Polskie forum o 30 Seconds To Mars
Pogromca Forum
Jestem ciekawa czy ktos z was ogladal ten film. Ja dopiero mam zamiar to zrobic. Piszcie jakie sa wasze odczucia dotyczace filmu, czy wam sie podobal czy tez nie itp
Offline
ja oglądałam i powiem, że film zrobił na mnie ogromne wrażenie. jest trudny i ciężki. typowy dramat psychologiczny. i dobry, baaaardzo dobry film. jared powinien za niego oscara czy coś dostać (ale to już gdzieś tutaj pisałam). warto go obejrzeć, naprawdę.
Offline
film jest świetny. Dla tych co sie spodziewają szybkiej akcji bez nacisku na myslenie wyda sie nudny. Wg mnie Jared świetnie zagrał zagubienie i szaleństwo Marka. Dobrze przekazał złożoność jego charakteru. MISTRZOSTWEM w tym filmie są dla mnie narracje Jareda. Naprawde, nie oglądajcie filmu z lektorem! Mark (Jared) miał w tym filmie tak przejmujący glos, jeśli do tego dodać słowa (które notabene przypominają tok myślenia Holdena z "buszującego.."), to efekt jest niezwykły..
Offline
Pogromca Forum
Wasze recenzje sa zachecajace:D juz nie moge sie doczekac kiedy obejrze film. Jared rzeczywiscie powinien dostac Oscara przeciez nie kazdy zdecydowalby sie przytyc 30 kg do roli to musi byc trudniejsze niz ogolenie sie na lyso czy cos w tym stylu. Mam nadzieje ze kiedys krytycy go docenia
Offline
Adventure seeker
Po powrocie do domu zamierzam go ściągnąć. Nie oglądałam dotąd ale to co piszecie sprawia, że muszę to zobaczyć.
Offline
Pogromca Forum
Mi sie udalo obejrzec i jestem pod wieeeelkim wrazeniem. Jared tak swietnie tam zagral ze inni aktorzy moga mu pozazdroscic. Zagrac kogos takiego jak Mark Chapman to dopiero cos a Jared swietnie sobie poradzil, na pewno nie zapomne tego filmu
Offline
Mi się bardzo ten film podobał. Wczoraj wieczorem mój ojciec go sobie puścił (powtórka na canal plus oczywiście) a potem powiedział mi: "wiesz co? ten Twój ulubiony, to świetny aktor jest!" aż mnie zatkało
Offline
Fan
Film jest genialny. Zagrac człowieka takiego jak Mark Chapman, oddac stan jego psychiki to wyzwanie a Jaredowi się to udało. Uwielbiam filmy psychologiczne i ten jest jednym z moich ulubionych.
Offline
Film mi sie podobal, ale nie az tak zeby wywrzec na mnie jakies piorunujace zdarzenie. Dziala na psychike i przez caly czas Jared mowil tam takim dziwnym, innym niz na codzien glosem, co przynajmniej u mnie wywieralo takie dziwne uczucie wdrazania w moj umysl... xD No dobre moze troche przesadzilam z tymi psychologicznymi gadkami, wybaczcie ;P
Offline
ten film to dowód na to że z talentem aktorskim trzeba się urodzić
gra Jareda i ten jego głos, którego każdy dzwięk przyprawiał mnie o gęsią skórkę były chyba jedynymi czynnikami dla którego ten film jest taki przejmujący
zwłaszcza że każdy z nas przecież zna tą historię, a zwłaszcza jej zakończenie a mimo to przeżywałam chwile gdy Mark się wahał czy zabić Lennona i do ostatniej chwili nie byłam pewna czy to zrobi. Nic dziwnego że film ten spotkał się z róznymi prostestami ze strony fanów Lennona bo ukazuje on jego zabójcę nie jako bezwzględnego drania tylko zagubionego człowieka, który kieruje swoje życie na wzór bohatera swej ulubionej powieści. W ten sposób Mark staje się ofiarą a nie zabójcą. Przynajmniej z mojego punktu widzenia
ふかのうの ものは ない でも 待てば、海路の日和あり ^^
Offline
videlchan napisał:
ten film to dowód na to że z talentem aktorskim trzeba się urodzić
gra Jareda i ten jego głos, którego każdy dzwięk przyprawiał mnie o gęsią skórkę były chyba jedynymi czynnikami dla którego ten film jest taki przejmujący
zwłaszcza że każdy z nas przecież zna tą historię, a zwłaszcza jej zakończenie a mimo to przeżywałam chwile gdy Mark się wahał czy zabić Lennona i do ostatniej chwili nie byłam pewna czy to zrobi. Nic dziwnego że film ten spotkał się z róznymi prostestami ze strony fanów Lennona bo ukazuje on jego zabójcę nie jako bezwzględnego drania tylko zagubionego człowieka, który kieruje swoje życie na wzór bohatera swej ulubionej powieści. W ten sposób Mark staje się ofiarą a nie zabójcą. Przynajmniej z mojego punktu widzenia
jestem ogromnym i szczerze oddanym fanem Johna Lennona jako doskonałego artysty jako szalenie oryginalnego i cholernie ciekawego człowieka a jednak nie zgadzam się z protestami o których wspominasz i zgadzam się z twoja opinią nikt nie powinien doświadczać tak szalonej samotności w swojej własnej zagubionej głowie jak głowa zabójcy Johna i szczerze jest mi go z całego serca żąl kurcze chyba obejrze jeszcze raz
film dla mnie szczególny. Kombinacja jakiej nie spodziewałabym się doczekać film z Jaredem o Lennonie (no możę nie bezpośrednio ) czego chcieć więcej.Kreacja postaci Chapmana znakomita. J.po prostu bezbłędnie wszedł w jego chorą głowę BRAWO BRAWO BRAWO dla tego filmu
jednak największe wrażenie zrobiło na mnie jego poświęcenie jeśli chodzi o zmianę wizerunku nadal robi na mnie wstrząsające wrażenie, a myślałam,że się przyzwyczaję
Ostatnio edytowany przez dosia_ds (2011-03-08 00:44:57)
Offline
Przesadzacie.
Jak by nie był aktorem, muzykiem, tylko zwykłym szarym człowiekiem, miałby pewnie żone, piątke dzieci i by tak normalnie wyglądał
Offline