Ale wiesz, mam znajomą, która nie ogląda filmów,w  których chociaż jedna scena nie przedstawia wypruwania sobie flaków a Nekromantik to jej ulubiony film.

Nie no każdy ma swój gust, tak? Masz święte prawo do tego, żeby uwielbiać Piłę. Mnie niestety nie zachwyciła.

Przepraszam już nie będę..

hope_ napisał:

Ale wiesz, mam znajomą, która nie ogląda filmów,w  których chociaż jedna scena nie przedstawia wypruwania sobie flaków a Nekromantik to jej ulubiony film.

Ulubiony? Właśnie przeczytalam opinie i naprawdę jak rzadko widze tak tutaj, recenzenci nieźle pojeżdżają go, ale to sprawia, że budzi się we mnie myśl, że można warto zobaczyc... Może nie tylko, że warto, ale ta ciekawośc A Ty widziałaś?

Rozettaa napisał:

hope_ napisał:

Ale wiesz, mam znajomą, która nie ogląda filmów,w  których chociaż jedna scena nie przedstawia wypruwania sobie flaków a Nekromantik to jej ulubiony film.

Ulubiony? Właśnie przeczytalam opinie i naprawdę jak rzadko widze tak tutaj, recenzenci nieźle pojeżdżają go, ale to sprawia, że budzi się we mnie myśl, że można warto zobaczyc... Może nie tylko, że warto, ale ta ciekawośc A Ty widziałaś?

A więc tak, widziałam. Jeśli lubisz filmy w stylu gore itd. to  ten film jest dla ciebie ;p Pokazują w nim problem nekromancji. I z tego co wiem, ucierpiało przy jego kręceniu jakieś zwierzę. No i jest scena, w której żywcem mordują królika. Film ogólnie jest stary jakoś z lat osiemdziesiątych i kręcony w RFN (ja niestety nie cierpię słuchać języka niemieckiego). A i jako ciekawostkę mogę dodać że w kilku krajach zabronione jest oglądanie i rozpowszechnianie go. ;p

Tak, dokładnie też miałam takie odczucia. Przyznam się, że po raz pierwszy gdy koleżanka "zmusiła mnie" do obejrzenia tego filmu, wytrwałam 20 minut. Wróciłam do niego po paru dniach i dokończyłam. Ale za drugą część się nie brałam i raczej nie mam zamiaru. Według mnie i wielu innych osób ten film to po prostu wizja chorego psychicznie człowieka, który dostał do ręki kamerę. Ale jest znowu wielu ludzi, którzy uważają go za arcydzieło.

Ehhh scena seksu ze zwłokami była w pierwszej części, bo widziałam ją. Coś ohydnego w ogóle nie wiem jak ktoś mógł wpaść na pomysł nakręcenia takiego czegoś. I ten biedny królik zerżnięty na planie ;< Było jeszcze parę obrzydliwych scen ale może nie będę zaśmiecać forum?

właśnie jestem w trakcie czytania biografi mansona i powiem wam ze mial przesrane życie ....
naprawde warto przeczytac po tej ksiazce zrozmialam mniej wiecej dlczego taki jest i wgl...