Nawiedzony nigdy się z BB nie rozstaje

Najlepsze było jak J zaczął odpowiadać na pytanie kończąc na filozofii, potem zabrnął tak daleko że sam nie wiedział na jaki temat rozmawia.   Grunt to umiejętność odpowiadania na temat
No i gdy na koniec dopuścił Tomo do głosu bo sam by tego nie wypowiedział

Kajge napisał:

Najlepsze było jak J zaczął odpowiadać na pytanie kończąc na filozofii, potem zabrnął tak daleko że sam nie wiedział na jaki temat rozmawia.   Grunt to umiejętność odpowiadania na temat

Dokładnie, on się sam zajebał w tym co mówi Filozofia szkodzi.

Kajge napisał:

No i gdy na koniec dopuścił Tomo do głosu bo sam by tego nie wypowiedział

Identycznie jak było w przypadku zaproszenia na koncert w Warszawie:

Jared - We'll be playing at place called..
Tomo - TORWAR

Zawsze kochałam tą ich typowo amerykańską ignorancję wobec języków obcych

Bo Tomo nie jeste Amerykaninem z urodzenia, to trochę tłumaczy
Po rusku...? Chodzi Ci o te dwa zdania które kiedyś powiedział w jakimś filmiku (coś takiego widziałam). To jeszcze nie znajomość języka

No dwa zdania ale gada a Polsku nie chce dziad
Chociaż Torwar i wirtualna do łatwych słów nie należy więc może bał się zbłaźnić

Kwestie po francusku wymamrotał pod nosem On ma jakiś uraz do obcych

Ostatnio edytowany przez Kajge (2011-01-13 22:23:50)

Ja zdaję maturę z francuskiego.Już ja bym go nauczyła,jak się wymawia francuskie ,,r''. Nawet po niemiecku zacząłby paplać ;P
Bo Amerykanie i Brytole w większości chyba wyznają zasadę:po co się uczyć języków obcych,skoro i tak się dogadamy za granicą bez problemu?Niech inni uczą się angielskiego.
Czytałam ostatnio w TT,że Jared nauczył się tego rosyjskiego do roli w ,,Panu...''

Taa, w filmie było Boże mój.
Chyba więcej nie pamiętam

To był taki moment zapadający w pamięć Nie da się go nie pamiętać  zwłaszcza fankom J