samotne serca... szczerze? poryczałam się na końcu. sama już nie wiem czemu, po prostu mnie wzruszył ten film. i jego postać, i marthy są w pewnym stopniu straszne i przerażające. bezwzględne i nienawistne, ale nie pozbawione głębszych uczuć, jak miłość. film warty obejrzenia, nie tylko dla fanów jareda, ale także travolty i gandolfiniego, bo tutaj też nieźle się spisali. no i urzekająco piękna salma ^^

A mi się bardzo podobał, mimo jednokrotnego obejrzenia. Moim zdaniem film opowiada o nieszczęśliwych ludziach, którzy nie znaleźli innego sposobu na życie niż mordowanie i okradanie niewinnych kobiet.
A na kolana powaliła mnie scena, w której Martha zmusza Raymonda do zastrzelenia tej kobiety, która jest w ciąży

Film ogólnie daje do myślenia, jeśli któraś jeszcze nie widziała, to polecam

ja film oglądałam. (kurde juz zaczelam pisac 3 zdania i nie umiem sie wyslowic).Główni bohatreowie to jak ludzie bez zadnych wyzszych uczuc(no dobra,kochają sie).straszny ale zajebisty

Nie widziałam go niestety. W poniedziałek leciał nawet na Canal+ ale nie było mnie wtedy w domu mam nadzieję, że jeszcze go powtórzą.

nie widziałam, nie mam w sumie skąd skręcić tego obrazu ale dużo czytałam o tej całej historii związanej z filmem i  ostro mnie nakręciło, a po za tym charakteryzacja Jareda z zakolami - bezcenne

łoo kiedy Wy tu pisałyście
ja obejrzałam jakiś czas temu i bardzo mi się podobał. niektóre sceny zrobiły na mnie duże wrażenie, np. kiedy Martha zabiła babkę, która była z Raymondem po czym sama poszła do niego do łóżka, a tamta się obok wykrwawiała... albo kiedy zmusiła go do zastrzelenia tej kobiety w ciąży. masakra. na końcu oczywiście ryczałam i w ogóle potem jakoś tak mi dziwnie było... a włosy, owszem miał wybitne
btw dowiedziałam się, że aktorka grająca właśnie tą ciężarną jest z Polski i na dodatek z mojego miasta

owszem jest z Polski http://www.filmweb.pl/person/Dagmara+Dominczyk-50277
a ja chyba sobie odświeżę ten film... lubię go.