ostatnio coraz głośniej o tym teledysku a i u nas ostatnio było wiele wzmianek na ten temat więc żeby moderatorzy się nam tu nie denerwowali założyłam osobny wątek:)
Sami Marsi co jakiś czas zdradzają nam czego możemy się spodziewać ale to chyba będzie klip w zupełnie innym stylu niż inne nakręcone do tej pory. Jak będzie wyglądać 20 minutowy klip przesycony seksualnością i przemocą?? Oto przedsmaczek tego na co czekamy :
http://vimeo.com/16717814

liczę na to że skończą go dość szybko i nie będziemy czekać tyle co na "This is war" który i tak do tej pory się nie ukazał:P
jeszcze jedno mnie zastanawia... Czy w tym klipie pojawi się Kanye West.. :)

Też mam nadzieję, że szybko się ukaże. Ale pierwszy raz słyszę, że ma trwać 20 minut ;P Zapowiada się mrocznie i creepy, ahhh chcę już go obejrzeć!!!:D

taką informację wyczytałam z newslettera ich oficjalnej strony ale nie jestem w końcu pewna czy to ma być 20 minutowy teledysk czy że teraz ma 20 minut a oni wciąż go montują i skracają... Nawet jeśli ta druga wersja jest prawdziwa to i tak nie skrócą go bardziej niż na 10 minut. Pamiętajmy że jeszcze mieli dołączyć do klipu krótkie ujęcia fanów recytujących w ich ojczystym języku. A na takie coś muszą kilka minut poświęcić

więc pewnie w tv będą puszczać maksymalnie skrócony, a np. na youtubie będzie do obejrzenia całość

20 minut? Pobiją From Yesterday...? Nie wierzę... Chociaż nie. W sumie wierzę.  W końcu to 30 STM. Oni mają nieograniczoną wyobraźnię.

Ja wiem, że w zapowiedziach padały słowa sexual itp ale ten zwiastun kojarzy mi się momentami (np. ta panna w lateksie) z jakimś pseudo sado-maso. Poza tym te maski.. najzwyczajniej w świecie mnie przerażają. I choć generalnie jestem ciekawa, nie mogę napisać, że jakoś szczególnie nie mogę się doczekać bo mam nieodparte wrażenie, że w jakimś stopniu się rozczaruję. Oby to było tylko wrażenie.

Jaredoholiczka napisał:

Ja wiem, że w zapowiedziach padały słowa sexual itp ale ten zwiastun kojarzy mi się momentami (np. ta panna w lateksie) z jakimś pseudo sado-maso. Poza tym te maski.. najzwyczajniej w świecie mnie przerażają. I choć generalnie jestem ciekawa, nie mogę napisać, że jakoś szczególnie nie mogę się doczekać bo mam nieodparte wrażenie, że w jakimś stopniu się rozczaruję. Oby to było tylko wrażenie.

a ja się boję przez te maski ze wyjdzie to jak jakiś obrzydliwy horror w stylu PIły:P  choć nie wykluczone że sami zmierzali do efektu sado-maso... Może dla nich to jest właśnie very sexual:P

A mi się podoba w tych blond, bo jak się przefarbował do tej reklamy Bossa to wyglądał jak stary dziad.
Nie mówie, że go nie lubie w ciemnych bo lubię ale w takim stanie jak dawniej. Teraz jest tak wychudzony, że te ciemne go postarzają. Blondasek jakoś tak zdrowiej wygląda.
Co do klipu to chyba nie mogę się doczekać, myślałam, że schrzanią ten teledysk ale zapowiada się mrocznie i gorąco i jestem ciekawa efektu końcowego. Byle to soon nie trwało wiecznie.

zapewne i tak wyjdzie wcześniej niż "This is War" :D

No właśnie, to co stało się z This is war to dla mnie do dzisiaj zagadka.
Nie wiem czy Hurricane będzie mroczne czy seksualnie perwersyjne, mam tylko nadzieję, że będzie się to dało oglądać bez żadnych dziwnych odruchów :haha:

haha no z odruchami to może być różnie, zależy w którą stronę sexual zabrnęli xD a Tomo chyba jednak z lekkim zarostem bardziej mi się podoba ;P

Dobra, przyznaję, jak pierwszy raz zobaczyłam tę scenę z podpisu Kajge, naprawdę uwierzyłam w seksualnośc tego klipu - bo nutka namiętności jest, nutka niepewności jest, ogólne wrażenie ciarkotwórcze jest, a powiem nawet, że dawno nie miałam na widok Dżeja odruchu pt. "Łał O.O", a i ten był. No i jeszcze wmontowany w to wszystko tekst Hurricane "Do you really want me?" nabiera takiego... ekscytującego sensu ^^
Te ubranka a'la sado-maso nie bardzo do mnie przemawiają, do klaty Jay'a chyba się po prostu przyzwyczaiłam, ale i tak cieszę się, że to jakaś swego rodzaju nowośc - po K&Q i CTTE skupiajacych się głównie na fanach, znów mamy powrót do innowacyjnych pomysłów, konkretnych historii, mrocznych fantazji umysłu Barta Cubbinsa. Czekam z niecierpliwością.

PS. To by było coś - wypuścic jednocześnie klipy do TIW i Hurricane ^^

Jednocześnie dwa klipy...? Nie zrobią nam tego :haha: tzn bardziej nie zrobią tego sobie, za bardzo lubią podkręcać atmosferę przed wypuszczeniem KAŻDEGO z klipów. Tak myślę.
A na twitterze J. przed chwilą napisał, że to teledysk a snach/marzeniach (zawsze mam problem z kontekstem znaczenia dreams).

i o dziwakach ;P

Powiem jedno. Jak zobaczyłam chwilę tego filmiku zwiatującego to oczy miałam szeroko otworze niczym na jakims horrorze, mam wrażenie, że to jakiś film będzie! Fajnie jakby trwał 20 min teledysk.. xD Ale ogolnie jestem zdzwiona tą scenerią, zupełnie coś innego ;o

ja w sumie też się "bałam" co zaraz się pojawi na tym filmiku, ale bądź co bądź napięcie to chłopaki potrafią budować, im więcej o tym myślę, tym bardziej chcę wreszcie ujrzeć całość i najlepiej niech trwa jak najdłużej xD

nie nakręcajcie się tak bo okaże się że trzeba będzie czekać jeszcze kilka miesięcy:P

ja tam wierzę, że pozytywne oczekiwanie jest częścią klucza do osiągnięcia sukcesu ;P

w końcu jak mówi to powiedzenie które mam w sygnaturze: nie ma rzeczy niemożliwych ale te dobre spotykają tych co cierpliwie czekają :)
także Marsi nam na pewno wynagrodzą to dłuuuuugie oczekiwanie :))

Długie czekanie jest źródłem nieustannej frustracji. Wiem, co mówię.
W ogóle pojawiła się (jak widać plotka), że teledysk do Hurricane miał być do obejrzenia dzisiaj ale jak wiadomo, ludzie lubią dużo mówić. Jak zwykle.
Jestem ciekawa jak to będzie wyglądać w całości ale bez przesady. Nie będę jakoś szczególnie obsesyjnie tego wypatrywać :D

videlchan chyba wykrakałaś z tym czekaniem. W UK pisze że premiera ma być 20 stycznia. Weź się człowieku teraz nie wkurzaj, ktoś sobie jaja robi tylko nie wiem kto. No i ta wiadomość od chłopaków żeby prztsyłać tekst hurricane we własnym języku, to tylko dowodzi, że klip nie jest jeszcze gotowy i znowu mamy Dzaredowe SOON. Kurka.

A. Nie. Mówiłam.? :haha:
Styczeń w UK to u nas.. wolę sobie nie wyobrażać :mrgreen:

Można też czekać z umiarem, ale 20 stycznia to faktycznie bardzo późno, po co tak wcześnie zaczęło się to całe gadanie, że kręcą, do tego czasu ludzie pozapominają, że w ogóle coś miało być ;P

A skąd, oni nie dadzą nam o tym zapomnieć! Ciągle będą jakieś trailery, teasery, sneak peaki, behind the scenes czy jak to tam się nazywa, bo już sama zgłupiałam. Do któregoś teledysku, nie pamiętam czy to było K&Q czy juz TIW ale wypuścili chyba z 11 takich krótkich zwiastunów w ciągu kilku tygodni, także moim zdaniem oni dobrze wiedzą, co robią.
Z podkręcania atmosfery od Marsów można pobierać nauki, poważnie :haha:

to może z tych krótkich filmików złożymy sobie całość?^^

Kajge napisał:

videlchan chyba wykrakałaś z tym czekaniem.

i najlepiej zwalić na biedną Videlchan:P jak ja was tylko psychicznie przygotować chciałam na taką ewentualność:P
może w takim razie w grudniu podzielą się z nami TiW choć w ten sposób pomiędzy premierami teledysków byłby tylko miesiąc czasu... Chyba więc wypuszczą na początku roku Hurricane a TiW zostawią sobie na późną wiosnę na zakończenie trasy promującej płytę

Ja już im nie wierze, naobiecują, nagadają się jak to ciężko pracują nad tym klipem żeby go poskładać, smaka narobią, a potem znowu SOON i tak wiecznie. Ech, ale z nich paskudy

ale i tak ich kochamy :))

i dlatego mogą z nami zrobić co chcą ;P

I dlatego będziemy czekać do us..... śmierci na klip:D

dziewczęta wyszedł kolejny teaser :)
http://www.youtube.com/watch?v=oprFh1yX … r_embedded

skoro zapowiada on Dżeja tzn że pewnie będą jeszcze dwa, jeden o Shanonie i drugi o Tomo
czyli że jeszcze poczekamy na sam klip:P

Będą nas męczyć co jakiś czas kolejno wypuszczanym traserem a my się będziemy skręcać z niecierpliwości :D Ale Jarek nieźle pojechał teraz, kurcze, to będzie faktycznie erotyczny klip. Tam są jeszcze trzy ukryte filmiki więc będą nas dręczyć

No tak, to już kiedyś było, z 15 zapowiedzi a potem sam klip i to wieczne coming soon :vomit: Jak ja to (ich wszystkich) kocham! :D
Ale ten zwiastun jest dobry. Pokazuje, że Jared = MOC :haha:

oby ten klip faktycznie był 20minutowy bo inaczej nie wynagrodzą nam chyba tego ciągłego czekania i czekania...

A TIW pewnie dalej nie gotowy :D  Ile fanek Dzaredowych przybędzie po tym klipie ))

haha a może taki był zamysł tego klipu:D

videlchan napisał:

haha a może taki był zamysł tego klipu:D

Czemu by mnie to nie zdziwiło...? :haha: w końcu bieganie w mundurach w TIW nie jest już takie seksowne :haha:
Wiecie, dla mnie to moze być nawet 30 minutowy klip, o ile tylko dadzą radę, niech tylko ma jakiś sens i trzyma się kupy! (dobra, wiem jak to brzmi ale chodzi mi o to, żeby miał jakąś fabułę i sens jak np. FY, który jak dotąd jest moim ulubionym filmem krótkometrażowym) :D

i nie tylko Twoim. Ponoć FY to pierwszy teledysk amerykański nakręcony całkowicie w Chinach. Marsi przełamują bariery:D

Taak, a ABL pierwszy na biegunie i w ogóle wszystko, co robią, jest pierwsze.
Może dlatego niezbyt pozytywnie odniosłam się do teledysku do K&Q, bo tam pierwsze było.. co w sumie... kręcenie klipu z fanami?
No i pytanie za milion dolarów: co będzie pierwsze w Hurricane? :cwaniak:

może w K&Q nie było nic nowego ale wykorzystując motyw z rowerami z pewnością jako pierwsi zrobili takie efektowne wejście na tegoroczne VMA:D
a może w Hurricane będzie pierwsza najbardziej niecenzuralna scena spośród wszystkich teledysków:D

Tak szczerze to klip K&Q  mi się wcale nie podobał. Za to najlepszy to FY, również.
No  i jestem ciekawa tego do Hurricane, bo niektóre momenty mnie śmieszą, niektóre wzruszają, rozpalają i jestem ciekawa czy nie przedobrzyli.

videlchan napisał:

może w K&Q nie było nic nowego ale wykorzystując motyw z rowerami z pewnością jako pierwsi zrobili takie efektowne wejście na tegoroczne VMA:D
a może w Hurricane będzie pierwsza najbardziej niecenzuralna scena spośród wszystkich teledysków:D

Oj, ja myślę że w kategorii "najbardziej niecenzuralna" jest naprawdę duża konkurencja. Ale próbować mogą :haha:
Cieszę się, że nie jestem jedyną, któa ma obiekcje odnośnie klipu TIW. Bo są ludzie, którzy zachwycają się koncepcją,  tym wspólnym uczestnictwem, całym tym przebieraniem ale ja jakoś tak... nie umiem :haha:
Chyba, że rzeczywiście będą jakieś sceny łóżkowe, których wczesniej nie robili.. ale pierwsze w historii to to nie będzie :haha: Bo migdalenie się z pannami było już w Attack. Chyba.

phi, pokazaliby cały klip a nie kolejny teaser :P

hurricane's trailer dates:
22/11 jared
23/11 telephone
24/11 shannon
25/11 the gimps
26/11 tomo
29/11 rosewood

Wow chłopaki jednak nie są taki złe. Codziennie nowy teaser :D

wow szaleją:)
a my sobie posklejamy w jedną całość muzykę podłożymy i będzie klip:D

Tak, z tych kilkunastosekundowych zapowiedzi na pewno powstałaby bardzo oryginalna kompozycja...
Telephone... rosewood... co to ma w ogóle być? :D

dowiesz się już jutro moja droga :)

Nowy teaser jest obrzydliwy :(

Gdzie go znalazłaś?

Ok, już mam. Creepy. Ale kurcze naprawdę coraz bardziej ciekawa jestem efektu końcowego, ma to klimat, nie ma co.

Zobaczylam ten nowy teraser i znow jestem zdziwiona. To calkiem cos innego! Nie wiem w którą stronę, chcialabym juz bardzo zobaczyc caly klip, jest tam wiele roznych sytuacji tu łóżko, tu jakies maski, jazda motorem, zeby to mialo sens jakis, a nie byly to bezmyslnie utowrzone utywki dla podsycenia efektu urozmaicenia ;) jednak klip prowokuje :p jakoś po takim ABL chyba dziwnie bedzie sie ogladac klip tego typu w wykonaniu 30 stm :p

A ja lubię jak są takie fragmenty z dupy wzięte za przeproszeniem, to ma swój klimat, jest takie dziwaczne i pokręcone :D

Mi się też podoba że to jest takie mroczne i pokręcone, ale to jak jedna laska pluje drugiej do buzi to juz moim zdaniem nie jest fajne. Lekkie przegięcie? Co mu siedzi w tej głowie? :D

No to z tym pluciem to faktycznie przegięcie. Może lepiej nie wiedzieć co mu się w tej pięknej główce roi ;P

Btw, czytałyście wywiad z Jaredem, w którym powiedział że Marsi idą w stronę progresywnego metalu?xD

Introducing: The Telephone jest przykładem jakże charakterystycznej dla Marsów tendencji do obalania stereotypów, przekraczania granic i łamania wszelkich zasad, także, a może przede tych związanych z intymnością, seksualnością oraz wzajemną wymianą płynów ustrojowych. Symbolizuje głębię, tajemnicę, nieodkryty potencjał wyobraźni i dogłębne poznawanie samych siebie. O wzbudzającym dreszcz emocji dźwięku telefonu nie wspominając (w końcu znamy tytuł i nie mamy do czynienia z bandą debili).

Dobra, koniec tego pieprzenia. Ten zwiastun jest straszny :mrgreen:

Oni mnie zaczynają trochę przerażac - z jednej strony nie mogę doczekac się klipu, a z drugiej boję się, żeby nie wyszedł z tego jakiś pornol. (i oni robiąc coś takiego dziwią się, że fanki krzyczą "rape me, Jared"? o_O)
Mam nadzieję, że Marsi stworzą coś, na co jednak będę mogła patrzec bez zażenowania ;)
A, podpisuję się - Telephone odrzuca :/

gdy czytałam jak pisałyście jaki ten teaser jest przerażający i niesmaczny to aż ciekawa byłam co takiego przerażającego tam dali. A tu raptem kilka sekund mineło i koniec... i ja  tak myślę... chwila to wszystko?? nawet nie zdążyłam się wkręcić w klimat a tu koniec. I moim zdaniem nic z tego co tam pisałyście nie było. Przynajmniej mnie to ani nie zniesmaczyło ani wystraszyło. Za przeproszeniem ten teaser taki ni z dupy jest:P

No jak dla mnie to jest trochę niesmaczne :[

http://www.youtube.com/watch?v=gy2BPGJf … re=channel

http://www.youtube.com/watch?v=oprFh1yX … r_embedded

Ani w w tym ani nie widzę, żeby jakieś dziewczyny pluły sobie do buzi... a Wy gdzie to widzialyscie? :p
No to jest zlepka roznych momentow, niektore calkiem inne, wiec nie widze innej opcji, aby taki klip trwał mniej niz 10 min :p

Kajge napisał:

No jak dla mnie to jest trochę niesmaczne :[


http://i904.photobucket.com/albums/ac24 … oard03.jpg

eeee widziałam gorsze rzeczy:P

Też widziałam gorsze rzeczy ale jakoś się tego po nich nie spodziewałam A klip ma trwać 12 minut

Siulba napisał:

Btw, czytałyście wywiad z Jaredem, w którym powiedział że Marsi idą w stronę progresywnego metalu?xD

Ten stary - jeszcze przed wydaniem ich pierwszej płyty? Nie :co jest:


Cay, ja myślę, że oni jednak chcą żeby im mtv puściła ten klip no i głównie to on "idzie" do USA i Europy, a w Hameryce to wiadomo jak na pewne sprawy się patrzy - to kraj gdzie z powodu pokazanego kawałka cycka na jakichś tam mistrzostwach zrobiła się kolosalna afera :rolleyes: Zostaje jeszcze Europa i tu raczej wypuszczą tą "ostrzejszą" wersję co ma jeden,główny cel - przyciągnąć piszczące małolaty, które zobaczą parę pikantniejszych scen z Jaredem w roli głównej :rolleyes:
Wierzę jednak w talent J. do kręcenia klipów, naprawdę zna się chłop na tym co udowodnił nam już parę razy i oprócz tego całego zapowiadanego szumnie seksu i przemocy będzie też coś jeszcze ;)


A co do tej śliny to w sumie nawet wam zazdroszczę, że wasze pierwsze skojarzenie z tym "czymś" to była ślina - bo moje było zgoła inne O_O
I nie - nie zobrzydził (chyba nowe słowo stworzyłam xD ) mnie ten teaser, nie wystraszył i nie zgorszył.  Po nim mam jeszcze większą ochotę zobaczył cały klip :)

Ten wywiad to jest całkiem nowy. Czytałam go niedawno :D
Progresywny metal, taaaaa Dobre.

Ja chciałam myśleć że to ślina, moja wyobraźnia rano nie przyjmowała nic innego :D

astoreth napisał:

A co do tej śliny to w sumie nawet wam zazdroszczę, że wasze pierwsze skojarzenie z tym "czymś" to była ślina - bo moje było zgoła inne O_O

głodnemu zawsze chleb na myśli:D

astoreth napisał:

A co do tej śliny to w sumie nawet wam zazdroszczę, że wasze pierwsze skojarzenie z tym "czymś" to była ślina - bo moje było zgoła inne O_O
I nie - nie zobrzydził (chyba nowe słowo stworzyłam xD ) mnie ten teaser, nie wystraszył i nie zgorszył.  Po nim mam jeszcze większą ochotę zobaczył cały klip :)

Jak napiszesz jakie to może Ci powiem jakie było moje. O ile nie było takie same :madrala:
Tu nie chodzi o to, czy wystraszył czy nie tylko o to, jak daleko są gotowi posunąć się w tym masowym szaleństwie.

No i mamy następny teaser. :D  http://www.ThirtySecondsToMars.com

Szczują i szczują. ja chce już cały klip.

i znowu zaledwie kilka sekund... eh smaka niepotrzebnie ludziom robią:(

Moje pierwsze skojarzenie też było niesmaczne "z ust? kobieta kobiecie? fe. nie no chwila, muszę zobaczyć jeszcze raz" i patrzę - a to ślina xD
Co do ubioru to też mam problem, poza tym nie lubię moro. Ubiorę chyba moje kochane brązowe gatki i do tego może w lumpie coś moro wypatrzę. Farby odblaskowe też nas obowiązują? Bo się z tego glow in the dark zrobi ;P

O ten nowy treaser taki nieobrzydliwy jakby :p i więcej Shannona ;)kurczę i znow widac jakieś nowe scenki, chyba bedzie wiele roznych scenerii i urywków, bedzie sie działo :D jakos nie czuję tego,aby miało to leciec w tv... ;]

Czytałam, że Jared z ekipą cały czas pracuje nad tym klipem, ekipa nawet jeździ razem z zespołem i to skręcają w każdej wolnej chwili ;P W TV będą puszczać pewnie tak jak FY. Ja i tak nie mam telewizji więc jeden kit co będzie lecieć ;P Chętnie zobaczyłabym wszystko co przygotowali i tak jakby chcieli to zostawić bez skracania na siłę.

"Podobno" 29 listopada o godz. 23  naszego czasu ma być premiera na MTV

Ooo nawet szybko ta premiera. Szkoda że nie mam MTV ;/

Jak będzie na MTV to i w necie zaraz się pojawi

No jasne ale nie ma to jak zobaczyc premierę w tv ;)

a ja wolę na youtube, zgaszę sobie światło, nastawię głośno słuchawki i "play" ;P ale kurcze, jak już tyle zwiastunów wypuszczają to klipy z następnej płyty będą w kinie reklamować i pokazy premierowe robić ;D

Zgaszone światlo i sluchawki to jest to :p z drugiej strony ciężko by mi bylo przebolec gdybym zobaczyla w tv premierę a w pobliżu byłby jakiś rodziciel to niestety musialabym przelączyc, bo nie zniosłabym jakiegoś negatywnego komentarza na temat co to jest, jakie scenki itp (mimo że nie wiedzieliby że to Marsi) i co po zobaczeniu scenek typu plucie, bicze itp miałabym zaprotestować, że przecież to jest fajne :co jest:

Ja mam wrażenie, że oni w tym klipie po prostu realizują swoje samcze zapędy, a czy będzie to miało jakieś przesłanie... :co jest:
Co nie zmienia faktu, że CHCĘ już ten klip.
Rozetta, moi też byliby co nieco dziwieni, gdybym nagle zapragnęła oglądac jakieś sado-maso teledyski :haha: Jak to będzie na 4fun, to będzie śmiesznie x3

dlatego cieszę się, że się wyprowadziłam i mogę oglądać co chcę i kiedy chcę xD przynajmniej nie ukrywają swoich zapędów, fascynacji, zainteresowania i otwartości na tych, którzy są oceniani jako dziwacy, fetyszyści i pewien margines społeczeństwa

Marsi po prostu nie boją się przyznac, że mają spaczoną wyobraźnię, podobnie, jak każdy z nas x3 Ale to im chce się kręcic o tym teledysk xD
Ale to racja - dla każdego coś miłego.
Dla kobiet - półnagie męskie ciałka, dla facetów - zabawiające się panny, massive satisfaction jednym słowem xD W końcu wszyscy jesteśmy ludźmi ;)

są głosem ludu, ot co :D

albo też spełnieniem naszych ukrytych pragnień:D

hell yeah ^^

No i kolejny teaser:
http://www.youtube.com/watch?v=V2YhHDfq … re=channel

Like it ^^

Przez ostatnie braki w dostawie internetu kompletnie nie jestem na bieżąco :/
Pomijając fakt, że i tak nie mam tv, zostanie mi do obejrzenia wersja internetowo-youtubowa ale przynajmniej nikt nie będzie mi zaglądał przez ramię i zadawał dziwnych pytań :haha:
Wszystko dla ludzi...? Jakaś szeroko pojęta tolerancja to zapanowała. Ja mimo wszystko pozostanę głosem krytycyzmu. I poczekam aż klip wyjdzie i obejrzę go razem ze starszymi. I zastanowię się, gdzie te stare, dobre czasy :haha:

Jak to mówią, nic nie trwa wiecznie ;P Ważne, że chłopaki robią to, co czują a nie siedzą na siłę w starych klimatach nawet jeśli były lepsze :)

Powiem tak - to zapowiada się świeżo i intrygująco, chłopaki dodatkowo podsycają atmosferę, czyli podkreślają, jak niezwykła rzecz to będzie, że warto na nią czekac. Rzecz jasna, wszystko okaże się w dniu premiery, czy Marsi nie posunęli się ździebko za daleko w swoich fantazjach i czy da się to przełknąc ;)
Wciąż zastanawiam się, czy zdołam rozkminic ten teledysk i czy rzuci on nowe światło na piosenkę, bo póki co, nie umiem uporządkowac tych pourywanych scen w logiczną całośc :haha:

i zapraszamy na kolejny teaser:
http://thirtysecondstomars.thisisthehive.net/hurricane/

w porównaniu z poprzednimi to nic specjalnego w nim nie ma:P

jaki Tomo śmieszny taki ;P ale faktycznie nic specjalnego, pewnie kolejne też takie będą ;)

*fanka tomowych włosów mode on*
I skrzypce! One i Tomo do siebie pasują x3

Ten teaser jest faktycznie inny, spokojniejszy, ale jakoś pozytywnie mnie nastraja, bo oznacza, że klip nie będzie w 100% wypełniony klatą Jareda i króliczkami playboya.
:)

Mi się ten dzisiejszy teaser baaardzo podobał. Tomuś w końcu :D Taki słodki, nieśmiały, burza włosów, skrzypce.....
Dla mnie bomba.
Chcę jeszcze...

no Tomo najlepsze wrażenie na mnie zrobił, szkoda że pewnie na tych skrzypcach nie zagra w klipie, a mógłby tak zmrozić krew w żyłach jakąś melodią :>

a czy to już nie jest ostatni teaser??

Fajny ten teaser z Tomo, ten ostatni nio specjalnego, choc moze specjalnie tak dali, żebyśmy zobaczyli, ze  w klipie bedzie kolejny jakiś wątek, tym razem z jakimś facetem, a chyba wczesniej go nie widzialam w tych  teaserach :co jest: Podoba mi sie ogolnie ten moment gdzie jest ta kobieta w lateksowym stroju z takimi uszami zająca i ten typ w masce horrorowej ją popycha - no nie wiem, ale jakoś lubię ten moment ;]

Tradycyjnie już w tym wątku musi pojawic się link do najnowszego teasera: http://www.youtube.com/watch?v=s6DksxRl … re=channel ;)
Intrygująco. Mini-film jak się patrzy; wyobrażam go sobie jako obraz życia tego Rosewooda, którego lubieżnym alter ego może byc któryś z członków zespołu...

http://thirtysecondstomars.thisisthehive.net/hurricane/ mi sie podbają teasery z tej stronki, bo wszystkie są po kolei fajnie ułożone :p

Bardzo mi się ten nowy podoba, fajnie, że będą (a przynajmniej tak się wydaje) tam też inni bohaterowi i na nich też będzie skupiona uwaga, a nie tylko na chłopakach :) Jeszcze jakieś teasery zostały do premiery?

coś takiego przyszło na faceebok : RT @jaredleto: Looks like #HURRICANETHEFILM has been banned
trochę się przestraszyłam ale po przepatrzeniu komentarzy do tej wiadomości wynika że to MTV nie chce poprostu wyemitować tego klipu.. Ciekawe nagle dlaczego... I miejmy nadzieje że to faktycznie tylko o MTV chodzi :/

ja pierniczę przecież na mtv takie szmiry pokazują, 80% teledysków jest seksualnych i cukierkowych i szowinistycznych, a jak ktoś ambitniej podejdzie do tematu to nie puszczą... mam nadzieję, że chłopaki nie dadzą za wygraną ;)

ale dziwne to że teraz już go nie puszczą a przecież wiedzieli wcześniej co w nim będzie.. podejrzane to jakieś.. a może to kolejny chwyt na nas żebyśmy się spinali kilka dni że go nie będzie a tu nagle premiera na mtv?

http://jaredleto.com/thisiswhoireallyam … elevision/

uwaga - spoilery co do treści teledysku!
po przeczytaniu paru rzeczy trochę się już nie dziwię, ale mogliby puszczać po 23 albo po północy chociaż a na dzień przygotować lżejszą wersję

oczywiście jak zwykle ta strona ładowała mi się pół godziny:/ J. powinien zmienić serwer swojej strony bo nie wszyscy mogą mieć tyle cierpliwości co ja:P

łądnie to rozpisali jaka scena się dzieje w każdej sekundzie:P przynajmniej wiemy że klip ma 12 minut:P i wg tej rozpiski faktycznie dość ostro będzie:D teraz to dopiero jestem nakręcona na ten teledysk:D

no ja też, będę im bić brawo za odwagę i ujęcie seksualności na swój pokręcony i dziwaczny sposób (a nie gangsta z suczkami w bikini), to jest takie naprawdę wręcz ambitne przy tym co się teraz wypuszcza ;P

Śmieszy mnie to całe spinanie się ludzi (czy to na twitterze czy na wszelakich forach) na ten niby (?) zablokowany klip przez Bardzo Złą MTV. Nosz kurczę kto będzie go chciał zobaczyć to i tak zobaczy a jak stacje zorientuja ile ten teledysk ma wejść to sami bez proszenia zaczną go puszczać.

Jest już ponoć potwierdzenie że nie puszczą, a ja się spinam na mtv bo nie znoszę tej stacji i vivy zresztą też nie, więc tak o mam kolejny powód, żeby tego nie oglądać ^^ a nie puszczą chyba na dużo większej ilości stacji.

no to *uj z nimi - nie wiedza co tracą :co jest:

tym bardziej zresztą zachęcają do obejrzenia klipu - w końcu to co zakazane przyciąga ;P

dobrze to Siulba ujęłaś :) ja i tak tv nie oglądam więc mi to lotto ale dziwi mnie to że uznali ten klip za zbyt niecenzuralny by wyemitować go w tv. Przecież takie nieraz rzeczy ludzie oglądają i nikogo to nie dziwi a tu mtv, stacja szerząca wulgarność, przemoc, bezmyślność i głupotę ludzką (chodzi mi o takie programy jak np. Jackass i Jersey Shore itp) ma wąty to takiego klipu który pokazuje owszem niezbyt dozwolone sceny ale moim zdaniem w sposób artystyczny. Hipokryci  z nich i tyle

A kiedy ma byc na youtube wie ktoś? :p

wszystko jest owiane wielką tajemnicą :P
ktoś tu chyba pisał że miała być premiera 29.11 czyli dzisiaj na mtv ale skoro nie puszczają więc nie wiem czy przesuwają premierę. Równie dobrze to mogła być nieprawdziwa informacja...

Obejrzane. Dla mnie najlepszy klip 2010r. *___*
Tyle na razie bo mój musk jeszcze jest nie wrócił całkiem na swoje miejsce

Świetny. Będę polować na wersję nieocenzurowaną - jak ktoś ma namiary podzielta się :)

Powiem tylko wow, osz kurwa.
nie tego się spodziewałam ale klip dobry :D
tylko ta cenzura mi przeszkadzała :D
Ale jak to Jarek zapowiedział, niedługo dostępna będzie bez...
Ja chcę bardzo zobaczyć bez, bo najciekawsze momenty zakryli :skaczace:


AA jest bez cenzury  http://www.jared-leto.net/hurricane-the … ed-version  :skaczace:

Kajge, jesteś moją mistrzynią!!! klip bez cenzury i po odespaniu nocki już kompletnie mnie urzekł, jest świetny :D szkoda tylko, że nie można ściągnąć tego klipu bez cenzury ;P

oj warto, warto było czekać :) w końcu długie oczekiwanie jeszcze bardziej wzmacnia wrażenie:)
szczerze powiedziawszy to te teasery były bardziej kontrowersyjne niż cały teledysk. Wycieli do nich najbardziej chyba szokujące sceny i stąd całe to nasze poruszenie. Sam klip moim zdaniem nie był ani przesycony seksem ani brutalny. Wszystko było w odpowiednich normach przyzwoitości i nie przekroczyło chyba żadnej granicy zgorszenia. Nie wiem tym bardzie skąd ten bunt mtv przed wyemitowaniem go. Jak już wspomniałam pokazali swoje wyobrażenie seksualności i brutalności w swój artystyczny sposób który powinien innych zachwycać a nie gorszyć :)

Okej, w ogóle nie powinnam była wchodzić w ten wątek :haha:
Klip obejrzę dopiero, jak zwrócą mi internet w pokoju (tak, wciąż go nie mam :/ ) bo oglądać go w galerii nie za bardzo mi się widzi.
A że MTV nie chce puszczać, to żadna tragedia. W dobie dostępności wszystkiego i wszystkich w internecie... O ILE SIĘ TEN INTERNET MA nie trzeba ŻADNEJ telewizji!
Ale Wasze komentarze mnie zaskakują. Może ten klip rzeczywiście nie jest taki straszny jak się spodziewałam.

oj czyli wciąż nie  masz tego neta... a wiadomo kiedy Ci wróci??

i dziwię Ci się że jesteś w stanie wytrzymać nie wiadomo ile by go obejrzeć. Po prostu podepnij słuchawki i obejrzyj. A zresztą jak w galerii posłuchają sobie porządnej muzyki to im to jeszcze na zdrowie wyjdzie:P

Ojej. Ależ się oglądało... I musze się zgodzic, że te wyobrażenia pokazano w sposób taki, że z tego może powstac dzieło, a nie kicz jakiego jest pełno w tv. Jakoś nie potrafiłabym oglądac tego w tv, to zupelnie co innego niż to co tam puszczają, coś zupelnie odrębnego, jedynego w swoim rodzaju.
Klip długi, dobrze.
Tylko nie rozumiem dlaczego tam były wstawki z Escape i Night of the Hunter? Klip jest podzielony jakby na kilka części, takie przerwy są i znów coś się dzieje. Trochę dziwnie, ale calosc po oglądnięciu musze powiedziec, że jestem świetnie skomponowana, na pewno dlugo robili ten klip, przemyślany, nie mogę zaprzeczyc... oh.

tylko właśnie niektóre wstawki mnie przeszkadzały. Nie akurat te z Escape i Night of the Hunter choć przyznaję że trochę mnie zdziwiło że się tam pojawiły ale te z głosami fanów. Czasami to się ładnie komponowało jak np. na samym początku ale tak w środku trochę źle to zrobili. W The Kill i From Yesterday w cale nie zauważalne były te cisze w której piosenki nie było za to tu mnie się za bardzo rzucało w uszy..

No nie mam na stałe neta, koczuję w galerii żeby tylko trochę z Wami pobyć.
Zasadniczo bym mogła sobie puścić sam obraz :haha: Ale słuchawek nie wzięłam, niestety.
A mogę bez niego wytrzymać bo.. no cóż... jak już pisałam z niecierpliwością nie oczekiwałam. Raczej ze strachem :haha: Więc wytrzymam jeszcze (mam nadzieję) TROCHĘ :D

Proszę, tu jest link do ściągnięcia klipu bez cenzury : http://www.sendspace.com/file/84hxh5

Zaraz sobie obejrzę kolejny raz :D

Bóg zapłać Kajge :)

Nawet włączyłam sobie pobieranie ale... pokazuje mi czas 2 godziny :haha: No tyle to ja nie mam, mój komp przeżyje na baterii max pół. No trudno :haha:

No u mnie było 8 minut. :D
Powiem wam, że na komputerze z dobrymi głośnikami to jest jeszcze lepsza faza.
Ciągle jakieś nowy motywy odnajduje i chyba mi się podoba bo jak widziałam pierwszy raz to miałam mieszane uczucia.
Dziwny jest ten klip... ale fajny :D

mnie zejdzie za 10 min :)
Jaredo a na jakim koncie masz maila?? bo jak np na tlenie to tam jest wysoki limit przyjmowania załączników i mogłabym Ci spróbować wysłać

Wiesz co, na tlenie akurat nie mam. Mam na wp, interii i yahoo.
Ale spoko, mi się naprawde aż tak nie śpieszy. Chociaż żal jest tym większy, że z tempem akademikowego neta, miałabym to nawet w 2 minuty. Bo jak działa, jest naprawdę szybki :cry:

skoro tak chcesz :)

Internet to nie to samo co tv ale i tak nie rozumiem polityki niektórych stacji :)
Videlchan, ja go obejrzę i odpowiednio skomentuję, tego możesz być pewna :) Niestety, niekoniecznie dziś :D

angelofmusic mi się wszystko pięknie ściagneło :)

Jaredo w takim razie wyczekujemy Twojej ostrej jak zawsze krytyki :D

Nie ma to jak fantazje 3 podstarzałych perwertów :D
Ale muszę przyznać, że klip robi wrażenie...

Kara dobrze że wreszcie napisałaś coś innego niż że znowu zmieniłam temat:P
przynajmniej wiem że nie jesteś tu tylko po to by wytykać nam dezorganizację w wątkach :)

Kajge, co byśmy bez Ciebie zrobiły :D a mi się te wstawki podobają i byłam mile zaskoczona - w końcu gdyby przez 10-13 min mieli puszczać motywy z Hurricane, to by była przesada ;P I naprawdę ładnie się ten klip trzyma konwencji snu - wszystko jest takie dziwaczne, pokręcone i trochę bez sensu. Jak sobie przypomnę jakie ja czasem mam sny, nic nie dziwi w snach ;P

właśnie takiego porównania potrzebowałam! wszystko jest takie dziwaczne jak w snach. Tylko że nasze sny ( a przynajmniej moje:P) są chyba dosyć bardziej chaotyczne i nie posiadają takiego pięknego podkładu muzycznego:P

videlchan napisał:

Kara dobrze że wreszcie napisałaś coś innego niż że znowu zmieniłam temat:P
przynajmniej wiem że nie jesteś tu tylko po to by wytykać nam dezorganizację w wątkach :)

No...fajnie nie? :D
Postarałaś się. to ja też napisałam na temat :p

oj sorry ale po prostu już przewrażliwiona jestem na Twój widok i za każdym razem jak Cie widzę to obawiam się że będziesz nas ustawiać do pionu :P
nawet w tym ostatnim wątku przywitalnym napisałaś jedynie "Pani Mod wiat" a ja już odebrałam źle. Chyba w paranoje popadam:P

I wychodzi na jaw, kto tu ma władzę :haha:

Po dwukrotnym obejrzeniu Hurricane, przezornie za pierwszym razem z cenzurą. I chyba dobrze, bo już trochę pomyślałam nad tym klipem, zdążyłam go wstępnie "przetrawic", a nieocenzurowana nie sprawiła (przynajmniej na mnie) odrzucającego wrażenia. Naprawdę, bałam się, że będzie gorzej ^^''
Po pierwsze, nie dopatrzyłam się szczególnego wyuzdania, miałam za to wrażenie, że większą wagę reżyser przywiązuje do fabuły i emocji, niż do wpakowania w kadr tylu roznegliżowanych prostytutek, ile się tylko da. Rzeczywiście, klip obrazuje bardziej "cielesną" naturę miłości, ale w sposób stonowany, wykraczający za granicę jedynie palcem u stopy (a warto dodac, że palec ten nie jest całkowicie po drugiej stronie granicy, jedynie machając nad nią zawadiacko), w sposób po prostu w ciekawy.
I chociaż czasami nie do końca łapałam, dlaczego po tej scenie jest akurat taka, a nie inna, co chcieli w danym momencie przekazac, ogólnie pod koniec miałam wrażenie całkiem spójnego, klimatycznego klipu.
Jako kolejny do galerii "pierwszych", teledysk do Hurricane trafia pod szyldem "pierwszy marsowy klip, którego zabroniło MTV" ;)

ha wiedziałąm że i tym teledyskiem zrobią coś jako pierwsi:P

a ja właśnie jeszcze nie widziałam z cenzurą więc może dla odmiany sobie zobaczę :)

jak się Marsi śnią to i piękny podkład muzyczny jest ^^ a i rzadko np. ja mam sny chaotyczne, zazwyczaj jest jakaś fabuła ;P

ja nie mówię że nie ma fabuły tylko że właśnie ta fabuła jest dość chaotyczna i pokręcona:P

faktycznie, myślałam chyba o fabule jak czytałam Twojego posta i go sobie przerobiłam :P

zauważam że ostatnio jestem tu nie rozumiana :(

nie przejmuj się, to ja mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem, no ale tak to jest jak cały tydzień na nocki do pracy chodzę, a w dzień na zajęciach jestem :P

raju dziewczyno to jak Ty wyrabiasz??

hehe no nie jest tak strasznie jak brzmi, mam po kilka godzin snu, tylko jutro prosto na sprawdzian z hiszpańskiego jadę od razu, brrr dużo materiału było i stresik łapie, bo zazwyczaj na studiach zaliczenia mam tylko na koniec ;)

Dobra, obejrzałam to. Raz. Nieocenzurowany. Moje pytanie na sam początek brzmi: WTF i o co tak naprawdę chodzi w tym teledysku?!

To jedziemy od początku :cwaniak:
Zupeeełnie nie wiem, czemu w pierwszych scenach miałam wrażenie, że chłopaki najzwyczajniej w świecie się pomylili i nakręcili klip do innego kawałka, niż planowali. Zdawało mi się, że w tle słyszę Escape... nie, zaraz, tam BYŁO Escape. Dopiero po chwili uświadomiłam sobie fakt, że nakręcenie 13-minutowego teledysku do 6-minutowej piosenki wymaga nieco inwencji twórczej ze strony najprawdopodobniej reżysera i odpowiedzi na pytanie: "No tak, pomysł na długi teledysk zajebisty tylko co ja dam za podkład poza tymi sześcioma minutami piosenki właściwej?!" No i mamy odpowiedź - teledysk nakręcono do piosenki Hurricane, piosenki Escape oraz o ile dobrze pamiętam kawałka Night of the hunter. Sprytnie, nie powiem :madrala:

Potem mamy co właściwie... a tak, ponieważ widza należy umieścić w określonym miejscu i czasie, co by się przypadkiem nie pomylił i nie zmęczył zbytnio myśleniem mamy panoramę Nowego Jorku, łącznie ze studzienką kanalizacyjną z napisem Manhattan (specjalnie zatrzymałam ten moment) przeplatane dźwiękami śmigającego motoru z Shannonem na grzbiecie, widokiem błądzącego gdzieś po podziemnych parkingach Tomo i smacznie śpiącego, kompletnie nieświadomego zagrożenia J. Ale poczucie bezpieczeństwa szybko się ulatnia, okazuje się bowiem, że J. jest obserwowany i ktoś robi mu zdjęcia z ukrycia (o Matko Boska!). I w tym momencie akcja (w końcu) zaczyna się rozkręcać, bo J. stanąwszy oko w oko ze swoim wrogiem, postawiony przed odwiecznym wyborem między walką a ucieczką, ostatecznie wybiera bramkę nr. 2 i popisuje się niesamowitym skokiem kaskaderskim z iluśtamdziesiątego pietra. Tu miałam pierwszy dowód na to, że niewiele pomyliłam się w moich przewidywaniach odnośnie tego klipu a mianowicie będzie to połączenie pokazu japońskich sztuk walki z pornolem, co okazało się w 100% prawdą ale do części pornola przejdę za chwilę.

Co ciekawego rzuca mi się w oczy w dalszej części teledysku? J. biegnący w zwolnionym tempie (sceny w zwolnionym tempie były już w ABL, z resztą korytarze tego hotelu czy cholera wie co to za miejsce, w którym J. śpi jakoś niesamowicie kojarzyły mi się z klipem do The Kill a ludzie w maskach z FY więc albo naszym chłopaczkom zaczynają powtarzać się motywy albo (co bardziej prawdopodobne a przynajmniej z ich punktów widzenia - NAWIĄZANIA SĄ CELOWE (jak jak głupia, mogłam pomyśleć inaczej!).

Teraz obiecana część erotyczno-seksualno-sadomasochistyczno-pornograficzna. Zasłanianie oczu i ust oraz zakuwanie w kajdanki rąk tej biednej dziewczyny daje nam jako taki pogląd, jak J. wyobraża sobie dobrą zabawę w łóżku. Wiadomo, o gustach się nie dyskutuje, każdy lubi co innego. Co nas kręci i co nas podnieca to nasza indywidualna sprawa, jedyne co mogę dodać w tym miejscu to to, że ja bym się z nim chyba bawić nie chciała. Chociaż z drugiej strony raz się żyje.
Za to Tomo dostał króliczka playboya in black, tu dopiero mogła być dobra zabawa ale oczywiście wątku, który miał potencjał stać się ciekawy, rezyser pociągnąć nie mógł :haha: (No i pytanie: jak można całować dziewczynę przy jednoczesnym trzymaniu w gębie klucza ze smyczą?! A jednak... tylu rzeczy jeszcze o ich mozliwościach nie wiem... )
O aseksualności teledyskowej partnerki Shannona nawet mi się pisac nie chce. Ale za to miał motor, więc można uznać, że jakaś tam sprawiedliwość istnieje.

Następna dobra scena to J. między przykrytymi amerykańską flagą trumnami. Nie wiem jak Wy, ale ja będąc Amerykanką uznałabym, ze moje uczucia patriotyczne zostały ciężko obrażone. W końcu w trumnach przykrytych flagą chowa się bohaterów narodowych podczas gdy to do takiej trumny zostaje wepchnięty Jared Leto. A kim do cholery jest Jared Leto? :haha:
No ale wepchnięty zostaje a jedyną jego nadzieją jest zapalniczka (nikt normalny nie zapalałby zapalniczki przy tak limitowanej ilości tlenu ale dzięki temu udzielamy sobie odpowiedzi na pytanie kim do cholery jest Jared Leto - facetem, który zapala zapalniczkę przy ograniczonej ilości tlenu. I człowiek od razu czuje się bogatszy w wiedzę! :haha: ) Nie wspominając już o tym, że po TAKIM ciosie w mordę odzyskanie przytomności zajęłoby znacznie więcej czasu, ale tu wybaczam reżyserowi - gdyby chciał zachować właściwe proporcje, teledysk trwałby nie 13 a ze 130 minut a tego bym nie zniosła.

Ale, ale odbiegam od watku zasadniczego. W momencie, gdy już zaczęłam podniecać się tymi coraz ciekawszymi scenami łóżkowymi i kiedy generalnie zaczęło robić się naprawdę gorąco zaczynam przeżywać deja vu i co się okazuje...? J. ciągle spada a wszystkie fantazje były tylko... wizjami upadającego z dużej wysokości mózgu. Tak. To zdecydowanie największe rozczarowanie w całym tym klipie :haha:

Za to w rozdziale śmierć mamy (podejrzewam już pośmiertne) fantazje i pornola pełną gębą. Jeśli tak wygląda życie pozagrobowe... :cwaniak: No i nie można zapomnieć o ostatecznym zwycięstwie wymalowanego w przedziwny sposób J. (taa, chyba te biedne dzieci rysujące na ulicy pomyliły jego klatę z chodnikiem) nad swoim śmiertelnym wrogiem - tak celnie wymierzonego kopniaka nie powstydziłby się sam Bruce Lee :haha:

Podsumowując:
Co mi się podoba w tym teledysku: NIC
Co mi się nie podoba: WSZYSTKO
Ale idzie się usmiać, a to najważniejsze :haha:

Pozdrawiam wszystkie z Was, którym udało się doczytać mój bełkot do końca :applause: Naprawdę doceniam.

przykro mi Jaredo ale nie byłam w stanie przeczytać tego wszystkiego:P nie wiem co Cię opętało żeby tyle napisać:P jak będę miała więcej siły jutro to się poświecę i poczytam co tam nastukałaś. Przeszłam odrazu do podsumowania i zdziwiona jestem że nic ci się tam nie podobało.. Ale nie będę pytać dlaczego bo odpowiedź zawarłaś pewnie w tym eseju:P

Nie wiem, czy zawarłam, ten esej to parodia.
Może ja się z tym teledyskiem prześpię ( :haha: w tym kontekście to BARDZO dobrze brzmi) to znajdę coś pozytywnego :haha:

po przespaniu się z nim na pewno same pozytywy znajdziesz:D

O niee, aż tak wesoło to na pewno nie będzie :haha: Ten klip, mimo prób utrzymania go w marsowym klimacie fabularnych filmów krótkometrażowych to trochę zbyt duży krok w stronę komercyjnego, teledyskowego syfu. Jeśli następnym razem zrobią tak duży krok, potkną się o własne nogi i wylądują na zębach :haha:

jesteś podła że im tak źle życzysz:P

No Jaredo, ja przeczytałam. I się z Tobą nie zgodzę :D
W zasadzie przez tą perwersję praktycznie w ogóle nie zwróciłam uwagi a przekaz, wybaczcie mega FG, ale wolałabym sie patrzeć na Jareda ubezwłasno..yy..KURWA! zakładającego tej dziewczynie te wszystkie rzeczy ;p

Hm...mnie teledysk się podobał, chociaż też miałam małe wrażenie Deja vu. Tomo ZAWSZE ( i w TH i w ABL) chodzi tylko nic nie mówiąc i się przygląda...Hmm...

Videlchan- to się leczy, nie jestem taka straszna :D

Ja przeczytałam... i padłam ze śmiechu xD
hah, no ale nie zgadzam się, bo mi się mimo wszystko teledysk podoba.
Nie wiem, może jestem nieobiektywna i podoba mi się wszystko co zrobią...

Przeczytałam Twoje wypociny Jaredoholiczka :D I w sumie też się nie zgodzę. Teledysk jest naprawdę dobrze nakręcony, w wielu momentach utwierdza w przekonaniu, że to tylko sen. A że nawiązują to przecież nic strasznego, w końcu jak w kolejnym teledysku też będą mieli korytarz to od razu ma znaczyć, że pomysły im się kończą, bo to już było? To tylko... korytarz ;P Maski są deczko inne niż do tej pory, różnicę widać od razu i zarówno w FY i tutaj pasują idealnie i mają zupełnie inne zastosowanie, więc nie ma sensu porównywać, że to już było. Chłopaki też już byli w teledyskach i co, ma się pojawić ktoś nowy?;P

od razu przepraszam, jeśli brzmię napastliwie, to nie był mój zamysł, po prostu tak dzisiaj mi się pisze i mówi, że mnie napastliwie odbierają :D

haha a ja włąśnie zobaczyłam kolejny filmik w sygnaturze Rin. Rewelacyjny!! przebija Dżeja wylewającego musli na laptopa:D buahahaha!!!!!

ja go już dawno widziałam, fajny jest, tylko Shann taka powaga, jak zresztą często przy bracie ;P

w końcu ktos w rodzinie musi być poważny skoro jeden już idiotę z siebie często robi:P

wygląda jakby próbował wyklaskać jego upadek, a jak mu się wreszcie udało to dopiero wtedy zagościł uśmiech, "uff, nareszcie, ręce mnie zaczynały boleć" xD

żeby nie było, że offtop znowu: ta blondi z teledysku to narzeczona Shannona czy sobie wmówiłam?;P

Pokazałam teledysk mojemu bratu. No robił oczy na te erotyczne scenki w łóżku z dziwnymi strojami, jakieś tam klapsy po tyłku itp. Już wiem jaką miał myśl pewnie 'noo noo nieźle'. Ale co go najbardziej zainteresowało: jazda motorem Shannona i za wszelką ceną chciwość dowiedzenia się jaki to jest model ścigacza oraz jego wywód jaką to skórę ma na sobie Shann :rolleyes: oraz podobały mu się scenki walki na końcu,czyli ogłuszanie przeciwnika itp. Cała wizja płci przeciwnej :cwaniak:

Wcale nie zależy mi na tym, żebyście się ze mną w czymkolwiek zgadzały - w końcu każdy ma prawo do własnej opinii a ja jestem zwolenniczką dość szeroko rozumianego pojęcia tolerancji. Tak sobie tylko myslę, że żeby stwierdzić, czy coś jest dobre/złe lub lepsze/gorsze trzeba to do czegoś porównać. Dla mnie logicznym było porównanie tego do poprzednich teledysków Marsów i to, że znalazłam wspólne motywy świadczy (przynajmniej dla mnie) o tym, że wielokrotnie i dosyć wnikliwie oglądałam ich poprzednie klipy (które były lepsze, lepsze, dużo lepsze! dlatego zapadają w pamięć). W sumie sama sobie trochę się dziwię - o ile dość szybko spodobało mi się nowe, inne niż do tej pory brzmienie trzeciej płyty, o tyle teledyski (jak dotąd) są moim zdaniem znacznie słabsze. I tak sobie myślę, czy widząc ich po raz pierwszy w teledysku Hurricane rzuciłabym się na ten zespół z taką ochotą (mimo iż J. wciąż wygląda całkiem dobrze).
A mój bezkrytycyzm wobec tej grupy skończył się już jakiś czas temu.

Siulba - dla odmiany mogliby nakręcić klip, w którym w ogóle się nie pojawiają. Przynajmniej moje zaskoczenie byłoby pozytywne.
Rin - uwielbiam Twój filmik :haha:

Jaredo ja się z Tobą poniekąd zgadzam, bo wiem, że masz rację, ale jakoś ciężko mi to przeznac i trochę to za bardzo dobitne. Obejrzalam znów ten klip, no on jest zupełnie inny niż wszystkie, różne rzeczy pokazują w tv, na pęczki teledysków imprezowych z laskami na pół gołymi, skąpo ubranymi, ale w tym przypadku jest to zupełnie inaczej przedstawione i chyba w bardziej taki oburzający sposób, inni by pomsyleli, ze to szczyt zboczeństwa i perwersji jakby się to zobaczyło w tv, kojarzy się z jakiś rytuałem, czymś nie pozytywnym... Ale mi się podoba, jest tam kilka scenek, które są świetne i są takie wciągające, że myślę co się wydarzy dalej.  Ale jest kilka takich które bym stamtąd wycięła.

J ja to dobrze wiem że jesteś bezkrytyczna wobec nich. W końcu ostatnio nieźle ich obgadałyśmy:P
ale ja i tak jestem oczarowana tym klipem. Nie jest może najlepszy w ich karierze ale ma w sobie coś i jest zdecydowanie inny od poprzednich. Jednego nie mogłam dojść mimo że obejrzałam go kilkadziesiąt już razy. Jest niby podzielony na 3 części - 1. Birth, 3. Death a gdzie druga?? paptrze, patrzę i nie widzę :/

2 to Life. Ja oglądałam drugi raz to w pewnym momencie mi mignęła.
Tytuły tych rozdziałów są nawet niezłe. Ale tu pojawia się znowu pytanie: Birth, Life and Death of WHAT?

ale w którym momencie to jest ?

Naprawdę chce mnie w ten sposób zmusić do obejrzenia całości jeszcze raz...? Ale Ty jesteś :haha:
Ale spoko już szukam :D

spox już znalazłam :)
nie wiem w jaki sposób mogłam to przegapić:P
chyba zabardzo zapatrzyłam się w ten motor:P

A ja nie skapowałam, że jest jakiś podział taki... Jaredo Ty mówiłaś, że jak Jared leci to to wszystko co się tam działo to były wyobrażenie czy coś takiego? Do tego też nie doszłam.. dla mnie to wszystko niby ma jakieś sens, związek ze sobą, ale tak jakby rozłączone. Tak jak z tym kluczem na sznurku, raz tu jest, raz tu.. mimo, że między sobą Shan,Jared i Tomo się nie spotykają tam.

oj to nie ze mną tak źle skoro ja tylko jedną część przegapiłam:P

w sumie mogliby się spotkać na samym końcu i jakąś napierankę zrobić:D

Ja to tak odebrałam, bo scena w któej J. spada i ląduje na chodniku jest w klipie dwa razy. Klucz dla mnie też pozostaje zagadką ale nie wątpię, że jest z nim związana znacznie głębsza filozofia, której niestety, jak dotąd nie rozgryzłam. Prawdę mówiąc wielu motywów z tego klipu nie rozgryzłam ale taka już widocznie jego (klipu) natura. Albo taki już mam ograniczony umysł.
Dobrze Videlchan, że znalazłaś bo ja z kolei nie mogłam znaleźć tej strony, na której był klip :haha:

http://www.youtube.com/watch?v=3qIPDkyj2Ko *____* Jak świetnie *___* I śpiew i wygląd i ... ;)

Dzień wczesniej, w Pradze zrobił identyczny motyw. Identyczny :haha: I powiedział, że Hurricane skończy następnym razem (czy tam na następnym koncercie, coś jak to) :haha:

rewelacja :)
J to o tej fryzurce Ci mówiłam co nie potrafiłam jej bliżej określi :P

Rozumiem :D Powiedzmy, że te włosy są do przyjecia :D

ojeeeeeeeeej, Rozettaa you made my day!!:D ja chcę takiego Jareda u nas!!

Jaredo, też myślałam że taki klip byłby świetny, albo animowany mogliby zrobić xP

no właśnie w takiej fryzurce mógłby przyjechać a nie z tą smerfną czupryną :/

Osobiście mam nadzieję, że do 14go ta farba mu zejdzie :D
Animowany klip..? :cwaniak: to też mogłoby być dobre :haha:

jak mu nie zejdzie to sama mu w tym pomogę :/

Tak, trzeba mu będzie te włosy jakoś porządnie umyć. Koniecznie. Umyć i odfarbować. I najlepiej dać dożywotni zakaz dotykania jakichkolwiek farb :haha:

przy okazji mycia tych włosów może i na jakąś wspólną kąpiel bym się załapała:P

Jezu, Tobie ten teledysk chyba tak się rzucił na wyobraźnię...

Rzucił i to bardzo. Zrobiłaś sygnaturę :skaczace:

sesese:D nawet nie wiesz jak mi się rzucił:P
jak mi się usneło w połowie dnia to śniło mi się że gonili mnie tacy sami goście w maskach jak w klipie:P

To fatalne wizje wryły Ci się w podświadomość. Zdecydowanie fatalne. Uciekłaś im chociaż? Czy stłukłaś tak jak J.?
Moja jak zwykle broni się przed wszelkimi możliwymi doznaniami. Dziś (jak praktycznie codziennie) nie pamiętałam nic z moich snów :D

na szczęście mnie nie złapali. Tak się składa że w moich snach jak jestem w bardzo nieciekawej sytuacji okazuje się że potrafię latać i uciekam. I tak też stało się w tym śnie :)
ale takie sny to nic. Kiedyś przez 2 tygodnie co noc miałam apokaliptyczne sny. Nie ma to jak co noc brać udział w zagładzie świata:P

Dobry armagedon nie jest zły :haha: Nie no żartuję. Są sny po których człowiek się budzi i bardzo cieszy, że tylko śnił.

kiedyś znalazłam w jakimś senniku coś takiego : "Sen, że się lata wysoko nad ziemią bez skrzydeł, jest groźny; zapowiada niebezpieczeństwo i strach." a że latam średnio co 3 dzień to wychodzi na to że ciagle jestem strachliwa i żyję w niebezpieczeństwie :P

A wierzysz w takie rzeczy? tzn znaczenie snów? :cwaniak:

gdybym wierzyła to bym wciąż niebezpieczeństwa wyglądała:P
jakieś znaczenie one zapewne mają. W końcu to nasza podświadomość je tworzy ale wątpię by były jakieś odpowiednie schematy do ich interpretacji bo to raczej indywidualna sprawa

Właśnie o to mi chodzi czy np czytujesz senniki albo inne takie rzeczy.
Bo ja nie. Z resztą u mnie nie bardzo jest co interpretować :haha:

nie wierzę w ich znaczenie, pisze to jako kognitywistka ;P

Ja też nie wierzę, piszę to jako ja.
Czyżby kognitywistyka miała jakieś ustalone stanowisko w tym temacie? :cwaniak:

sennik to jak opinia psychologa przeczytana w gazecie. Nie potrafi się odnieść do konkretnej osoby a sny chyba powinny być interpretowane indywidualnie. Pani kognitywistka powinna chyba wiedzieć o czym mówię:P przynajmniej jest taka moja opinia. Bo jeśli przez długio czas śni mi się co noc jedna i ta sama osoba to chyba nie znaczy to tak jak w senniku że jest to objaw narcyzmu:P

jako kognitywistka nawet powinnam mieć wyrobione zdanie :P

w takim razie czekam na Twą opinie :)

jak narazie w Hurricane nie było chyba jeszcze bajzlu więc w końcu do niego doszło :P

Nie szkodzi. Wątek i tak długo się uchował :haha:
Jeśli śni Ci się jedna osoba to tylko dowodzi, jak głęboko tkwi ona w Twojej podświadomości.. wiem, że to bardzo ogólne hasło ale moje interpretacje snów jak juz pisałam do niczego się nie nadają, bo niezbyt w to wierzę.
Aczkolwiek ciekawie byłoby poczytać trochę naukowej literatury na temat snów. Bo to, co dzieje się z mózgiem w trakcie snu to ciekawa sprawa :)

a oglądałaś "Incepcję" ?? wiele tłumaczy jeśli chodzi o sny

a powiem Ci że nierozumiem Cie dlaczego nie lubisz tego klipu. Wyobraź sobie że oczarowały się nim 3 osoby które wogóle nie słuchały wcześniej Marsów. Co prawda dwoje z nich to faceci i pewnie sugerowali się efektem wizualnym:P ale twierdzą że muzyka również im wpadła w ucho :)

Oglądałam Incepcję. Świetny jest ten film. Czy wyjaśnia...? Dla mnie on wytłumaczył tylko tyle, że jest mnóstwo stopni czy może lepiej to nazwać warstw podświadomości.. i ostatecznie nie wiesz, która z nich jest rzeczywista.. albo czy przypadkiem to, co uznajemy za jawę jest rzeczywiste. Mnóstwo zagadek i daje do myślenia.
O tak, facetom może podobać się klip ze względów wizualnych. Co jest tym gorsze dla nich :haha: A klipu nie lubię, bo jest poniżej możliwości twórczych Marsów i przede wszystkim poniżej moich oczekiwań.

Ty wyraźnie bojkotujesz ten klip:P

Co Ty powiesz :D
Obejrzałam go 2 razy i więcej nie zamierzam. Już szybciej K&Q którego szczególna fanką też nie byłam :D
Sceny z Twojej sygnatury się nie liczą :D

w takim razie wrzucę jakieś nowe sygnatury z ostrzejszymi scenami:D z dedykacją dla Ciebie :P

Photobucket zablokuje Cię tak jak sygnaturę.. która z Was miała ta z cyckami? :haha:
Weź coś z jakiegoś normalnego teledysku, proszę Cię :D

Kajge miała i jej zablokowało :P

Zablokowało, zablokowało i dlatego zmieniłam ze specjalną dedykacją dla Jaredoholiczki :D
Photobucket nie lubi pornusów :D

Dziękuję Ci bardzo! :*
W porównaniu z Hurricane każdy inny klip jest lepszy, osobiście Attack zupełnie mi nie przeszkadza :D Tak.
Ja się wcale nie dziwię, że photobucket nie lubi pornusów. Jestem wdzięczna photobucketowi, że nie lubi pornusów :haha:

Ale jak chłopaki będą częściej takie klipy robić to Photobucket będzie musiał się poddać i ustąpić.
Oby nie, mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni very seksual klip w ich dorobku

Kajge napisał:

Ale jak chłopaki będą częściej takie klipy robić to Photobucket będzie musiał się poddać i ustąpić.
Oby nie, mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni very seksual klip w ich dorobku

Ja też. Mimo iż nadzieja matką wiadomo kogo.

phi nie doceniacie prawdziwej wizji artystycznej :P

Videl w którym momencie Ty tu widzisz wizje artystyczne...? :haha: Ja tu widzę raczej wizję niedopieszczonego samca przeplatane z wizjami chłopca marzącego o zostaniu bohaterem walczącym z ciemnymi mocami :haha:

czyli cała prawda o facetach :P
nie dodałaś jeszcze o łóżkowym perwersie i kobietach w lateksie :P

Kira napisał:

Możecie mnie powiesić, spalić na stosie lub rzucić królikom na pożarcie, ale moim zdaniem to najgorszy klip Marsów, jak dotąd.

Obejrzałam go raz i przez długi czas ponownie tego błędu nie popełnię.

Amen.

Elena napisał:

A ja obejrzałam go z 5 razy, mam go na telefonie i ciągle oglądam próbując się domyśleć o co w nim chodzi. Czy tylko ja jestem taka głupia?

Nie Ty jedna zadajesz sobie to pytanie. Może właśnie o TO chodzi, żeby NIE WIEDZIEĆ o co chodzi :haha:

może oni sami nie wiedza o co w nim chodzi ;P

czuję się taka osamotniona w moim oczarowaniu tym klipem..
może nie będę do tego wątku zaglądać bo coraz więcej jest tu osób które krytykują ich najnowsze dzieło :/

Dobra krytyka nie jest zła :D

Mi się na swój dziwaczny sposób podoba ^^ Co prawda, nie oglądam go non-stop, od czasu napisania tu mojej pierwszej opinii o nim nie oglądałam go ponownie, ale jest w nim COŚ. Coś, czego nie da się od razu wyłapac, bo Marsi nie gustują w łatwym przekazie. Coś, co zaskakuje, dezorientuje, zmusza do zastanowienia pt. "wtf?!" - a każdy wysnuwa jakieś tam swoje refleksje. Wg mnie, to obraz tytułu płyty - this is war, czyli walka z przeciwnościami do skutku, do końca. Przyznaję, nie potrafię jednoznacznie rozkminic wątku erotycznego, denerwuje mnie parę scen, przewracam oczami, gdy nasz poczciwy Dżej ląduje w miejscu dla bohaterów narodowych (czy należy tu szukac aluzji, że każdy z nas jest na jakiś sposób bohaterem narodowym? Niepewne to i dalekie skojarzenie...). Ale ogólny zamysł podoba mi się. Mamy znów wykraczanie poza normy. W sposób artystyczny. Brutalny, ale subtelny. Wyważony, ale chaotyczny. Wzbudzający emocje. Nie potrafię przejśc obok tego obojętnie. A w pewnym momencie czuję po prostu "łał. to jest niezłe".

Cay czemu ja nie potrafię tak pięknie opisać tego co myślę o tym klipie.. nigdy nie miałam jakieś zmysłu humanistycznego i nie potrafiłam zbyt pięknie ubierać myśli w słowa. Dlatego często powstrzymuję się od recenzji bo brzmiałoby to tak: wow, fajne, super, zajebiste:P co najwyżej będę wam tylko przytakiwać :) także Cay pięknie to opisałaś i jak narazie sama próbuję wyłapać jakieś interpretację stamtąd.

Elena dzięki za słowa pociechy :)

Ja wcale nie twierdze że mi się klip nie podobał, ale może jeden taki wystarczy :D
A i wiecie że prawdopodobnie na Torwarze puszczą Hurricane przed koncertem :D

w sumie przydałoby się coś teraz z epickim rozmachem a'la From Yesterday :)
ale niezapominajcie moje drogie że jeszcze czekamy na TIW :jupi:

Ja w to że doczekamy TIW tak prawde mówiąc to już przestałam wierzyć. Jarek nam oczy zamydlił Huraganem co byśmy TiWa w niepamięć puściły :D

nie trać wiary. Przecież z nimi wszystko jest możliwe :)

ale nie będą nas tak rozpieszczać przecież, w końcu czeka nas pewnie parę lat przerwy do kolejnej płyty :P a klip mi się bardzo podoba, nie doszukuję się póki co jakiejś wielkiej głębi każdej sceny, myslę że przyjdzie to z czasem, nie ma się co wysilać na interpretacje, zreszta wiecie jak to było na polskim ;P

no właśnie zastanówmy się nad tym co autorzy tego klipu chcieli nam przekazać. Albo moje ulubione: o czym myśleli autorzy tworząc ten teledysk :P

Mówisz i masz:

„Nie jestem zainteresowany prowokacją dla samej prowokacji.”,wyjaśnił Leto.”Uważam po prostu,że interesujące jest to,jak dostępna jest przemoc i inne negatywne rzeczy,kiedy włączysz wiadomości albo cokolwiek innego co cię interesuje.Jak tylko przychodzi czas na seksualność,to następuje wielki szok na wieść,że ludzie to istoty seksualne.Jak dla mnie to interesująca,podwójna moralność.”

Chcieli nam uświadomić jakie złe rzeczy dzieja się na świecie :D A ja byłam pewna że to jego ukryte albo i nie ukryte pragnienia :D

no prosze jak poważnie podeszłaś do mojego sarkazmu:P

ale to teraz wiele tłumaczy :)
Kajge gdzie Ty zawsze takie nowinki wyszukujesz:P

A tu i tam :D
To akurat na blogu pisało  http://jared-leto-30-seconds-to-mars.bl … 10-12-02,n

Tam zawsze jest duzo nowinek :D

czyżby aż tak Ci się nudziło w pracy że różne blogi przeglądasz?? :P

Nudzi mi się ale nie aż tak :D Na ten blog często zaglądam, właściwie tylko na ten.
Blogi o Jaredzie mnie nie interesują.
Reszte czasu spędzam na fejsie :D

oj a facebook to dopiero pożeracz czasu:P
choć jak tu mamy tłoczno popołudniami to nieraz tracę pare godzin na pogaduchy z wami :)

a masz ruch w pracy?? czy jeszcze popytu na suknie slubne nie ma?

Mamy wyprzedaż teraz. Wszystko za połowę ceny. Troche więcej ludzi sie pojawia ale w sumie to lipa jest.
To moje miasto to ogólnie jest do dupy, bo nic się nie dzieje. Obojętnie co sie otworzy zaraz się zamyka. Ludzie jeżdzą do Szczecina, wolą zakupy w większym mieście. Najlepiej chyba spożywczy otworzyć bo jedzenie zawsze idzie.

ale jeśli ma się wesele w wakacje to chyba teraz jest najlepsza pora na zamówienie sukienki??
niestety tu Ci przyznam racje. Ludzie zazwyczaj w takich sprawach jeżdżą do większych miast. Ale w sumie nieraz to co masz najlbliżej będzie lepszej jakości niż w większych miastach bo tam się idzie na ilość a w mniejszych miejscach dba się o każdego klienta

No przeważnie tak jest ale ludzie mają jakieś swoje przesądy że tam gdzie więcej to lepiej.
Ja się cieszę że salon jeszcze istnieje i mam gdzie pracować, bo gdzie mi lepiej będzie  :D
Ciepło, jeść dają, internet jest i jeszcze płacą za to. Żyć nie umierać.

tylko pozazdrościć :)

Kajge napisał:

Ja wcale nie twierdze że mi się klip nie podobał, ale może jeden taki wystarczy :D
A i wiecie że prawdopodobnie na Torwarze puszczą Hurricane przed koncertem :D

No. Fucking. way.
Ale teraz widzę pewną logikę przypadków (albo raczej z góry zaplanowanych działań), przez które mogę być przed halą znacznie później niż zamierzałam. Ktoś nie chce żebym na to zdążyła! :skaczace:
Miło uświadomić sobie czasem, że pewne wydarzenia mają jednak sens.

Kajge napisał:

Mówisz i masz:

„Nie jestem zainteresowany prowokacją dla samej prowokacji.”,wyjaśnił Leto.”Uważam po prostu,że interesujące jest to,jak dostępna jest przemoc i inne negatywne rzeczy,kiedy włączysz wiadomości albo cokolwiek innego co cię interesuje.Jak tylko przychodzi czas na seksualność,to następuje wielki szok na wieść,że ludzie to istoty seksualne.Jak dla mnie to interesująca,podwójna moralność.”

Chcieli nam uświadomić jakie złe rzeczy dzieja się na świecie :D A ja byłam pewna że to jego ukryte albo i nie ukryte pragnienia :D

Drogi J.
Ja naprawdę jestem świadoma zła na świecie. Przemocy też. I seksualności człowieka też. Nie musisz mi o tym przypominać, bo jak sam stwierdziłeś dostęp do przemocy jest niesamowicie łatwy. Prawdziwa sztuka, mój drogi, (przynajmniej tak mi się dotąd wydawało) powinna przedstawiać wartości wyższe i ważniejsze. Żeby człowiek chciał do niej wracać. Żeby stała się ponadczasowa. Także wybacz, nie przyznam Ci racji.

Nie sądzę, żebym kiedykolwiek spojrzała na ten klip i stwierdziła "łał, to naprawdę dobre". Ale rozumiem (tzn staram się zrozumieć) Was punkt widzenia.
I pomyśleć, że tym razem JA(!) przywracam główny temat wątku. To jest dopiero dobre! :haha:

Jaredo jak Cię lubię tak nie mogę patrzeć na Twój krytycyzm wobec tego klipu... ale chyba nigdy sie nie zgodzimy w tej kwestii więc walczyć  z Tobą dalej nie będę :)
i jako prezent mikołajkowy obiecuję zmienić sygnaturę żeby cie nie straszyła:P
tylko troszkę później bo teraz zabieram moje korzonki do lekarza ;)

Ja Ciebie też bardzo lubię Videlchan i powiem Ci, że nie przeszkadza mi to, że się nie zgadzamy. Co więcej, to nawet dobrze, ze się nie zgadzamy. Ludzie nie mogą się zgadzać we wszystkim, wtedy nie mieliby o czym rozmawiać :D

Idź, wylecz te korzonki. Koniecznie. Koncert prawie za tydzień! :cool skacze:

I dziękuję za planowany prezent :*

oto prezent dla Ciebie J bo wiem jak Ci się podobał upadek tej laski :D

oj no właśnie jeszcze tydzień do koncertu więc musiałam podjąć środki ostateczne. Mianowicie zastrzyki. Do piątku musze kłóć codziennie swoja biedną pupcię.. Ale czego to się dla naszych chłopców nie zrobi :) boję się tylko że podczas koncertu będę musiała niestety skorzystać ze swego miejsca siedzącego bo o skakaniu chyba mowy wciąż nie będzie :(

żeby Cię potem J. od skór... nie powyzywał ;P sygnatura jest wprost genialna! uwielbiam ten filmik na potęgę xD

oj boje się boję :P jak mi tylko masażyk zrobi przed i po koncercie to nawet na minute nie usiądę :P

jak tak analizuję ten upadek to stwierdzam ze laska faktycznie się wygrzmociła o własne nogi:P
a myślałam że tylko ja posiadam takie zdolności :D

ja się ostatnio wygrzmociłam o własne nogi jak z zajęć wracałam, mam takiego pięknego siniaka na całe kolano :D

przebiję Cię bo jestem specjalistką od wchodzenia w latarnie :P

no faktycznie, ja z takich to tylko w śmietnik weszłam i szklaną szybę ;P

jak to wypadki po ludziach chodzą:P
ze mnie się wciąż śmieją że po jednym bliższym spotkaniu z latarnią na ostrym dyżurze wylądowałam:P

Dzięki Ci Videlchan, za ten filmik masz u mnie wielkiego plusa :D :D :*

uuu to trzeba na Ciebie uważać :P

Żeby Ci się na koncercie jakaś taka akcja nie trafiła, tam co prawda latarni może nie być ale zagęszczenie ludzi będzie niebezpieczne :haha:

nie ma za co :)
ja posiadam różne nietypowe zdolności wiec wcale się nie zdziwię jak przydarzy mi się tam coś dziwnego:P

będzie potem o czym opowiadać :D

i tak będzie o czym:D

hmm czy mi się zdaje czy znów wątki pomyliłyśmy :P

Zdaje ci się  :skacze:

a to chyba że tak :D

this hurricane is chasing us all... w tym wypadku hurricanem jest offtop :P

Wam się naprawdę zdaje. Nie ma żadnego offtopa!!! :D
Ostatecznie w tym tak zwanym klipie :cwaniak: też dochodzi do licznych upadków i lądowań na glebie. Tak czy nie? :D

i to twardych xP

I skoków przez okno :D

akurat ta scena ze skokiem przez okno na początku strasznie mi się podobała, ten moment w piosence w ogóle jest dla mnie ciarkowaty ^^

Moment w piosence tak, ale skok przez okno... kto on jest kuźwa, ninja?! :haha:

a ta znowu krytykuje :P
J powinnaś dostać blocka na ten temat :P

nigdy nie skakałaś we śnie?:P pamiętaj, że to SEN, a tam się jest kim chce i robi co chce :P można nawet swoim snem świadomie kierować, więc już w ogóle samowolka ;P

phi skakanie... ja tam latam co druga noc :P

Siulba czyżbyś za dużo się Incepcji naoglądała że o sterowaniu snem mówisz? :P

Ja już wcześniej słyszałam o tzw. świadomym śnie - wiesz, że śnisz i możesz kontrolować wszystko, co się dzieje :D Podobno można się tego nawet nauczyć :D

byłoby fajnie śnić o tym o czym się chce.. :)

A pewnie, że byłoby fajnie :D W takim śnie mogłabyś robić wszystko. Wszystko. I podobno te wizje i odczucia są całkiem.. intensywne, ze tak to określę :D

Można się gdzieś tego nauczyć? te świadome sny z intensywnymi odczuciami tak kusząco brzmią :D

a gdzieś Ty to słyszała o tym?

W jedynym słusznym źródle - google.pl
Książki na ten temat chyba też są, ale nie czytałam.
Tu macie trochę info http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadomy_sen

a to będę miała lekture na potem :)

Poczytaj, poczytaj, tam naprawdę niezłe rzeczy o tym piszą :D

Próbowałam się kiedyś tego nauczyć, używałam metody sprawdzania rzeczywistości i notowania snów i widziałam naprawdę efekty - świadomego snu jeszcze nie miałam, ale pamiętałam praktycznie całe sny i były bardziej żywe niż zwykle. Potem jakoś tak przestałam, sama nie pamiętam czemu. Ale są też nagrania ułatwiające wejście w ten stan, synchronizują twój mózg odpowiednimi falami, żebyś weszła w fazę odpowiedzialną za taki sen ;)

Ha! Wiedziałam, że coś w tym jest.
Ja zatrzymałam swój rozwój w tym zakresie na zanotowaniu JEDNEGO snu. Potem motywacja siadła. Z resztą ja mam ciężej, bo prawie nigdy nic nie pamiętam :haha:

Chodzi o to, żeby notować te sny zaraz po przebudzeniu, nawet będąc na wpółprzytomną, wtedy z czasem zapamiętujesz coraz więcej szczegółów :)

Być może :) Niestety u mnie jest problem tego typu, że zaraz po przebudzeniu musze grzać do łazienki, ubrać się i ogarnąć, zjeść jak zdążę i spadać na zajęcia. Moja wina, że ustawiam budzik na ostatnią możliwą godzinę, pozwalającą mi się wyrobić przed wyjściem. I to zagęszczając w miarę ruchy. Ale co ja poradzę, że rano tak bardzo lubię spać? :haha:

nie tylko Ty tak masz J. Tak się składa że wiekszość ludzi planuje pobudkę na ostatnią chwilę :P
wolałam czasy gdy do szkoły chodziłam i mama mnie budziła bo wtedy odrazu wstawałam na nogi. A teraz budzik mnie przebudza, na dodatek melodyjnym głosem Dżeja a ja co pięć minut włączam drzemkę przez co się nei wyrabiam z wyjściem:P
i kiedy to ja mam zapisywać te sny?

niestety musiałabyś się poświęcić i wstać te 5 minut wcześniej, wiem, że to boli :P ale nam się ezotemat włączył ^^

takie poświęcenie??
no nie wiem:P nie jestem wytrwała w swoich postanowieniach :P

to pozostaniesz skazana na projekcje swojego mózgu :P i będzie Ci się w kółko hurricane śnić ]:->

nie mam nic przeciwko:D
mogłabym dołożyć pikanterii do tego snu i rozebrać całą trójkę :D

ahhh czworokąt marzenie ^^

i to jaki :D

Ja bym chciała mieć TAKIE sny :haha:

ale J to będzie sen oparty na Hurricane a Ty przecież go nie lubisz:P
różnica będzie polegała jedynie na większej nagości ze strony chłopców :D

Miałam na myśli pikantne sny w ogóle, no :D
Scenerię z hurricane wytnę :haha:

uuu to po wycięciu tej scenerii to najlepsze widoki Ci zostają :D

Poradzę sobie. Ruszę WŁASNĄ wyobraźnią :D :D

już wyobraźni poruszać nie musisz jak będziesz mieć przed sobą trzech nagich Marsjan :D

:D Taaa... myślę, że to przeszłoby moje WSZELKIE wyobrażenia :D

ah.. a jakie przyjemne sny dzisiaj będziemy mieć.. :)

Guzik. Nic mi się nie śniło. Budzik mnie zerwał :(

a mi się sniło że uciekałam przez pociąg i nikt mnie nie mógł zrozumieć bo nie umiałam po francusku (trze się było jednak przyłożyć w liceum:P)
w drugim śnie znowu jakieś zombie mi się śniły przed którymi uciekałam (jak zwykle:P)
a w trzecim biegałam z kolei po jakieś galerii (którą już w jakimś śnie widziałam) bo mi chłopak gdzieś zaginął ale w końcu to mnie zaczęli gonić to odleciałam i uciekłam:P
chyba mam coś nie tak z tymi snami:P

Ciesz się, że odleciałaś i uciekłaś. Ja zawsze mam paraliż ruchowy albo ruchy maksymalnie zwolnione :haha:

jak dostaję paraliżu to najczęściej wtedy uświadamiam sobie że to sen i się budzę :)
ale dzisiaj przed tymi zombie to mnie mój pies uratował bo mi się zwalił do łózka i w ten sposób obudził mnie :P

O, psy się czasem przydają... a to nowość. Ale żeby wpuszczać psy na łóżko, tego nigdy nie zrozumiem :D

ja lubie mieć się do czego przytulić:P
nie ma faceta w łózku to się chociaż kotem i psem zaspokoję :P

videlchan ja nie wiedziałam że Ty taki perwers jesteś :D

wiesz... trzeba sobie urozmaicać życie:D

Nie no oczywiście :D nie wnikam :D

racja, nie wnikaj :P

Obiecuje że już nie będę. :D:D

Powiesz mi jeszcze raz co oznaczają te twoje japońsko chińskie sekwencje? Mój młody ostatnio dojrzał i niestety nie rozkminił. Ale za to twój nick od razu poznał :D

Jak się tym interesuje to nie trudno rozpoznać:P

a to japońskie powiedzenie w tłumaczeniu brzmi: Nie ma rzeczy niemożliwych, ale te dobre spotykają tylko tych co cierpliwie czekają :)

A to jest tylko po japońsku? kurde myślałam że to jeszcze po chińsku pisze.
Dzięki

tylko po japońsku :P
wiele znaków Kanji wywodzi się ze starochińskiego więc mogą wyglądac podobnie do chińskich :)

Pies zamiast faceta. To dopiero patologia.
Ta ja wolę sypiać sama :haha:

niestety taka prawda że pies jest wierniejszy od faceta :P

Wierność wiernościa ale ....... dobra miałam nie wnikać :D

dobra może zostawmy już temat bo widzę że się mnie o jakieś zboczenia podejrzewa :P

Ja nikogo o nic nie podejrzewam :D
Są różne fetysze :haha:

normalnie większe perwersje tu się prezentuje niż Marsi w kipie :P

Ulka, to specjalnie dla Ciebie :haha: - najnowszy teaser hurricane :

http://www.casttv.com/video/pq9rvmm/thi … icit-video
na początku jest jakaś tam prośba Dżeja - kto chce może się dostosować xD

Po obejrzeniu tego, to do tej pory wyjść z podziwu nie mogę jaki w tym Usa mają dobry system kształcenia lekarzy :haha:

astoreth napisał:

http://www.casttv.com/video/pq9rvmm/thi … icit-video


Po obejrzeniu tego, to do tej pory wyjść z podziwu nie mogę jaki w tym Usa mają dobry system kształcenia lekarzy :haha:

Nie no mocne... dobrze, ze niema tego wszystkiego w klipie xD

Kaśka, zabijasz mnie. Zabijasz mnie na śmierć.
Oni mnie zabijają o.O
Jeszcze parę takich zwiastunów i uznam, że teledysk był zajebisty.
Wróć.
Nie wrzucajcie mi już takich zwiastunów :zdziwiony:

A jak jeszcze kilka takich zwiastunów to uznam,że jest okropny :p Na razie tak nie uważam ;)

On JEST okropny. Ja tak uważam :haha:

Chyba ci przybiję piątke tym razem :D
Leto się za bardzo wczuł, rozpędził,  zapomniał przystopować.
Ok miał być seksualny ale nie kurna porno prawie z tego zrobić.
Zniesmaczyłam się :D

Kajge napisał:

Chyba ci przybiję piątke tym razem :D
Leto się za bardzo wczuł, rozpędził,  zapomniał przystopować.
Ok miał być seksualny ale nie kurna porno prawie z tego zrobić.
Zniesmaczyłam się :D

Najgorsze jest to, że ja do dziś nie rozumiem co i komu on chciał tym udowodnić.

no proszę niby teledysk wyszedł a wciąż nas zaskakuje czymś nowym :D
i nawet jak dobrze wpływa na naszą Jaredoholiczkę bo widze że powoli zaczyna się łamać co do opinii na temat klipu :)

Nic nie zmieni mojego zdania odnośnie tego, że ten teledysk jest gówniany. Tylko wiesz, zależy z czym się porównuje :cwaniak: Niektóre sceny spoza klipu są gorsze niż te w klipie ale nie wiem czy to mnie w jakiś sposób pocieszy :madrala:

J, specjalnie dla ciebie jeszcze jeden :D
http://blip.tv/file/4450549?utm_source=player_embedded

powinnaś więc być wdzięczna montażystom że oszczędzili Ci takiego widoku :)

dziwiłam się że nie wrzucili wątku tego "gościa" do klipu skoro nawet teaser o nim wypuścili... Ciekawe tylko jak się to miało do całości..

No fucking way, żebym jeszcze obejrzała którykolwiek z wysłanych przez Was w tym temacie linków.
Z a p o m n i j c i e :D

e no.. nie bądź taka :P obejrzyj choć ten ostatni. Obiecuje że jest w miare normalny :)

Nie.

na pewno nie dasz się przekonać? Może jednak skusisz się na jednen mały uryweczek ??: )

Nie.

nie to nie :P

Twoja strata :P

Żadna strata. Po prostu dbam o to, żeby mój zmysł estetyczny nie wykrwawił się do reszty i nie padł ostatecznie trupem w tej kałuży krwi bez możliwości podźwignięcia się kiedykolwiek, co przy ostatnich obserwacjach Naszego Kochanego Zespołu jest dla niego realnym zagrożeniem :haha:

skoro tak to ujmujesz...

Wyczuwam jakiś stopień rozczarowania w Twoim poście :haha:

nic z tych rzeczy...

Tak? :D To dobrze, bo nie chciałabym dostać jakichś batów za bycie antyfanką tego klipu jak już się potkamy :D

batów nie dostaniesz. Wystarczy Ci tytuł największej antyfanki tego klipu :)
Kajge wszystko chłopakom powie i cie wyproszą z koncertu :D sesesese :haha:

Jeśli zrobią to osobiście - niech tak się stanie! Przynajmniej będę miała jakiś kontakt :haha:

po obejrzeniu tych dwóch ostatnich teaserów można dojść do jednego wniosku - jared wybrał ludzi i to obu płci z fajnymi, dużymi cyckami :haha:

mi tam się podoba i jeden i drugi klip tutaj wrzucony, jest jeszcze bardziej dziwacznie i erotycznie :D

astoreth napisał:

po obejrzeniu tych dwóch ostatnich teaserów można dojść do jednego wniosku - jared wybrał ludzi i to obu płci z fajnymi, dużymi cyckami :haha:

wiadomo przynajmniej czym sie kierowali przy castingach :P

kurde, mogłam iść na casting xD żartuję oczywiście :D

Siulba napisał:

kurde, mogłam iść na casting xD żartuję oczywiście :D

a w jakiej roli w tym filmie byś siebie widziała? :haha:

No chyba nie dziewczyny, którą 'zajmuje' się J  :D
Ten ostatni teaser...totalnie dziwny, dziwnie to wygląda facet z damskimi częściami :rolleyes: Nastarał się a oni to wycięli, osz.

Rozettaa napisał:

No chyba nie dziewczyny, którą 'zajmuje' się J  :D

Ojjj nie miałabym nic przeciwko ^^ Ewentualnie mogłabym w masce gazowej latać xD

No jasne, ze nic przeciwko :haha: ciekawe co jakby Cię wiązał :hm: xDDDD z maski gazowej w klipie to ja nie mogę, jest straszna :p

ale ta laska wygląda w niej bombowo ;P nooooo mogę sobie pomarzyć co by ze mną robił ^^ jeszcze w takich włosach jak tam ma... aghhhh xDD

Wygląda jak ufo :D No nie powiem, te wlosy ktore tam ma to podobają mi się najbradziej  jeśli chodzi o ostatnie pół roku chyba ;]

A ja, gdy zobaczyłam na twitterze, że szukają osób z okolic NY do kręcenia klipu do Hurricane pomyślałam sobie: "kur... czemu nie mieszkam w Stanach?!"
Teraz to ja się cieszę, że nie mieszkam w Stanach! :haha:

a ja bym chociaż tylko dlatego chciała tam zamieszkać :D ale się rozmarzyłam... ^^

Spoko Siulba, może do następnego klipu też będą potrzebni fani, rezerwuj sobie już bilet :haha:

ha! ciekawe Jaredo co by to było gdybyś wystąpiła w tym klipie a potem miała taką samą opinię o nim jak teraz. Byłoby to dość ciekawe :P

a jak ja zobaczyłam w teledysku że wrócił do swego kolorku to się ucieszyłam że trochę normalnie będzie wyglądał na naszym koncercie a tu taka przykra niespodzianka wkrótce mnie spotkała.. :(

Podziękowałabym za występ w momencie, kiedy kazaliby mi się rozbierać. Poważnie :cwaniak:
Jezu, to on ciągle ma te niebieskie włosy...?

Że jakie niebieski, o czym mowa? : o

szukam na bieżąco czy aby się coś nie zmieniło ale jak narazie z tego co wyszukałam to wciąż ma smerfny kolor włosów :(

Ma. A przynajmniej jeszcze wczoraj miał.
O włosach tego pożal się Boże wokalisty :haha:

kupimy mu jakiś odbarwiacz i Kajge mu da przed koncertem. Może skorzysta :haha:

Nie mam za duzych nadziei, ale niech spróbuje moze go oblać tym odbarwiaczem... :cwaniak:

ale jak go obleje to może mu przez przypadek buźke uszkodzić i wtedy się załamie i do nas nie wyjdzie...
tak źle tak nie dobrze :P

Mogę spróbować, choć po dobroci na pewno się nie da ale tak "niechcąco" :D

Dobra to najpierw go powale to trudne nie będzie przy jego masie, coś na tę cenną twarz się zarzuci i ...

Weź ze sobą jakiś chloroform, uśpij pajaca i zrób z nim porządek. Błagam :cwaniak:

a potem zawołaj nas a my na swój delikatny sposób go obudzimy i doprowadzimy do ładu przed koncertem :)

Ja bym chętnie to zrobiła tylko boję się tych dwóch pozostałych :D
Nie wiem czy daliby skrzywdzić pskude

Wiesz jak wygladałby mój delikatny sposób? Wiadro lodowatej wody na głowę. Albo sniegu (pasuje do pory roku). Zawsze działa :haha:

Tomaszkowi możesz obiecać co z nim zrobisz potem jak się da uprowadzić więc odpuści a Shan może spanikuje i ucieknie prosto w nasze ramiona gdy będziemy biec z odsieczą :)

Wy serio gadacie? A macie jakieś zdjęcie...?

znaczy gdzieś kilka dni temu widzialam go z blue hair ale sobie myslalam, że to jakieś światlo tylko czy przekoloryzowanie.. [?]

Tak a Vicky mi nakopie w zadek :D Dziękuje :D
A Shanimala to ja się boję naprawdę on ma takie dzikie oczy :(

Kto to Vicky?
To zdjecie wali mnie po oczach :zdziwiony:

No Vicky, narzeczona Tomaszka, oni wiecznie razem :D

Na koncertach tez..? o.O

O rany :o .... wlosy..

Jakby z nim nie jeżdziła to chyba za często by się nie widzieli :D
Włosy są mega :D do dupy :D

Ale zabiera laskę na całą trasę...? W sumie to czemu by nie. Sama może też bym jeździła, żeby faceta pilnować :haha:
Włosy do dupy. Zdecydowanie tak.

a na swojej stronie parę dni temu wrzucił zdjęcie w blondzie... ale ten niebieski to przegięcie, może specjalnie chce się spaskudzić, bo boi się fangirlsów pod sceną?

Po klipie do Hurricane wcale się nie dziwię, że się boi o.O Dobrze mu tak.

jaaa nie mogę, jak wy się nie znacie :(
przeca on przeuroczo wyglada w tych włoskach *__*

uroczo może i tak... jak niedorozwinięty xD nie no, ale na pewno nie wygląda przystojnie :P

Wygląda jak pajac.

No i przez Was miałam sen. Gdybym nie wiedziała u czuprynie Jareda to by mi się to nie śniło. Widziałam koncert na hali, J na scenie w tym swoich włosach, a na widowni fani w niebieskich perukach  (ja nie wiem co oni chcieli sobie zaskarbic Jareda podobizną) :co jest: :p

to jest dobre, jakby tak pozakładać niebieskie peruki xP

To jest zdecydowanie dobre!
Ale by wyszła parodia :haha:

tylko prawdopodobnie podbudowałybyśmy J. w swoim wizerunku, a nie o to chodzi :P

od pomysłu z perukami tylko jedna rzecz jest lepsza - mina Jareda w momencie jak by to zobaczył :haha:

Dokładnie Astoreth. DOKŁADNIE!
:cool skacze:

Ja już widzę jego minę, jak połowa widowni w niebieskich perukach :haha: Ale z pewnością my uważał, że to z uwielbienia i zachwytu... ;p

kurde ale by było zajebiście coś takiego odwalić... szkoda, że tak późno farbnął się na niebiesko :haha:

dla chcącego nic trudnego. Od biedy jeszcze byśmy sobie coś takiego sprawiły. Pytanie tylko czy warto. Bo raczej zgadzam się z Rozettą że odebrałby to jako komplement dla swej nowej fryzury i jeszcze zostałby w niej dłużej :/

możnaby założyć perukę i ubrać taką wielką gumową rękawicę z napisem "I look like an idiot!" w kształcie dłoni z kciukiem do góry, trudno byłoby nie załapać :D

myślę że to już by chyba do niego trafiło :P

Mysle, ze to byłoby swietne! :D
Ale nie mam peruki ; (

ehh gdybym była na płycie zaraz pod sceną to bym się tak ubrała :D kit z fangirlsami

a nie bo jeszcze focha by strzelił że się z niego śmiejemy i po koncercie by było :/

E tam, żadna strata. Ale zrobiłby porządek z włosami!

żadna strata??
chciałabyś się naczekać w kolejce do Torwaru, potem kilka godzin pilnowac miejscówki po to by Dżej sobie wyszedł, strzelił focha i poszedł?? :P

Wiesz co nie wiem.. ale wiem że na TAKIM koncercie to jeszcze w życiu bym nie była :haha:
Nie no, chciałabym moja kasę  z powrotem :haha:

ale byłoby co opowiadać potem. Wszyscy się pytają jak było na koncercie a Ty odpowiadasz: tak sobie, wokalista się obraził i poszedł sobie :P

Żeby zrobić cos takiego, trzeba być Jaredem Leto :haha:

no właśnie. On jest Jared Leto. Może więc wszystko :)

Nieee... jemu się WYDAJE, że może wszystko. I ma rację. WYDAJE mu się :haha:

ostatnio odnosze dziwne wrażenie że jesteś wobec niego bardzo krytyczna. Czemuż to?? :P

Jesteś drugą osobą, która mi to mówi. Ostatnio Astoreth napisała mi na gg, że już "nie loffciam Dżaredzika" (to dokładny cytat) :haha:
Dziewczyny, wydaje Wam się :D Nie smiałabym krytykować Dżeja. Absolutnie :haha:

Jaredoholiczka napisał:

Ale zrobiłby porządek z włosami!
Żeby zrobić cos takiego, trzeba być Jaredem Leto
Nieee... jemu się WYDAJE, że może wszystko. I ma rację. WYDAJE mu się :haha:

jesli to nie jest krytyka to nie wiem jak to nazwać :P

Ja wiem. Szyderstwo :haha:

a czy to nie gorsze niż krytycyzm?? :P

czyżbyś jednak juz "nie loffciła Dżaredzika" ?? :haha:

przecież Jay nie przejmuje się tym, co inni mówią i myślą :P

A skąd. Bycie w loży szyderców to zaszczyt :D
I nie zadawaj mi takich trudnych pytań :haha:

dobra o nic już nie pytam :P

o przekroczyłam już 1000 postów... ale to zleciało :)

No brawo Dezorganizatorko... mi to dłużej zeszło. W poprzednim systemie miałabyś już tytuł Pogromcy Forum :D

dziękować :)
wolę swój obecny tytuł :)

Ja też. Zdecydowanie :D

gdyż jak już to kiedyś argumentowałam - on ma MOC :D

I dzięki temu moc jest z nami.
Ale pogromca i pogrom to tez ładne słowa, przyznaj :D

ale pogromcom może zostać każdy a dezorganizatorem tylko my :D

No też prawda. Musimy docenić naszą elitarność :D

bo w pewnym sensie - jesteśmy VIPami :)

Wiadomo, że jesteśmy.
Ja tu zamierzam jeszcze trochę postukać i zostać liderem ilości postów. Bez kitu :D

a ponieważ to głównie na rozmowie z Tobą dobiłam tej tysiączki to wątpię bym kiedykolwiek Cie prześcigneła :P

Może jakbym zrobiła sobie kilkutygodniową przerwę (swoją drogą miałam jeden bardzo długi okres przerwy od tego forum. Gdyby nie to, teraz miałabym pewnie z 5000 postów :haha: )

do tego czasu to bys już chyba to forum rozniosła :P
a szczerze wątpię byś teraz dobiła tych 5000. Forum nie zniesie takiej dawki dezorganizacji :D

Że niby jak... rozniesiemy forum i nam je zamkną...? Nieeeee...

nie zamkną... samo upadnie :P

I co wtedy z nami będzie...? :(

utworzymy własne gdzie będziemy panami samych siebie :D

www.krolestwochaosu.forum.pl

Oż kurde, wpisałam nazwę jaką bym wymyśliła dla naszego forum, a to normalna strona! :zdziwiony:
:haha:

przez chwilę zastanawiałam się co to za strona o takim linku będzie a to tylko Dolnośląskie Forum Polityczne i Gospodarcze :P

rozłam tutaj planujecie i zdradę :P

to nie żadna zdrada tylko plan na czarną okazję :D

V i ty wczoraj narzekałaś że masz tyle postów do nadrobienia :D
Matko jak wy nadajecie :D

hehe tak wyszło :P jak tak pomyślę to siadłam do kompa ok 21 jak wrociłam z pracy i tak do 1:30 siedziałyśmy :haha:
poczytaj sobie fragment jak chcemy zdemotywować Dżeja czołgiem pancernym :D

Czytałam ale i tak za wami nie nadążam :D
Wątki mi sie juz pieprzą

momentami też mi się wszystko mieszało i nie wiedziałam którą rozmowę właśnie prowadzę :P
bo zamiast pisać w jednym wątku to robimy bajzel w kilku jednocześnie :P

No właśnie jak byście nie mogły w jednym robić syfu :P

Prawdziwa dezorganizacja nastała :D

w końcu od tego jesteśmy :D

Nie wiem czy ten kto wam nadał ten tytuł dobrze sie nad tym zastanowił i przemyślał :D

wątpisz w zdrowy rozsądek Psycho?? :P
sama nas zresztą zachęcała do tego :D

Ale czy nie żałuje teraz :D
Chociaż bez was pewnie by tu cisza nastała

czyli jednak jesteśmy tu potrzebne :D

Potrzebne, potrzebne i chyba nawet nazwa forum pasuje bo faktycznie jest to "jedyne takie forum"  :D:D

jedyne w swoim rodzaju :D

spakowana już jesteś??

Myślę, że tak.
W pracy do 17 potem do domu sie ogarnąć więc mam nadzieję że wszystko zapakowałam. W każdym razie najpotrzebniejsze rzeczy na pewno mam, resztę najwyżej sie będzie kombinować.

Już mnie nosi trochę.

nie tylko Ciebie :D ja nawet się dziś nie wyspałam bo z tego podekscytowania że to już  spać mi się odechciało.
A przeważnie tak jest że się czegoś zapomina (przynajmniej w moim przypadku:P) ale w końcu będziemy w cywilizowanym mieście więc nie powinno być z tym problemu :)

No nie powinno :D
Ja dzisiaj o 6 wstałam zamiast się wyspać bo w pociągu to nie spanie raczej.
najlepsze są prognozy pogody na jutro, -11 stopni i śnieg :/ zajebista sprawa

uuu nie za fajnie... ale myśl o koncercie będzie nas rozgrzewać :D
ciesz się że nie musisz stać w kolejce do wejścia jak inni :P

No właśnie postoje troche bo jak one pójdą wcześniej to ja ide z wszystkimi, tylko wcześniej wchodze po prostu.

ale byle chociaż śnieg nie padał to się mróz jakoś wytrzyma :)
a o której masz wejść?

Mam być o 16.45  a o 17.30 jest spotkanie.
No właśnie byle nie sypało bo zmokniemy rozmażemy się i będziemy wyglądać jak kupka nieszczęścia.
Może Jay poczęstuje gorącą czekoladą tak jak w Angli :D

ha czekoladą częstował?? no prosze jak miło z jego strony :)
i szkoda byłoby naszego pięknego makijażu o którym tyle mowy było od kilku dni :P

liczy się gest :D a część o czołgu była zajebista xD śnieg nas nie powstrzyma dziołchy!

No gdzieś tam przed jakimś koncertem wynieśli na dwór czekolade i częstowali bo bardzo zimno było.
Makijaże jak sie rozpłyną to będziemy wyglądać jak po bitwie już :D

po bitwie na Syberii chyba :P

No dokładnie :D Kurde potem z gorącego znowu na zimne :/ załatwimy się na amen

Po koncercie mam całe święta, żeby się wyleczyć :haha: Dam radę! Bo prawdopodobnie będę jedną z tych, które w tej kolejce będą czekać, żeby jakieś sensowne miejsce na tej płycie zająć. I na cholerę mi to było? :haha:

Co się tak negatywnie nastawiacie - dzięki powerowi z koncertu nic nas nie ruszy :D a po koncercie w pokoju się rozgrzejemy % ^^

No ja nie mam zamiaru chorować bo przed świętami czeka mnie podróż i raczej choróbsko nie wchodzi w grę. :D
Dobrze Siulba prawisz, % będa konieczne :D:D

ja chętnie i przed :D w końcu takie mrozy zapowiadają :P

A masz coś na drogę? :D
jak to tak o suchym pysku jechac?

jeszcze nie mam, ale mogę skoczyć do sklepu wieczorkiem :D a Ty coś bierzesz?

Nie jeszcze nic nie mam, :haha:  Może w jakiś termos przelać bo w pociągu chyba nie mozna spożywać :D

ja termosu nie mam, musiałabym w butelkę plastikową :D ale jak będziemy jakimś cudem same w przedziale to i tak można spożywać ^^ to na co się umawiamy?

Ja najchętniej to piwo, tylko że przerażaja mnie toalety pociągowe :haha:
Termosu też nie mam, a że same będziemy w przedziale to nie wierze, cuda się nie zdarzają :D:D

ale będziemy potem na dziewczyny czekać dwie godziny, to wtedy wypijemy jak inaczej nie da rady :D to możemy sobie kupić jakieś piwka ^^

To bierzem browary i będziemy kombinować :D

tak jest :D:D:D

Alkoholiczki :cwaniak:
A po koncercie to ja będę błagać o jakiś nocny autobus, żeby mnie do mieszkania zawiózł. Poważnie :haha:

łeee tam, spać pójdziesz tak od razu?:D

O spaniu nic nie pisałam :cwaniak:
A Wy to niby co...? Chociaż nie, wolę nie wiedzieć :haha:

ciii, jeszcze się okaże, że wszystkie polegniemy po powrocie do hostelu :P

No właśnie :cwaniak:

my to takie plany miałyśmy co zrobimy w hostelu po koncercie a znając życie wszystkie jak padną do łóżka tak do południa nie wstaną :P

ughhh nawet mi nie pisz o wstawaniu po koncercie ;P

tylko trzeba będzie wstać zanim sie nam doba hotelowa skończy bo będzie lipa :P

znam ten ból z coke'a... ale co tam, będziemy mieć 5 budzików w sumie, damy radę :D



abstrahując od offtopa :P
http://thirtysecondstomars.thisisthehiv … icit.html?
nowy teaser porno Sunisa

Jezu, jak ja dzisiaj wstałam, czułam się jakbym nie była na koncercie a na jakiejś całonocnej libacji :zdziwiony: Masakra. A w uszach dzwoni mi do teraz :/

A ja nie mogłam i do tej pory nie mogę uwierzyć, że byłam na tym koncercie, nie lubię tego uczucia i niepamiętania konkretów. My poszłyśmy szybko spać, bo dziewczynom się snu zachciało i po kolei odpadały, aż w końcu nikt się już nie odezwał na moje ostatnie słowa, a szkoda :P

Ja poszłam spać też stosunkowo szybko po dosyć wnerwiającej podróży powrotnej do mieszkania. Warszawa i jej komunikacja miejska to zło wcielone!
Siulba, a jakie były twoje ostatnie słowa? :cwaniak:

te autobusy to był więcej niż koszmar, mam katar teraz! no chyba nie oczekujesz że z moją podświadomością pamiętam ostatnie słowa :P

nie pamiętasz jakie były ale pamiętasz że je wypowiedziałaś:P chociaż tyle :D
ja też się chcę wyżalić na temat komunikacju warszawskiej ale to zaraz bo w końcu planowałam otworzyć poświęcony temu specjalny wątek :P

a Ty nie pamiętasz że się prawie "śmiałaś" przez sen rano :P czekałam aż utworzysz ten wątek ^^

nie pamiętam bo w końcu spałam:P
ale jakby Ci się śniło to co mnie się śniło to pewnie też bys sie uśmiechała przez sen :D

mnie się walce nie śnią, znając siebie to prędzej by mi się jakieś tango z Dżejem przyśniło ^^

a jak wracałyśmy pociagiem i sobie przesłuchiwałam piosenki to mi się przysneło i śniło mi się że Dżeju osobiście wyśpiewuje mi to :)
ale przyszedł konduktor na kontrolę biletów i wyrwał mnie z tego Marsowego raju :(

ja w kółko ich słuchałam w drodze powrotnej i miałam różne wspaniałe wizje w stanie półświadomości, pomiędzy jawą a snem :D

ah ta Twoja podświadomość :D

w końcu ją ćwiczę, to niech mi się czasem przyda a nie tylko psikusy robi ;P

ćwicz ćwicz a może niedługo za pomoca podświadomości będziesz mogła tworzyć nowe rzeczy lub przesuwać przedmioty :D

lub Dźeja :D:D

chcesz go stworzyć czy przesunąć?? :P

stworzyć klona a sobie permanentnie przysunąć oryginał ^^

osz Ty :D całkiem niecny plan godny Pomagierki Chaosu :) jestem z Ciebie dumna :)
ale czy permanentnie to jest dobry pomysł?? a co jeśli Ci się znudzi??

ojej zasłużyłam sobie na Twoje uznanie :D
wiesz, J. jest tak inspirującą i bogatą osobowością, że pewnie się nie nudzi ;)

racja, jak nastanie monotonia w waszym związku to on sobie fryza zmieni i już będzie urozmaicenie :haha:

tak sobie teraz pomyślałam... co jak się zacznie kolczykować?!

no tego jeszcze nie było:P
ale wątpię by sie na to pokusił bo farbę szybciej zmyjesz niż zarośnie dziurka po piercingu :P

w sumie gdyby miał się kolczykować to by to zrobił za dawnych czasów chyba :D

czy ja wiem.. najgłupsze pomysły to mu chyba teraz dopiero do głowy wpadają:P

ale kolczyki bardziej by pasowały do jego dawnego brzydkiego stylu :P

niby kiedy miał brzydki styl??

no jak się malował i był taki mroczny, to moje własne wynurzenia :D

to był brzydki styl?? wyglądał wtedy przynajmniej jak frontman rockowy z prawdziwego zdarzenia a nie to co teraz.. seria wypadków z farbą do włosów...
ale nic już na niego nie mówię bo wciąż działa na mnie urok który rzucił wczoraj swym magicznym głosem :heart:

Siulba napisał:

stworzyć klona a sobie permanentnie przysunąć oryginał ^^

Zapomnij. Poważnie :jupi:

Makijaż i czerń nie były brzydkim stylem. Nie z TEJ perspektywy. Kto mógł przypuszczać, że jak J. zorientuje się, że poza czarnym są jeszcze inne kolory to tak się podnieci, że będzie ich używał bez ładu, składu i pomysłu?! I to na własnej głowie?! :haha:

I tyle z mojego pokoncertowego zachwytu. Ja to dopiero jestem poniżej wszelkiej krytyki :haha:

tak na poważnie, to wolę go kolorowego niż całego na czarno ;P

W sumie ja też... przynajmniej jest z czego się pośmiać :haha:

a tam od razu śmiać ;P

odnośnie Hurricane znalazłam zajebisty filmik z Tomo (on nie ma złych filmików :D) z planu:
http://www.vh1.com/video/misc/583002/30 … od82dV1Npi

A ja i tak zastanawiam się, czy cokolwiek związanego z Hurricane oglądać :haha:

Hurricane można porównać do Marmite który reklamuje się sloganem: "Love it or hate it" :D
wiem że głupio porównać klip Marsów to produktu do kanapek ale efekt ich obu jest identyczny :P

A ja w ogóle nie wiem o jakiej reklamie piszesz, bo reklam nie oglądam.
J. napisał na twitterze, że pełna wersja ma być jutro.
Niech sobie będzie kiedy chce :cwaniak:

J właśnie oglądałam fajne foty z rozszerzonej wersji klipu  :D
Chyba wkleje specjalnie  ze specjalną dedykacją dla ciebie :D

Musisz? Musisz? NAPRAWDĘ MUSISZ?!?! :cwaniak:

No! No! No! No!

Dobra, dobra nie zrobię ci tego :cwaniak:

ej ale może ja chcę zobaczyć?? ?:P

Dzięki Ci! Jesteś kochana :D
:please: :please: :please:

Videlchan ale to już czyste porno a tu dzieci wchodzą :D

Dżeju by się obraził za taki komentarz :P No ale skoro tak... CHCEMY PORNO!!!:D

To tym bardziej nie rozpowszechniaj TAKICH treści :haha:

to wyświetlimy informację na początku wątku że tylko osoby pełnoletnie mogą tu zaglądac i już :P
popieram Siulbę : CHCEMY PORNO!!!!

Jedno najgrzeczniejsze :D

Fajne ma buty :cwaniak:

skoro było najgrzeczniejsze to teraz dawaj najniegrzeczniejsze :D

Paulina, nie szalej :baseball:

przecież nie karzę Ci patrzeć :P
tak wogóle to Ty powinnaś mieć zakaz wchodzenia do tego wątku bo tylko go krytykujesz i krytykujesz :D

widziałyście tą Sunise? on dla mnie była najbardziej porno do tej pory ;P to co, jutro gdzieś to opublikują?

Ktoś musi. Wy wszystkie za bardzo się tym podniecacie :cwaniak:

Jutro cały 20-minutowy porno Huragan nastąpi :D

Robię strajk i nie oglądam :jupi:

w takim razie wytnę wtedy jakieś ostrzejsze sceny i wrzucę  sobie w sygnaturę :D

J zamknij oczy :D

Ja jebie...

ło.... faktycznie ostrzej będzie :D
ciekawa jestem całości :)

ja też, jak któraś znajdzie to wrzućcie od razu tutaj linka :)

Niedoczekanie wasze...

Jaredo nikt i tak na Ciebie nie liczył w tej kwestii :P

Wiem, ale upewniam Was co by nie było wątpliwości :cwaniak:

teraz nie mamy już żadnej wątpilowści. Zadowolona?? :P

czyżbyś J była pierwszą osobą, która jest niemile widziana w jakimś wątku?:P (zanim mnie zmieszasz videl z błotem, to żartobliwa interpretacja tego co tu się dzieje!;P)

a Ty znowu wyolbrzymiasz :P
jeszcze sobie to weźmie do serca i faktycznie nie będzie zaglądać a przecież żaden wątek nie dobija jej tak jak ten :P

skoro tu wchodzi to znaczy że jest trochę masochistką, więc raczej nie zrezygnuje z wchodzenia tutaj niezaleznie co napiszemy :P

tez tak myślę :P ale chyba na dzisiaj jej straczy tego masochizmu bo zdaje się że nas opuściła :(

dobrze, że go sobie dawkuje przynajmniej ;P

Nienawidzę Was :cwaniak:
A szczytem mojego masochizmu było samo obejrzenie tego głupiego klipu :cool:

nie potrafiłabyś nas nienawidzić, jesteśmy za fajne ^^

http://buzzworthy.mtv.com/2010/12/15/mt … s=share_fb

Zagłosujcie sobie i zobaczcie, co wygrywa!
:cool skacze:

Jesteście fajne ale złośliwe dla mnie :]

zagłosowałam na hurricane, MCR które znam nie lubię :P swoją drogą, niewiele znam, bo te kilka piosenek, które usłyszałam jako pierwsze mnie odrzuciło, od czego poleciłybyście zacząć jeśli chciałabym dać im szansę?:)

no no, jak Ty o mnie z videl piszesz to nie jest złośliwe ;P my Cię przecież tak lubimy!

Jaredoholiczka napisał:

Może jakbym zrobiła sobie kilkutygodniową przerwę (swoją drogą miałam jeden bardzo długi okres przerwy od tego forum. Gdyby nie to, teraz miałabym pewnie z 5000 postów :haha: )

Nieoczekanie :cwaniak: Nie no, jak będziecie dalej tak nabijac z V to szybko mnie prześcigniesz :p

A te Sunise czy coś to widziałam, porno jak nic, ale po co to publikują skoro w klipie tego nie ma?

no właśnie ma być ostateczna wersja klipu wypuszczona, 20-minutowa i tam ma być wszystko ;) ktoś pisał, że dzisiaj ma wyjść..

Na razie jest 13 minutowa wersja rozszerzona :D i porno w niej zawarte a ta dłuższa wersja jest na razie dla nas nie dostępna ale będzie Soon...

20-minutowa to już sobie wyobrażam jak to się złączy w całośc :o a te 13nastki będą to oglądac :p

dobra Jaredo nie dostaniesz zakazu na ten wątek żeby nie było że niemiła jestem :P

też zagłosowałam ale miałam początkowo trudny wybór między Huricane a Na na na ale że jestem wciąż w euforii pokoncertowej wybrałam pierwszy, Zresztą patrząc od strony artystycznej H jest zdecydowanie lepsze. Ale widzę że właściwie bój toczy się pomiędzy tymi dwoma klipami :P

a wiadomo już w końcu kiedy ten krótkometrażowy film będzie dostępny dla nas?? :D

Soon moja droga :P a ta 13-minutowa to tylko się tym porno różni?

20 minutowa wersja jest od dzisiaj dla USA i Kanady. Macie pecha dziewczyny :haha:
Nigdy, przenigdy nie zagłosuję na Hurricane jako NAJLEPSZY klip. Chyba, ze będzie kategoria najlepszy szit.
Ciągle klikam na MCR :D :D :D :D

to ja Cię przeklikam z Hurricane :D

Chciałabyś :haha:
Wiecie, najlepsze jest to, że ogólnie uważam, że klip do "Na na na" ma niewiele więcej sensu niż Hurricane... ale w porównaniu z Hurricane wiele klipów "bez sensu" odrobiny sensu nabiera. Poza tym dochodzi do głosu moja wrodzona przekora :cwaniak:

ja myślę że nawet gdybyś miałą wybierać pomiędzy Hurricane a klipem Lady Gagi to byś i tak nie wybrała H :P

Bo klipy Gagi, cokolwiek by o nich nie mówić, są epickie.
Tak btw Marsi i MCR zdeklasowali w tym głosowaniu, Gagę, Katy Perry i wszystko. Jednak muzyka, której słucham ma moc :D

No właśnie :D byłam w szoku jak zobaczyłam że tylko te dwa teledyski walczą ze sobą a Gaga daleko w tyle :D

szczerze powiedziawszy w szoku byłam jak zobaczyłam że prawie wszystkie głosy te 2 klipy zdobyły :D
tzn że świat zmierza w dobrym kierunku :)

Nie, to byłby zbyt optymistyczny wniosek, po prostu widać, kto ma naprawdę ODDANYCH fanów.

albo tylko ich fani trafili jak  narazie na to głosowanie :P

No to przynajmniej są na bieżąco z informacjami, to też dobre :D

uff jest dobrze - 46% :))

Się tak nie ciesz :cwaniak:

ja to widze ze wciąż klikasz bo jak się tylko podniose o jednąsetną % to zaraz potem znów mi spada... ale jeszcze nie wszystko przesądzone. Do 26 jeszcze tyle czasu mamy :D

No właśnie :cwaniak: Fani się uaktywnią :D

Ci co są po naszej stronie uaktywnią się później ale za to w liczebnej przewadze :D

No nie wydaje mnie się :haha:

jeszcze zobaczysz :cwaniak:

To Ty zobaczysz :haha:

zobacze że Ty zobaczysz :D

Zobaczysz, że się mylisz :haha:

czyli nie zobacze że Ty zobaczysz??
to kto zobaczy?? :freak:

Nie zobaczysz i nikt nie zobaczy bo czas i miejsce nie pozwolą na naoczne zobaczenie :cwaniak:

a nie da się tego klipu ściągnąć znikąd, gdzie on w ogóle jest wrzucony?

hye hye hye :D Hurricane objęło prowadzenie :D
Jaredo przegrywasz :D

oby tak dalej :D:D

więc dopomóż i klikaj :D

Pfff, przejściowo :haha:

nas jest dwie, a Ty jedna :P

moc jest z nami :D

Napisałabym coś o przewadze intelektualnej nad liczebną ale nie chcę nikogo obrażać :cwaniak:

to ja tu pokojowo dziś do wszystkich nastawiona jestem a Ty zaczynasz już z jakimiś zaczepkami.. :/

this is war :D

Gerrard Way vs Jared Leto :D
a my jesteśmy ofiarami tej wojny :P

Wasza wina. Wjeżdżacie na mnie i na moje MCR.

nikt tu na Ciebie nie wjeżdża ;P

ja nie wyjeżdżam na MCR. Wiesz że ich kocham przecież :)
ale osobiście uważam że Hurricane jest lepsze. I jest to obiektywna opinia a kierowana większą miłością do Marsów :)

a ja gdzieś ostatnio prosiłam o poradę w sprawie MCR i zostałam olana :P

porada?? jaka porada??

To poproś tutaj, skoro o tym mowa :D
Obiektywna wobec Marsów w tym momencie to jestem ja bo nie patrze tak bezkrytycznie na wszystko co stworzą. I co zabawne klip do "Na na na" mistrzostwem tez nie jest ale jak już pisałam w porównaniu z Hurricane ogląda mi się go znacznie przyjemniej. Znacznie :cwaniak:

że chciałabym im dać kolejną szansę, bo tyle tu o nich piszecie, a nie wiele słyszałam w zasadzie i prawie ich nie znam i żebyście poradziły od czego zacząć :)

Od ostatniej płyty, jest zdecydowanie najbardziej wylajtowana :D
Jak np chcesz sobie potańczyć to włącz Planetary (GO) :D
Potem Bulletproof Heart, Na na na, Vampire Money i SING.
Potem cała The Black Parade (zaczynając zdecydowanie od Teenagers, Welcome to the black parade i Famous Last Words)
Potem druga i pierwsza (tytułów nie wymienię, bo sama rzadko tego słucham :D )

ale czemu uważasz że patrzę bezkrytycznie na to co tworzą?? Mnie sie naprawdę podoba Hurricane pod względem wizualnym.  Uważam że jest dobrze przemyślane, zrobione trochę w stylu abstrakcyjnego snu i ma swoją głębię. A porno scenki są kontrowersyjne ale mnie takie rzeczy nie ruszają więc mnie to nie razi tak jak Ciebie i stąd ta różnica zdań :)

Siulba ja bym proponowała zacząć od Heleny. Moja miłość do MCR od tego się zaczeła. Dalej proponuję "I'm not okey" i "The Ghost of You"  i głównie płyte "Black Parade" a przede wszystkim kawałki: "Dead", "Famous Last Words", "Welcome to the black parade", "House of Wolves" i "How I deasapere". Kurcze właściwie mogłabym każdy kawałek z tej płyty polecić :P

Heleny nie znoszę ;) to może faktycznie od tej najnowszej zacznę, dzięki za rady, będę informować dalej w wątku o MCR o moich wrażeniach, bo tak po paru kawałkach sprzed paru lat się zniechęcać nie chcę, wiele zespołów tak doceniłam :D

Heleny nie znosisz?? kurcze jesteś chyba pierwszą osobą która mówi że nie lubi tej piosenki..

No to teraz jej zapodałyśmy super radę. Ciekawe od czego zacznie :haha:
Videlchan, ja szanuję Twoje zdanie mimo iź się nie zgadzam (tak, to możliwe). Mój ból odnośnie tego klipu polega na tym, że tęsknię za czasami, kiedy Marsi nie musieli uciekać się do tego typu kontrowersyjnych scen, żeby nagrać dobry, naprawdę dobry klip. I błagam, nie nazywajcie tego rozwojem zespołu czy szerszą perspektywą bo chyba się powieszę...

widzisz, jestem wyjątkowa, wokół mnie ludzie też się nią zachwycają :haha:

hehe zobaczymy co to wyjdzie z tego naszego radzenia :P

dobrze że nie drążysz tego tematu bardziej agresywnie bo co jak co ale z Tobą to już na pewno nie chciałabym się kłócić :) To że klip mi się podoba nie znaczy że jestem nim zachwycona i mam nadzieje na kolejne takie. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia i usłyszenia w FY i najbardziej podobały mi się klipy do singli z drugiej płyty. Ale chyba może przez to że każda nowa płyta jest w innym klimacie to i teledyski muszą być inne. K&Q było jeszcze bardziejw  stylu wcześniejszych a H odskakuje od normy wiec mam nadzieje że to ich jednorazowy wyskok. Bo mimo iż wizja była fajna to jedna taka mi wystarczy. Zobaczymy co z TIW wyjdzie :D

Helena jest w porządku, ale co kto lubi.
Poważnie, posłuchaj Fabulous Killjoys :D

jeśli chodzi o ostatnią płytę to posłuchaj w tej kolejności co Jaredo pisze :)
choć i tak Sing to mój ulubiony kawałek :))

no to będę zaraz polować w necie na tą nową płytę :)

Ja tam ją na święta mam dostać :cwaniak:

ja i tak słucham wszystkiego z mp3 więc płyty mi nie trzeba :P

Hurricane w dyskotekowej wersji :haha:
http://www.youtube.com/watch?v=Fn5NYGEF … embedded#!

Bleee remix :D
Słuchać nie lubię ale tańczyć przy tym bez kitu można :haha:

Kajge napisał:

Hurricane w dyskotekowej wersji :haha:
http://www.youtube.com/watch?v=Fn5NYGEF … embedded#!

Ależ to porywa :D Mi się podoba... :p Choc ja bym dała więcej elektro, a mniej tego disco tu.

Haha kurde, podoba mi się ! ;p

A ja teraz wpisałam w YT remixy marsów i słucham, ale niektóre sa świetne!

Rozettaa napisał:

Kajge napisał:

Hurricane w dyskotekowej wersji :haha:
http://www.youtube.com/watch?v=Fn5NYGEF … embedded#!

Ależ to porywa :D Mi się podoba... :p Choc ja bym dała więcej elektro, a mniej tego disco tu.

Właśnie!Ten bit(czy jak to się nazywa) jest zbyt słaby ;)

Jak będę planować kolejny wypad do Magica to napiszę im na forum,żeby zapodali Hurricane ;D Ciekawe,czy się zgodzą?;> A może H. zrobi furorę??;>

Pewnie zrobi.
A Ty Monita, jak Ci się uda, przyczynisz się do kolejnej formy promo zespołu :)

Marsi opanują dyskoteki?? :haha:

Kajge napisał:

Marsi opanują dyskoteki?? :haha:

:zdziwiony: No tak, tego jeszcze nie było :haha:

Lepszy taki rozgłos niż żaden :p Zazwyczaj lud jest ciekawy oryginały remixu :P

Gorzej, jak lud uzna, że oryginał jest do dupy :haha:

Nie uzna, imprezowicze jesli będa na imprezie nie pomyślą tak, ważne by byłu yc yc bum bum :D

A ja mp3 z tym kawałkiem miałam już jakiś czas na kompie. Powiem wam że fajnie się auto prowadzi przy tej wersji :D

:haha: A mi się auto całkiem fajnie prowadzi przy oryginale. Przy większości piosenek :)

A mnie powinno się zakazać słuchania niektórych piosenek podczas jazdy. Ostatnio jak leciało CTTE to przeleciałam na czerwonym świetle bo się przejęłam bardziej piosenką niż jazdą  :haha:

A potem mówią, że młodzi stanowią zagrożenie na drodze i powodują najwięcej wypadków.
Teraz wiadomo, dlaczego :cwaniak:

A wszystkiemu winni są Marsi  :haha:

Dokładnie.
A zakazać słuchania i porządek na drogach nastanie! Tak!
:haha:

To jest dobra rzecz-CTTE w samochodzie. Być może gdybym włączyła sobie Marsów,to bym w końcu zdała! ;(

Na egzaminie nie można włączyć muzy.
A najlepsi zdają za trzecim razem, JA Ci to mówię :cwaniak: :haha:

Czyżbyś to z autopsji mówiła??  :haha:

Eee...no wiesz... a skąd Ci to przyszło do głowy? :D

A co Ci poszło nie tak na egzamie?

Za pierwszym razem wyprzedziłam rowerzystę na przejściu a za drugim walnęłam w pachołek na placu przy cofaniu :haha:

A to za takie pierdółki Cię ulali... Mnie ulali bo za szybko jeździłam za pierwszym razem. Moja wina że ja nigdy nie widzę znaków ograniczenia prędkości??  :haha: Niestety zostało mi to do tej pory :P

A ja do dzisiaj za szybko wchodzę w zakręty i robię mnóstwo innych błędów i dziwię się jeszcze, czemu mój tata ma problem z udostępnieniem mi samochodu :haha:

Trening czyni mistrza więc powinien Ci częsciej dawać siąść za kierownicą to się pozbędziesz złych nawyków :)
Mnie mój często daje kluczyki bo wlasciwie to się mną wtedy wyręcza  :haha:

Ja mieszkając w Kr i tak się nie najeżdżę, bo nie mam czym :haha:
A wracając do tematu tego wątku ( :haha: szybki look na to jaki on w ogóle był ) to parę chwil temu na Esce Rock leciało Hurricane. Odczuwam żal za każdym razem, jak puszczają tą okrojoną wersję ; (

No właśnie.. Starsznie szybko ona się wtedy kończy
I jeszcze jak podczas NRD ją puszczają to się nasłuchac możemy pisków prowadzących przed piosenką  :haha:

Poziomu NRD w ogóle nie skomentuję, oni to robią na cześć tej jednej prowadzącej, ale mogłoby im się już znudzić. Swoją drogą nie wiesz, czy hurricane wciąż utrzymuje się na 1 miejscu? Bo przez parę ostatnich wieczorów tego nie słuchałam :haha:

Wczoraj na 18 spadli

1 raz-przy cofaniu dupnęłam w pachołek. 2 raz-wjechałam w zaspę przy cofaniu na drodze (manewr zawracania) i nie potrafiłam wyjechać,dałam maksimum gazu...;(
Szybko spadają ;P Ktokolwiek do mnie zadzwoni,to pyta się,jaką piosenkę mam ustawioną na GnCz ;D

Też mam ustatwione Hurricane :D gra mi na zmianę z CTTE :D

Nawet niezła ta wersja Hurricane. Ale wolę oryginał :D
Ta wersja mnie powaliła: http://www.youtube.com/watch?v=eKR78T6g_lg :haha:

Haha zdecydowanie wolę juz głos Dżeja :haha:

videlchan napisał:

Haha zdecydowanie wolę juz głos Dżeja :haha:

ja też, nienawidze takich piszczących głosów zmodyfikowanych :p

Do tego chyba są jakieś specjalne programy do modyfikowania głosu w ten sposób? Takie jak Ivona?

Nie mów mi o syntezatorze movy. Kocham ten głos.
A moim dzwonkiem wciąż jest "Na na na". Podskoczycie? :haha:

Ja też jestem wciąż wierna swojemu dzwonkowi :D
A Hurricane jest jeszcze jednym z moich 3 budzików. Lubię się wybudzac jękiem Dżeja :)

videlchan napisał:

Ja też jestem wciąż wierna swojemu dzwonkowi :D
A Hurricane jest jeszcze jednym z moich 3 budzików. Lubię się wybudzac jękiem Dżeja :)

A potem się dziwisz, skąd u Ciebie chore sny i pokręcona podświadomość :cwaniak:
Ja z takim dzwonkiem chyba bym umarła...

No może ma to jakiś wpływ na moją podświadomość  :haha:
Ale spoko bo ten budzik którym gra mi Hurricane nazwałam "Pierdole nie wstaje". Właczam go jak mam wolny dzień i nie chcę spać zbyt długo. Ale i tak zawsze jak J zaczyna jęczeć to pada (praktycznie zawsze) "Pierdole nie wstaje. Zamknij się idioto". Wyłaczam budzik i śpię do południa  :haha:

"Zamknij się idioto" *______*
U mnie to by nie przeszło, jak budzik dzwoni, to zawsze wstaję. A jak mam wolne to NIGDY, PRZENIGDY NIE WŁĄCZAM BUDZIKA :haha:

A ja nie chcę tracić czasu na sen  :haha: ale i tak śpię ile sie da.
To żałuj że nie słyszysz jak dzwoni drugi budzik który ma ustawiony drzemki i gra "Bad Romance". Dopiero wtedy po nim jeżdżę jak mi tak co 5 min miauczy tym swoim ooouuoouuoo...  :haha:

Ja śpię, kiedy tylko mogę. A już na pewno rano :D
W życiu, w życiu nie ustawię sobie Marsów na budzik. No way.

Ale czasem to jest dość motywujące bo zeby wiecej nie słyszeć jego jęczącego na pobudkę to nei robię kolejnych drzemek  :haha:

Tylko czasem nie zrób tak, że nie ustawisz drzemki i pójdziesz dalej spać :haha:

To mi się jeszcze nie zdarzyło. Wiem że jedynie w budziku "Pierdole nie wstaje" nie mam drzemek ustawionych. Pozostałę będą drzeć się póki nie wstanę

Widzę, że opracowałaś sobie cały skomplikowany system budzenia o.O :haha:

Co do najdrobniejszych szczegółów. Nawet budziki mają sprecyzowane nazwy i są wybierane w zależności w jaki sposób mam wstać. Czy moge sobie porobić drzemki, ile ich ma być mniej więcej czy też mam wstać odrazu. Lubię czasem pedantycznie podejśc do niektórych rzeczy :D

Noo.. to w tej kwestii miażdżysz. Bezdyskusyjnie :haha:

:haha:
Dobra nie ciągnę znów tematu bo chciałam lekki pożądek zrobić skoro modzi się za to nie biorą. Trzeba by wrócić do tematu Hurricane. Ale z Tobą lepiej nie mówić na ten temat :P

Aaa bo to klip a nie piosenka...
No dobra mogę się poświęcić i o tym popisać ale doprawdy nie mam pojęcia, co mogłabym jeszcze dodać, nie używając bluzgów :haha:

Ja moge dodać że dzięki temu klipowi w moim języku pojawił się nowy przymiotnik - hurricane. Tak jak tamten obrazek w JazzRock Cafe był bardzo hurricane :haha:

OK, obrazek był specyficzny :haha: Ale dla mnie przymiotnik hurricane jest równoznaczny ze zj*bany więc może nie używaj przy mnie za często :D

A dla mnie maj wiele znaczeń, m.in. takie jakie widać było na obrazku :haha:

Bo ten obrazek przedstawiał jakieś pogańskie wierzenia i rytuały.
Z resztą hurricane JEST pogańskie i rytualne :cwaniak:

No i wszystko jasne :D
Ale doceń też moje wysiłki unikania przy Tobie zwrotu "very very sexual" :)

Fakt, tego nie mówiłaś o.O :haha:

Oglądałem już ten teledysk chyba z 8 razy i dalej wszystkiego nie jarze, moglibyście mniej więcej mi wytłumaczyć o co w nim chodzi?
Z góry dziękówka :)

Ja sama nie wiem, o co w nim chodzi. Ale na tym forum istnieje grupa zwolenników tego klipu, na pewno Ci wszystko wytłumaczą :haha:

Ja na przykład bardzo lubię ten klip i rozumiem go tak:
Moim zdaniem jest to klip opowiadający o śmierci, miłości i walce. Bohaterowie spotykają śmierć, coś co ich zgubi, ale jednocześnie otrzymują klucz, który ich uratuje. Wszyscy są gonieni przez zło, które chce ich zabić, ale w chwili walki, kiedy już ma nadejść koniec ratują się właśnie tym kluczem. Czyli jednocześnie ta śmierć która ich goni jest zła, ale dobra. Daje im coś, co mają wykorzystać w odpowiedni sposób.

Oto moja dziwna (jak zwykle z resztą) interpretacja.

Ja sama nie moge też pojąć o co kaman w tym klipie. Dobrze to opisałaś :) W sumie to nie wiem jak można to inaczej zinterpretować... no ale cóż ludzie są różni, nie wiadomo kto co wymyśli :D
Ciekawe czym teraz nas zaskoczą?! o.O

W tym klipie jest taki moment jak 3 ludzi pali książki, nie są oni przypadkiem przedstawicielami różnych religii ?

Bardzo możliwe.
I pewnie palą święte księgi :cwaniak:
Mówiłam, że ten klip jest pokopany :haha:

Jakoś tak było w tym klipie, widziałam go dwa razy i w sumie się nie przyjrzałam, ale na pewno byli różnych wyzwań.

2 razy...? To tak jak ja! :jupi:
To może nawet jacyś księża byli..? :haha:

Dwa razy, cenz i niecen. potem nie dałam już rady w całości obejrzeć bo mnie nudził :haha:
Może i byli księża i teraz wykleli batony :haha:
Mi się kojarzy jakiś prawosławny jeden...

Właśnie.. może Marsy zostały zabronione, bo obraziły uczucia religijne... co tam seks i przemoc :haha:
Nudził Cię..? :D Dla mnie był żałosny a limit na oglądanie żałosnych rzeczy szybko mi się wyczerpuje :D

No dlatego mnie nudził bo był żałosny :haha:
Jak FY mogę oglądać milion razy tak ten wymazałam z pamięci.

O tak, FY tez mogę oglądać milion razy, nawet tą pełną, 14-minutową wersję :D I milion juz chyba obejrzałam :haha:
Niestety, im nowsze klipy, tym bardziej spieprzone :/

Ja hurricane obejrzałem już z 8 razy i uważam że jest lepszy :P

Dla mnie Hurricane jest niezrozumiały (nie jest to raczej nowością) mimo to lubię ten teledysk, gdy pierwszy raz go oglądałam to jedno miałam w głowie: WTF?!?!?!  Zdecydowanie bardziej wolę FY! Mogłabym go oglądać w nieskończoność i nigdy mi się nie znudzi :D .... Faktycznie coraz dziwniejsze robią klipy, mam nadzieję, że opamiętają się i skończą z tym Bóg wie czym.... :D

"Podobno", ale Dzaredowe podobno :haha: teraz ma być klip do Night of the Hunter.
I mam nadzieję że będzie i że to nie będzie nic podobnego do Hurricane. :D

CO?! NOTH?!?!
On chyba kompletnie zwariował. Gdzie o tym czytałaś?
I co z This is war...? :zdziwiony:

Czytałam chyba na PE, kiedyś ktoś tam napisał że J mówił o tym w jakimś wywiadzie, w sumie ten wywiad też czytałam i faktycznie tak mówił :D
A o TIW chyba możemy zapomnieć. :haha:

Ale jak to, przecież do War były już zdjęcia, nawet coś tam wypuszczali, żeby to wypromować... pozdro dla nich.

Niech zrobią singiel z każdego kawałka z tej płyty! (btw czytałam, dawno temu, że J. miał takie plany przy ABL. Uznał, że mogłoby to być "interesujące". Ale na planach się skończyło).
Ale NOTH... już mam zacząć się obawiać? :haha:

Wracając do teledysku Hurricane, to oglądałam go razem z chłopakiem i on twierdzi że to jest teledysk z przesłaniem. Echelończycy zapewne będą umieli rozkminić tekst wraz z teledyskiem :) W ogóle to nie wiem po co ta cenzura tam nic takiego nie ma, dopiero pod koniec czasami. Ale i tak oglądam Hurricane średnio 3 - 4 razy w tgodniu, od kiedy mam go na kompie w full HD :D

Co do księży, to na pewno był tak katolicki, żyd i jakiś jeszcze, myślę że prawosławny.

Killer_Queen ma rację, teledysk do każdej piosenki byłby pro :D

Echelon, przynajmniej nasz polski pojechał ten teledysk tak samo jak K :haha:
Jeśli wam się podoba to chyba jesteście nieliczni szaleńcy którzy widzą w nim coś fajnego.
J zasugerował się Lady Gagą, bo ona robi furore w swoich roznegliżowanych klipach i zgarnia większość nagród, więc jej pozazdrościł. Tylko mu nie wyszło, bo przesadził w każdą możliwą stronę.
Kiedy LG jeszcze to przystoi tak J i Marsi nijak mi do takiego teledysku nie pasują.
Żeby taki zespół robił ze swoich piosenek seksualną sieczkę to już lekka przesada.
Jak ich uwielbiam tak uważam ten klip za totalną porażkę.
Jared promuje siebie i zespół na wszystkie możliwe sposoby jakie mu wpadną do łba, niestety wychodzi na razie na tym gorzej i traci fanów. Co prawda nowych przybywa ale większość to panienki piszczące za boskim Jaredem.
Brawo J, byle tak dalej :haha:


K ja bym bardzo chciała zobaczyć teledysk do NOTH i jakoś wierzę w niego że drugi raz nie stworzy nic na podobieństwo Hurricane. Wiem jestem głupia ale wierzę w niego :haha:
TIW może kiedyś ujrzy światło dzienne, może .....

Każdy ma swoje zdanie, szanuję twoje, ale ja kocham ten teledysk. Jakoś nie wydaje mi się przesadzony, bo tam nic nie ma praktycznie.

Przyznaję się bez bicia, nie znam jeszcze wszystkich skrótów, jakich tu używacie, więc powiedzcie mi, co oznacza 'K'? :D

K to skrót do Killer_Queen czyli odnosi się do mojej, skromnej (w każdym tego słowa znaczeniu :haha: ) osoby ;)

Kajge napisał:

Echelon, przynajmniej nasz polski pojechał ten teledysk tak samo jak K :haha:
Jeśli wam się podoba to chyba jesteście nieliczni szaleńcy którzy widzą w nim coś fajnego.
J zasugerował się Lady Gagą, bo ona robi furore w swoich roznegliżowanych klipach i zgarnia większość nagród, więc jej pozazdrościł. Tylko mu nie wyszło, bo przesadził w każdą możliwą stronę.

Amen.

Kajge napisał:

Kiedy LG jeszcze to przystoi tak J i Marsi nijak mi do takiego teledysku nie pasują.
Żeby taki zespół robił ze swoich piosenek seksualną sieczkę to już lekka przesada.
Jak ich uwielbiam tak uważam ten klip za totalną porażkę.

*_________* I ja również.

Kajge napisał:

Jared promuje siebie i zespół na wszystkie możliwe sposoby jakie mu wpadną do łba, niestety wychodzi na razie na tym gorzej i traci fanów. Co prawda nowych przybywa ale większość to panienki piszczące za boskim Jaredem.
Brawo J, byle tak dalej :haha:

Widocznie takich "fanek" nigdy za dużo :/

Kajge napisał:

K ja bym bardzo chciała zobaczyć teledysk do NOTH i jakoś wierzę w niego że drugi raz nie stworzy nic na podobieństwo Hurricane. Wiem jestem głupia ale wierzę w niego :haha:
TIW może kiedyś ujrzy światło dzienne, może .....

A ja sie boję, że ich teledyski będą coraz gorsze o.O

Nie kracz kobieto :haha:
Mi jakieś resztki wiary jeszcze zostały :haha:

Obejrzałam po długiej przerwie Hurricane i spodobał mi się jeszcze bardziej.

Ja nie mogę go oglądać :haha:
Mogę słuchać piosenki ale bez wizji :haha:

w niektórych scenach cenzura jest potrzebna, nie każdy powstrzyma się od zwymiotowania patrząc na łysego kolesia z obwisłymi piersiami :D

Takich scen jest mnóstwo w tym klipie :haha:

No to to wiadomo, ale tam była cenzura nawet na tych człowiekach przebranych za konie czy coś ... :/

Dziwne, ale mnie to fascynuje, tz nie ogarniam znaczenia tego teledysku i przez to tak często go oglądam :D

I nie wiem czy go ogarniesz :D
Marzenia senne pana Leto są dosyć mocno pokręcone, dla zwykłego człowieka chyba za bardzo :haha:

Cichoo, kiedyś musi się udać :D

Będę analizować go scenę po scenie, jak wiersz na polaku xD

Szybciej ci się znudzi niż do czegoś dojdziesz. :haha:

Ale czy to tylko marzenia Dżeja? Czytałam, że fani przysyłali mu własne fantazje.

Fest xD
Nie no , najdziwniejszy w tym wszystkim był ten wibrator podany na tacy xD Ale te sceny gdzie Jared jest z tą laską to ma w sobie taką jakąś fajną magię :D

Własne fantazje w postaci tekstu czytanego w jakimś języku, jako podkład. On się tym raczej nie sugerował/ pomyśl jaki wtedy byłby teledysk jak by te wszystkie laski mu podesłały swoje fantazje :haha:

Ale zrobił taką akcję i dziękował wszystkim, którzy mu pomogli.

No bo mieli mu przysyłać swoje głosy nagrane na mp3. Najlepiej po francusku.
Jak już go oglądasz to pewnie słyszałaś takie laski co mówią chyba po francusku własnie. I to chodziło właśnie  o to żeby te głosy wykorzystać w klipe. Raczej nie czerpał z nich inspiracji.

NOTH ma byc świetnym klipem nie idącym w ślady Hurricane i na to bardzo liczę...

NOTH będzie mieć klip? suuuuper :D
ale wydawało mi się, że opisy swoich fantazji też mieli przesyłać, chyba nawet na ich stronie czytałam

rany... ten temat ma 48 stron, jak to jest, że my w kółko potrafimy pisać jedno i to samo?:haha:

Wybadałam ostatnio,że te francuskie wstawki(zwłaszcza ta ostatnia) pochodzą z książki M. de Sade.
A NOTH jest jedna z moich ulubionych piosenek: Honest to God,I will break your heart! ;)

Popieram, by NOTH nie był taki, jaki Hurricane. Ale nie dlatego, że Hurr jest taki, jaki jest, tylko żeby pozostał wyjątkowy :D

to chyba powoli trzeba szykować osobny temat na NOTH :D

Nom :D
W sumie to można już teraz :D

http://www.chordscenter.net/rihanna-sm- … vdrfr.html
Ten teledysk został zabroniony w 11 krajach.Niby ze względu na sado-macho.
Pardon,ale ten klip nie sięga Hurricane do klatki!
Zdecydownie wolę Marsów.

pewnie, że nie sięga o.O dziwne, że w tak niedługim czasie po zabronieniu klipu Marsów powstał kolejny, nie ma to jak promocja przez zakazanie. Poza tym naprawdę starałam się dojrzeć coś chociaż odrobinę tak "prowokacyjnego" jak u Marsów, ale dla mnie to po prostu kolejny denny teledysk jakich wiele, nie mówiąc o tym, że piosenka kompletnie mi się nie spodobała.

Ktoś bierze udział w Hurricane Week  ?

alicja1234588 napisał:

Ktoś bierze udział w Hurricane Week  ?

Jak zrobią Anty-Hurricane Week to udzielę się czynnie, póki co dajcie mi święty spokój :haha:

a jakie zadania w ogóle przygotowali?

Any-Hurricane Week - obwiązuje strój zakonnicy :D aby było przeciwnie do teledysku :haha:

Chyba będzie wszystko to samo co przy Closer... Week :)

Narazie był awatar i dzisiejsza misja

HURRICANE MISSIONS WEEK: Day 2
YouTube focus: Favorite/Rate/Thumbs up HURRICANE: THE FILM on YouTube. Embed or share the link on music sites, blogs, tumblr, etc.

In addition, you can submit in questions about ‘Hurricane’ via twitter with the hashtag #HURRICANESCREENINGLA or on the MARS Facebook Page. Your question could be answered by MARS at the Hurricane Screening in Los Angeles on February 21st.

że mam se niby strzelić fotę w stroju zakonnicy?:haha: czy co?

A już do wyboru ;) No skoro w klipie ich stroje ledwo tyłki zakrywają to my w Anty Week będziemy dla odmiany jak zakonnice  :haha:

hahahah.... nie, wybierasz ulubione zdjęcie z Hurricane i jakos je przystrajasz... wrzucasz na fb albo na twittera i wklejasz :" #HURRICANEWEEK " A J bedzie sie rozglądac i wybierze ten który mu sie podoba..

My omawiamy tutaj plany dotyczące Anty-Hurricane Week :D

alicja1234588 napisał:

hahahah.... nie, wybierasz ulubione zdjęcie z Hurricane i jakos je przystrajasz... wrzucasz na fb albo na twittera i wklejasz :" #HURRICANEWEEK " A J bedzie sie rozglądac i wybierze ten który mu sie podoba..

W sensie , że jakiś napis lub efekt sepii lub coś takiego ? :D

To zależy od twojej inwencji twórczej :D Ja podczas CTTE Week zrobiłam awatara, ale gdy zobaczyłam kolejne misje to sobie dałam spokój. Prędzej sama kupie bilet niż wygram w tym konkursie... :)

O widzę, że pomysł się spodobał o.O :haha:

A jak :cool:

Dobra ale zadałam pytanie o Hurricane Week  ;)

No to ja odpowiadam - nie, nie biorę udziału i w ogóle nie bardzo wiem o co w tym chodzi, wysyłanie fotek Jaredowi jakoś mnie nie zachęca :haha:

rozumiem  :)  Moja poprzednia wypowiedź była do Maggie :)

ja bym się i pobawiła, ale wystarczy jedno zadanie zrobić, żeby za nie mieć szansę na bilet? zresztą co ja piszę, jak to na koncert w USA to mogę pomarzyć, bilet to jest ponad 1000zł :haha:

Awatar to pierwsza misja z 7! Ja sobie po pierwszej dałam spokój :D

haha pamietam Maggie tą wielką chęc zrobienia avatara i to rozczarowanie kiedy okazało się że to byla dopiero pierwsza misja !!!

Pfff jak J. taki mądry to niech se sam robi te misje... Mam kurna na każdym możliwym wolnym chodniku pisać Hurricane rysować triady itp ? A niech się wypcha :haha:
P.S Piszcie Meg, będzie łatwiej :cool:

Tak jest !! ;D To jest dla zabawy ;)  Oczywiście nie każdy lubi tego typu zabawy ale niektórym się poszczęści

Alicja, jak się poszczęści to spoko, ale trafić w gust tego przygłupa, to jest wyzwanie... :zdziwiony:

No prawda :) Ja też odpuściłam po pierwszej misji z Closer... Nie będe z siebie debila robic spiewając w parku Closer ?!

No co Ty, dla Marsów wszystko! :jupi:

prędzej ludzie pomyślą jak Cię zobaczą, że Ty jesteś z Marsa :P

Taaa.... potem bym się stała sławna na youtubie :D

Sławna jak ta laska z Krakowa :haha:
http://www.youtube.com/watch?v=TaxYCj6P … D00B089773
Za każdym razem, gdy to widzę chce mi się płakać ze śmiechu! :haha:

Mówisz o tej z końcówki...? :haha: O tak, ona zdecydowanie ma swoje miejsce w historii Echelonu :jupi:

Oczywiście, że mowa o niej! :haha:
Pozdrawiam ja :haha:

Ta dziewojka to jest żywa legenda :cwaniak:

Oj pamiętam jak to pierwszy raz zobaczyłam !! ;D Upadłam....

To poważna sprawa powiedziałabym wręcz, gdybym ja go spotkała to pewnie nie lepiej bym wyglądała, albo gadałabym jak bym była nieźle nawalona :haha:

z moim bezgranicznym uwielbieniem dla upadków dostałam histerii jak to zobaczyłam pierwszy raz i prawie się udusiłam bo nie umiałam oddechu złapać :haha:

Widzisz, ten filmik mógł Cię nawet zabić. Do czego ten Jared doprowadza. No i ta dziewczyna, ale w sumie gdyby nie on to by nie wywaliła takiego combosa :haha: Też z tego nie mogę. Wystraszyła się go czy co, że tak spierdzielała?

Zdała sobie kogo właśnie minęła... jej reakcja.... bezcenna

Ja bym z chęcią się wzięła do roboty, gdyby nie to, że pierwsza misja jest już ap, a po drugie nie do końca tego wszystkiego kapuję.

a trzeba zrobić wszystko żeby w ogóle być branym pod uwagę czy wystarczy jedno zadanie?

Szczerze mówiąc to nie wiem :D Ale już po wygranej w misji avatarowej Jared śledzi Cie przez tydzień na twitterze ;)

a jakieś tego typu tygodnie jeszcze szykują?;)

hmm... nie wiem ale wolałabym aby na Hurricane się skończyło

Maggie_Echelon napisał:

Sławna jak ta laska z Krakowa :haha:
http://www.youtube.com/watch?v=TaxYCj6P … D00B089773
Za każdym razem, gdy to widzę chce mi się płakać ze śmiechu! :haha:

ja to pierwszy raz widzę :haha: Luuuudzie! :haha: Ale czemu ona zaczeła uciekac?!

Rozettaa napisał:

Maggie_Echelon napisał:

Sławna jak ta laska z Krakowa :haha:
http://www.youtube.com/watch?v=TaxYCj6P … D00B089773
Za każdym razem, gdy to widzę chce mi się płakać ze śmiechu! :haha:

ja to pierwszy raz widzę :haha: Luuuudzie! :haha: Ale czemu ona zaczeła uciekac?!

Dziewczyna szła sobie na luzie aż tu nagle Jared Leto na ulicy! Minął ją to ona się odwróciła, zaczęła biec, no ale niestety nogi jej się poplątały, zaliczyła glebę, a Jared nawet na nią nie spojrzał tylko poszedł dalej :D Jared jej nie zna ale za to 3/4 Polski tak :haha:

Boże, ale że ona się nie połamała xD Fest :D

Kurde, ale normalnie żeby takiego farta mieć x( Spotkać Jareda bez obstawy paparazzi w Krakowie, tak po prostu :D Życie bym za to oddała.

On jej nie minął tylko stał z jej koleżanką (bo gdy odszedł od tamtej grupy to zaczepiła go kolejna dziewczyna) i gdy ta zauważyła z kim ona gada i do kogo ją woła to... to... nie wiem co to było ale wyszło to co wyszło :D przynajmniej moje oko z mózgiem tak zobrazowało sobie tą scenkę :cwaniak:

Ależ nie, on skończył gadać z dziewczynami i poszedł z Emmą dalej.
Ta laska zaskoczyła kto ją minął i chciała za nim pobiec, no ale jej się nie udało :haha:

Biedna xD

Kurna oglądałam ten filmik specjalnie teraz po dłuuugiej przerwie z 5 razy pod rząd i kurcze macie racje ha ha ta go gonić chciała bidulka :haha: teraz to ta akcja rozbraja mnie jeszcze bardziej :haha: kocham tę dziewczynę :haha:

Dodolina napisał:

Boże, ale że ona się nie połamała xD Fest :D

Tego nie wiesz :)

Dodolina napisał:

Kurde, ale normalnie żeby takiego farta mieć x( Spotkać Jareda bez obstawy paparazzi w Krakowie, tak po prostu :D Życie bym za to oddała.

Poważnie...? :zdziwiony:

Jakbym była J to bym chciała zobaczyć ten filmik :haha:
btw, kim jest Emma w zespole? już mnie to jakiś czas zastanawia, kręci się z nimi cały czas - jest kimś w rodzaju menadżera?

Asystentka Jareda :cwaniak:

Której cholernie zazdroszczę :haha: Żyć z tymi wariatami 24 na dobę, ta to dopiero musi mieć zrąbaną psychikę :haha:

Zazdrościsz?? Ja ją podziwiam :haha:

Kajge napisał:

Zazdrościsz?? Ja ją podziwiam :haha:

Poniekąd tak :cool:

Maggie_Echelon napisał:

Kajge napisał:

Zazdrościsz?? Ja ją podziwiam :haha:

Poniekąd tak :cool:

Ja jej współczuję.

a ja zazdroszczę i nie, nie ze względu na to, że jest asystentką konkretnie J :cwaniak:
swoją drogą czemu tylko J ma asystentkę?

Bo on najwięcej pracuje i się sam nie wyrabia ?! :D

To logiczne, ktoś musi odgarniać FG. Tomo i Shann odgarniają w tym czasie swoje.

to było retoryczne pytanie czemu tylko J ma asystenktę :cwaniak:

Odpowiedź cisnęła mi się na klawiaturę :D

Poza tym Shann i Tomo mają dziewczyny, one nie pozwoliłyby na tak osobiste asystentki :cwaniak:

Ale ta cała E. to rzeczywiście ciekawa sprawa skąd ona się w ogóle wytrzasnęła taka młodziutka dziewczyna i już asystentka, tyle czasu z nimi już siedzi, z J. często chodzi sam na sam :cwaniak: a jak wiadomo J. nie lubi głośnych związków a więc może wymyślił przykrywkę :cwaniak:

to jest dobra teoria... :D wiecie ona pewnie zapisuje wszystkie twórcze myśli J. bo on taki kreatywny, że już nie ogarnia ;) a tak po za tym to też jej zazdroszczę ciekawej 'pracy', chociaż biorąc pod uwagę to ile czasu oni spędzają w trasie itp. to już chyba nie jest praca tylko po prostu życie ;o

a od kiedy ona w ogóle z nimi jest?:D

nigdzie nie mogę znaleźć takich informacji. ona jest jakaś tajemnicza ;)

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http … =109&ty=37     :cwaniak:

dobra jesteś, biedna dziewczyna nie śpi po nocach :haha: ale nie powiedziała od kiedy z nimi pracuje :(

dla mnie praca marzeń
szkoda, że tak ciężko znaleźć jakieś informacje o Emmie, dzięki za ten wywiad :D

Jak zobaczyłam film "Diabeł ubiera się u Prady" zachciało mi się byc asystenką ;D Dla mnie też praca marzeń, ale wolę chyba dziennikarstwo
A co do Emmy to rzeczywiście trudno jest coś o niej znalezc

ale wiesz, wydaje mi się, że w porównaniu z filmem 'diabeł ubiera się u prady' to Emma ma jednak trochę lepiej z chłopakami :lol:

Noo pewnie !!:D Bez porównania

A ja cały czas myślałam, że K stoi po lewej stronie z boku i jak dziewczyna go zobaczyła to zaczeła uciekac. A to jednak było faktycznie tak, że koleżanka coś tam machnęła, a ta się obróciła i chciała biec :haha:

R ja tak samo :haha: a ten J tak nam umknął :D

Tak to jest - są ludzie i parapety. Ci drudzy najczęściej mają farta i przez to zamiast iść po schodach na szczyt wjeżdżają windą x(

Co do mojej wcześniejszej wypowiedzi, mianowicie że oddałabym życie żeby spotkać ich na żywca, to nie dosłownie to było xD Ale wiele bym dała :D

Ja w zasadzie widziałam ich na żywo na koncertach i póki co mi to wystarcza. Musi :haha:
Czy praca asystentki jest taka fajna.. jak wszystko jest dobrze, to na pewno łatwiej jest stać z boku, nie rzucać się w światło reflektorów i odwalać brudną robotę, gorzej jak taka asystentka coś spieprzy, wtedy pewnie nie jest miło.
Jako krok w karierze taka praca jest jak najbardziej wskazana, jako zajęcie na całe życie.. no ja bym się zastanowiła.

Tak, ale jednak coś trzeba umieć - w przypadku zagranicznych zespołów chociażby język. Ale w sumie, to wydaje się fajne. Spędzanie z takimi ludźmi mnóstwo czasu i wgl. Babeczka kawał świata zwiedzi, jeżdżąc z nimi w trasy.

Niekoniecznie praca asystentki jakiejś gwiazdy, bo  co nieco wiem o tym i jest to przejebana robota w 99% przypadków głównie ze względu na gwiazdorzenie, ale taka praca gdzie jeździsz po świecie, zazwyczaj masz urwanie głowy, załatwiasz/organizujesz mnóstwo spraw i znasz i kontaktujesz się z gromem ludzi.

Jeździć po świecie to raz ale przez to urwanie głowy to dużo się tego świata nie zwiedzi, tak mi się przynajmniej wydaje. Ale owszem, to może być ciekawe :)

Teraz wystarczy szlifować angielski xD

pfff... ciekawe czyja asystentką bym była ?!

To zależy :D

Osobiście marzeniami to bym chciała Jareda xD

A tak bardziej realnie to jakiegoś pisarza :D

a ja bym chciała być managerem... marzenie :haha:

Siulba, Ty to byś tam dopiero porządek zaprowadziła :haha: Chodzili by jak w zegarku :haha:

kurde ale sie nakrecilam :D Mam ochote teraz poleciec do NY i wybic Emme ;D   
Przepraszam, troche się rozpedzilam

Nie tyle porządek, co zaczęli by grać muzykę klasyczną ze strachu xD

Mnie by taka praca asystentki nie bawiła. Cały czas poświęcasz dla kogoś, z kim nawet życia nie dzielisz wiadomo w jakim sensie. Telefon dzwoni nawet w nocy i nie ma że boli, trzeba robic to co karzą. A gdzie miejsce na zycie prywatne jak ciągle z nimi jeździ..?

Rozettaa napisał:

Mnie by taka praca asystentki nie bawiła. Cały czas poświęcasz dla kogoś, z kim nawet życia nie dzielisz wiadomo w jakim sensie. Telefon dzwoni nawet w nocy i nie ma że boli, trzeba robic to co karzą. A gdzie miejsce na zycie prywatne jak ciągle z nimi jeździ..?

Otóż to. Ale każdy Wam powie, że to kwestia wyboru, jak zawsze.

jaja sobie robicie, ja niby jestem taka straszna?!:haha:
jak kiedyś będę promować jakiś zespół to zobaczycie, że będę najlepszym managerem na świecie :cwaniak:

Siulba, życzę powodzenia, naprawdę :)

Ale tak szczerze, to na serio nie wiemy, jak to naprawdę wygląda :) Może Pan Szefunio umila czas Emmie xD (Przy okazji sam sobie) :uuu:

Dodolina napisał:

Ale tak szczerze, to na serio nie wiemy, jak to naprawdę wygląda :) Może Pan Szefunio umila czas Emmie xD (Przy okazji sam sobie) :uuu:

Coś sugerujesz? :haha:

Klip bezcenny! Zachwycałam się nim przez ok. tydzień! Jest niezwykły, coś co dla niektórych jest "obrzydliwe" zostało przedstawione w prestiżowy sposób i to mi się podoba :)

Maggie_Echelon napisał:

Dodolina napisał:

Ale tak szczerze, to na serio nie wiemy, jak to naprawdę wygląda :) Może Pan Szefunio umila czas Emmie xD (Przy okazji sam sobie) :uuu:

Coś sugerujesz? :haha:

ja tam sądzę że Emma to naprawdę spoko babka , czasami nieśmiała ale właśnie to jej nadaje uroku :) jak dla mnie to se może robić z J co jej sie tylko podoba :haha: w końcu jeśli ma taka szansę to czemu by tego nie wykorzystać :hm: <żart>

Tak na serio wydaje mi sie że zespól dogaduje się z Emma świetnie ... wgl nie wyobrażam sobie jak oni by radzili sobie bez niej :p nie sądzę ze by do Polski na koncerty trafili :nie:

Invidia, ja nawet nie sądze czy bez Emm potrafiliby sobie sznurówki zawiązać  :haha: <żart> no chyba by potrafili :) Jest jedną z moich ulubionych menadzerek :P wśród gwiazd, nie jest taka jak inni. Potrafi naprawde się  poświęcić do chłopaków, Chciaż pewnie często ma Ich dosyć (te Ich wygłupy i wgl) lecz pewnie nie powie Im tego w twarz. Za to ją cenie i niech jak najdłużej z Nimi bedzie. Chyba że w końcu rzuci aktówką i powie "Ah! Radzcie Sobie sami! Rzucam te robote!!"  :haha:

Hmm nie wydaje mi się by Emma miała coś wspólnego z klipem do Hurricane więc proszę mi tu nie offtopować :)
Ja sobie robiłam dziś dobrze oglądając klatka po klatce ten klip. Mam teraz zrytą psychikę :haha:

Ostatnio z koleżanką rozkminiałyśmy ten klip i oglądałyśmy go chyba z 5 razy pod rząd, nie chcecie wiedzieć co się później działo ;P Ogólnie to miałyśmy głupawkę, no ale cóż, taki wpływ chłopaków ;)

'głupawka' po Hurricane... cóż, nazwałabym ten stan nieco inaczej :co jest:

justimagination napisał:

'głupawka' po Hurricane... cóż, nazwałabym ten stan nieco inaczej :co jest:

Ja nazwałabym go <rzyg>

ja natomiast miałam mieszane uczucia :haha:

ja czułam lekko obrzydzenie ale nie za wiele, bardziej tzw. "fascynacje" a moje zaciekawienie światem seksualnym jakby wzrosło :haha:  >czy ze mną jest coś nie tak?

Kwestia wieku i doświadczenia :haha:

Jeśli piosenka w miarę mi się podoba to teledysk widziałam dwa razy, oc i nieoc.
Więcej nie czuję potrzeby.
A piosenka w wersji bez KWesta zdecydowanie.

Kajge napisał:

Kwestia wieku i doświadczenia :haha:

doświadczenia mówisz? :haha: no peeewnie :)
będe się powtarzać lecz nie ma rady:
Mi akurat nie przeszkadzają "intymne" sceny, skoro chłopaki mieli taki pomysł na teledysk to spooko. pamietajcie: "This is a dream" :)

Powiem wam że dzięki temu klipowi paru moich znajomych poznało Marsów :haha:

Kajge napisał:

A piosenka w wersji bez KWesta zdecydowanie.

Wedłig mnie Kanye West całkiem zepsuł klimat jaki panował w tej piosence, chyba niegdy się nie przekonam do wersji z nim.
I szkoda, że w radiu nie puszczają bez Westa :(

Jak dla mnie Hurricane jest zbyt skomplikowany... Tzn. jest ok, ale mimo wszystko wolę samą piosenkę. Jest opowieść, ale nie przepadam za zbyt "dorosłymi" :co jest: filmami xD Mimo tego, teledysk jest całkiem ok :D
I mam pytanko: Hurricane jest w radiu, ale nie np. Rmf fm?

OblivionChild napisał:

Kajge napisał:

A piosenka w wersji bez KWesta zdecydowanie.

Wedłig mnie Kanye West całkiem zepsuł klimat jaki panował w tej piosence, chyba niegdy się nie przekonam do wersji z nim.
I szkoda, że w radiu nie puszczają bez Westa :(

Child, racja, totalnie zepsuł Marsowy klimat. Na początku słychać że to Ich piosenka a potem jak West śpiewa to pewnie niektórzy myśla "wtf?!"  :P

Zapewne w RMF.fm nie prędko usłyszymy marsów :huh:

Ja nie powiem co sobie dzisiaj i na najbliższe dni wzięłam na warsztat ... Ale huraganu będę miała pod dostatkiem :co jest:

Aleeex17 napisał:

I mam pytanko: Hurricane jest w radiu, ale nie np. Rmf fm?

Chodzi mi oczywiście o EskeROCK :D to jedyne radio jakiego slucham :P no i jeszcze EchelonRadio, ale tutaj nie chodzi o internetowe radia :)

Ncudja napisał:

Zapewne w RMF.fm nie prędko usłyszymy marsów

No właśnie :)

Kajge napisał:

teledysk widziałam dwa razy, oc i nieoc.
Więcej nie czuję potrzeby.
A piosenka w wersji bez KWesta zdecydowanie.

Dokładnie :good: mnie osobiście ten teledysk nie rusza (chodzi mi o te komentarze typu zdziwienie czy obrzydzenie) jest mi obojętny a nawet jeśli to chyba tylko irytuje :huh: sknocił jak dla mnie ale ostatnio to już norma a więc...:whistle:
a z kanye brzmi już jak typowe pop rockowe coś co w dzisiejszych czasach baaardzo się sprzedaje ;) nie jest złe jako piosenka ale jest okropne jako utwór marsów :fuckyou: chociaż tych aktualnych marsów to może i nie...

Kajge napisał:

Kwestia wieku i doświadczenia :haha:

Jeśli piosenka w miarę mi się podoba to teledysk widziałam dwa razy, oc i nieoc.
Więcej nie czuję potrzeby.

Dokładnie TAK.

Kajge napisał:

A piosenka w wersji bez KWesta zdecydowanie.

Z tym, że niekoniecznie .. :haha: Tzn ja wolę z Kanye.

Aleeex17 napisał:

I mam pytanko: Hurricane jest w radiu, ale nie np. Rmf fm?

W Esce Rock.

justimagination napisał:

'głupawka' po Hurricane... cóż, nazwałabym ten stan nieco inaczej :co jest:

Oj może nie taką do końca głupawkę, nie wiem jak to nazwać xD
I nie chodzi o te wszystkie sceny, tylko o to, że co później oglądałyśmy albo czytałyśmy to padał tekst "hmm co autor mógł mieć na myśli", wiecie 2 godziny interpretacji i doszukiwania się ukrytych znaczeń mogą zadziałać na psychikę ;P

jak ja loffciam te ich nie-wiadomo-co-w-którym-o-nic-nie-chodzi <3 ;*

no bo to nie my mamy rozumieć, tylko autor :P przynajmniej chłopaki wychodzą z takiego założenia najwyraźniej... i zgadzam się : wersja bez K. Westa o niebo lepsza ^^

Jak nie wiadomo o co chodzi? Wszystko jest snem. Jareda część jest o tym o czy marzy, jego ukryte pragnienia. Taki sen erotyczny. Shannon chciał blond laski a Tomo dziewczyny królika. Sny są dziwaczne i pokręcone i taki też jest ten teledysk.

Kajge napisał:

Jak nie wiadomo o co chodzi? Wszystko jest snem. Jareda część jest o tym o czy marzy, jego ukryte pragnienia. Taki sen erotyczny. Shannon chciał blond laski a Tomo dziewczyny królika. Sny są dziwaczne i pokręcone i taki też jest ten teledysk.

No to fajnie, że masz swoje rozumowanie tego. Dla mnie to nadal jedno wielkie WTF, podobnie jak The Kill. Co nie znaczy, że mi sie nie podoba....chociaż nie, nie podoba mi sie.

Dekad napisał:

No to fajnie, że masz swoje rozumowanie tego. Dla mnie to nadal jedno wielkie WTF, podobnie jak The Kill. Co nie znaczy, że mi sie nie podoba....chociaż nie, nie podoba mi sie.

Luzik, dla mnie też :madrala: I high five, też mi się nie podoba :zdziwiony: Ha! Jest nas wiecej :haha:

Killer_Queen napisał:

Dekad napisał:

No to fajnie, że masz swoje rozumowanie tego. Dla mnie to nadal jedno wielkie WTF, podobnie jak The Kill. Co nie znaczy, że mi sie nie podoba....chociaż nie, nie podoba mi sie.

Luzik, dla mnie też :madrala: I high five, też mi się nie podoba :zdziwiony: Ha! Jest nas wiecej :haha:

Mi też :P Irytuje mnie ten teledysk, najmniej lubiany przeze mnie teledysk Marsów.

Progresywna napisał:

Killer_Queen napisał:

Dekad napisał:

No to fajnie, że masz swoje rozumowanie tego. Dla mnie to nadal jedno wielkie WTF, podobnie jak The Kill. Co nie znaczy, że mi sie nie podoba....chociaż nie, nie podoba mi sie.

Luzik, dla mnie też :madrala: I high five, też mi się nie podoba :zdziwiony: Ha! Jest nas wiecej :haha:

Mi też :P Irytuje mnie ten teledysk, najmniej lubiany przeze mnie teledysk Marsów.

Mój też. Widziałam go aż 3 razy i więcej nie będę. Wolę już nawet TIW, który przynajmniej mnie bawi. Ale znaczna część fanów, który znam jest zdania, że klip ocieka zajebistością, więc myślałam, że jestem naprawdę odosobniona w swojej opinii :D

Nie jesteś :haha:

Napiszę słowo w słowo to, co kiedyś napisałam na temat "Hurricane", nawet specjalnie znalazłam ten wątek na innym forum xD
Według mnie (ale tylko mnie...), to postacie, które grają członkowie zespołu to odzwierciedlenie poszukiwania czegoś. Każdy z nich dostaje kluczyk... może to poszukiwanie sensu życia i wybranie przez nich dobrych DRZWI, aby ten klucz pasował i nie był wyborem żałowanym przez całe życie. Teledysk pokazuje również całą gamę lęków i ich przezwyciężania, m.in. strach przed pochowaniem żywcem. Z pewnością każdy by bał się obudzić w zimnej i ciemnej trumnie i nie mogąc z niej wyjść, umrzeć po raz drugi w totalnych mękach. Trzeba te wszystkie lęki pokonać (tak jak gościa na końcu), bo w przeciwnym razie te lęki będą towarzyszyły nam zawsze, a przez co zagubimy sens życia. Zagubimy miłość, a trzeba o nią walczyć, niezależnie jak dziwną postać by ona miała: czy podstępem by od nas uciekała (tak jak blondynka uciekająca od Shannona), czy byłaby bezbronna (tak jak dziewczyna-króliczek padająca na kolana przed Tomo), czy zmysłowa (jak w przypadku scen z Jaredem) - zawsze trzeba o nią walczyć. Bo nigdy nie wiemy, co możemy stracić, jakie prawdziwe szczęście nas omija....  - dla mnie ten klip jest genialny. Ma drugie dno i w ogóle. Ale jak już wcześniej pisałam, to tylko moje zdanie. Innym może się nie podobać :)

oglądałam po raz kolejny i dopiero dzisiaj zainteresowałam się znaczeniem tych zdań po francusku i hiszpańsku :huh: albo raczej dopiero dzisiaj znalazłam to znaczenie.
nie wiem czy już było.

French: "Ce n'est pas la réalité c'est un rêve"par Littlehamon
English: "This is not reality this is dream"

Spanish: "Este triste corazon esta en punto de convertirse en llamas"
English: "This sad heart is about to turn into flames."

French: "Abandonnez tous vos sens au plaisir, qu'il soit le seul dieu de votre existence et c'est à lui seul qu'une jeune fille doit tout sacrifier, et rien a ses yeux ne doit être aussi sacré que le plaisir"
English: "Leave all your senses to pleasure, it must be the only god of your existence and this is to him that a young girl has to sacrifice everything, and nothing in her eyes must be as sacred as pleasure.

French: "la vertu n'est toujours pas la plus sure et il y a des circonstances dans le monde où la complexité d'un crime est préférable à la délation"
English: "Virtue is not always the safest, and there are circumstances in the world when complexity of a crime is preferable to informing."

interesting.

Kiedyś się nad tym właśnie zastanawiałam ale nigdy nie szukałam tłumaczeń. Dzięki Justi :huggie: A brzmi to co najmniej ... ciekawie :hm:

Brzmi bardzo ciekawie :)
A jeżeli chodzi o cały teledysk jak dla mnie jest świetny. Jak oglądałam go pierwszy raz to mi szczena opadła, musiałam obejrzeć go kilka razy pod rząd żeby wgl coś z niego zrozumieć. Do tej pory nie rozumiem pewnych rzeczy w tym teledysku, ale podoba mi się ta nuta tajemniczości, którą jest on owiany :) za to go uwielbiam. Piękna piosenka, piękny teledysk :) Jared to ma łeb :) :D

dokładnie. niektórzy mi mówią, że go nie rozumieją i w ogóle 'o co chodzi'. a tutaj tak naprawdę pierwsze słowa wyjaśniają wszystko. to nie rzeczywistość, to sen. a sny zazwyczaj bywają nielogiczne i zaskakujące. dla mnie Hurricane jest małym dziełem sztuki ... :)

ta, ja też za pierwszym razem kompletnie go nie rozumiałam, i jakoś tak mnie nie porwał, po jakimś czasie obejrzałam jeszcze raz, potem jeszcze raz, zaczęłam dostrzegać różne ciekawe szczegóły. I własnie "This is a dream".

+ jak wszystkie teledyski "spod ręki" Jareda - plastycznie boski.

OblivionChild napisał:

]I szkoda, że w radiu nie puszczają bez Westa

Puszczają czasem - w Antyradiu :>

A utwór sam w sobie, taki właśnie pop rockowy... po prostu - przyjemny dla ucha.

Nieziemski klip. Zarąbiste jest to jak Jared skacze z tak dużej wysokości. Podobają mi się te urywki związane z sexem.

W teledysku kiedy Tomo otwiera tą księge kluczem znowu pojawia się napis Find the Argus Apocraphex a ja dalej nie rozumiem co to oznacza. :D zapytam w innym wątku.