Polskie forum o 30 Seconds To Mars
Nacudja napisał:
WTF on tam wyczynia Padłam na twarz
http://i1137.photobucket.com/albums/n50 … ef15c1.png
jakto co??
ふかのうの ものは ない でも 待てば、海路の日和あり ^^
Offline
Cay napisał:
Izzy napisał:
też miałam taki przebłysk i od razu wizję, że jak nasz cudowny Fucking God jest taki mądry to niech sam się powygina
Mówisz - masz
o tak nie wiem czy smiac sie czy płakać
Offline
Wszyscy się skupili na J a ja nawet z tego wszystkiego nie zarejestrowałam że Tomo też się załapał na teaser
Offline
Kajge napisał:
Wszyscy się skupili na J a ja nawet z tego wszystkiego nie zarejestrowałam że Tomo też się załapał na teaser
http://25.media.tumblr.com/5be5be814410 … o1_500.gif
ja tam Tomo zauważyłam ale mógłby się chłopak bardziej wysilić bo podobny skok już zrobił do ABL
ふかのうの ものは ない でも 待てば、海路の日和あり ^^
Offline
Tez zauwazylam Tomka od razu. W koncu jakis rasowy meski przerywnik od dzeja, dzeja, dzeja, dzeja i dzeja.
Pierwszy raz w zyciu obejrzalam clip bez dzwieku, bo od 23 godzin jestem w robo niemal non stop i ciagle kurwa cos. Anyway zrobilo to wiecej dobrego niz zlego, poniewaz moglam skupic sie na obrazie.
Pod tym katem teledysk jest swietny. Jest wrecz wizualnie genialny i zaden z poprzednich mu nie dorownuje.
Prawda jest, co powiedzial J., ze to bedzie cos, czego nie widzialysmy wczesniej. I jest.
Tresci, ktore mi sie nasunely, a raczej hasla prowokujace do interpretacji, podczas ogladania to: turpizm, zlo (czarny pentagram), przemoc, bol, piekno, sex, milosc, pozadanie, zwierzecosc, przestrzen, powietrze i kolory.
Cos, co zauwazyla @ Vi, tez rzuca sie w oczy, chlopaki nie sa na pierwszym planie. Zgodze sie, ale sa i tak centralnymi postaciami, cala reszta to wypelniacze. Wciaz wokol nich toczy sie akcja.
dzej... Nie wiem, co myslec, mam mieszane uczucia. Ubrany spiewajacy jest boski do bolu, az czuje, ze serce peka mi na kawaleczki. Rozebrany plasajacy jest chudy, paradoksalnie sztywny, przemeczony i budzi moj smiech. Nie potrafi tanczyc, a tu probuje czegos w tym stylu. Z tymi zebrami na wierzchu wyglada jak jezus. I nawet zajebisty kaloryfer go nie ratuje.
No i napis koncowy: SISYPHUS... Tylko on mogl sie porownac do postaci z mitologii. Naprawde juz jeblo mu na ego totalnie.
Offline
Mary napisał:
Tresci, ktore mi sie nasunely, a raczej hasla prowokujace do interpretacji, podczas ogladania to: turpizm, zlo (czarny pentagram), przemoc, bol, piekno, sex, milosc, pozadanie, zwierzecosc, przestrzen, powietrze i kolory.
Ja to okresliłam jednym stwierdzeniem... zycie. Taka szarpanina, ale i tak nie masz szans tego zwalczyć, bo to wszystko lezy w naszej ludzkiej naturze.
a co do jego ego... Mary wiekszość naiwnych lasek nawet nie wiedzą co to jest SISYPHUS I to mnie bawi... Ten jego kompleks wielkich
Offline
SISYPHUS.... przyznaję się, też nie wiedziałam, ale tak nazywa się firma w której dyrektorem generalnym jest Emma, również w The One and Only Golden Tickets, Hive, VyRT.
Jest współproducentem teledysku.
Offline
Kajge napisał:
SISYPHUS.... przyznaję się, też nie wiedziałam, ale tak nazywa się firma w której dyrektorem generalnym jest Emma, również w The One and Only Golden Tickets, Hive, VyRT.
Jest współproducentem teledysku.
Wolałam jednak wersję Mary że się porównuje do Syzyfa jednak pewnie jest tak jak Ty twierdzisz
Choć jak na Dżeja przystało bardziej upodobnił by siebie do boga
ふかのうの ものは ない でも 待てば、海路の日和あり ^^
Offline
Kajge napisał:
SISYPHUS.... przyznaję się, też nie wiedziałam, ale tak nazywa się firma w której dyrektorem generalnym jest Emma, również w The One and Only Golden Tickets, Hive, VyRT.
Jest współproducentem teledysku.
przepraszam moja ignorancja znów wzięła górę
ale wersja Mary jest dobra... choc Jay i syzyfowa praca... bardziej pierdolony Zeus jednak dalej porównania mitologiczne mi do niego pasują
Offline
http://www.youtube.com/watch?v=yNJdm4mG … youtu.be&a Conquistador! Jestem pozytywnie zaskoczona
Normal people scare me.
Offline
a mi sie mniej podoba niż up in the air... może przez obietnice jareda, może dlatego, że dopiero co wróciłam do domu i jestem zmęczona... przesłucham jutro jeszcze z 23456325252 razy i pewnie zmienię zdanie
Offline
Believer
Ja jestem po prostu zakochana w tej piosence <3 UITA szczerze mówiąc nie przemówiło do mnie i troszkę się podłamałam, że jeśli tak ma wyglądać cała ich nowa płyta, to ja dziękuję, aż tu nagle 'Birth' <3 teraz 'Conquistador' - UWIELBIAM.
Offline