Jedyne TAKIE forum o 30 Seconds To Mars

Polskie forum o 30 Seconds To Mars

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#16 2009-12-02 15:38:00

Rozettaa

Pogromca Forum

Skąd: woj. opolskie
Zarejestrowany: 2008-09-08
Posty: 4287
Punktów :   

Re: Recenzje

katalonka napisał:

a ja stwierdzam, że Hurricane jest arcydziełem *___*

Tez zaczęłam tak uważac! Kanye i Jared są tam świetni *__*


~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~
What's with the fascination with the Echelon...
And be afraid, afraid to speak your mind...

Offline

 

#17 2009-12-02 16:18:54

 Killer_Queen

Adventure seeker

Skąd: Antarktyda
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 12108
Punktów :   
WWW

Re: Recenzje

Macie rację. I do tego KAPITALNY tekst



http://img811.imageshack.us/img811/1189/sygndm.jpg

Offline

 

#18 2009-12-06 13:50:55

fantasy

take me now! ^^

Zarejestrowany: 2008-08-02
Posty: 1576
Punktów :   

Re: Recenzje

a słyszałyście pełną wersję Hurricane BEZ Kanie'go? xD też fajna ^^

jeśli o mnie chodzi to nie przesłuchałam jeszcze całej płyty. Z okazji mikołajek mama mi ją chce kupić to nie będę sobie psuć radochy chociaż musze przyznać, że nie wytrzymałam i oprócz TIW i K&Q przesłuchałam jeszcze 3 piosenki ;x

Hurricane - ZA-JE-BIS-TE! już słysząc te 30s kawałki wiedziałam, że mi sie spodoba. Podoba mi się, że piosenka jest długa, nie ma takiej "zwykłej" budowy (tzn. zwrotka - refren - zwrotka itd) ale ma dużo takich różnych 'przejsc' czy jak to nazwać. Elektronika subtelna, ale bardzo na plus. A Kanie troche nie z tej bajki, jakby 2 różne piosenki, ale spodziewałam się, że będzie gorzej xd No i nawet summit aż tak mnie nie denerwuje w tej piosence

Alibi - podoba mi sie bardzo, słuchając wieczorem, w słuchawkach, wsłuchując się w każdy dzwięk można odpłynąć *_*

Closer to the Edge - taka pozytywna piosenka, chwytliwy fragment "No, no, no, no I will never forget No, no I will never regret! "


mam tylko wielką nadzieje, że chociaż jedna piosenka na płycie bedzie naprawdę "mocna", "ciężka". Za taki odpowiednik 93MM dałabym sie pokroić <3


i tak ogólnie, to pewnie wiecie, że oprócz tej okładki z tygrysem są jeszcze okładki z twarzami fanów. Jak dla mnie OBRZYDLISTWO o.O serio, chyba najgorsze okładki ever   http://cdn.buzznet.com/assets/imgx/9/7/ … 732581.jpg


i czekam aż ktoś napisze tu dłuuuugaśną recenzje płyty xD DO ROBOTY! ja napisze od razu jak dostane płyte do rąk ^^


____________________________________________________
last.fm

No matter who plays It. No matter what genre. Just fucking respect the music because it saves lives.

Offline

 

#19 2009-12-06 17:49:06

different_girl

Pogromca Forum

28034958
Zarejestrowany: 2008-08-02
Posty: 1291
Punktów :   

Re: Recenzje

Ja widzialam wiecej tych okladek moze ci ludzie lepiej by wygladali gdyby nie mieli zakrytych oczu haha dobrze ze jest ich tylko jakies dwa tysiace i to w Stanach nie tutaj


„Niektórzy ludzie pytają się nas czy to jest kult. Ja mówię,że to jest coś wyjątkowego, nie dla każdego, to jest tylko dla tych, którzy rozumieją” – Jared Leto

PROVEHITO IN ALTUM

Offline

 

#20 2009-12-06 17:56:02

 Killer_Queen

Adventure seeker

Skąd: Antarktyda
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 12108
Punktów :   
WWW

Re: Recenzje

Te okładki z twarzami to podobno tylko wymienny dodatek do tygrysa. Tak słyszałam.
A ta recenzja... nie chce mi się pisać długiej ale pieosenki które wymieniłaś są moim zdaniem najlepsze. No i Vox Populi - zakochałam się  *___*



http://img811.imageshack.us/img811/1189/sygndm.jpg

Offline

 

#21 2009-12-06 19:30:05

katalonka

Pogromca Forum

Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2008-08-07
Posty: 2418
Punktów :   

Re: Recenzje

Chyba zaniedbałam inne piosenki na rzecz Hurricane nie chcę znac wersji bez Kanye'go, dla mnie ta jest obłędna, on nadał temu takiej świeżości, to wrażenie że są to 2 piosenki jest cudowne.

Offline

 

#22 2009-12-06 21:48:02

Rozettaa

Pogromca Forum

Skąd: woj. opolskie
Zarejestrowany: 2008-09-08
Posty: 4287
Punktów :   

Re: Recenzje

A ja znam w całości tylko K&Q i Hurricane - jakoś nie chcę poznawac dalej następnych utworów, wolę jakoś po kolei się napawac może jakimś nowym utworem...? Nawet ściągniętych nie mam jeszcze ^^ A hurricane no to właśnie *__* (nawet mój brat, który ogólnie Marsów wyzywa itp. powiedział, że to ich najlepsza piosenka i sam jej słucha coś w tym jest...).


~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~
What's with the fascination with the Echelon...
And be afraid, afraid to speak your mind...

Offline

 

#23 2009-12-06 22:03:48

 Killer_Queen

Adventure seeker

Skąd: Antarktyda
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 12108
Punktów :   
WWW

Re: Recenzje

No ja Wam mówię, że ta piosenka ściaga ludzi. Mojej lokatorce się spodobała
Rozetta - polecam Vox Populi



http://img811.imageshack.us/img811/1189/sygndm.jpg

Offline

 

#24 2009-12-10 01:45:35

 Cay

Pogromca Forum

24283589
Skąd: Varsova/Tavastia
Zarejestrowany: 2008-08-03
Posty: 2355
Punktów :   

Re: Recenzje

Udało mi się nie poznać niektórych piosenek aż do premiery, ale w końcu czas nadszedł! ^^:

Escape – świetny utwór na początek. Powoli zapomina się o świecie zewnętrznym, uciekając w narastający rytm. Nadchodzi głos Jareda. Subtelnie, gładko przebija się do wyobraźni. Preludium podkreślają fani, a ta znacząca wstawka w ich wykonaniu bardzo mi odpowiada.

Night of the Hunter – moje uzależnienie. Usłyszawszy ten song parę dni temu, nie mogłam wyrzucić go z pamięci. Melodia mnie totalnie urzekła, od samego początku przez lekko dramatyczne zwrotki aż do ekscytującego refrenu. Brakowało mi tego głosu! A przy tak klimatycznych piosenkach wręcz wymiękam x3 Niesamowity kawałek, wciąż od pierwszego usłyszenia. Łykam zachłannie każde urozmaicenie i… już cieszę się na całą resztę płyty ^^

Kings & Queens – czyli sztandarowy kawałek TIW. Dla mnie to taka jakby nowa edycja songu Echelon z s/t. I chociaż na początku, przy pierwszym odsłuchaniu jeszcze przed klipem nie za bardzo widziała mi się płyta w takiej tonacji, teraz K&Q, poznawszy bardziej jej przekaz, ma dla mnie spore znaczenie ^^ Choć wydawała mi się ‘nietypowo optymistyczna’, teraz czerpię z niej energię i z chęcią powracam, a szczególnie do wspólnego refrenu, który tworzy wprost nieziemsko-marsjańską atmosferę ^^

This is War – bardzo, bardzo udany początek, narastające emocje, trochę tajemnicze, by w refrenie wybuchnąć niepohamowanym entuzjazmem, którym wręcz się zarażam ^^. Lovely. Słychać, że naprawdę pisana i zagrana z sercem – zawsze uwielbiałam słuchać tych wyrazistych emocji w głosie naszego Jay’a Dobry, mocny tekst, można się wspaniale wczuc ^^ I śliczna końcówka, o.

100 Suns – czyli coś wolniejszego. Niemal akustyczna, zaśpiewana… same wiecie, jak Można się zasłuchać, zamknąć oczy i odpłynąć. Te brawa troszkę rozpraszają, ale nadają realizmu.

Hurricane – bez Westa, co w sumie nie czyni szkody tej piosence ^^ Do wersji z jego udziałem nic nie mam, jest w porządku, jednak utwór bardziej… klimatycznie, poruszająco brzmi w płytowej wersji z wokalem J. Ponownie stonowany początek, jak zwykle ładnie i zgrabnie współgrający ze śpiewem. Refren z pytaniem w tle, taka refleksyjna rzecz z urzekającym akompaniamentem. Brzmi wspaniale *_*

Closer to the Edge – przyjemny początek, całkiem porządna energia refrenu, ogólnie taka lekka piosenka, czyli kolejny poprawiacz humoru z płytki ^^ I w końcu jakaś konkretna gitara i perkusja, bo do tej pory raczej przeplatały się z elektroniką w równych proporcjach, często bez wyczuwalnej granicy. Tu jest po prostu miło i przyjemnie.

Vox Populi – dobra wgrywka, ale choć sam pomysł mi się podoba, to taki obszerny fragment tekstu w wykonaniu tłumu niezbyt mi wpada w ucho. Później dialog z tłumem nawiązuje Jay, co w wyniku daje całkiem ciekawą mieszankę, może momentami trochę ‘skotłowaną’, ale ogólnie jadalną Ma swoje dobre momenty.

Search & Destroy – wokal z początku wymiata ^^ Melodia również zyskuje moje uznanie, chociaż „uaaa, uaaa” mogliby czymś zastąpić, bo ogólnie naprawdę dobry kawałek to jest Momenty instrumentalne szczególnie sobie tutaj upodobałam ^^ Muzyka pogodna, ale nie naiwna. Heh, bo akurat „destroy” takie pogodne jest, że hej xD

Alibi – kolejny moment oddechu na płycie. Chwila na zasłuchiwanie się w głos wiadomoczyj, z dodatkiem zgrabnej kompozycji klawiszowej, stonowanych pobrzdękiwań gitary i pulsu perkusji. Spokojna i uroczo melodyjna :3

Stranger in a Strange Land – w końcu ponownie nadziałam się na tę kompozycję! x3 Posłyszawszy pod koniec klipu K&Q momentalnie podchwyciłam tę melodię i nie mogłam się jej doczekać ^^ Równie dobrze mogłaby się prezentować cała jako instrumentalka, jednak wokal także pasuje, nadaje specyficznego klimatu. Melodia naprawdę świetna! Odpływaaam… Genialna elektronika, atmosfera tajemniczej grozy, utwór niesamowicie oddziałujący na wyobraźnię. Fragment „Everybody run…” normalnie wzbudził we mnie wspomnienia poprzednich utworów zespołu ^^ Muzyka pierwszorzędna. Wielki plus.

L490 – jak w przypadku Escape tu także daje się wyczuć, że utworowi z góry przypisana była jakaś pozycja na trackliście płyty – melodia zwalnia, zdaje się ‘żegnać’ słuchacza ostatnimi odgłosami gitary. Sam koniec utworu z przytupem, czyli występ osławionych mnichów. Sam pomysł doceniam (jeśli jest to, jak mi się zdaje, umiejętnie przekazana idea), acz jakąś wielką fanką takich mnichowych brzmień nie jestem ^^''

Płyta podoba mi się i mogę szczerze to powiedzieć po kolejnym razie przesłuchania jej całej. Zdecydowanie bardziej harmonijna niż jej poprzedniczki, wyraźnie jeszcze dokładniej przemyślana i obrazująca cały wysiłek zespołu, a także fanów włożony w jej stworzenie. Pomysłowe i zręcznie zmontowane dzieło, którego słucham z przyjemnością
Miałam dzisiaj raczej marny humor, coś na wzór otępienia, zwątpienia, niechęci… i czuję, że This is war na pewien sposób mi pomogła. Poczułam się po niej lepiej, odetchnęłam, otworzyłam oczy na nowo Płyta piękna i przydatna ^^


http://img28.imageshack.us/img28/8662/northernlights3.jpg



Żyć by tworzyć i tworzyć, by żyć. 

Offline

 

#25 2009-12-10 15:51:29

different_girl

Pogromca Forum

28034958
Zarejestrowany: 2008-08-02
Posty: 1291
Punktów :   

Re: Recenzje

Żal mi ich... jak dla mnie jest to zdecydowania najgorsza plyta jaka nagrali. Naprawde chcialabym zeby mi sie chociaz jedna piosenka z tego albumu podobala ale... niestety. Marsi skonczyli sie na ABL


„Niektórzy ludzie pytają się nas czy to jest kult. Ja mówię,że to jest coś wyjątkowego, nie dla każdego, to jest tylko dla tych, którzy rozumieją” – Jared Leto

PROVEHITO IN ALTUM

Offline

 

#26 2009-12-10 18:28:00

 Cay

Pogromca Forum

24283589
Skąd: Varsova/Tavastia
Zarejestrowany: 2008-08-03
Posty: 2355
Punktów :   

Re: Recenzje

Heh, a ja za to nie spodziewałam się po sobie aż tak pozytywnej reakcji Wiadomo, opinie różne, 30STM dosyć ryzykowali z tak ekstremalną zmianą w muzyce, podczas gdy przyzwyczaili fanów do czegoś innego. Według mnie zmiana wyszła im na dobre, choć faktycznie, tęsknię trochę do 'starych, dobrych' Marsów, którzy potrafili wyżywać się dziko na instrumentach, spontanicznie wrzeszczeć i grać z niezłą werwą. Na "This is war" przeszło mi docenić bardziej stonowane, przemyślane dźwięki, niemniej jednak wciąż poszukujące, intrygujące, wyszukane. I chociaż również spodziewałam się czegoś na miarę s/t czy ABL, trzecia płyta przekonała mnie w trochę inny sposób, dźwiękami innego typu, jednak wciąż granymi z marsjańskim kunsztem "This is war" ma swój specyficzny urok.


http://img28.imageshack.us/img28/8662/northernlights3.jpg



Żyć by tworzyć i tworzyć, by żyć. 

Offline

 

#27 2009-12-10 21:50:00

 Killer_Queen

Adventure seeker

Skąd: Antarktyda
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 12108
Punktów :   
WWW

Re: Recenzje

Cay, zaszalałaś z tą recenzją ^^ Co do większości się zgadzam, kilkakrotne przesłuchanie płyty sprawia, że człowiek ZDECYDOWANIE inaczej to odbiera. Zastanawiałm się po usłyszeniu K&Q czy nie przesadzili z tym eksperymentowaniem, bo ze wszystkim można przedobrzyć ale myślę, że muzyka sama w sobie jest świetna, moje jedyne zażalenie to to parcie na zaangażowanie fanów w ich twórczość... Gdzieś powinna być granica. Ale to ich partii wokalnych też się przyzwyczaiłam i teraz powiem szczerze, dziwnie byłoby słuchac tych piosenek bez Summitu.

Cay napisał:

"This is war" ma swój specyficzny urok.

DOKŁADNIE



http://img811.imageshack.us/img811/1189/sygndm.jpg

Offline

 

#28 2009-12-10 22:19:56

 Cay

Pogromca Forum

24283589
Skąd: Varsova/Tavastia
Zarejestrowany: 2008-08-03
Posty: 2355
Punktów :   

Re: Recenzje

Jaredoholiczka napisał:

Cay, zaszalałaś z tą recenzją ^^ Co do większości się zgadzam, kilkakrotne przesłuchanie płyty sprawia, że człowiek ZDECYDOWANIE inaczej to odbiera. Zastanawiałm się po usłyszeniu K&Q czy nie przesadzili z tym eksperymentowaniem, bo ze wszystkim można przedobrzyć ale myślę, że muzyka sama w sobie jest świetna, moje jedyne zażalenie to to parcie na zaangażowanie fanów w ich twórczość... Gdzieś powinna być granica. Ale to ich partii wokalnych też się przyzwyczaiłam i teraz powiem szczerze, dziwnie byłoby słuchac tych piosenek bez Summitu.

Cay napisał:

"This is war" ma swój specyficzny urok.

DOKŁADNIE

Przysiadłam, napisałam ^^ Siedziało to we mnie i musiałam się gdzieś uzewnętrznic xD

Mi za to pomysł angażowania fanów bardzo przypadł do gustu Oczywiście, jak na razie - mam nadzieję, że nie będą robili jakichś zupełnie ekstremalnych wyskoków z udziałem fanów Teraz jest w porządku, Summit uważam za naprawdę udany pomysł Przez to jest jakby... większa więź, poczucie robienia czegoś wspólnie, każdy fan, który brał w tym udział ma niesamowite wspomnienia oraz może usłyszec siebie na płycie zespołu - ogólnie, to jest dla mnie baaardzo symboliczne - płyta teoretycznie osobista, lecz także robiona z myślą o fanach, przy ich udziale, z obustronnym wysiłkiem i pasją. To totalnie niesamowite *____* Chciałabym coś takiego przeżyc ^^ Co do okładek... idea również zyskała moje uznanie Całe przedsięwzięcie może wydawac się trochę przesadne i 'chore' xD, ale traktuję to z przymrużeniem oka, jako intrygujący eksperyment :3 
Wyszło, jak wyszło, ale przecież nikt nie jest idealny i widzę po prostu twarze tysięcy fanów dobrej muzy *____* Jednak wielbię mój tygryskowy egzemplarz i go nie oddam - mój! x33 Szczerze - traktuję to po prostu jak kolejny symbol, co nie oznacza, że od razu chciałabym miec na półce taki 'bank twarzy' Ale dla tych ludzi na pewno jest to ważne


http://img28.imageshack.us/img28/8662/northernlights3.jpg



Żyć by tworzyć i tworzyć, by żyć. 

Offline

 

#29 2009-12-10 23:56:43

 Killer_Queen

Adventure seeker

Skąd: Antarktyda
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 12108
Punktów :   
WWW

Re: Recenzje

To ja Ci powiem, że jakkolwiek chórki zniosłam tak okładka mnie rozwala... Dzisiaj widziałam w sklepie 4 różne twarze i tak sobie myslałam: kurcze, czemu na okładce nie mogę zobaczyć zespołu którego słucham zamiast tego? Wiadomo więź z fanami ważna rzecz ale ostatecznie wolałabym mimo wszystko PARTRZEĆ I SŁUCHAĆ zespołu a nie fanów, do których nic nie mam ale bez przesady



http://img811.imageshack.us/img811/1189/sygndm.jpg

Offline

 

#30 2009-12-11 08:29:54

 Kara

Fuck it

4054340
Skąd: gliwice
Zarejestrowany: 2008-08-03
Posty: 1135

Re: Recenzje

ja bym tam chciala jakies wyskoki z fanami ;p

Muszę kupic ta plyte niedlugo a teraz przesluchac piosenki...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora