Polskie forum o 30 Seconds To Mars
Believer
haha właśnie rozwiazałyscie mój problem
już wiem w co się ubrać
_______________________________________________I from Mars___________________________________________________
"Be who you wanna be- fuck everyone else's opinion don't be one of those sterotypical people"
~Jared Leto
Offline
Believer
jakbyś jednak mnie nie poznała to patrz jeszcze na skarpetki tez bedą neonowe
_______________________________________________I from Mars___________________________________________________
"Be who you wanna be- fuck everyone else's opinion don't be one of those sterotypical people"
~Jared Leto
Offline
Pogromca Forum
a ja się zastanawiam czy nie założyć neonowych spodenek i rajstop. Tylko pytanie czy nie będzie mi zimno.
Offline
Believer
w środku bedzie ci pewnie gorąco
jednak na dworze może być ci zimno
też sie zastanawiam nad takim ubiorem
_______________________________________________I from Mars___________________________________________________
"Be who you wanna be- fuck everyone else's opinion don't be one of those sterotypical people"
~Jared Leto
Offline
Pogromca Forum
Właśnie się boję , że będzie mi zimno w kolejce. Trudno jakoś przeżyję
Offline
No niestety, w następnym tygodniu już ma być śnieg Więc przed Areną na pewno będzie zimno w rajstopach, za to w środku wprost przeciwnie Szkoda, że nie można by było zostawić kurtek i spodni pod drzwiami i wbiec do środka bez czekania na szatnię
Offline
Pogromca Forum
Śnieg?
Spoko , że nie mam swojego płaszczyka ;p Będę chodziła w kurtce jesiennej.
Offline
Wierz mi, w takie dni ma się energii tyle że i na kilka dni starcza Ja przez 3 dni w Pradze na takich obrotach byłam że nawet spać mi się nie chciało Adrenalina robi swoje Nawet jak będzie Cię wszystko bolało jeszcze przed koncertem to jak tylko się zacznie to ... o wszystkim się zapomina
I'm not crazy. My reality is just different than yours.
Offline
Pogromca Forum
Oj boleć to mnie może serio.
Offline
Pogromca Forum
w takim razie zakładam rajstopy
Offline
Ja stałam na nogach lub skakałam od godziny 14 do praktycznie 23 w dzikim tłumie, i słowo daję, jak padnięta byłam na 30 minut przed koncertem Marsów, to już po pierwszych dźwiękach Escape cudowne ozdrowienie i napływ sił
I'm not crazy. My reality is just different than yours.
Offline