Mały człowiek z ogromną pasją. Shannon ma w sobie coś takiego, co sprawia, że się uśmiecham. Jest przesympatycznym człowiekiem, naładowanym pozytywną energią, którą zaraża. Ma świetne poczucie humoru (uwielbiam wywiady z nim), jest zawsze uśmiechnięty i wyluzowany. Świetny perkusista, profesjonalista w każdym calu.

Moja opinia o Shannonie...? Jak najbardziej pozytywna.

Jest energiczny, (w większości) optymistyczny. Ma poczucie humoru ("Nie chciałem zdradzać tej części, ale tak, miałem odlot w wieku pięciu lat!" *padła*). Ma wiele wspólnych cech z Jaredem, ale dwie najbardziej mi się tu nasuwają - jest inteligentny ("Najważniejszą lekcją kiedy dorastasz jest nigdy nie dorosnąć") i wie, w co włożyć serce. Gra na perkusji z pasją. Widać, że zżywa się z pałeczkami. Już wiem, co było jego zabawą w dzieciństwie: walenie sztućcami w odwrócone do góry dnem miski.

Zazdroszczę osobom, które znają go osobiście. Na pewno ma swoje humorki, zmiany nastrojów, ale poza tym ciągle myślę, że jest taką osobą, której można powiedzieć wszystko, pośmiać się. Gdybyś miał wyobrazić sobie jego w życiu prywatnym, to sprawia takie fajnie wrażenie, że wydaje Ci się, że powala humorem, chętnie pogada. Może nawet tak jest, ale tego raczej się nie dowiemy.

Jeśli komuś nie chciało się czytać, to streszczę - Shannona uważam za bardzo fajnego faceta. I koniec, nie zniosę sprzeciwu.

Shannon ma wielka pasje. Rozwala perkusje i mnie jak gra. Rozwala, tak meega, po prostu kocham to jak gra!! I mysle ze on tez kooocha grac, kocha to co robi! I tak myślę ze serio kocha (jak brata oczywiscie) Jareda. To są tacy bracie, z tego co widzialam :3 mega pozytywny, inteligentny i ogólnie taki meeega super facet! Niestety nwm jaki jest w życiu prywatnym, ale myślę ze rozwala humorem.