Evanescence – amerykański zespół, grający rock alternatywny z elementami rocka gotyckiego, uformowany w 1998 roku. Nazwa zespołu w języku angielskim oznacza efemeryczność – przelotność, zanikanie.

Zespół ma na swoim koncie dwie nagrody Grammy.

Albumy:
         
2003r. Fallen
2004r. Anywhere but Home
2006r. The Open Door


Aktualni członkowie
Amy Lee – wokal, pianino (1998-)
Terry Balsamo – gitara (2003-)
Tim McCord – gitara basowa (2006-)


Udział gościnny:

Fall Into You (David Hodges feat. Amy Lee)
Breathe (David Hodges feat. Amy Lee)
Broken (Seether feat. Amy Lee – Disclaimer II) (2004)
Missing You (Big Dismal feat. Amy Lee)
Freak on a Leash (Korn feat. Amy Lee – MTV Unplugged)

Strona oficjalna www.evanescence.com

wikipedia.org



kiedyś uwielbiałam Ev. Teraz jakoś nie słucham. Mimo wszystko sądzę, że nadal wiedzą, co robią ;]

I kolejny zespół, który uwielbiam :D
I ten głos Amy (chociaż bardziej mi się podoba liderki z Within Temptation).

Uwielbiam! Właśnie od Evanescence zaczęła sie moja przygoda z rockiem :D Cudowny głos Amy i piosenki które wiele dla mnie znaczą

Nie, nie lubię, nie lubiłam i lubić nie będę
Tyle tylko :lol:
temat nie dla Sol

a ja bardzo lubię i cenię zespół. Podobnie, jak u Mary From Mars, Evanescence to jedna z pierwszych kapel z którymi zaczęłam przygodę z mocniejszą muzyką. a wokal Amy powala mnie na kolana, tak jak i możliwości jej głosu. :applause: bardzo lubię, bardzo!

I są dobre na doła.

Znam kilka piosenek, zespół do moich wybitnie ulubionych nie należy ale zgadzam się z tym, że Amy Lee to jeden z najlepszych kobiecych głosów we współczesnej muzyce rockowej.
Chociaż może za mało na ten temat wiem żeby się od razu wypowiadać...

Evansecence-lubię, choć rzadko słucham, tak jak ania9984 mówiła, dobrze robią na doła, i w zasadzie tylko w tedy ich słucham

Ja tez lubie ale tez rzadko slucham. Lithium jest sliczne

Ja podobnie jak Sol. nie lubię no :jezor:

Evanescence  - podobają mi się może ze dwa kawałki, tak jak My Chemical Romanse, mają może za dwa fajne utwory, The Used - jeden he he he .... jeszcze chyba nie spotkałam się z zespołem (oprócz Marsów oczywiście), który miałby wszystkie dobre kawałki...kiedyś uwielbiałam The Cure, potem Guns`n`Roses, czy Skid Row (dla tych, którzy nie wiedzą kto to taki : http://www.youtube.com/watch?v=0Xd8ykpZkwA), miałam również okres w swoim życiu gdzie na okrągło słuchałam Slayera, na dzień dzisiejsz oprócz Marsów czasem słucham Billego Talenta, Fall Out Boy czy SOAD :) och i mało co nie zapomniałam o naszym rodowitym Myslovitzu :p a jeśli chodzi o Iron Maiden, to osobiście wolę kawałki z solowej płyty Dickinsona :)

Wiem, że są świetni, ale tak dużo to nie znam. Ich samych znam od dawna, ale teraz jakoś zaczęłam muzycznie się zagłębiać w ich muzykę. Ale jakoś trudno mi słuchać, bo jak na razie te piosenki co mam są takie...smutne. Przy nich można być jeszcze smutniejszym. Ale są piękne ^^ Jak na razie najbardziej lubię oczywiście znane od wieków "Bring me to life" i... "Missing" - jest tak cholernie smutne O.o
Amy Lee ma przepiękny głos, nieprzeciętny zdecydowanie.

Lubię Evanescence. Mogę to powiedzieć z czystym sumieniem. Głos Amy jest po prostu boski. "My Immortal" - super lekarstwo, choć bardzo smutne. Jak mam wielkiego doła zawsze przy tej piosence płaczę. "Bring Me To Life" - po prostu uwielbiam. "Going Under", "My Tourniquet", "Hello", "Imaginary" - (tak, wiem, znowu podałam kilka piosenek, ale ja nie mam jednej ulubionej rzeczy ;P) równie wspaniałe. Bardzo podoba mi się to, że śpiewają o prawdziwym życiu.

My Immortal to klasyka łzawej ballady, ale czasem też lubię posłuchać :cwaniak:
Ale nie mogę nazwać się jakąś zagorzałą fanką :haha:

słyszałam co nieco, miałam kiedyś nawet dwie albo 3 ublubione piosenki... jedna to chyba było "anywhere" - no coś pięknego :) a reszty nawet nie pamiętam już, tak dawno to było, a szkoda bo naprawdę mi się podobały. A poza tym to nie jestem fanką ciężkiego grania, ale głos poznałabym wszędzie i zawsze mi się podobał, mimo że nie lubię damskich wokali

O widzisz, ja właśnie też średnio... nie ma to jak facet śpiewa :haha:

dokładnie :haha: jeszcze podobnie mam z aktorami, a już na pewno komediowymi - faceci są nie do pobicia

Tak! W kabaretach też :D

kabarety to już w ogóle inna bajka :D kurcze, dawno nie oglądałam

My immortal, Missing <333333

jeszcze broken z seetherem było fajne

kocham ten zespół ... jak już kilka osób wspomniało , ja tak jak i one "wychowałam" się na głosie Amy , do tych moich "pierwszych kroków" zaliczam także Dżem ,  Nightwish  i Linkin Park. Mam mnóstwo lubianych piosenek tego zespołu jednakże nie umiem wybrać jednej którą lubię :D

Siulba napisał:

jeszcze broken z seetherem było fajne

popieram :) Evanescence poznałam przez Seethera właśnie :D

tak, Amy ma świetny głos i chociaż nie znam wszystkich piosenek zespołu, to po wokalu ją rozpoznaję :)

Powtórzę się po was. Amy ma cudowny głos. Jeden z lepszych, które słyszałam.

Kiedyś słuchałam Evanescence często (to że ich piosenki są smutne wtedy było dla mnie zaletą), potem przez dłuższy czas nie słuchałam tego zespołu. Piosenki takie trochę smętne dla mnie się stały. Gdy się dowiedziałam o nowej płycie to przypomniałam sobie o nim. Przesłuchałam. Piosenki nadal w stylu jaki prezentowali po przednio. Jeśli ten zespół pisze balladę to jest smutna i wolna, jeśli piosenkę żywszą są tam gitary. Czasami mam ochotę na takie piosenki, ale nie mogłabym słuchać ich wciąż tak jak kiedyś.

Bardzo lubie Evanescence i to od nich zaczęła się moja przygoda z rockiem :D
Ostatnio pokochałam Lacrimosę. Połączenie rocka z mozartem przyprawia mnie o dreszcze

EVANESCENCE w Polsce :)

Jestem w niebie *__* czekam na konkretne info :D

Ester9 napisał:

Ostatnio pokochałam Lacrimosę. Połączenie rocka z mozartem przyprawia mnie o dreszcze

Kocham Lacromosę :heart:


Pierwsze słyszę o info że będą u nas grać. Wiadomo coś więcej czy tylko to że przyjadą??

Czytałam, że Amy Lee napisała coś o trasie na swoim twitterze i wśród wielu krajów (głównie południowoamerykańskich :zdziwiony: ) pojawiła się Polska xD

Videlchan napisał:

Ester9 napisał:

Ostatnio pokochałam Lacrimosę. Połączenie rocka z mozartem przyprawia mnie o dreszcze

Kocham Lacromosę :heart:

jak mogłam wczesniej na to nie trafić??!! umarłam. mega cudowne. Me-Ga.

też się wychowałam na evanescence. to wszystko co piszecie zrobiło mi ochotę na nich znowu bo wieki już ich nie słuchałam..
koncert? ciekawe ciekawe.. może się skuszę..? :)

Evanescence w Polsce?!?!?!?!?!?!?!?! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!! Jaram sie jaram sie łuhuuuuuuuuuuuuuuuu:D
Ale mi humor poprawiłyście :D

Ester9 napisał:

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!! Jaram sie jaram sie łuhuuuuuuuuuuuuuuuu:D

Hehe genialnie skomentowane ;D
Głos Amy pomógł mi przetrwać gimnazjum, także uwielbiam ten zespół. Pozostaje czekać na więcej informacji :)

Kocham ten zespół :D.Amy jest niesamowita.Moje ulubione klipy to : 'Lithium", "Call Me When You're Sober", "Going Under" i "My immortal" :)

Po przesłuchaniu nowego albumu jestem zawiedziona... To już nie te klimaty co w poprzednich :(

Hah a ja właśnie ja chciałam napisać "kurcze, niby jestem 2 płyty do tyłu ale od razu słychać że stare dobre evanescence nic się nie zmieniło.." ;P ale w sumie słyszałam jak na razie 3 utwory na krzyż więc może jeszcze zmienię opinię..

Evanescence w Pradze 17 czerwca :D
http://www.lastfm.pl/event/3259341+Evan … +June+2012

Wybierał by się może ktoś? Ja bym pojechała gdybym tylko miała z kim..

Znam tylko kilka ich piosenek, ale wielbię Amy :D
Ogólnie piosenki mają fajne - szczególnie "Going under" , "My immortal" , "My heart is broken"

Nie przepadam za tym zespołem. Co prawda podoba mi się parę piosenek np. "My Immortal" albo "Lithium", ale wokalistka mnie strasznie denerwuję.

Nie przepadam za Evanescence, chociaż trzeba przyznać, że jak każdy zespół ten ma swoje 'perełki'. Lubię czasami włączyć sobie "My Immortal" i się przy niej wyciszyć :3

wielbię "Call Me When You're Sober" *o*

Bardzo lubię, Lithium jest piękne, czy Hello... Ogólnie bardzo lubię głos Amy.