mi się z narodzinami :)

slucham wlasnie piąty raz alibi i powiem wam ze to jest jeden z niewielu utworów, których mogę słuchać na okrągło, a za każdym razem moje emocje sięgają zenitu serio z każdym razem odkrywam coś nowego lubię takie kawałki


związek który jest wielką siłą, wielką namiętnością,

nie wytrzymuje prób podrzucanych mu przez życie, przez codzienność

chociaż walka o niego jest bardzo bolesna i tak naprawdę beznadziejna walczysz dalej

nie widzisz jak bezsensowne są twoje próby, jak niszczą cię po kawałku

ty jednak zbierasz sie i walczysz dalej

to taki trochę toksyczny związek który podpiera się jednak na najtwardszej konstrukcji jaką jest miłość i pożądanie

takie moje własne rozumienie tej pieśni  :D
fajnie muzyka pokazuje w tym utworze jak ktoś ma dosyć, jak niemoc w nim narasta i narasta...

ta piosenka jest dla mnie szczególna. ta naprawda wspaniałe gdy można z utworami najlepszego zespołu na świecie (no przynajmniej najprzystojniejszego.!), wiązać tak wyjątkowe uczucia i tak zaje.... wspomnienia!
Napewno 30STM zdają sobie sprawe jak ważne są dla nas ich piosenki i bd grać jak najdłużej! :**. >sentyment.

justimagination napisał:

piękne, piękne i jak dla mnie oryginalne bo niby ciche spokojne, na początku J. praktycznie szepcze, a potem się wszystko rozwija i przechodzi w krzyk. dobra zaczęłam się bawić w jakieś interpretacje... :P

również uwazam ten utwór za orginalny ;] nie ma co, melodia absolutnie wyraza moje uczucia podczas "cieżkich dni".  a tekst dopełnia całokształt

Moje uczucia do Alibi są niezmienne od pierwszego usłyszenia - czysta miłość! ;) piękna, spokojna warstwa muzyczna i tekst, którego wokal idealnie oddaje wszystkie emocje. Tak jak zostało napisane wcześniej, z sekundy na sekundę, ta piosenka przybiera na sile i zdecydowaniu. Jest fantastyczna, jedna z moich "naj".
W ogóle, nie mam pojęcia czemu, ale Alibi kojarzy mi się maksymalnie z zimą. Słyszę ją i widzę zimę przed oczami... ciekawa sprawa ;)

'Alibi' to czysta rozkosz dla ucha. W niej jest zawarte wszystko  czego potrzeba. Wystarczająco dużo, aby poryczeć, uśmiechac się przez łzy, powspominać, pokrzyczeć i uwierzyć, że ma się siłe iść dalej. Moja ulubiona z TIW. A po koncercie w Pradze gdzie stałam z moją 'some kind of' i miałam tego żłówika przyklejonego do pleców ona stała się jeszcze bardziej mojsza :P

Alibi jest najlepsze z całego TIW :D jak pierwszy raz to słyszałam , to się poryczalam. Kocham tą piosenkę i mogłabym jej słuchać godzinami..

Ciary x100

Świetna jest ta piosenka. Taka ballada. A jeszcze to wykonanie Jared'a, no po prostu jestem w niebie, gdy słucham tej piosenki :)