"Escape"

Time to escape the clutches of a name,
No this is not a game,
It's just a new beginning.

I don't believe in fate but the bottom line,
It's time to pay,
You know you've got it coming.

This is war!

Teraz i Escape wykorzystano do zwiastuna :)
http://www.youtube.com/watch?v=kcFtcoSvUiU

Eee ja chyba widziałam zwiastun tego filmu i nie było Escape.
Ale ogólnie to ładne jaja, niedługo każdy kawałek z War wyląduje na jakims soundtracku o.O

Racja.Widziałam zwiastun tego filmy 2 razy i nie było tam tego kawałka.Z tym,że to był inny zwiastun ;)

A widzisz.. to ten inny mogłam i ja widzieć :D

Killer_Queen napisał:

Eee ja chyba widziałam zwiastun tego filmu i nie było Escape.

Widziałaś jak ostatnim razem w kinie byłyśmy  :haha:
owszem nie było. Ale znalazłam dzis taką wersję jak sobie zwiastuny przeglądałam

Własnie, to było przed seansem Nobody! Bo tak rokminiałam kiedy to było, a aż TAK często do kina nie chodzę :haha:
Piosenki Marsów są W S Z Ę D Z I E. :haha:

Bo się coś ostatnio Marsobsjesja zrobiła.
Dobrze że sobie przypomniałaś. To było wtedy gdy Ci powiedziałam żebyśmy były cicho bo najlpsza częśc wyjścia do kina trwa czyli zwiastuny :D

Bleee, zwiastuny są po to, żeby je przegadać :haha:

Marsobsesja, albo hasła typu This is war mają uniwersalne przesłanie o.O :haha:

Ale tak teraz będzie, fani będą chodzic na filmu tylko po to, by usłyszeć piosenkę, a tu zonk, piosenka tylko w zwiastunie x(

Dajcie spokój, ja wczoraj słysząc Escape doświadczyłam mentalnego przeniesienia w czasie.
Jadę sobie pociągiem do KrK, słuchawki w uszach jak zawsze, losowo odtwarza mi wszystkie kawałki jak zawsze. Skończyła się jakaś tam piosenka, i przez moment cisza.. Czekam, czekam i nagle słyszę pierwsze dźwięki Escape..
..przypomniała mi się Praga..
..przypomniał mi się Coke..
..przypomniał mi się Torwar..

..i ten moment kiedy zaczynał się koncert *____*

Weszłam w stan nirwany i obiecałam sobie, że MUSZĘ jeszcze pojechać na jakiś ich koncert. MUSZĘ o.O

Killer_Queen napisał:

Dajcie spokój, ja wczoraj słysząc Escape doświadczyłam mentalnego przeniesienia w czasie.
Jadę sobie pociągiem do KrK, słuchawki w uszach jak zawsze, losowo odtwarza mi wszystkie kawałki jak zawsze. Skończyła się jakaś tam piosenka, i przez moment cisza.. Czekam, czekam i nagle słyszę pierwsze dźwięki Escape..
..przypomniała mi się Praga..
..przypomniał mi się Coke..
..przypomniał mi się Torwar..

..i ten moment kiedy zaczynał się koncert *____*

Weszłam w stan nirwany i obiecałam sobie, że MUSZĘ jeszcze pojechać na jakiś ich koncert. MUSZĘ o.O

m.in. za to kocham ten kawałek!:)

Ja zawsze go pomijałam ale po TYM doświadczeniu już nie będę :D

ja go akurat nie pomijałam, ale zupełnie inaczej zaczęłam patrzeć na niego jak się okazało, że od niego zaczynają koncerty... pamiętam jak się wczuwałam przed Coke :)

Escape jako początek jest genialne. G.E.N.I.A.L.N.E! Buduje takie napięcie, lud wariuje, czeka aż w końcu się pojawią, słychać gdzieś z zaświatów "time to escape" a potem THIIIIIIIIIIIIIIIS IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIS WAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAR :haha:

szkoda, że w wawie nie zrzucali "kurtyny" do tego, to dopiero był dramatyzm :haha:

Siulba napisał:

szkoda, że w wawie nie zrzucali "kurtyny" do tego, to dopiero był dramatyzm :haha:

Taa, mogli to zrobić. Byłby teatrzyk :haha:
W Pradzie niech zrobią. I niech zaczną od tego kawałka koniecznie *___*

chyba zawsze od 3 płyty zaczynają Escape :D

Ludzie, nienawidzę was normalnie ;*

Non stop o koncercie.

Wgl, już cztery grają w Niemczech. Frajerzyyyy x(

Siulba napisał:

chyba zawsze od 3 płyty zaczynają Escape :D

Siulba, właśnie ostatnio nie zawsze :D

Kajge napisał:

Siulba napisał:

chyba zawsze od 3 płyty zaczynają Escape :D

Siulba, właśnie ostatnio nie zawsze :D

Ostatnio któryś zaczęli Fortuną i było wielkie zdziwienie :haha:

4 w Niemczech.. no leżę o.O Na Boga, CO TAKIEGO jest w tym kraju..?

Killer_Queen napisał:

4 w Niemczech.. no leżę o.O Na Boga, CO TAKIEGO jest w tym kraju..?

Niemki :co jest:

dystansik napisał:

Killer_Queen napisał:

4 w Niemczech.. no leżę o.O Na Boga, CO TAKIEGO jest w tym kraju..?

Niemki :co jest:

Ale, że znaczy, że co ?

I w sumie to by wyjaśniało dlaczego J jest niby sam :huh: Się napatrzy na Nasze "sąsiadki" i woli postować ... Chociaż ja do Niemiec ani do Niemiek nic nie mam ... :bla:

Niech obrobią te dzikie Germańskie pola i zajeżdżają do Nas ... Choćby tylko na jeden, tyci, tyci koncert no ja :klnie: ole ...

Nacudja napisał:

dystansik napisał:

Killer_Queen napisał:

4 w Niemczech.. no leżę o.O Na Boga, CO TAKIEGO jest w tym kraju..?

Niemki :co jest:

Ale, że znaczy, że co ?

To znaczy ich legendarna, nieziemska uroda :cwaniak:

Killer_Queen napisał:

Nacudja napisał:

dystansik napisał:

Niemki :co jest:

Ale, że znaczy, że co ?

To znaczy ich legendarna, nieziemska uroda :cwaniak:

Dziękuję że mnie wyręczyłaś w wyjaśnieniu ;)

dystansik napisał:

Killer_Queen napisał:

Nacudja napisał:

Ale, że znaczy, że co ?

To znaczy ich legendarna, nieziemska uroda :cwaniak:

Dziękuję że mnie wyręczyłaś w wyjaśnieniu ;)

Zawsze do usług :cwaniak:

http://www.youtube.com/watch?v=5VoqLMaO … ded#at=131

Ten koncert w Melbourne był dziwny :haha:
Po pierwsze przy świetle słonecznym Escape nie ma tej magii, J się nie wynurza z ciemności tylko wylazł spod sceny, no i tam jakieś tramwaje jeździły czy pociąg, czy ki h....? :haha:

ja bym była szczerze zawiedziona takim koncertem :haha:

Nom, tak trochę.

Wgl teraz się skapłam że mam awansik :D

Ja po takim koncercie zażądałabym zwrot pieniędzy :haha:

No ale to był ten właśnie sekretny koncert na ulicy i w sumie lepszy taki niż żaden :haha:

Kajge napisał:

No ale to był ten właśnie sekretny koncert na ulicy i w sumie lepszy taki niż żaden :haha:

Amen. Chociaż tyle ... i aż tyle :huh: