Ale gdybym się taką urodziła przynajmniej ludzie odrazu by wiedzieli z czym mają doczynienia 

Myślę że to dobry wątek do mojego tematu Chciałabym zapytać Drogie Administratorki o przewijający się już w przeszłości temat zbanowania Konsty i Matta w regulaminie jest napisane ze ban to tymczasowe lub dozywotnie zablokowanie użytkownika a sytuacja tych dwojga jest nadal do konca niewyjaśniona chciałabym żebyście wzięły pod uwage kochane dziewczyny że oni nie zrobili niczego tak poważnego żeby banować ich dożywotnio a dodatkowo znając dość dobrze Konsty i jej stosunki z nami wszystkimi na forum wiem że to dla niej bardzo ważne wrócic do nas ,wiem że bardzo tęskni za nami i potrzebuje nas a i my (wiem że dużo głosów na forum by mnie poparło ) tęsknimy za nią. Forum to dla mnie coś nowego. Przed naszym forum nie miałam do czynienia z takimi społecznościami, a poznając Was wiem, że można dzięki sieci zyskać wielu przyjaciół można wspaniale spędzać czas i zżyć się bardzo z ludzmi których częściowo nawet nie widziałam dlatego nie niszczmy wizerunku czegoś tak fajnego z błahych w sumie powodów bo przeciez oni nikogo nie obrazili, nikogo nie wyzywali ,ani nikomu nie zrobili krzywdy FAKT przesadzili trochę i sama gdyby ktoś spytał mnie o zdanie ukarałabym ich ale nie na zawsze przecież to KONSTY więc proszę o ponowne rozpatrzenie tej sprawy wierze że to dużo znaczy nie tylko dla mnie DZIĘKUJĘ

dosia_ds napisał:

Myślę że to dobry wątek do mojego tematu Chciałabym zapytać Drogie Administratorki o przewijający się już w przeszłości temat zbanowania Konsty i Matta

Wątek o porządku a piszemy o osobach, które porządku za bardzo przestrzegać nie chciały, ale ok.

dosia_ds napisał:

w regulaminie jest napisane ze ban to tymczasowe lub dozywotnie zablokowanie użytkownika a sytuacja tych dwojga jest nadal do konca niewyjaśniona

Wydawało mi się, że temat był wyjaśniony i (jak widać) miałam rację. WYDAWAŁO MI SIĘ.

dosia_ds napisał:

chciałabym żebyście wzięły pod uwage kochane dziewczyny że oni nie zrobili niczego tak poważnego żeby banować ich dożywotnio a dodatkowo znając dość dobrze Konsty i jej stosunki z nami wszystkimi na forum wiem że to dla niej bardzo ważne wrócic do nas ,wiem że bardzo tęskni za nami i potrzebuje nas a i my (wiem że dużo głosów na forum by mnie poparło ) tęsknimy za nią.

Osobiście jestem zdania, że olewanie regulaminu i robienie sobie z forum jaj jest poważne i stanowi dokładną odwrotność przywiązania/szacunku zarówno do miejsca jak i korzystających z niego osób.

dosia_ds napisał:

Forum to dla mnie coś nowego. Przed naszym forum nie miałam do czynienia z takimi społecznościami, a poznając Was wiem, że można dzięki sieci zyskać wielu przyjaciół można wspaniale spędzać czas i zżyć się bardzo z ludzmi których częściowo nawet nie widziałam dlatego nie niszczmy wizerunku czegoś tak fajnego z błahych w sumie powodów bo przeciez oni nikogo nie obrazili, nikogo nie wyzywali ,ani nikomu nie zrobili krzywdy FAKT przesadzili trochę i sama gdyby ktoś spytał mnie o zdanie ukarałabym ich ale nie na zawsze przecież to KONSTY

Czyli Twoja sugestia jest taka, żeby odpuszczać i pozwalać na znacznie więcej tym, którzy są naszymi znajomymi? To rzeczywiście brzmi szalenie w porządku...
Na wizerunek miejsca pracują wszyscy ludzie i psują go raczej ci, którzy robią z niego cyrk.

dosia_ds napisał:

więc proszę o ponowne rozpatrzenie tej sprawy wierze że to dużo znaczy nie tylko dla mnie DZIĘKUJĘ

Moje zdanie się nie zmieniło. I żeby nie było, że mówię tylko za siebie, macie tu opinię Psycho o całej tej akcji (opinia jest w naszym dziale moderatorskim dotyczącym zajść na forum i być może tam powinna pozostać ale cytuję ją, bo mam nadzieję, że to DEFINITYWNIE zamknie temat)

Psycho napisał:

Nie byłam na tym forum długo i każdego dnia dużo mnie omija. Ale zachowanie, jakie widzę w wątku Wyrzuć to z siebie, nie tylko to ostatnie z zakochaną parą, ale i to z najeżdżaniem na opinie innych po prostu mnie powaliło.

Widzę że są wielkie starania, żeby na forum był porządek - nie tylko ze strony moderatorów, ale i ze strony użytkowników. Moderatorzy swoją pracę wykonują genialnie, uważam, że bany były zasłużone. I to na zawsze. Bo tak czy inaczej wątpię, żeby kiedykolwiek chcieli wrócić.

I wiem, że Twoim argumentem będzie, że jednak chcą wrócić ale nie uważam tego za dobry pomysł. Sytuacja na forum po ich odejściu uległa znacznej poprawie i mimo iż wciąż pewnie nie jest idealnie (a gdzie jest?) są rzeczy, do których się po prostu nie wraca.

Nie oczekuję, że mnie zrozumiesz, liczę, że może kiedyś pogodzisz się z tą decyzją.
I żeby nie było niejasności: dla mnie sprawa jest zakończona.

chyba rzeczywiście się nie zrozumiemy i mamy całkowicie odmienne zdania na ten temat więc oki nie wracam więcej do tego tematu po prostu biorę życie troche mniej serio taka jestem że próbuje do bólu no trudno bez urazy do nikogo kończę temat chociaz język mnie swedzi żeby jeszcze podyskutować : D

witam. mam jedno pytanie do Moderatorek. od kilku dni nie widzę przy spisie wątków niektórych... wątków. czy jest to czymś spowodowane? co mogę zrobić, żebym ponownie mieć je na widoku?

aaaa, dobrze.
dziękuję za inf.