Polskie forum o 30 Seconds To Mars
Historia Sookie Stackhouse, barmanki żyjącej w Louisianie, która potrafi czytać w ludzkich myślach. Pewnego dnia jej życie zostaje wywrócone do góry nogami, gdy Wampir Bill, wchodzi do miejsca jej pracy -dzieje się to w dwa lata po tym, jak wampiry "wychodzą z trumien" w publicznej telewizji.
No, krótko, ale treściwie. No i jak to powiedział mój kuzyn( tak tak, Lukas):
"W każdym odc. albo się jebią, albo się...jebią, abo się...jebią"
Amen
Offline
cholernie, niezdrowo wciągający serial! jednocześnie deczko obrzydliwy, za dużo seksu, aktorzy nie najciekawsi... Ale historia niezła. Jestem co prawda w połowie 2 sezonu, ale mam problemy z opanowaniem się, bo kiedy zaczynam oglądać kolejne odcinki, nie mogę się pohamować i kończę w środku nocy, po czym sypiam jakieś 3h i idę do na uczelnię nieprzytomna. Mimo wszystko serial warty polecenia
Offline
Adventure seeker
O wampirach.
I wiecej mi do szczęścia nie potrzeba
Nie, a tak poważnie, to w porównaniu z Pamiętnikami Wampirów wysiada ( ) ale i tak fajnie się ogląda. Jest po prostu inny a oryginalnośc w serialu tv (!) się ceni. Przynajmniej ja cenię.
Magda, ruchy z tym oglądaniem, 3 sezon wchodzi w czerwcu
Offline
uuuuwielbiam! oglądam z matką ona też lubi
Teraz zaczynam trzeci sezon. Ciekawa fabuła, ale zaczyna robić się ciut naciągane.
Offline
Adventure seeker
Bo teraz nie pracują na oglądalność, tylko dla wiernych fanów. A mi się podoba
Offline
Ja oglądam ale szczerze to mnie jeszcze nie wciągnął jak poprzednie części. Z nudów oglądam kolejne odcinki, jednak pierwsze dwa sezony były ciekawsze.
Offline
Adventure seeker
Obejrzałam pierwszy odcinek.
Drugi mam na kompie, trzeciego nawet nie zassałam.
Kompletnie nie ciągnie mnie do tego sezonu.
Offline
Believer
Ja całkiem lubię True Blood, mój ulubiony bohater, to Eric, lubię takich chamskich typków
Do tej pory wszystkie sezony były spoko. Wreszcie jakaś historia o wampirach bez słodzenia. No i serial zdecydowanie lepszy niż książki... Nowego sezonu jeszcze nie zaczęłam oglądać
Offline
Adventure seeker
Czy ktoś z Was też uważa, że Sookie Stackhouse jest żałosna?
Offline
Progresywna napisał:
Ja całkiem lubię True Blood, mój ulubiony bohater, to Eric, lubię takich chamskich typków
Coś w tym jest. Też tak mam.
Progresywna napisał:
No i serial zdecydowanie lepszy niż książki...
Zgadzam się. Przeczytałam 3 pierwsze części książki. Podobno to polski przekład nie jest najlepszy i dlatego tak kiepsko się czyta.
Killer_Queen napisał:
Czy ktoś z Was też uważa, że Sookie Stackhouse jest żałosna?
Oj tak, troszkę tak... Anna genialnie odgrywa swoją rolę. Taką żałosną, głupią postać.
Ale o wiele bardziej żałosną i irytującą mnie postacią jest Tara. -,-
₪ ø ||| ·o.
Offline
Adventure seeker
19monia55 napisał:
Oj tak, troszkę tak... Anna genialnie odgrywa swoją rolę. Taką żałosną, głupią postać.
Ale o wiele bardziej żałosną i irytującą mnie postacią jest Tara. -,-
O kurwa, nawet nie przypominaj. Mogę wymienić chyba tylko jedną bardziej tępą serialową postać w historii telewizji, niż Tara. Zastanawiam się, czemu dotąd nie usunęli jej z serialu. I w ogóle co to za nowy lesbijski wątek z nią z 4 sezonie? (jestem dopiero po 1. odcinku jakby co)
Offline
Killer_Queen napisał:
Zastanawiam się, czemu dotąd nie usunęli jej z serialu.
Tak w ogóle to ona mi jakoś dziwnie pasuje do Jasona i jest do niego podobna, też ma zawsze takie głupie przeżycia itp. ^^
Killer_Queen napisał:
I w ogóle co to za nowy lesbijski wątek z nią z 4 sezonie? (jestem dopiero po 1. odcinku jakby co)
Nie wiem. Może zrażona do facetów uciekła w związek homoseksualny? I to na dodatek jakby drugi wątek jej ucieczki, bo przecież jeszcze wyjechała z Bon Temps.
₪ ø ||| ·o.
Offline
Adventure seeker
Jak dla mnie to ona wyjechała, bo podobnie jak wszyscy myślała, że Sookie nie żyje, a Sookie była jej jedyną przyjaciółką w tym mieście.
Kurcze, pasowałoby jednak nadrobić te odcinki
Offline