Gra o tron (ang. Game of Thrones, 2011) – amerykański serial fantasy stworzony przez Davida Benioffa i Dana Weissa dla HBO. Serial powstał na podstawie Pieśni Lodu i Ognia sagi fantasy autorstwa amerykańskiego pisarza George'a R. R. Martina.
Przez niektórych porównywany do "Władcy Pierścieni".

Fabuła jest osadzona w Westeros, fantastycznym świecie przypominającym średniowieczną Europę. W tym świecie pory roku mogą trwać lata lub nawet dekady.
Lord Eddard Stark, pan posiadłości i ziem wokół Winterfell, gości króla całego królestwa, Roberta Baratheona i jego żonę, Cersei Lanninster. Król Robert prosi Eddarda, swego starego przyjaciela, o przyjęcie stanowiska Królewskiego Namiestnika, pierwszej po królu najważniejszej osoby w państwie. Eddard początkowo odmawia, zaniepokojony tym, że poprzedni namiestnik, Jon Arryn, nagle zmarł.Mimo nalegań żony Eddard przyjął stanowisko namiestnika. Nieoczekiwanie okazuje się, że jego poprzednik prawdopodobnie został zamordowany, co więcej - na zlecenie królowej lub jej rodziny.
Lord Eddard udaje się do Królewskiej Przystani ze swoimi córkami, Sansą i Aryą. Miał z nimi pojechać ich 8-letni syn Bran. Spadł on z wieży i nie obudził się przed wyjazdem. Odkrywa tam, że dwór jest pełen intryg i krwawych sekretów. Tymczasem Catelyn Stark zmierza na południe, aby podzielić się z mężem nowiną o próbie morderstwa umierającego syna, Catelyn podejrzewa o to Lannisterów, co powoduje napięcie między rodami, mogące być przyczyną rychłej wojny domowej. Owe zachwianie równowagi zauważa dawny wróg z dalekiej północy, oddzielony monumentalnym Murem.
Na wschodzie Daenerys Targaryen, córka nieżyjącego króla Aerysa Targanyena (ostatniego z trzywiekowej dynastii, zabitego przez Jaimego Lannistera piętnaście lat wcześniej) zostaje sprzedana przez swojego brata Viserysa Khalowi Drogo, władcy plemienia Dothraków. W zamian za rękę siostry Viserys oczekuje armii zdolnej podbić Królewską Przystań i odzyskać dla niego tron. Niedługo po ślubie Viserys zaczyna odsłaniać swoją niepoczytalną naturę, odziedziczoną po ojcu, co prowadzi go do śmierci, zadanej mu przez Drogo.
Tymczasem Daenerys, początkowo przerażone dziecko wydane za obcego, dorosłego mężczyznę, odnajduje swoje miejsce wśród ludzi z plemienia. Odkrywa w sobie miłość do męża, zachodzi z nim w ciążę, co Drogo uznaje za początek wielkiego przymierza między ich rodami, które zdobędą władzę nad Westeros. Szczęście Daenerys trwa krótko, na jej nienarodzonego syna i na męża zostaje rzucony zły urok, przez co obaj umierają. Podczas ceremonii pogrzebowej okazuje się, że w żyłach Daenerys płynie niezwykła, królewska krew, dzięki której ostatnia z rodu Targaryen może zbudzić moc nieobecną w Westeros od wieków - smoki.

Obejrzałam 1 sezon i chociaż nie lubię flimów stylizowanych na historyczne, to bardzo się wciągnęłam i z niecierpliwością czekam na 2 :D

no tez czekam :) ahh ale czy wgl bedzie? nigdzie o tym nie slyszalam jak narazie :/  a ty OblivionChild wiesz cos na ten temat?

bedzie bedzie, nawet jak byłam w Chorwacji to w gazecie pisało, że 2 sezon bedzie kręcony między innymi w Dubrovniku :) no i jest jeszcze kilka ksiązkowych części do nagrania :D a poza tym są już trailery :P
np tu: http://www.youtube.com/watch?v=pE12H1HorUU :D

kurcze lubię fantasy ale gra o tron mi jakoś nie podeszła w sumie obsada też nie najgorsza a jakoś zatrzymałam się na drugim czy trzecim odcinku i już nie wróciłam do niego :/

uwielbiam :D
raz że uwielbiam wszystkie historyczne, fantastyczne itp, dwa- po prostu serial bardzo mnie zaciekawił.  Całe szczęście że zaczęłam go oglądać dopiero niedawno, będę na świeżo bo zaraz premiera 1odc drugiej serii ;)

Dobra, cały świat mi mówi, jaki to ten serial nie jest zajebisty, że aż zaczęłam zasysać. Głównie przez to, że nie mam już co oglądać ale czy to ważne..? xD :haha:

EDIT: Kurwa, ja to mam łeb.. włączyłam sobie odcinek, oglądam i już miałam kompletnie zjebać początek fabuły za brak logiki, sensu i wszystkiego co serial mieć powinien, patrzę w folder i zamiast S01E01 odpaliłam S01E10.. a obejrzałam do końca... ostatni odcinek sezonu... kurwa, nie wierzę.. :haha:

A pierwszy właściwy jest niezły xD

EDIT 2: widzę, że toczy się tu zażarta dyskusja na ten temat, no ale...
Jestem po obejrzeniu całego sezonu i powiem krótko: wielbię ten serial!

Killer_Queen napisał:

wielbię ten serial!

ja też :D
po pierwszym odcinku wiedziałąm ze zostanę jego wielką fanką. Seria niestety liczy sobie tylko 10 odcinków ale świadomość tego że jeden seozn to jeden tom książki zmienia punkt widzenia. Na dodatek wciąga tak że się połyka jeden odcinek za kolejnym.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu dobrze wróży sałęj serii. Ja chcę już kolejny!!!!
Ciekawa jestem kogo następnego uśmiercą. Słyszałam że autor całej sagi uwielbia uśmiercać swoich głównych bohaterów więc ciekawe kto następny będzie

Kolejny jest już w sieci bo HBO zorganizowało wczoraj jakąś prapremierę.

No przyszło mi powiadomienie dziś jednak nie ma jeszcze napisów a po jednym odcinku bez napisów lekko sie pogubiłam bo nie dokońca wszystko zrozumiałąm. Wystarczy to ze będą rzucali nazwami i imionami które jeszcze nie spamiętałam albo pojawiają sie poraz pierwszy a ja zgłupieję nie widząc o co czy o kogo chodzi czy to moze po prostu jakieś słówko którego tłumaczenia nie znam :P Także poczekam na napisy mimo wszystko

Ja szukam angielskich. Dziś oglądałam już jedną premierę innego serialu z angielskimi i zrozumiałam praktycznie 100%. Z resztą dziś mam w ogóle dzień angielskiego kurwa :zdziwiony: :haha:

Moja mina jak hatak.pl napisali, że ten odcinek jest była genialna :haha:

:haha: no pięknie to przetłumaczyli :haha:
angielskich też nie widziałąm jeszcze więc liczę na to że do jutra się jakieś pojawią

własnie ja też nie mogę znaleźć napisów i mam dylemat czy obejrzeć po ang czy poczekać :huh:
ale mysle ze nie wytrzymam i dziś obejrzę :co jest:

Są! SĄ! :D

Oj tam napisy, ja z lektorem oba odcinki obejrzałam :haha:
lenistwo mnie dopadło :haha:
A napisy już wczoraj były.

A ja z polskimi napisami.
A wczoraj jak się okazało, musiałam zająć się czymś innym :/

Anyway, odcinek bardzo ładny :D

Sesja w Rolling Stone :D http://blog.zap2it.com/pop2it/2012/03/g … -alle.html

Widział ktoś ostatni odcinek? :cwaniak:
Dla mnie fajny, chociaż to jednak nie to samo, co oglądanie jednego odc. po drugim tak jak robiłam z pierwszym sezonem. Człowiek od razu ma wrażenie, że akcja szybciej się rozwija...
I brakowało mi Daenerys ;(

Ja widziałam :cwaniak:
też mi brakuje oglądania odcinek po odcinku ale wolę już mieć nowy co tydzień niż czekać aż mi się seria skończy i dopiero nadrabiać.
Zauważyłam że teraz już chyba z uwagi na dużą ilość wątków i bohaterów robią tak że połowę z nich przerabiają w jednym odcinku a w następnych pozostałe, tak żeby sie to nie mieszało. W sumie ma to sens. W takim razie Daenerys będzie za tydzień.
Moim ulubionym fragmentem ostatniego odcinka był pomysł Tyrona na sprawdzenie kto z rady jest godzień zaufania. Taki mały a taki sprytny

Oglądanie  sezonu na raz ma też ten plus że ogarnia się w miarę o co chodzi.
ja niestety po przerwie niekojarzę niektórych wątków i muszę czasem główkować żeby zajarzyć o co chodzi albo o kogo, ale ogólnie nowy sezon daje radę :haha:

Tyron jest btw jednym z moich ulubionych bohaterów. Pod wieloma względami (oprócz wyglądu może.. xD)
Faktem jest też, że muszą jakoś sensownie pociągnąć ten wątek Targeryanów, bo póki co to oni nakurwiają tyko wzdłuż jakiegoś dziwnego szlaku a Daenerys hoduje smoki xD

SPOILER
jeśli chodzi o Targeryanów to w książce ponoć w 5 tomie dopiero Daenerys zaczeła walczyć i niszczyć przy pomocy swoich smoków które mimo wszystko były wtedy wielkości człowieka. Także w serialu chyba się naczekamy trochę na rozwinięcie akcji. No chyba że odejdą bardziej od wiernej adaptacji i zmienią trochę wątki.

Videlchan napisał:

SPOILER
jeśli chodzi o Targeryanów to w książce ponoć w 5 tomie dopiero Daenerys zaczeła walczyć i niszczyć przy pomocy swoich smoków które mimo wszystko były wtedy wielkości człowieka. Także w serialu chyba się naczekamy trochę na rozwinięcie akcji. No chyba że odejdą bardziej od wiernej adaptacji i zmienią trochę wątki.

Jeśli chodzi o relację serial-książki podobno już początek drugiego sezonu się nie zgadza.
Zasłyszane, nie przeczytane osobiście.

ja to wiem tyle tylko co mój brat wygada się podczas gdy ja oglądam coś na bieżąco. On to czytał i mi spoileruje co chwila mimo że tego nie chcę. Także nie wiem nawet jak się zaczął drugi sezon
Ale największa nieścisłość jest w wieku bohaterów. Chociażby Jon ma w książce 15 lat a w serialu co najmniej 10 więcej. No ja wiem że nie mogliby przedstawić w serialu nastolatków którzy chodzą po burdelach albo dymają wszystko co im się napatoczy po drodze ale mimo wszystko razi mnie to..

Videlchan napisał:

ja to wiem tyle tylko co mój brat wygada się podczas gdy ja oglądam coś na bieżąco. On to czytał i mi spoileruje co chwila mimo że tego nie chcę. Także nie wiem nawet jak się zaczął drugi sezon
Ale największa nieścisłość jest w wieku bohaterów. Chociażby Jon ma w książce 15 lat a w serialu co najmniej 10 więcej. No ja wiem że nie mogliby przedstawić w serialu nastolatków którzy chodzą po burdelach albo dymają wszystko co im się napatoczy po drodze ale mimo wszystko razi mnie to..

Z tym, że w tamtych czasach (ha! czasach, ja obstawiam jakieś średniowiecze ale prawdę mówiąc w serialu nie ma ani realnych dat ani miejsc) piętnastolatkowie mogli chodzić po burdelach a dwunastolatki wychodziły za mąż (btw Sansa chyba też jest młodsza, nawet nie wiem, czy w którymś z odcinków nie była mowa o jej wieku i też chyba byłam zdziwiona, że gra ją starsza wg mnie dziewczyna). Z resztą tam jakoś nie kładą nacisku na ten wiek w sensie z dialogów jakoś konkretnie nigdy nie wynika kto ile ma lat.
Anyway mam ambicję przeczytać I tom książki.

A od serialowego Jona uprzejmie proszę sie odstosunkować bo mi bardzo odpowiada ten aktor niezaleznie od tego, czy jest 10 czy 100 lat starszy :haha:

Ale ja do Jona nic nie mam!! Bój się Boga! Lubię wątki z Jonem bo przynajmniej jest na co popatrzeć ^^
Sansa w książce ma 12 lat. Tu też jest grana przez znacznie starszą od siebie dziewczynę. Ale fakt nigdzie o wieku w serialu nie wspominali i tym sprytnie się wykręcili od tego
Dla mnie to normalne ze w ich czasach fakt chodzenia po burdelach w  tak młodym wieku nie dziwił, chodziło mi o to że w naszych obecnych realiach niemożliwym byłoby dokładne odzwierciedlenie tego w serialu z racji tego że serial nie miał być z gatunku puszczanych po północy z czerwonym kwadracikiem w rogu

No i dobra, cieszmy się tym co mamy, tam scen seksu dorosłych też jest wystarczająco, żeby ten serial puszczać późno :haha:

jestem po obejrzeniu drugiego sezonu, byl niezly ale pozostawil u mnie pewein niedosyt sama niewiem czego :/ a poza tym szlag mnie trafia znowu do kwietnia czekac na kolejny sezon o.O