Polskie forum o 30 Seconds To Mars
Autostrada, oglądała któraś z was?
Ja uwielbiam ten film. Przeważnie filmy z Jaredem są smutne bo go zabijają albo sam w sobie film jest dołujący. Na tym się uśmiałam. Nie dość że zajebiście wygląda, to jego rola też jest świetna. Szkoda, że ma mało takich filmów.
Ostatnio edytowany przez Kajge (2010-09-15 17:53:44)
Offline
przyznaję że mam go na kompie już od dwóch tygodni ale zupełnie nie mam czasu na to by go obejrzeć... a nie chcę go oglądać częściami tak jak ostatnio mam to zwyczaj robić więc może wkrótce znajdę jakieś wolne popołudnie na rozkoszowanie się tym filmem )
a jak już go obejrzę w końcu to oczywiście podzielę się wrażeniami
ふかのうの ものは ない でも 待てば、海路の日和あり ^^
Offline
Adventure seeker
Nie mogę się przełamać, żeby obejrzeć ten film. No nie mogę
Offline
Adventure seeker
Jak go ściągnęłam to widziałam parę scen, żeby sprawdzić, czy to na pewno ten.
Dziwny mi się wydał Ale może ja się nie znam
Offline
a ma ktoś może do niego jakieś polskie napisy?? bo ja nie znalazłam żadnych i zaczełam oglądać bez ale oni w niektórych momentach mówią tak szybko że nie nadążałam:P
ふかのうの ものは ない でも 待てば、海路の日和あり ^^
Offline
Ja z lektorem oglądałam.
A film mi się podobał bo Dżej jest w nim takim fajnym półgłówkiem
Offline
Też nie lubie z lektorem, ale tylko taką wersje znalazłam.
Offline
Ostatnio właśnie nadszedł dla mnie czas na Autostradę. Mega się zdziwiłam. Pozytywnie . Podobała mi się w nim cała ta otoczka "Jechania na haju". Taki wyluzowany i <dla mnie przynajmniej> pozytywny film. Chociaż jak dopadli w końcu JL to jakoś nie mogłam patrzeć na wymierzaną mu karę. To musiało boleć. No i urzekły mnie oczywiście słynne miny Jareda w strategicznych momentach filmu. Mmmm ... warto było.
I'm not crazy. My reality is just different than yours.
Offline
Adventure seeker
Nacudja napisał:
Ostatnio właśnie nadszedł dla mnie czas na Autostradę. Mega się zdziwiłam. Pozytywnie . Podobała mi się w nim cała ta otoczka "Jechania na haju". Taki wyluzowany i <dla mnie przynajmniej> pozytywny film. Chociaż jak dopadli w końcu JL to jakoś nie mogłam patrzeć na wymierzaną mu karę. To musiało boleć. No i urzekły mnie oczywiście słynne miny Jareda w strategicznych momentach filmu. Mmmm ... warto było.
Ojejku, biedne nóżki..
Offline
Fan
Wczoraj w końcu obejrzałam, film w niektórych momentach tak głupi że aż śmieszny
Jared ‘bożek seksu’ i jego głupkowate miny, rozwalające. Ogólnie bardzo pozytywnie, można się trochę rozerwać.
Trzy razy musiałam cofać scenę z Shannonem, taki ma look w tym filmie, że ledwo go rozpoznałam
Offline
Beautiful Disaster
pierwszy raz oglądałam w necie w beznadziejnej jakości z lektorem. stwierdziłam, że jest cholernie głupi.
potem ściągnęłam, obejrzałam z napisami na spokojnie i stwierdziłam, że jest zajebisty owszem głupi ale przy tym śmieszny. czasem dobrze obejrzeć coś lekkiego. jeszcze z takim Dżejem... bożkiem seksu te miny i akcje... do tego przyćpany Jake, którego również uwielbiam a ostatnia scena, przyjacielskie pożegnanie było słodkie
Ostatnio edytowany przez justimagination (2011-07-07 18:23:27)
'dreaming dreams no mortal ever dared to dream before...'
Offline
Adventure seeker
Ten film jest niesamowicie głupi i minęły lata od ściągnięcia, zanim go obejrzałam ale to nie zmienia faktu, że koniec końców obejrzałam go 2 razy w ciągu niecałego tygodnia.
Za pierwszym razem w ogóle nie zarejestrowałam Shannona.
Offline