Polskie forum o 30 Seconds To Mars
Fascynacja, którą zasiał w mojej duszy mój 13 lat młodszy braciszek uwierzycie? (Poznacie tego wariata w Pradze) Zaczęło się od książki Pierre Merle John Lennon niedokończona ballada. trochę pózniej na posiedzeniu u mnie braciszek ściągnął mi na kompa całą dyskografię Beatlesów a sama poszperałam i dołożyłam dyskografię solową Lennona kilkadziesiąt przesłuchań powyższych tematów pózniej jestem zaczarowana do teraz i najbardziej bure i ponure popołudnie rozchmurzają mi ŻUKI
Offline
Adventure seeker
Nie jestem szczególną fanką ale Yesterday, Imagine i Let it be lubię posłuchać
Offline
Adventure seeker
Bo to chyba uniwersalna święta trójca nie?
Offline
heheh no w sumie kto nie zna tych tytułów jednak nie zmienia to postaci rzeczy ,że mogłabyś wymienić równie dobrze All You Need Is Love ,Yellow Submarine ,"Please Mr. Postman to też każdy zna
Offline
Killer_Queen napisał:
Nie jestem szczególną fanką ale Yesterday, Imagine i Let it be lubię posłuchać
taaaak uniwerslana swięta trójca beatlesów
ふかのうの ものは ない でも 待てば、海路の日和あり ^^
Offline
Adventure seeker
Fakt.. Submarine znam, All you need is love też, tej ostatniej albo nie znam albo znam melodię i nie wiem, że taki ma tytuł
Offline
Aj aj aj taka twórczość że nie wiem co napisać każde słowo to za mało heh... no to jest prawdziwy klasyk wiecznie żywy który jest nie do zdefiniowania jedyny w swoim rodzaju tak swoisty że wykreował coś zupełnie nowego i coś na tyle porywającego że pozostawił po sobie wieczny ślad wiem że już w jednym wątku pisałam podobnie ale to nie moja wina że historia ma zapisane w sobie takie arcydzieła które są jakby odrębnym nurtem w twórczości muzyki i tak jak napisałam w tamtym wątku ponowie i tutaj no wstyd że tak późno bierzemy się za legendy...
A ja na dniach zasłuchiwałam się (m.in. też wczoraj) w piosence która idealnie wpisuje mi się w nastrój też znany kawałek mianowicie Help
PICZESSA
Offline
dystansik napisał:
Aj aj aj taka twórczość że nie wiem co napisać każde słowo to za mało heh... no to jest prawdziwy klasyk wiecznie żywy który jest nie do zdefiniowania jedyny w swoim rodzaju tak swoisty że wykreował coś zupełnie nowego i coś na tyle porywającego że pozostawił po sobie wieczny ślad wiem że już w jednym wątku pisałam podobnie ale to nie moja wina że historia ma zapisane w sobie takie arcydzieła które są jakby odrębnym nurtem w twórczości muzyki i tak jak napisałam w tamtym wątku ponowie i tutaj no wstyd że tak późno bierzemy się za legendy...
A ja na dniach zasłuchiwałam się (m.in. też wczoraj) w piosence która idealnie wpisuje mi się w nastrój też znany kawałek mianowicie Help
20 min staram sie wymyslic co ci na to napisac i nadal nie wiem
taka wypowiedz zasługuje na zapisanie dla potomności za 100 lat powinni cię cytować tak doskonale to ujęłaś! jestem pod wrażeniem really
When I was younger, so much younger than today,
I never needed anybody's help in any way.
But now these days are gone, I'm not so self assured,
Now I find I've changed my mind and opened up the doors...
melodia jest tak pozytywna ze morda sama sie cieszy
Ostatnio edytowany przez dosia_ds (2011-03-09 19:54:02)
Offline
dosia_ds napisał:
20 min staram sie wymyslic co ci na to napisac i nadal nie wiem
taka wypowiedz zasługuje na zapisanie dla potomności za 100 lat powinni cię cytować tak doskonale to ujęłaś! jestem pod wrażeniem really
No ja cię proszę bez takich mi tu a mi się tak ta wypowiedź nie podobała kurcze "ego podskakuje do góry"
PICZESSA
Offline
No już trochę ochłonełam a więc rumieńce zbledły miło mi miło i polecam się na przyszłość
Aaaa właśnie skończyłam oglądać na tvp kultura film dokumentalny "John Lennon chcę prawdy" przepraszam że nie dałam o tym znaka ale nie mogłam się zerwać z fotela chyba zostanę zrozumiana ale tak was kocham że przybiegłam szybciutko aby poinformować że teraz będzie jego koncert z Nowego Jorku lecę oglądać pa
Ostatnio edytowany przez dystansik (2011-03-23 23:20:17)
PICZESSA
Offline