Polskie forum o 30 Seconds To Mars
Może ktoś czytał, nie wiem
Bohaterem swojej książki Zafón uczynił Daniela, chłopca, który wcześnie stracił matkę. Kiedy Daniel kończy 10 lat, jego ojciec – uważając go już za wystarczająco dużego i odpowiedzialnego – prowadzi go do ukrytego w sercu średniowiecznej Barcelony Cmentarzyska Zapomnianych Książek. Daniel dostępuje swoistej inicjacji: rytuał powtarzany w rodzinie od pokoleń nakazuje, by wybrał sobie jedną, tylko jedną, książkę i zaadoptował ją, stając się opiekunem odpowiedzialnym za jej dalsze losy. To zadanie na całe życie: Daniel musi ocalić wybraną książkę od zapomnienia.
Cmentarzysko to wpisane w owal pomieszczenie ze snopami światła wpadającymi przez sufit, krętymi korytarzami pomiędzy wysokimi regałami z książkami, półkolami przejść połączonymi mostkami. Setki, tysiące książek, a spośród nich Daniel, przywołany magią, wybiera "Cień wiatru" nieznanego mu autora, Juliana Caraxa. Tak zaczyna się ta powieść, pełna pasaży, tajemnych przejść, wąskich uliczek Barcelony osnutych mgłą niedopowiedzeń.
Tak naprawdę, choć powieść – co niebywałe – wciąga od pierwszego zdania, właściwa akcja rozpoczyna się, kiedy Daniel dorasta i już jako prawie osiemnastolatek zaczyna dociekania i postanawia odnaleźć każdy trop prowadzący go do autora książki. Zafón wprowadza wtedy jeszcze innych bohaterów: włóczęgę-bibliofila, którego Daniel przygarnia z ulicy, zaprzyjaźniając się z nim; tajemniczego i złowieszczego inspektora policji Fumera, depczącego im po piętach; człowieka w masce, usiłującego zniechęcić Daniela do poszukiwań.
Smakiem, który przydaje książce niezwykłości, są wspaniałe i pobudzające wyobraźnię opisy starej Barcelony z jej wąskimi uliczkami, antykwariatami i knajpkami.
Cóż takiego niezwykłego dostrzegają w książce czytelnicy, że aż została bestsellerem – nie mam pojęcia. Ale ja, która programowo nie czytam bestsellerów, przez 3 dni nie byłam w stanie od niej się oderwać i o niej nie myśleć. Jak ktoś lubi takie książki, to naprawdę polecam. Niedość, że książka trzymna w napięciu, to można się nieźle przy tym pośmiać
,,Po co obiecywać, że zrobi się, co jest możliwe? Każdy może zrobić to, co jest możliwe. Trzeba obiecać, że dokona się niemożliwego, ponieważ czasem niemożliwe staje się możliwe, jeśli tylko znajdzie się właściwy sposób. A gdyby nawet nie, to przynajmniej często udaje się poszerzyć granice możliwości. A jeśli się przegra... No cóż, to przecież było niemożliwe." - Terry Pratchett
Offline
Tak, 'Gra Anioła' też świetna. Chociaż przy końcu może być nieco trudna do zrozumienia, dlatego trzeba czytać uważnie. Ale jest dobrze. Ogólnie Zafon świetnie pisze. Mi się jeszcze strasznie podoba jego 'Marina'. Jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam. Jak ją czytałam, to chodziłam aż po pokoju, bo niektóre sceny były naprawdę zaskakujące i straszne. Chyba przeczytam tą ksiażkę jeszcze raz... Teraz czekam aż reszta jego książek trafi do wreszcie do księgarń w mojej okolicy. Też się dobrze zapowiadają. A jak się nie doczekam, to będę zamawiać je przez internet.
,,Po co obiecywać, że zrobi się, co jest możliwe? Każdy może zrobić to, co jest możliwe. Trzeba obiecać, że dokona się niemożliwego, ponieważ czasem niemożliwe staje się możliwe, jeśli tylko znajdzie się właściwy sposób. A gdyby nawet nie, to przynajmniej często udaje się poszerzyć granice możliwości. A jeśli się przegra... No cóż, to przecież było niemożliwe." - Terry Pratchett
Offline
Cieszy mnie to bardzo Naprawdę warto.
,,Po co obiecywać, że zrobi się, co jest możliwe? Każdy może zrobić to, co jest możliwe. Trzeba obiecać, że dokona się niemożliwego, ponieważ czasem niemożliwe staje się możliwe, jeśli tylko znajdzie się właściwy sposób. A gdyby nawet nie, to przynajmniej często udaje się poszerzyć granice możliwości. A jeśli się przegra... No cóż, to przecież było niemożliwe." - Terry Pratchett
Offline
Książka przecudowna i genialna, daje dużo do myślenia
Jak na razie znajduje się w trójce moich ulubionych. Nadal marzę o odwiedzeniu Cmentarza Zapomnianych Książek (:
Czytałam Grę Anioła, jest bardziej mroczna, ale też polecam.
A jak z Jego innymi książkami? miałam zamiar zabrać się za Pałac Północy, ale tak jakoś wyszło...
Ostatnio edytowany przez Ayamati (2011-07-27 16:19:47)
Offline
kurcze dziewczyny jak dobrze mieć forum ta książka leży u mnie na półce od jakiegoś czasu a ponieważ kupuję masy książek z różnego rodzaju przecen i promocji czasem przynoszę ich do domu po kilka i nie zawsze wszystkie od razu przeczytam no i ta właśnie leży taka zapomniana a wy zachęciłyście mnie do odkurzenia jej wrażeniami po przeczytaniu na pewno sie podzielę
Offline
Ayamati napisał:
Książka przecudowna i genialna, daje dużo do myślenia
Jak na razie znajduje się w trójce moich ulubionych. Nadal marzę o odwiedzeniu Cmentarza Zapomnianych Książek (:.
Jakbym czytała swojego posta
Ayamati napisał:
Czytałam Grę Anioła, jest bardziej mroczna, ale też polecam.
A jak z Jego innymi książkami? miałam zamiar zabrać się za Pałac Północy, ale tak jakoś wyszło...
Właściwie to ja czytałam tylko 3 książki Zafona. Cień, Grę Anioła i Marinę, którą też polecam. Również jest świetna. Teraz czekam na dostawę książek w mojej księgarni, która ma być rzekomo około 16-18 sierpnia, a by kupić następne części zamawiane specjalnie na moja prośbę A jeśli ich jednak nie będzie, to będę zamawiać je przez internet. Ileż można czekać
dosia_ds napisał:
kurcze dziewczyny jak dobrze mieć forum ta książka leży u mnie na półce od jakiegoś czasu a ponieważ kupuję masy książek z różnego rodzaju przecen i promocji czasem przynoszę ich do domu po kilka i nie zawsze wszystkie od razu przeczytam no i ta właśnie leży taka zapomniana a wy zachęciłyście mnie do odkurzenia jej wrażeniami po przeczytaniu na pewno sie podzielę
Marsjanka_ napisał:
mam tą książkę w domu, a siostra namawia mnie, żebym ją przeczytała. po waszych opiniach jeszcze bardziej się do niej przekonałam ; 3
obecnie kończę czytać sagę o Percym Jacksonie : )
Cieszę się, że jednak udało mi się kogoś zachęcić do przeczytania tej książki Fajne uczucie.
Z niecierpliowścią będę czekać na dalsze opinie.
,,Po co obiecywać, że zrobi się, co jest możliwe? Każdy może zrobić to, co jest możliwe. Trzeba obiecać, że dokona się niemożliwego, ponieważ czasem niemożliwe staje się możliwe, jeśli tylko znajdzie się właściwy sposób. A gdyby nawet nie, to przynajmniej często udaje się poszerzyć granice możliwości. A jeśli się przegra... No cóż, to przecież było niemożliwe." - Terry Pratchett
Offline
Mnie Zafon nie zachwyca w ogóle... "Marinę" porzuciłam po kilkunastu stronach, "Grę Anioła" przeczytałam, ale ledwo ledwo i trwało to chyba kilka tygodni. A teraz "Cień wiatru" leży porzucony na 209 str i chyba w szczycie nudy do niego wrócę. Zwyczajnie nie podoba mi się jak pisze ten autor.
Offline
uwielbiam tego autora a jego tworczosc jest wprost zachwycajaca. Czytalam dwa razy cień wiatru, mam rowniez gre anioła i więzień nieba. Wszystkie zawierają w sobie taką magie...niesamowite, aż nie wiem jakich użyć słów aby opisać jego książki. Głębokie refleksje,dążenie do zrozumienia samego siebie.
Mam jeszcze jego autorstwa ; pałac północy, książe mgły i światła września
Offline