Polskie forum o 30 Seconds To Mars
Life on Mars
Oni pragną pokazać nam jak ważna jest dla nich planeta...
Fakt zamiast tego mogliby wydać w końcu TIW, bo jak narazie to już 8509739578 razy słyszałam soon i jak tak dalej pójdzie to to soon będzie dopóki chyba nie osiwieje!
Ale po co dować nowy skoro można stary podrasować...pff
___________________________________________________
8.11 Łódź - 30 Seconds To Mars
Night of my life!
Offline
Adventure seeker
To się nazywa pójście po linii najmniejszego oporu. Już nie raz to robili.
Offline
To ja znowu wychodzę naprzeciw i dodam coś od siebie, miłego czytania
Leżę obudzony w łóżku nocą
i myślę o twoim życiu.
Czy ty chcesz być inny? (Inny...)
Spróbuj puścić prawdę
Bitw swojej młodości.
Bo to tylko gra.
Tak więc, znowu obejmujemy pozycję Jareda, który ma przyjaciela (tym razem nie Damon, tylko... Stefek?). No i Jared zastanawia się, popularnie mówiąc, What The Fuck - dlaczego Stefcio się tak zachowuje, dlaczego nie dopuszcza do siebie prawdy. W końcu to tylko gra.
To piękne kłamstwo.
To doskonałe zaprzeczenie
Tak piękne kłamstwo, by w nie uwierzyć
Tak piękne, piękne kłamstwo tworzy mnie.
Stefek łże jak pies - całe jego życie jest usiane kłamstwami. Kiedy coś nie idzie po jego myśli, zaprzecza. A te kłamstwa są tak idealne, że nie idzie ich odróżnić od prawdy. I te kłąmstwa są powłoką każdego człowieka - one tworzą nas.
Czas zapomnieć o przeszłości,
zmyć to, co się ostatnio wydarzyło,
ukryć się za pustą twarzą.
Nie pytaj o zbyt wiele, po prostu powiedz.
Bo to tylko gra!
Czas, by zapomnieć o wszystkich krzywdach i kłamstwach wobec innych i wobec tych, którzy nam 'obrabiali' dupę za plecami. Czas wyjaśnić wszystko i mieć czyste konto - mieć czyste spojrzenie. Nie pytajmy się innych co nam zrobili - to my zróbmy pierwszy krok i przeprośmy. Bo życie jest grą.
Wszyscy na mnie patrzą,
a ja ciągle tylko kręcę się w kółko, kochanie.
Cicha desperacja powstaje gdzieś wyżej.
Muszę pamiętać - to tylko gra.
Tak więc, tutaj Stefka zamieniamy na Stefcię. Na Jareda wszyscy się gapią, bo co on wyprawia? Że niby gada wszystkim, kogo obgadywał i wgl. Ale Jared wie - ma dosyć tego życia, życia całego w kłamstwie. Wchodzi na następny etap - bo to tylko gra.
Offline
Mars Army
a w tej poprostu sie zakochalam czy to normalne sluchac jej codziennie i nie ustannie? XD
Offline
Ja też!kocham w niej wszystko!głos Dżeja,perkusje shana ,Gitarkę Tomo...
Offline
Ta piosenka najpiękniej brzmi na żywo. Mocna gitara i perkusja przy tej piosence przyprawiają o ciary na plecach. Podczas koncertów jak się zaczynał ten kawałek słyszałam już tylko i wyłącznie samą muzykę bez wokalu. Głos Dżeja mi wtedy ginie jakoś
ふかのうの ものは ない でも 待てば、海路の日和あり ^^
Offline
Adventure seeker
Ta piosenka ma jeden z najlepszych klipów Marsów ever.
Offline
Uwielbiam ten klip i tą piosenkę
V zgadzam się,wykonania jej na żywo na koncercie chyba żadna inna nie pobije
Offline
Mars Army
Kill to chyba jedna z 1 jakie dalo im mnostwo fanow a potem to tylko ich przybywalo i przybywalo no i prosze sa fora o marsach XD
haha wracajac do beautiful lie jest genialna chociaz closer to the edge tez dobra:D
Offline
Fan
-druga piosenka Marsów jaką usłyszałam. zakochałam sie! klip jest rewelacyjny! na Gre. ludzie! na Gre. ! oj, naszemu Jaredowi musiało być zimniuchno -,- .
Offline
Beautiful Disaster
o jaką wersję Ci chodzi Peleryna?
'dreaming dreams no mortal ever dared to dream before...'
Offline