Nie no masz rację, tak tylko żartuję.
Wrażenia opowiem po obejrzeniu. Bo bez tego to zbyt wiele nie zdziałam jak widać ;p

Tak, przykład był kilka postów temu.

Okej. Ale dosyć spekulacji z mojej strony bo jeszcze kilka postów i stworzyłabym jakieś dziwaczne historie.

Jeżeli ktoś chce to obejrzeć tylko ze względu na Dżeja to obejrzy chyba tylko jakieś 20 min bo ginie on dośc szybko
Ale może w między czasie zaciekawi was ten film i obejrzycie do końca. Zwłaszcza że na początku filmu tam się za bardzo nic nie dzieje. Przynajmniej do morderstwa biednego J które jest całkiem ciekawe że tak powiem

To morderstwo po prostu jest kolejnym potwierdzeniem zasady, że role J. musza kończyć się śmiercią lub trwałym kalectwem bo inaczej nie zagra w filmie
A Psychopatę obejrzałam całego ale nie zanosi się na to, żebym jeszcze raz miała to zobaczyć

Ja wiem, że bym nie przetrawiła. W przerwie swiątecznej obejrzałam 4 filmy z nim (z czego Highway 2 razy w ciągu 3 dni) i po prostu uszami mi wychodził

Ja też ale co za dużo, to niezdrowo.
Ale sama jestem sobie winna

hope_ napisał:

No tak masz rację. Jared w nadmiarze też może spowodować odruchy wymiotne ;/

Jesteś swiadoma tego, że właśnie napisałaś mistrzowski tekst?